Zaloguj się, aby obserwować  
Maker3

Formuła 1

10066 postów w tym temacie

Dnia 18.04.2009 o 12:39, BoloMaster napisał:

nie rozumiem tego oczekiwanie na Europę, każdy się łudzi że BMW wprowadzi jakiś genialny
pakiet ale zapomina że rywale mają nad nimi przewagę i zrobią wszystko by ją powiększyć


Ja sie nie ludze... mam gdzies bmw ... ale inne zespoly musza miec czas na zrobienie wlasnych dyfuzorow ... wszak decyzja o legalnosci zapadla dopiero w tym tygodniu... jedni juz maja przejsciowe , inni jeszcze nie ... troche czasu potrzeba... Wiec pod tym wzgledem europa moze pokazac nowy uklad....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po wagach bolidów widać że pierwsza trójka szybko zjedzie do boksów, a Brawny pokonali dzięki właśnie mniejszej ilości paliwa. Znowu Brawn wygra.
Przed Robertem aż do Heidfelda stoi sporo cystern, może ich weźmie dosyć szybko, jak nie to po zabawie. Ale pierwsza 10 jest w zasięgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Ale pierwsza 10 jest w zasięgu.
Robert to nie Nick :D Tamten jest mistrzem zalapywania sie z dalekich pozycji na krzywy ryj na podium albo w punktowana 8 :) Naprawde marnie to widze ... Chyba ze jakies losowe historie jak w australii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2009 o 12:54, libero85 napisał:

Chyba ze jakies losowe historie jak w australii


To jest zawsze jedna z opcji, a co do samego Roberta to mam spore wątpliwości. Obaj zarówno Robert jak i Nick skarżyli się na słabą przyczepność, nie wydaje mi się żeby to, że Robert ma mniej paliwa niż cysterny przed nim miało tutaj większy wpływ. Skoro jest problem z przyczepnością to nawet mając dużą przewagę w "lekkości" bolidu i tak na wiele się to nie zda. Przynajmniej takie jest moje zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2009 o 12:59, Ninja_Seba napisał:

> Chyba ze jakies losowe historie jak w australii

To jest zawsze jedna z opcji,


Problem w tym ze przy obecnej formie BMW to jest raczej jedyna opcja...Nie wydaje mi sie by Kubica mial jakie kolwiek atuty do pogoni za czolowka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2009 o 12:34, libero85 napisał:

Czekam z niecierpliwoscia na Europe ... dopiero tam poznamy "nowy" uklad sil :)


Na BMW nie ma co liczyc... niby caly poprzedni sezon przygotowywali sie a rezultatów nie widac. Bardziej mnie interesuja pozostale teamy bo rowniez BMW mam gdzies :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2009 o 12:59, Ninja_Seba napisał:

nie wydaje mi się żeby to, że Robert ma mniej paliwa niż cysterny przed nim miało tutaj większy wpływ. Skoro
jest problem z przyczepnością to nawet mając dużą przewagę w "lekkości" bolidu i tak na wiele się to nie zda.

Poza tym Robert wcale nie musi mieć lekkiego bolidu. Skoro nie załapał się do pierwszej 10-ki to teraz może zatankować się nawet pod korek i być równie ciężki jak te cysterny przed nim.
No i nie zapominajmy, że za nim jedzie Toyota, która go pewnie szybko wyprzedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niesamowity RBR, stabilny Brown GP, nieźle MCL, walczący Glock.

Ferrari Leży i kwiczy, BMW słabiutko.

Licząc środek stawki całkiem ciekawy wyścig:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2009 o 11:03, Stfforex napisał:

Niesamowity RBR, stabilny Brown GP, nieźle MCL, walczący Glock.

Ferrari Leży i kwiczy, BMW słabiutko.

Licząc środek stawki całkiem ciekawy wyścig:)


Szkoda tylko że Robert najechał na Triulego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2009 o 11:04, chudy7899 napisał:

Szkoda tylko że Robert najechał na Triulego


Warunki były ciężkie dla tych co nie jechali z przodu, wiele wypadów za tor, kolizji, zdarza się takie są wyścigi:)
Przynajmniej tym razem dojechał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poniekąd jednak zmiany w przepisach na ten sezon ''ciekawość'' i nieprzewidywalność powiększył, szkoda że tym razem Kubica na tym gorzej wychodzi ale co tam. Robertowi kibicuję od czasu jak zacząłem Formułę Renault oglądać w cyklu Eurosport Super Racing Weekend. Mam nadzieję że od Hiszpanii coś się poprawi, w Bahrajnie jeszcze bym na to nie liczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2009 o 11:09, Stfforex napisał:

Przynajmniej tym razem dojechał :P


No dojechał, ale ciekawi mnie jeszcze czy ten incydent z Trulim nie będzie miał wpływu na ustawienie Kubicy na starcie w następnym wyścigu. Bardzo prawdopodobnie moim zdaniem jest to, że sędziowie przy zielonym stoliku uznają go tutaj winnym i cofną o jakieś 10 miejsc. Śmiać mi się teraz chce jak patrze na tą sondę onetu i pytanie o to kto zostaniem mistrzem świata F1 w tym sezonie, na Kubice zagłosowało 67% internautów. Ciekawi mnie tylko, który z tych mądrali co tam na niego oddał głos postawiłby na to choćby 50zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2009 o 11:29, dave03 napisał:

No dojechał, ale ciekawi mnie jeszcze czy ten incydent z Trulim nie będzie miał wpływu
na ustawienie Kubicy na starcie w następnym wyścigu.


Wyglądało to tak jakby w ogóle go nie widział. Wstrzelił się w niego strasznie, ale czy kara będzie to nie wiadomo ze względu na trudne warunki.
Co do ankiety dziwi cię to że ankieta miała takie wyniki? Kto przed sezonem wiedział jak będzie wyglądać rozstaw sił:) Plus chyba logiczne że w Polsce kibicuje większość rodakowi, to samo w innych krajach dziwiłbym się gdyby było odwrotnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2009 o 11:34, Stfforex napisał:

Co do ankiety dziwi cię to że ankieta miała takie wyniki? Kto przed sezonem wiedział
jak będzie wyglądać rozstaw sił:)


Tego nie wiedział nikt, ale nie od dziś wiadomo że BMW to partacze jeśli chodzi o strategie. Popełniają masę błędów i co gorsza nie potrafią z tego wyciągnąć odpowiednich wniosków. No i nie zapominajmy też o Nicku, bo to przecież Niemiec i było pewne, że prędzej będą faworyzować jego niż Kubice (jak dla mnie to zupełnie zrozumiale i nie wiem o co te żale co niektórych osób, bo przecież gdybyśmy wystawili swój zespół z rodakiem i obcokrajowcem to też byśmy faworyzowali swojego). A panowie w BMW kto wie czy sobie teraz nie plują w brodę z powodu pozbycia się Vettela, bo jakby nie patrzeć jest to zawodnik bardzie perspektywistyczny (na dodatek to też Niemiec) od Roberta, przede wszystkim dlatego iż jest niższy i można pokusić się tutaj o zastosowanie KERS-u, który od przyszłego sezonu ma z tego co słyszałem być obowiązkowy. Jak ten sezon dalej będzie tak wyglądał to Kubica może mieć problemy ze znalezieniem pracodawcy na przyszły rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to prędzej odejdzie Nick a na jego miejsce przyjdzie Vettel. Nick to już staruszek i jego marzenia o mistrzostwie w tym sezonie bardzo się oddalają i zazwyczaj osiąga gorsze wyniki niż Robert.
Drugie Vettel wygrał jeden wyścig i już znów wszyscy wykrzykują jaki to wspaniały kierowca. O każdym tak piszą jak wygrywa :P A ja nadal pamiętam go popełniającego dużo błędów podczas emocji. Dzisiaj co prawd pojechał znakomicie, choć akurat on zwykle miał czysty tor przed sobą więc i sprawę miał ułatwioną by nie popełniać błędów, w ferworze walki często nie kończył wyścigów.
Co do taktyki BMW sauber mam wrażenie że jak teraz są przyciśnięci sami nie wiedzieli co począć. Zamontowali KERS Kubicy, potem wyciągnęli, kiepskie kwalifikacje i mamy efekt. Sami sobie zgotowali ten los dzisiaj. Po poprzednim sezonie myślałem że dużo się nauczyli, a tutaj powtarzają swoje najgorsze błędy. Niestety Ferrari nie jest lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj ciężki dziś wyścig, oj ciężki. Niestety, ani Kubica ani Heidfeld nie sprostali wyznaczonemu im zadaniu. Szkoda, jeżeli będzie tak dalej szło, odpukać, to Robert skończy z pięcio-punktowym dorobkiem na koniec sezonu. Smutne, ale prawdziwe. KERS przy dzisiejszych warunkach nie przydał się nikomu, a był tylko zbytnim obciążeniem. Może w końcówce parę razy Heidfeld i Hamilton go użyli, ale na tle całego wyścigu, nie był tak potrzebny jak dwa tygodnie temu. Ta "genialna" taktyka BMW jest do bani, tak ją wychwalali przed sezonem, a póki co raz Niemcowi udało się wskoczyć na podium, a Robert tylko się o nie otarł. Jak tak sobie myślę, to te dwie szanse i jeden sukces były pokazem umiejętności kierowców, a nie wynikiem dobrej strategii. Huh, od początku do GP Chin nie podchodziłem ze zbytnim entuzjazmem, ale też nie traciłem nadziei. Zawsze mogło być gorzej, Robert Kubica mógł nie dojechać do mety, a dziś miał parę szans, żeby tak się stało. Brawa dla niego za to, że walczył do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż kolejny wyścig w którym są problemy z pogodą ale na szczęście prócz samego startu i paru okrążeń za samochodem bezpieczeństwa wyścig był niezły. Było dużo walki , dużo wyprzedzeń no i dużo incydentów z udziałem kierowców co przy takiej pogodzie można im wybaczyć, ale przez to wszystko wyścig był fajny bo co chwilę coś się działo na torze. Cóż cieszę się że wygrał Vettel bo mu kibicuję już od poprzedniego sezonu. Dla mnie raczej większą niespodzianką było zajęcie 2 miejsca przez Webbera aniżeli zwycięstwo Niemca. Żal mi było Alonso który musiał zjechać do boksu na tankowanie w momencie gdy safety car już zjeżdzał z toru i rozpoczynał się prawdziwy wyścig. To przekreśliło szanse Alonso na podium, a kto wie może i nawet na wygraną.
Jeżeli chodzi o BMW to komentować nie trzeba na razie zdecydowanie odstają od czołówki. Muszą coś zmieniać w swym samochodzie tak jak robi to chociaż zespół Renault bądź zespół Red Bulla.
Mam nadzieję że za tydzień gdy odbędzie się wyścig w Bahrajnie już deszczu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brawa dla Vettela, Webbera i ich teamu. Świetna robota. Także Brawn dzisiaj nie zawiódł.
Massa pokazał dzisiaj całkiem przyzwoite tempo mimo że jechał cysterną. Raikkonen miał problemy z silnikiem czy czymś tam, szkoda. Ale dzisiaj było już widać poprawę w MCL i Ferrari. Szkoda mi Sutila. Świetny występ Buemiego. Alonso miał pecha, Williams dał ciała.

Robert miał pecha, nie było szans żeby nie wpadł na Trulliego. Nie spodziewał się że on jest taki wolny, zresztą mówił że hamowanie jeszcze bardziej go przyspieszyło. Może jakaś kara będzie, może nie, ważne że obaj są cali i zdrowi. A forma BMW to porażka. Chrzanią już wszystko co się da. Powinni od dawna zdecydować - jechać wszystkie wyścigi z KERSEM albo wszystkie bez tego ustrojstwa. Wtedy mogliby wprowadzać zmiany. A na szybko to można tylko wszystko popsuć. W Bahrajnie będzie to samo. A jeżeli od Hiszpanii nie zmieni się radykalnie forma BMW to obawiam się że mogą nie wytrwać do końca sezonu, i ktoś na pewno straci tam pracę. Oby kierowcy nie zostali na lodzie. No może dla Kubicy znalazłoby się miejsce w MCL zamiast Kova albo w Renault zamiast Piqueta, ale to tylko przypuszczenia. Już lepiej gdyby w Toro Rosso jeździł z Buemim. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2009 o 12:15, Stfforex napisał:

Jak dla mnie to prędzej odejdzie Nick a na jego miejsce przyjdzie Vettel.


W tej chwili to chyba bardzo mało prawdopodobna wersja, bo pewnie i sam Sebastian Vettel na to by nie poszedł. Wygląda na to że BMW ma w tym sezonie bardzo przeciętny samochód a do tego zwykle obierają kiepską strategie, tylko czasami w przypadku szczęśliwych zbiegów okoliczności coś im się udaje (np. dwa tygodnie temu). No ale wątpię aby przechodził do BMW i liczył tylko na takie właśnie losowe zdarzenia. Natomiast bolidy Red Bula już bez dyfuzorów są bardzo groźne dla czołówki.

>Nick to już

Dnia 19.04.2009 o 12:15, Stfforex napisał:

staruszek i jego marzenia o mistrzostwie w tym sezonie bardzo się oddalają


Rubens Barrichello jest znacznie starszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.04.2009 o 13:17, Coxsik napisał:

Muszą coś zmieniać w swym samochodzie tak jak robi to chociaż zespół Renault bądź zespół Red Bulla.

Red Bull coś sygnalizuje, że w Bahrajnie będą chyba mieli nowe dyfuzory. Jeżeli to się potwierdzi, to będą bezkonkurencyjni i poza zasięgiem wszystkich.
A Robert dzisiaj powiedział, że nie wiedział, że takim czołgiem jeździ. Przejechał się po Trullim i jego bolidowi praktycznie nic się nie stało tylko nos mu odpad. Nic dziwnego, że bolid BMW jest taki ciężki i Robert musi zrzucać wagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować