Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Aldnoah.Zero ep12 END

Dnia 21.09.2014 o 08:52, luzac napisał:

Spoiler

No i tyle pytań... jak Slaine odpalił Tharsisa?


Spoiler

Linia genetyczna księżniczki pozwalała jej nie tylko na aktywowanie tej technologii obcych ale także na nadanie takich uprawnień innej osobie. Zależnie od tego jak przebiega ten proces możliwe że prawa nadała mu przypadkiem podczas pierwszego spotkania (w takim wypadku ceremonie pasowania nowych szlachciców przez Imperatora mogą być nieco... krępujące).
Alternatywnie to wynik tych niewyjaśnionych badań jego ojca.



@ nightfaler

Dnia 21.09.2014 o 08:52, luzac napisał:

- United Earth HQ? Spoko w obliczu nadchodzącej eksterminacji wyślijmy JEDEN STATEK i załogę składającą się z japońskich licealistów... <-tylko na to stać ziemie? Chociaż może taka jest konwencja i o to, czepiać się nie powinienem ;p

Spoiler

Od momentu w którym zobaczyłem to ustrojstwo w powietrzu skojarzenie miałem tylko jedno - Space Battleship Yamato.
Swoją drogą wszystko co dotyczyło tego okrętu to była jedna bzdura za drugą. Zbudowali go wokół źródła energii którego nie byli w stanie odpalić (chyba że Orlane jednak żyje i maczała w tym palce co tłumaczyłoby przeniesienie nazwy ale imo ilość osób które w tej serii pozornie zginęły ale jednak przeżyły już i tak przekroczyła normę). Jak już go zmontowali to zostawili go bez żadnej straży, naukowców badających jedyne zdobyte szczątki nieprzyjacielskiej broni czy kogokolwiek. Ot tak, zostawili w pełni wyekwipowaną i dobrze ukrytą bazę z najcenniejszą zdobyczą jaką mieli bo wybuchła wojna? A na zakończenie jeszcze ta kwatera główna - w gigantycznym schronie który był ukryty pół kilometra pod ziemią i skałami aby go uodpornić na ataki które można porównać z nuklearnymi stworzono pusty szyb o średnicy ze stu-iluś metrów który w oczywisty sposób był przeznaczony dla tego jednego latającego okrętu który nigdy nie wszedł do służby i który był tak nieistotny że nocnego stróża przy nim nie zostawili. Brakowało tylko aby na pokrywie tego szybu namalowali krzyżyk i napisali "tu bombardować warstwa obronna jest 100x cieńsza"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2014 o 15:01, Kraju napisał:

Tokyo Ghoul

Drugi sezon prawdopodobnie w styczniu, manga się skończyła, lepiej ją przeczytać. Ok szyt.

Dnia 22.09.2014 o 15:01, Kraju napisał:

Akame ga Kill!

24 odcinki, więc będzie z nami przez jesień. Manga trwa w najlepsze. Ok szyt.

Dnia 22.09.2014 o 15:01, Kraju napisał:

Aldnoah.Zero

Drugi sezon w styczniu. Świetny szyt.

Dnia 22.09.2014 o 15:01, Kraju napisał:

Rail Wars!

Nie warto.

Dnia 22.09.2014 o 15:01, Kraju napisał:

Zankyou no Terror

Kończy się w tym tygodniu. Dla mnie rozczarowanie roku.

Dnia 22.09.2014 o 15:01, Kraju napisał:

Jinsei

Nie wiem.

Dnia 22.09.2014 o 15:01, Kraju napisał:

Glasslip

Nie warto.

Dnia 22.09.2014 o 15:01, Kraju napisał:

Ao Haru Ride

Nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ogląda ktoś obecnie wychodzące anime seirei tsukai no blade dance a zarazem czytał novelkę ? sporo kwestii zostało ominiętych ? na który tom obecnie jest ekranizowany ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2014 o 15:38, Karharot napisał:

@ nightfaler

Heh właśnie byłem ciekaw czy ktoś na pomknie o tym, że to wszystko nie miało sensu bo statek był tylko jeden :D
Rosjanie pewnie na kucach tam zjeżdżali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Re: Hamatora ep12 END

Spoiler

Pomijając fakt, że Art powinien gnić w jakimś lochu przez resztę życia, oraz kompletnie niezrozumiałe dla mnie samobójstwo Momoki (jestem nudna to się zastrzelę), to było całkiem solidne zakończenie solidnego serialu. O ile najczęściej takie deus ex machiny są irytujące, to jednak w świecie Minimum Holderów są na miejscu.



8/10, to była dobra jazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aldnoah.Zero 12 END

Spoiler

No, przyznam, że to była niezła jazda, bardzo przyjemna w odbiorze, od samego początku mocna, brutalna, wręcz np. w drugim odcinku wprowadzająca pewien nastrój beznadzieji i niemocy. Ale przy tym seria posiadająca mnóstwo głupotek i niedoróbek, choć raczej w założeniach fabularnych bardziej, niż w tym co się w ogóle działo.
Bo sam motyw by w jakieś 30 lat wykształciła się supercywilizacja na Marsie, która twierdzi, że nie są już Ziemianami, mają super technologię, statki, Zamki Desantowe, Mechy ... jak wiele ludzi musiałoby się wynieść z Ziemi, jak wiele zasobów musiałoby być zdobytych, jak bardzo gospodarka musiałaby być nastawiona na przemysł ciężki? Jak to możliwe, że byle astronauta miałby stworzyć takie imperium, a nie jakieś państwo ziemskie, biorąc pod uwagę ciągoty polityczne? Ewolucja społeczeństwa, co, część z tych bohaterów musiałaby się jeszcze wynieść z Ziemi, a ich rodzice to już na pewno Ziemianie. Kosmiczna wyprawa Slaine''a, ile on musiałby mieć lat gdy trafił do Marsjan? To dzieciaki wysyłają w kosmos? Od kiedy? I ten nieszczęsny Inaho ... takich ludzi nie ma. Zawsze opanowanych, błyskotliwych, zawsze mających bezbłędny plan, nieokazujący żadnych emocji ... jakie to głupie i nudne! I oczywiście Inaho jest lepszy w swym mechy treningowym od profesjonalnych żołnierzy szkolonych latami do służmy, i w każdym odcinku pojawia się "mega problem", z "mega marsjańskim mechem", ale super Inaho rozwiązuje sprawę. To nawet nie jest badassowskie czy fajne, ale żałosne.
Zatem cała seria ma masę luk. Tak jak ktoś wspomniał też fakt z tym Deucalionem, super statkiem ukrytym gdzieś na wyspie i oczywiście pilotuje go garstka dzieciaków. Inni ludzie, żołnierze nie istnieją w tej serii, chyba że jako mięso armatnie. To też duży minus, ale wynika to pewnie z ogólnej japońskiej mentalności animcowej - "po co zrobić dojrzałą serię o mechach, np o młodych żołnierzach, szkole kadetów, doświadczonych twardzielach? wpieprzy dzieciaki ratujace kosmos, ludzie to kochają". Nie mam pojęcia skąd się bierze ta idea ... bo co, anime w większości oglądają dzieciaki, więc będą się utożsamiać z bohaterami? Goddamnit.
I wszelkie propsy dla "Urobutchera" w tym temacie. Polecałbym zapoznanie się lepiej z tym, jak bardzo on był zaangażowany w projekt. I by się okazało, że zrobił tylko zarys fabuły, parę pierwszych odcinków i że nawet bohaterów nie wymyślił, tylko zrobił to ktoś inny. I za to jak seria wygląda, fabuła i zakończenie - też nie on. Zatem darujmy sobie propsy dla niego. Na początku też mu fanowałem mocno, ale jak się zorientowałem, że w 90% serii w których jest zaangażowany, to robi tylko ogólny zarys fabuły i spada, to straciłem sporo szacunku dla jego osoby.
Ktoś narzekał, że wstawki z porucznikiem Marito są bez sensu, bo nic nie wnoszą - wprost przeciwnie! Tak naprawdę to najlepsza postać w serii - jako jedyna (!!) ma w ogóle jakikolwiek development, zaplecze fabularne, przeszłość i motywacje. Aż szkoda, że na tym się skończyło, bo mimo bogatej przeszłości nie wykazuje się w ogóle, za każdym razem PTSD go zabija ... błąd, błąd, błąd.
Eh, mam spory problem z tym, jak ocenić tą serię. Z jednej strony jak pomyślałem o tym, to znalazłem mnóstwo luk, o czym napisałem wyżej. Z drugiej strony oglądało się naprawdę fajnie, dobre walki mechów, dobry soundtrack, zakończenie super (ta końcówka ze Slainem rozdartym pomiędzy powinnościami wobec Ziemi, wobec Saazbauma, Księżniczka, zastrzelenie Inaho (dobrze mu tak!) ... damn, to było niezłe!).
Na pewno czekam na dalszy ciąg. Kurcze, po prostu może chciałbym, by ta seria była lepsza, bo ma z pewnością super potencjał. Ale jak to często bywa w anime, twórcy muszą myśleć "walić potencjał i to że mogłoby to być rewelacyjne - uprośćmy mnóstwo rzeczy i tak się dobrze sprzeda, bo ludzie są mało wymagający".
I chyba tyle na razie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha i jeszcze:

Spoiler

Saazbaum ma megazorda xD No kurde normalnie Power Rangers żywcem wzięte xD Tylko, że na nic mu się to nie zdało, bo Inaho ma plot armor i super musk, który przeniknie każdy słaby punkt przeciwnika, duh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aldnoah.Zero 12 END

Dnia 23.09.2014 o 00:30, Outlander-pro napisał:

Spoiler

I ten nieszczęsny Inaho ... takich ludzi nie ma. Zawsze opanowanych, błyskotliwych, zawsze mających bezbłędny plan, nieokazujący żadnych emocji ... jakie to głupie i nudne!


Spoiler

Tacy ludzie istnieją. Zazwyczaj są grupowani pod określeniem "psychopaci". I pomijając niemal całkowitą bezbłędność jego tworzonych na kolanie planów reszta jego charakterystyk pasuje dość dobrze do schematu kogoś kto oceniając wszystko w oparciu o inteligentną logiczną analizę wykazuje poważne braki emocjonalne i słabą (żadną?) empatię.

Dnia 23.09.2014 o 00:30, Outlander-pro napisał:

Spoiler

I oczywiście Inaho jest lepszy w swym mechy treningowym od profesjonalnych żołnierzy szkolonych latami do służmy, i w każdym odcinku pojawia się "mega problem", z "mega marsjańskim mechem", ale super Inaho rozwiązuje sprawę. To nawet nie jest badassowskie czy fajne, ale żałosne.


Spoiler

W teorii ci inni żołnierze byli trenowani zupełnie nie do tego z czym się zetknęli a ich bojowe mechy były mniej zwrotne przez dodatkowy pancerz który był kompletnie bezwartościowy w starciu z takimi przeciwnikami.
Ogólnie się jednak zgadzam - to że Inaho jako jedyny ziemianin zdołał pokonać jednego z niezwyciężonych mechów przeciwnika było w porządku (jak komuś jakimś cudem taka sztuka miała się udać to czemu nie bohaterowi który jest jedną z osi historii) ale to że on był w stanie tą sztuczkę powtórzyć 3x a nikomu innemu wciąż się to nie udało było już zupełnie nieprawdopodobne.

Dnia 23.09.2014 o 00:30, Outlander-pro napisał:

Spoiler

Nie mam pojęcia skąd się bierze ta idea ... bo co, anime w większości oglądają dzieciaki, więc będą się utożsamiać z bohaterami?


Spoiler

Bingo! Żołnierzy służących w JSDF jest zaledwie garstka i są kiepskim targetem komercyjnym. Dlatego przy mainstreamowej serii nikt się nie będzie spinał aby stworzyć postać z którą w pełni utożsamiać mogliby się tylko oni. A w szkole był/jest/będzie każdy Japończyk.
A serie z dorosła obsadą mechów istnieją, chociażby taki Flag ale wyraźnie widać różnice w środkach które zostały przeznaczone na ich produkcję. Zresztą szczerze mówiąc po tym praniu mózgu przez które przeszedłem oglądając te wszystkie anime o szkolnych dzieciakach osiągnąłem już etap na którym łatwiej mi się identyfikować z nimi niż z dorosłym żołnierzem XD Yep. Społeczeństwo może mnie już spisać na straty XD

Dnia 23.09.2014 o 00:30, Outlander-pro napisał:

Spoiler

Ktoś narzekał, że wstawki z porucznikiem Marito są bez sensu, bo nic nie wnoszą - wprost przeciwnie! Tak naprawdę to najlepsza postać w serii - jako jedyna (!!) ma w ogóle jakikolwiek development, zaplecze fabularne, przeszłość i motywacje. Aż szkoda, że na tym się skończyło, bo mimo bogatej przeszłości nie wykazuje się w ogóle, za każdym razem PTSD go zabija ... błąd, błąd, błąd.


Spoiler

Tego jeszcze nie wiemy. Możliwe że będzie miał okazję się wykazać w drugiej serii (bo jeśli nie to faktycznie wyglądałoby to trochę tak jakby jego historia została do reszty doklejona na siłę bo ktoś miał fajny pomysł, pies z tym że nie do końca pasujący do reszty układanki)

Dnia 23.09.2014 o 00:30, Outlander-pro napisał:

Spoiler

Eh, mam spory problem z tym, jak ocenić tą serię. Z jednej strony jak pomyślałem o tym, to znalazłem mnóstwo luk, o czym napisałem wyżej. Z drugiej strony oglądało się naprawdę fajnie, dobre walki mechów, dobry soundtrack, zakończenie super


Spoiler

Jak dla mnie wyrobiło 8/10. Podczas oglądania Aldnoah.Zero miałem trochę wrażenie jakby ktoś zmiksował Szeregowca Ryana (okropieństwa wojny, różne rodzaje traumy, to jakie tragedie potrafi zrodzić natura ludzka) z kreskówką dla małolatów (Enemy of the Week i bohater który po kilku problemach skopie mu tyłek, uproszczenia, naciągnięcia i bezczelne wciskanie kitu pomalowanego tak żeby przypominał coś zjadliwego) a następnie zanimował i udźwiękowił to w najwyższej jakości. Wyszło coś mocno niezrównoważonego co w sumie jest bardzo dobre ale nigdy nie będzie doskonałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem Hellsinga+The Dawn i muszę przyznać, że dawno się tak dobrze nie bawiłem(może to złe słowo, ale nie wiem jak inaczej to ugryźć) oglądając jakieś anime, jednocześnie nie opuszczało mnie wrażenie, że to rozrywka mocno niezdrowa xd Oglądałem i oglądam nadal hunterxhunter. Jest w porządku, ale po finale alchemików jak i całym anime mało co jest w stanie zrobić na mnie wrażenie. Chętnie zobaczyłbym coś hellsingopodobnego, ale mniej brutalne i nie tak przegięte. Sceny walk i lejąca się wszędzie posoka są w porządku, ale trzeba od tego odpocząć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2014 o 05:36, Karharot napisał:

Aldnoah.Zero 12 END
>

Spoiler

I ten nieszczęsny Inaho ... takich ludzi nie ma. Zawsze opanowanych, błyskotliwych,
zawsze mających bezbłędny plan, nieokazujący żadnych emocji ... jakie to głupie i nudne!


Spoiler

Tacy ludzie istnieją. Zazwyczaj są grupowani pod określeniem "psychopaci". I pomijając
niemal całkowitą bezbłędność jego tworzonych na kolanie planów reszta jego charakterystyk
pasuje dość dobrze do schematu kogoś kto oceniając wszystko w oparciu o inteligentną
logiczną analizę wykazuje poważne braki emocjonalne i słabą (żadną?) empatię.



Spoiler

Jaki brak emocji? Na końcu się uśmiechnął

;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2014 o 00:30, Outlander-pro napisał:

Aldnoah.Zero 12 END

Ściana tekstu długa, że nie ma się za co złapać.

Spoiler

- Tylko Vers i jego potomkowie mają pełną kontrolę nad Aldnoah. Rycerze dysponują jedynie szczątkową mocą. Więc przejęcie kontroli nad nią przez jakiekolwiek państwo odpada, zwłaszcza jeśli Vers był negatywnie nastawiony do ówczesnych systemów (jakby nie patrzyć, czasy Zimnej Wojny).

- Czym jest USA, jak nie zbiorem setek narodowości? Mimo to, twierdzą że są przede wszystkim "Amerykanami", dopiero na drugim miejscu stawiają swoje pochodzenie. To samo masz tutaj na Marsie. Dodaj do tego lata propagandy, że Ziemianie nie chcą się dzielić swoimi dobrami i już masz poczucie ciemiężonej rasy panów która musi się odegrać jak było w przypadku hitlerowskich Niemiec.

- Slaine jest synem naukowca który pomagał Marsjanom. Nadal nie poznaliśmy szczegółów związku doktora Troyarda z imperium pomijając fakt, że ocalił życie Saazbauma. Nie musiał więc przylecieć z Ziemi, może ojciec chciał ewakuować go z Marsa?

- Tak jak mówi Karharot, Inaho nie jest normalnym dzieciakiem, tylko pieprzonym świrem. Do tego od małego szkolonym do tego, że kiedyś Marsjanie spuszczą się na jego ganek i będzie musiał się bronić. Zresztą, tak naprawdę nigdy nikogo nie wysolował, nadal potrzebował pomocy swoich przyjaciół, a gdyby nie Slaine, to już byłby w dupie na Tanegashimie. Nie wspominając o tym, że Orbital Knights to typowa banda durniów którym odbiło od posiadanej mocy więc popełniają kupę błędów.

- Szpiedzy organizują udany zamach na księżniczkę, a ty się dziwisz, że nikt nie miał zielonego pojęcia o Deucalionie? Możliwe, że pojęcie o nim naprawdę garstka ludzi, tak żeby ta informacja nie wypłynęła do Marsjan.

- Gdyby nie zarys stworzony przez Urobuchiego, mielibyśmy pewnie kolejnego Gundama. A tak wyszedł Gundam, tylko że fajniejszy.



Jedyny prawdziwy problem tej serii to to, że to kolejne 24 podzielone na dwie 12 żeby sprzedać dziesięć BD zamiast ośmiu. Stąd tak naprawdę nie wiemy, co jest wpadką, a co dopiero zostanie wyjaśnione. Dlatego też wstrzymałem się z oceną tej serii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem sobie w końcu Gundam Unicorna i wzięło mnie na szperanie po artach z UC. Tam znalazłem TEN przerażający widok (dołączony obrazek) dla tych którzy widzieli pierwszego Gundama.

20140923162029

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest częścią UC, aczkolwiek związek z poprzednimi seriami ma praktycznie żaden. Data, też dość odległa, bo rok 153. Nie ma odniesień do postaci z poprzednich serii, nie ma już też Zeonu, a Zanscare to po prostu inna frakcja zbuntowanych kolonii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2014 o 19:02, kantoro napisał:

ogląda ktoś obecnie wychodzące anime seirei tsukai no blade dance a zarazem czytał novelkę
? sporo kwestii zostało ominiętych ? na który tom obecnie jest ekranizowany ?

Sporo rzeczy jest zmienionych, zarówno mniej znaczących szczegółów, jak i ważniejszych rzeczy (np.

Spoiler

w 2 tomie LN Jio użył Blood Stone aby zmusić Restię do zmiany w Vorpal Sword, a w anime sama chętnie się zmieniła, przez co zupełnie nie czuć więzi między nią a Kamito

).

Opuszczonych scen również trochę się znajdzie, jednak nic ważniejszego (przynajmniej z punktu widzenia fabuły pierwszych tomów) nie ominięto.

Adaptacja obejmuje pierwsze 3 tomy (4 odcinki / tom).

Szczerze mówiąc, to ogląda mi się serię średnio (6/10 u mnie). Zapewne anime traci sporo na tym, że dobrze wiem co się będzie działa (a raczej powinno) i bez przerwy porównuje z (IMHO świetną) LN. Jednak najbardziej jestem zawiedziony na walkach. Czytając, wyobrażałem sobie je jakoś bardziej "artystyczne" i profesjonalne (bo przecież większość postaci dość długo trenuje sztuki walki), a dostajemy zwykłe machanie żelazem. Szczególnie mające zapierać dech w piersiach Absolute Blade Arts (czy nawet skille z Instrucional School), które wyglądają nijako :(.

Jeżeli nie masz nic do roboty, to warto obejrzeć dla jednego powodu: Est. Te 12 odcinków to raptem 3 godziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2014 o 10:30, Net_com napisał:

Chętnie zobaczyłbym coś hellsingopodobnego, ale mniej brutalne i nie tak przegięte. Sceny walk i lejąca się >wszędzie posoka są w porządku, ale trzeba od tego odpocząć.

Może Ergo Proxy ? Początek niezły, ale potem nieco zwalnia.

W sumie do Hellsinga ciężko dobrać dobry odpowiednik ;/ Niby jest Devil May Cry, ale to się nawet nie zalicza średnich serii xp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się