Zaloguj się, aby obserwować  
Maker3

Formuła 1

10066 postów w tym temacie

Jak można czytać na onet.pl w końcu doczekaliśmy się jakiegoś dobrego rezultatu naszego reprezentanta. Ja jednak za bardzo bym się jeszcze nie chwalił, bo wszyscy Polacy na treningach wypadają świetnie, a jak przyjdzie co do czego (w tym wypadku wyścig) to leżą na całej linii. Warto wspomnieć, że na dzisiejszym treningu, w bolidzie zamontowany był KERS, czyżby w końcu się na coś zdał ?

Zainteresowanych odsyłam do onetu:

http://sport.onet.pl/0,1248769,1958057,wiadomosc.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Normalne, że trening rozbudził trochę nadzieje. W najbliższych kwalifikacjach zobaczymy czy jest się po co napalać ;]
Fajnie byłoby w końcu zobaczyć Roberta w pierwszej ósemce. A wiecie w ogóle czy będzie jeździł w kwalifikacjach z KERSEM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2009 o 12:26, Doktor93 napisał:

A wiecie w ogóle czy będzie jeździł w kwalifikacjach z KERSEM?

Dzisiaj w obydwu treningach jeździł podobno z KERS-em.
W drugim treningu poszło i jemu i Heidfeldowi (zajął ostatnie miejsce) słabiej. W ogóle gdyby odwrócić tabelę po drugim treningu to mielibyśmy na czele oba Ferrari, oba BMW, McLarena (Kovalainen) i Renault (z młodym Piquetem) czyli zespoły które w zeszłym sezonie nadawały ton wyścigom :-)
Podobno w kwalifikacjach Robert ma też pojechać z KERS-em, ale tak na pewno to się okaże jutro rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2009 o 11:13, colin_mcrae napisał:

Jak można czytać na onet.pl w końcu doczekaliśmy się jakiegoś dobrego rezultatu naszego
reprezentanta. Ja jednak za bardzo bym się jeszcze nie chwalił, bo wszyscy Polacy na
treningach wypadają świetnie, a jak przyjdzie co do czego (w tym wypadku wyścig) to leżą
na całej linii. Warto wspomnieć, że na dzisiejszym treningu, w bolidzie zamontowany był
KERS, czyżby w końcu się na coś zdał ?


Ludzie, nie patrzcie na miejsca w treningach, bo one nic nie znaczą! Już z testów można cokolwiek wyczytać, bo trwają cały dzień, a treningi to raptem 2x półtorej godziny, które trzeba wykorzystać w tym roku zarówno do testów jakichś nowych elementów jak i do ustawień auta, a każdy zespół ma inny program. W drugim treningu Sutil zrobił lepszy czas niż Robert w pierwszym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2009 o 14:47, AdamSloma napisał:

Ludzie, nie patrzcie na miejsca w treningach, bo one nic nie znaczą!

Z tego raczej wszyscy sobie zdają sprawę niemniej jednak coś z nich zawsze można wyczytać, bo prawie każda ekipa podczas tych 90 min. próbuje przynajmniej jedno okrążenie wykonać na optymalnych parametrach aby przekonać się co praca nad ustawieniami im dała.
Zgadzam się, że w przypadku Ferrari czy BMW wyniki treningów (zwłaszcza piątkowych) niewiele mówią ale wiele słabszych ekip jednak próbuje pojechać na 100%. Np. Rosberg IMHO próbuje tego na pewno :-)
Przynajmniej można się zorientować jakie czasy można na danym torze wykręcić, bo stare rekordy, które były robione na zupełnie innych bolidach można już odstawić do lamusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Wprawdzie nie patrzę specjalnie na treningi, ale zawsze jest widać czerwoną linię pomiędzy prowadzącymi w klasyfikacji i ogonem. Czasami ktoś wyskoczy z zaskoczenia, szczególnie jeśli się rozpada. Jak widać jednak, dla naszego Kubicy nie ma nadziei, przynajmniej w tym wyścigu, zobaczymy co będzie w następnym. Jeżeli Robert zdobędzie pojutrze punkty - jestem pełna uznania:) A drugie treningi już odbierają Wam radość po pierwszych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Są nieoficjalne informacje, że będą rezygnować z KERSU od przyszłego roku! To byłoby bardzo korzystne rozwiązanie. Niestety strata pieniędzy była i to duża, ale jak wyliczają udoskonalanie i badania nad KERSEM będą bardzo drogie rok w rok, więc chcą zrezygnować. Moim zdaniem prawidłowo. Ale decyzja powinna zapaść szybko, dzięki temu wszyscy wymontują ten KERS i reszta sezonu będzie bardziej klarowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tym że na ile wiem, ów pomysł pochodzi od imć Briatore, a Flavio od ostatniego czasu, gdy znowu nie może pobrylować na salonach jako szefu zwycięskiej stajni, rozdaje ciosy na lewo i prawo, przywalając, deprymując, obrażając kogo popadnie (żeby nie było, do samego Renault nic nie mam, wręcz przeciwnie, jestem pełen podziwu dla ich dawnych dokonań i obecnej determinacji). Więc póki nie usłyszę tego z ust całej FOTY albo sir Maxa...

Inna broszka, że cała ta premiera KERSu w tym sezonie wypadła tak zachęcająco, że strasznie się nie zdziwię jak w przyszłym sezonie wypadnie on z rozgrywki. Chyba już tylko BMW byłoby stajnią walczącą o utrzymanie całego systemu; nawet Mclaren będący jedyną ekipą regularnie zeń korzystającą pewno nie będzie strasznie po nim płakał...

Troszkę obciach, że ta wspaniała rewolucja w historii F1 okazała się równie wspaniałą wydmuszką. A nawet tylko garścią skorupek po tej wydmuszce, z jakimi w łapce został doktor Mario. <szyderczy uśmiech>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na onet.pl ci redaktorzy nie wiem czy wogóle więdzą jak wygląda bolid F1 np. dzisiaj na treningu jechały 3 bolidy Toyoty: Timo Glock Jarno Trulli i Kazuki Nakajima jak to zobaczyłem to myślałem, że mnie będą musieli pochować ze śmiechu :)

PS moge dać Screena zrobiłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Koncepcja owszem jest słuszna tyko wymaga dopracowania podobne rozwiązanie jest od dłuższego czasu w formule Audi Palmer i tam działa. Choć wprowadzenie KERSa w tym sezonie + ograniczenie testów za bardzo nie współgrają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2009 o 18:27, Galadin napisał:

Są nieoficjalne informacje, że będą rezygnować z KERSU od przyszłego roku!

Nie zdziwiłbym się gdyby to się potwierdziło, szkoda tylko czasu i pieniędzy poświęconych na jego wprowadzenie (a miały być oszczędności).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla Roberta Kubica to by na pewno była znakomita wiadomość bowiem natychmiast stałby się bardziej konkurencyjny dla czołówki. No i jego wzrost i waga chyba by już przestała tak odstraszać pracodawce. Jak dla mnie to głupota żeby kierowca musiał z siebie robić szkielet tylko po to aby wcisnąć jakąś dodatkową część do samochodu. Oby tylko te informacje się potwierdziły. Szkoda by tylko było wywalonych pieniędzy w błoto, ale cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jednego się przyczepię - skończmy dawać wiarę kitom wciskanym wszystkim przez BMW. Popatrz sobie na wagę Raikkonena, Hamiltona. Jaka jest między nimi a Kubicą różnica; kilogram? dwa? trzy? Ile to się ma w porównaniu do "maszynki" ważącej po 30 i 40 kilogramów? A wyżej wymienieni panowie jakoś z Systemem jeżdżą (z różnymi efektami). Zbudowali mu ciężkie krówsko, niemalże pierwszowojennego tanka - przynajmniej jego skuteczność mogliśmy docenić w Chinach, fakt że po takim łupniaku jaki sprzedał Trullemu ten bolid nadal jechał i 3mał się nieźle był dla mnie równie wielką niespodzianką jak postawa Red Bulla - a teraz łamią rączki, że nie mają mu jak KERSa do bolidu wcisnąć...

Więc niech mi Rampfy i Theisseny nie mydlą oczu, że oni biedaki, że oni nie wiedzieli że tak to wyjdzie... Bzdura, pi*****lenie kotka za pomocą młotka, za przeproszeniem wszystkich czytających i piszących tu Panów (i Pań tymbardziej!). Od kiedy BMW gardłowało że KERS wprowadzą, ile nad nimi pracowano, ile się z tą ...khe khe... rewolucją szykowano... Wszystko było cacy, chwalimy nowy bolid, po czym nagle na samiutkich ostatnich testach ktoś rzucił, "Ej, Kubica jest za ciężki, nie może jeździć z KERSem". Czyli że co, wspaniała ekipa z Hinwil zapomniała o tym, ile waży ich kierowca? To jest tak obrzydliwe ściemnianie własnej nieudolności, że aż mi się trzewia do góry nogami przewracają.

Acha, przepraszam wszystkich zdegustowanych tym nagłym wybuchem złości, ale po imprezie w Szanghaju, gdy usłyszałem radosną buziuchnę doktora Mario, zrobiłem się strasznie cięty na tę stajnię. Excuse mua.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2009 o 20:35, Jarys napisał:

Nie zdziwiłbym się gdyby to się potwierdziło, szkoda tylko czasu i pieniędzy poświęconych
na jego wprowadzenie (a miały być oszczędności).


Łapiecie pierwszą lepszą płotkę:) Sprawdźcie informacje zanim skomentujecie i zanim inni zamienią treść:) News rozrzucony przez niemieckie media które wypowiedział Briatore:) Stwierdził że oni są gotowi od 2010 usunąć KERS bo jest drogi:)

Sam bym sobie bardzo życzył usunięcia KERS jesli taki drogi:) ale szefuncio Renault ostatnio dużo gada, a mało co ma coś wspólnego z rzeczywistością:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2009 o 22:56, Dexter_McAaron napisał:

Jednego się przyczepię - skończmy dawać wiarę kitom wciskanym wszystkim przez BMW. Popatrz
sobie na wagę Raikkonena, Hamiltona. Jaka jest między nimi a Kubicą różnica; kilogram?
dwa? trzy?


Dodam jeszcze tylko że Webber jest cięższy od Roberta:)

w zeszłym sezonie Kubica nadal miał taką sama różnicę wagową między nim a kolegą z zespołu, a kto miał lepsze wyniki?:) No właśnie:)

Ostatnio (zwłaszcza w polskich mediach) patrzy się na wagę kierowców, a nie umiejętności:) Paranoja jakaś :P A BMW za cholerę nie chce zauważyć że po prostu zjeb.. sprawę i usprawiedliwiają się jak mogą. Skupili się na KERS, zamiast zostawić to jako sprawę drugorzędna, bo obowiązkowy od przyszłego sezonu, coś za coś KERS nie daje takiej przewagi jakiej się spodziewali i teraz muszą nadganiać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2009 o 22:56, Dexter_McAaron napisał:

Jednego się przyczepię - skończmy dawać wiarę kitom wciskanym wszystkim przez BMW. Popatrz
sobie na wagę Raikkonena, Hamiltona. Jaka jest między nimi a Kubicą różnica; kilogram?
dwa? trzy?


Z tego co wiem są to jakoś 3-4kg, ale w tym sporcie nawet taka pozornie niewielka liczba ma często spore znaczenie.

Dnia 24.04.2009 o 22:56, Dexter_McAaron napisał:

Zbudowali mu ciężkie krówsko, niemalże pierwszowojennego tanka - przynajmniej jego skuteczność mogliśmy >docenić w Chinach, fakt że po takim łupniaku jaki sprzedał Trullemu ten bolid nadal jechał i
3mał się nieźle


Bez przesady, bolid F1 musi być wytrzymały żeby wytrzymać uderzenie w ścianę nawet przy prędkości przekraczającej 200km/h, a Kubica w Trulliego najechał już na dochamowaniu przy stosunkowo niewielkiej prędkości. A za daleko nim później nie zajechał, bo już po kilkudziesięciu metrach stracił kontrolę na bolidem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Będą kolejne ciasne kwalifikacje:) Tak niewielkie różnice czasowe dawno nie spotykały Formuły 1:) Kubica w ostatnim treningu 7 z KERS czyli nieźle. Pierwszy Glock zaskoczył mnie! Masa też zaskoczył. Kwalifikacje będą mega ciekawe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W tym sporcie bolid z kierowcą musi ważyć 605 kg to jeżeli wcisną tam KERS, który ma 40 kg to ciężko się zmieścić takiemu Kubicy więc tu nie chodzi o to że przez wagę jest wolniejszy tylko musiał z siebie zrobić szkieleta, żeby mogliby dać mu KERS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba, że ktoś znajdzie złoty środek i jakimś cudem odciąży bolid do wagi z którą bolid, kierowca i KERS ważyłby 605 kg.

Tylko nie mam pojęcia, co jeszcze z bolidu można usunąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować