Plany BioWare`u względem nowych marek

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Ray Muzyka opowiada o planach dotyczących marek Dragon Age i Mass Effect. Druga z wymienionych ma doczekać się czegoś "doniosłego" już na początku 2011 roku.

Przeczytaj cały tekst "Plany BioWare'u względem nowych marek" na gram.pl

[Hulk131 0]

Proszę niech nie robią z ME tasiemca. Wszystko ma swój koniec a i ME w końcu się wypali.

[Pile 0]

Jakoś gwiezdne wojny mają 6 części i jakoś żadna nie wydała mi się na siłę ;]

[Revanchist 0]

Dnia 09.02.2010 o 18:53, Pile napisał:

Jakoś gwiezdne wojny mają 6 części i jakoś żadna nie wydała mi się na siłę ;]

Bo to przecież przemyślana opowieść rozłożona na sześć epizodów i to wszystko, a ME ma być trylogią, a potem jeszcze planują wydawać jakieś produkcje w tym uniwersum. To już może być niefajne.

[Adjatha 0]

Dnia 09.02.2010 o 18:55, Revanchist napisał:

To już może być niefajne.

Może, ale nie musi - chociażby samo ograniczenie do głównej postaci - ja bym się nie obraził za możliwość kreacji i zagrania czymś innym niż człowiek. :>
Wydaje mi się, że obydwa światy (DA i ME) są całkiem ciekawie przygotowane (chociaż w tym pierwszym można jeszcze bardziej podkreślić uprzedzenia rasowe na przykład), brakuje tylko jeszcze lepszych scenariuszy. ME2 już jest wg mnie całkiem sympatyczny, chociaż i tak szału nie ma.

[Sipso 0]

Wiesz, chętnie pograłbym w takiego prequela ME1. Zobaczyć historię Sheparda na żywo (Blitz i inne takie), gdy jeszcze nie był Widmem.

[vegost 0]

News ciekawy choć każdy wiedział że DA i ME będa kontynuwane jak sami zapowiedzieli twórcy. Jednak cieszę się że będa produkowane dalsze DLC do wymienionych tytułów. Mam nadzieję że będą dłuższe niż dotychczasowe ale za to z taka samą nutką fabularną.

[Longer 0]

Dragon Age był super więc cieszę się, że będą dodatki i DLC, oczywiście takich w stylu "Return to Ostagar" nie chciałbym widzieć więcej ale "pudełkowy" dodatek zapowiada się już ciekawiej...Co do ME (i DA) to powinni skończyć na trylogii..później może już nie być tak kolorowo...

[metronom 0]

"Lubimy wspierać nasze produkcje w długoterminowej perspektywie"
Ciekawe stwierdzenie tym bardziej, że jeszcze tego nigdy nie zrobili (na razie) ;-)
Niemniej czekam, najbardziej chyba jednak na to co spłodzą do trochę niedorobionego ME2. Uniwersa fantasy w ich wykonaniu zdecydowanie mi się przejadły.


Revanchist
> Bo to przecież przemyślana opowieść rozłożona na sześć epizodów i to wszystko, a ME ma być trylogią, a potem jeszcze planują wydawać jakieś produkcje w tym uniwersum. To już może być niefajne.
Zwłaszcza gdy zaczną rozrzedzać swoje pomysły, a takie ryzyko istnieje. Kiedy snuje się takie palny jak BioWare w stosunku do Mass Effect może się później okazać, że to co mogło być w trzech jest w 6 częściach.

[jac22 0]

Dnia 09.02.2010 o 18:55, Revanchist napisał:

> Jakoś gwiezdne wojny mają 6 części i jakoś żadna nie wydała mi się na siłę ;]

Bo to przecież przemyślana opowieść rozłożona na sześć epizodów i to wszystko,

Ta opowiesc ma 9 epizodow o ekranizacji kolejnych 3 w technice 3D juz jest glosno a sam J. Lucas w styczniu na czerwonym dywanie sam powiedzial ,ze nie jest wykluczone.Za glosno o tym ostatnio i za wiele plotek by to prawda nie bylo.Tylko czekac bo to kwestia czasu.

[Longer 0]

Dnia 09.02.2010 o 19:33, jac22 napisał:

Ta opowiesc ma 9 epizodow o ekranizacji kolejnych 3 w technice 3D juz jest glosno a sam
J. Lucas w styczniu na czerwonym dywanie sam powiedzial ,ze nie jest wykluczone.Za glosno
o tym ostatnio i za wiele plotek by to prawda nie bylo.Tylko czekac bo to kwestia czasu.

Tak tylko te 3 nowe części nie były w głowie pana Lucasa od początku...Sam po wydaniu "Zemsty Sithów" twierdził, że to koniec...widać właśnie jak można ciągnąć coś w nieskończoność. A i moim zdaniem części 1-3 nie były już tak udane jak stara trylogia...

[Econochrist 0]

No na pewno nie będzie to Mass Effect 3.
Nie wierzę, że w ciągu roku zrobili by epickie zakończenie trylogii.
To nie realne!

[Thorongil83 0]

A ja bym zagrał w jakiegoś rtsa w klimatach uniwersum Mass Effect... potencjał w tym kierunku jest duży, bo mamy kilka stronnictw, politykę, rozwijanie wpływów, itp... materiał na rtsa bogaty.

W każdym bądź razie dobrze, że kroi się coś większego w sprawie tych dwu gier...

[Pomidor 0]

Pewnie będzie jakiś większy dodatek do ME2 żeby scalić końcówkę dwójki z początkiem trójki. Poza tym fajnie było by popatrzeć na dokonania Sheparda z innej perspektywy jak jak w DLC do GTA IV.

[PabloZ_94 0]

Odniosłem wrażenie, iż słowa "Lubimy wspierać nasze produkcje w długoterminowej perspektywie" brzmią trochę jak "Lubimy wyciągać pieniądze z naszych klientów, których postrzegamy jako masę i którym staramy się wmówić, że nasze gry są tak głębokie i nowatorskie, że nie znajdą lepszej."
Szkoda, że tak robią, chociaż jakaś mała część mnie się cieszy, że będę mógł zagrać w nowe przygody dwóch wymienionych marek.

[heros123456789 0]

oby to coś doniosłego to było "Mass Effect: Heros Chronicles"; żeby można było grać Wrex''em i Garrus''em;p

[MazuroV 0]

Dnia 09.02.2010 o 19:38, Econochrist napisał:

No na pewno nie będzie to Mass Effect 3.
Nie wierzę, że w ciągu roku zrobili by epickie zakończenie trylogii.
To nie realne!

Mogą zrobić szybciej, ale mało epickie i/lub liniowe ;)

Jedno czego się boję - znów jakieś 2 czy 3 decyzje z dwójki będą miały kosmetyczny wpływ na przebieg fabuły, tak jak przy przeskoku z jedynki do dwójki. Obym się mylił.

Co do czegoś spektakularnego - albo będzie to dodatek (gut!) albo np. 10 różnych DLC z przygodami trwającymi po 20 minut (Warden''s Keep do DA- żenua) i kosztującymi po 10 dolców każde.

[Pomidor 0]

Dnia 09.02.2010 o 20:19, MazuroV napisał:

Mogą zrobić szybciej, ale mało epickie i/lub liniowe ;)

A czy zakończenie jedynki lub dwójki było mało epickie lub nieliniowe. Albo nawet zakończenie jakiejkolwiek gry BioWere''u.

>Jedno czego się boję - znów jakieś 2 czy 3 decyzje z dwójki będą miały kosmetyczny wpływ na przebieg fabuły, tak jak przy przeskoku z jedynki do dwójki. Obym się mylił.
Wątpię że z jednej gry zrobią kilka. Co jakby ktoś zaczął przygodę od trójki a nie "jak Bóg przykazał''. Musi być jakiś schemat na którym gra będzie się fabularnie opierać. Wpływy z jedynki miały być tylko smaczkiem dla starych wyjadaczy a nie wielkim rozgałęzieniem historii.

[Lordpilot 0]

Takiej chały jaką odstawia BioWare/EA z DLC do Dragon Age to ja w żadnej innej grze nie widziałem.

Jestem w trakcie przechodzenia gry - akurat dziś udałem się do Orzamaru. Przedtem jeszcze zahaczyłem o losową lokację. Tam kilku żołnierzyków żywo dyskutowało z jakimś gościem. W pewnym momencie:

Spoiler

pchneli faceta mieczem. No to włączylem się do akcji - wytłukłem wszystkich jak się patrzy. Ok, podchodzę do gościa - bo się nad nim "zapalił" znacznik questa. No i się okazuje, że mam dwie opcje do wyboru:
a) zostaw go w spokoju
b) przeszukaj [kup i ściągnij dodatek "Powrot do Ostargaru"]

Normalnie krew mnie zalała - drugi raz taka sytuacja w tej grze (pierwsza to kretyn w obozie straszący wykrzyknikiem - tak ma quest, ale trzeba kupić). W żadnej innej grze nie spotkałem tak nachalnej próby wciśnięcia jakiegoś badziewiastego DLC. Normalnie grać się odechciewa, ręce opadają, a klimat leci na mordę.

Jeśli czyta to ktoś z EA Polska (bo ich "pijarowcy" chyba czytają fora o grach ?) - apeluje: jeśli już musicie wydawać tony gówniastych DLC to róbcie to ze strony internetowej, względnie w menu, a nie w tak bezczelny sposób podczas rozgrywki. Co za debil wpadł na pomysł żeby rozwiązać to w tak kretyński sposób ?

[Thorongil83 0]

Dodatki w Dragon Age pobierają się na "dwie nogi" to znaczy się, najpierw jest taka darmowa - reklama co owocuje tekstami "kup dodatek" pokazującymi się w trakcie gry, a potem dopiero po zakupie ściąga się właściwy dodatek z właściwą treścią...

a to wspieranie marek niczym nie różni się od tego, co EA robiło dotychczas np. z simsami ;) ot dostajemy akcesoria Dragon Age/Mass Effect... Tyle, że ich ceny są niższe niż te za dodatki do simsów.