Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Dnia 16.07.2009 o 22:33, Mysterum napisał:

Tu liczy się przesłanie, odczucia. Ale co taki heretyk może wiedzieć na ten temat. A
najbliższą rodzinę na południe Polski do mam w Gubinie :P

Tiaaa, i DN to ma? Gdzie? Wolę wersję spongebobową xD

@Hubi Kosi

Chyba póki co zostanę przy ecchi i shounenach xD, a jak zbiorę odwagę na walkę ramię ramię z Luffim to zacznę czytać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.07.2009 o 22:43, Ichibanboshi-kun napisał:

Tiaaa, i DN to ma? Gdzie? Wolę wersję spongebobową xD

Wszędzie! A zresztą patrz jak Twoją ulubioną Haruhi spieprzyli xD 4 odcinki tego samego xD A wiesz co to znaczy? Żeś heretyk -_-

Dnia 16.07.2009 o 22:43, Ichibanboshi-kun napisał:

Chyba póki co zostanę przy ecchi i shounenach xD, (..._


Od ecchi do hentai droga krótka. Ty zboku xD :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więc powiem krótko:
Code Geass >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> >>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>> Shana.
I to na tyle bo reszta już powiedziała wszystko :3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 22:43, Ichibanboshi-kun napisał:

Chyba póki co zostanę przy ecchi i shounenach xD, a jak zbiorę odwagę na walkę ramię
ramię z Luffim to zacznę czytać :D

Przy ecchi pfffff
Przyznaj się że czytujesz Doujiny nałogowo i tyle, a nie w bawełnę owijasz.
FAIL!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 22:18, Ichibanboshi-kun napisał:

ALE TO TYM BARDZIEJ! 5 stów czapterów ?!

Czyli mniej chapterów dobrego anime = lepiej? Czy mi się wydaje czy w takim rozumowaniu brakuje troszkę logiki? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 21:59, Hubi_Koshi napisał:

Bierz się za Geassa, każdy kto lubi Death Note musi sobie Code Geass obejrzeć, to taki
trochę Death Note z mechami i główny bohater nie jest takim draniem jak Yagami Raito.


Akurat wg mnie Light to jedna z zalet DN. Badassow w anime jako main character jest jak na lekarstwo. Szkoda tylko, ze fabula Death Note byla miejscami prowadzona dosc dziwnie.

BTW NIE polecam filmow aktorskich - zmiana fabuly i to dosc spora

Spoiler

L wygrywa... Plus wychodzi na to, ze to on jest glownym bohaterem (...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 21:32, Ichibanboshi-kun napisał:


Jak zwykle się mylisz xD(FAIL)

Przykro mi, ale bardziej mi do osoby nieomylnej. Rzeczywiście Ty + Hubi + Ktoś_Jeszcze to osoby, które w tym wątku się wypowiadają i oglądają One Piece to czyni to większość ;]
Do tego mowa była o mandze, a widzę, że jej nie czytasz ;]

@Hubi

Dnia 16.07.2009 o 21:32, Ichibanboshi-kun napisał:

czytają czytają, zajrzyj chociażby do mojego tematu o One Piece


A ja wspominałem o ludziach w tym temacie, nawet nie wiedziałem, że o One Piece istnieje ;]

@Kosmitus

Dnia 16.07.2009 o 21:32, Ichibanboshi-kun napisał:

Czyli mniej chapterów dobrego anime = lepiej? Czy mi się wydaje czy w takim rozumowaniu brakuje troszkę
logiki? :P


Chaptery w anime? ;] Sam z miesiąc temu zacząłem oglądać One Piece, ale zatrzymałem się przed 30 odcinkiem, gdyż nie widzi mi się oglądanie jednej walki z jednym przeciwnikiem przez 5-10 odcinków ;]
Zapewne kiedyś wrócę, ale wolę krótsze serie, a bardziej sensowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 23:19, Abomek42 napisał:

Akurat wg mnie Light to jedna z zalet DN. Badassow w anime jako main character jest jak
na lekarstwo. Szkoda tylko, ze fabula Death Note byla miejscami prowadzona dosc dziwnie.

Light nie jest badassem, to raczej Magnificent Bastard, albo Smug Snake.
http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/Badass
http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/MagnificentBastard
http://tvtropes.org/pmwiki/pmwiki.php/Main/SmugSnake

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 23:23, SiDi napisał:

A ja wspominałem o ludziach w tym temacie, nawet nie wiedziałem, że o One Piece istnieje
;]

Tu też czytają, choćby taki Kosmitus... chociaż nie, Kosmitus na razie tylko ogląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 23:23, SiDi napisał:

Chaptery w anime? ;]

Och przejęzyczenie, nie czepiać się.

Dnia 16.07.2009 o 23:23, SiDi napisał:

Sam z miesiąc temu zacząłem oglądać One Piece, ale zatrzymałem
się przed 30 odcinkiem, gdyż nie widzi mi się oglądanie jednej walki z jednym przeciwnikiem
przez 5-10 odcinków ;]
Zapewne kiedyś wrócę, ale wolę krótsze serie, a bardziej sensowne.

Cóż, to standard w shoneneach-tasiemcach ale w OP walki i tak są dużo treściwsze niż w takim Naruto. To niewątpliwie jest największa wada tego typu serii, znaczy takie rozciąganie akcji na zbyt wiele epów, ale OP i tak pod tym względem jest lepszy.

Hubi -> Nie tylko ogląda, bo przeczytał gdzieś 150 chapterków (dla przypomnienia) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 21:59, Hubi_Koshi napisał:

Bierz się za Geassa, każdy kto lubi Death Note musi sobie Code Geass obejrzeć, to taki
trochę Death Note z mechami i główny bohater nie jest takim draniem jak Yagami Raito.

Kiedyś na pewno obejrzę, a potem - jak to mi niektórzy mówią - "Great Teacher Onizuka, One Piece, Monster, Elfen Lied, etc...", jakby nie mogli zrozumieć, że nie każdy musi w przeciągu miesiąca zobaczyć wszystkie anime ^^

Ichibanboshi-kun -> "Shakugan no Shana II" już sam wyszperałem ku szczęściu memu ;]

Cirno -> "Code Geass >>>...>>> Shana" - Hehe - osobiście staram się nie porównywać takich tytułów(Czym jest CG mniej więcej wiem), ale już teraz powiedzieć mogę, że ja to raczej tak tego nie odbiorę. Why? Ano dlatego, że gdyby ktoś miał mnie mimo wszystko zmusić żebym porównał "death Note" z "Shaną" to chyba nie zdołałbym wyrokować, który serial bardziej mi się podobał. I z tym i z tym mam baaardzo miłe wspomnienia, ale różniące się od siebie. A że "CG" bardziej chyli się ku "DN" to cóż... Sprawa za pewnie będzie przedstawiać się podobnie. Poza tym to emocje związane z "Shaną" są jeszcze świeże więc kto wie, czy czasem nie powiedziałbym "lepsza jest "Ognistooka Shana od CG czy tam DN" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 23:36, Cirno napisał:

Badassem to jest raczej Lelouche pod koniec CG :D

Neee Badass to ktoś kto odstawia niesamowite Fizyczne tricki, tutaj badassami byli by raczej Kallen i Suzaku/Spinazaku. Jack Friggin Rakan z Negimy jest praktycznie Wydestylowaną i Skoncentrowaną badassowością, ten facet wysadza w powietrze Góry przez przypadek, rozwala latającego okręty wojenne mieczem wielkości 4 piętrowego budynku i bije się z smokiem większym od Evangeliona do remisu. A przy okazji spuszcza ciężki łomot 6 Evangelionom naraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 23:40, MrKubu napisał:

Kiedyś na pewno obejrzę, a potem - jak to mi niektórzy mówią - "Great Teacher Onizuka,
One Piece, Monster, Elfen Lied, etc...", jakby nie mogli zrozumieć, że nie każdy musi
w przeciągu miesiąca zobaczyć wszystkie anime ^^

Ugghhh Monster, z tego co słyszałem Johan bije Yagami Lighta na głowę byciem Absolutnym Potworem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 23:36, Kosmitus napisał:

Hubi -> Nie tylko ogląda, bo przeczytał gdzieś 150 chapterków (dla przypomnienia)
:)

Wooow Brawo XD Ale weź ty się za najnowsze chaptery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No można by powiedzieć że on odstawiał triki czasem w Knightmare''ach ;D
Poza tym, w pierwszej serii i pierwszym epku drugiej, chlopak mial duzo biegania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 23:47, Cirno napisał:

No można by powiedzieć że on odstawiał triki czasem w Knightmare''ach ;D
Poza tym, w pierwszej serii i pierwszym epku drugiej, chlopak mial duzo biegania :D

Cóż biorąc pod uwagę jego kiepską kondycję to Można by to uznać za badassowość, ale niskich lotów XD Nijak mu do Spinzaku w jego Lancelocie. Z drugiej strony w spin offie "Nightmare of Nunally" dostaje moc dzięki której jest w stanie masakrować Knightmare''y gołymi rękami, TO jest badassowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 23:45, Hubi_Koshi napisał:

Wooow Brawo XD

No co? :P

Dnia 16.07.2009 o 23:45, Hubi_Koshi napisał:

Ale weź ty się za najnowsze chaptery.

Może kiedyś XD Na razie to muszę Kenichiego skończyć bo przednie anime.

Spoiler

Jestem właśnie w połowie epka jak zazdrosna o boobsy Miu Kisara ze swą bandą idą zrobić bajzel na przedstawieniu. Idę o zakład że ten blondasek co gra Romea okaże się Hermitem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.07.2009 o 23:44, Hubi_Koshi napisał:

Ugghhh Monster, z tego co słyszałem Johan bije Yagami Lighta na głowę byciem Absolutnym
Potworem.

W końcu dobrze skonstruowany czarny charakter to motor napędowy dla dobrej opowieści. Tak jak Kira, choć w tym przypadku to zdecydowanie wolałem L - od początku będąc na straconej pozycji, prawie że dotrzymywał kroku Lightowi. To był jednak mózg ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akurat w tym wypadku chodziło mi bardziej o ,,jeśli mam komukolwiek polecić jedno z tych 2 anime to z pewnością większa szansa że polecę CG" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się