Toriyama odpowiada na zarzuty pod adresem Final Fantasy XIII

[Gram.pl 3]

Grzegorz Bonter

Final Fantasy XIII jest ostatnio krytykowane za liniowość fabuły. Motomu Toriyama tłumaczy, dlaczego ekipa Square Enix zdecydowała się na taki styl.

Przeczytaj cały tekst "Toriyama odpowiada na zarzuty pod adresem Final Fantasy XIII" na gram.pl

[Coorack 0]

Ale czy liniowość naprawdę jest takim problemem? Sam starałem się ostatnio przekonywać, że chyba jednak nie http://coorack.y0.pl/Coorack.pl/Strona_gowna/Wpisy/2010/2/21_Wszystkie_drogi_prowadza_do_Rzymu%2C_czyli_czy_lubimy_byc_prowadzeni_za_raczke..html

[Pile 0]

Jednak gry powinny się rozwijać a nie ograniczać dlatego myślę że fabuła powinna być nieliniowa. To zależy też od tego czy chcemy odgrywać rolę czy ją tworzyć ;]

[Rzepik 0]

Bardziej liniowe niż inne finale? Dobili do dna i zaczynają ryć w mule.
Po raz kolejny podkreślam, że literki "RPG" w jRPG to zazwyczaj spore nadużycie.

[Quandor 0]

Według mnie to fabuła musi być nieliniowa. Wtedy wciąga na całego:).

[Mr_Spike 0]

Sądzę, że można by te wszystkie walory o których ten pan tutaj się wypowiada zachować robiąc po drodze 2-4 rozwidlenia fabuły (tyle, że trzeba przy tym się więcej napracować ale to inna sprawa).

[FireTheft 0]

wszystkie finale byly liniowe, wiec nie wiem czemu ten mialby byc inny

[dark_master 0]

a to przypadkiem jRPGi nie były przykładami gier liniowych do bólu?

[Kadaj 0]

Dla mnie zdecydowanie liniowa dopracowana fabuła jest lepsza od prezentowanego w wielu zachodnich grach RPG schematu ''jesteś obwiesiem nie wiadomo skąd i rób co chcesz". ^^

[grk 0]

Dnia 22.02.2010 o 21:36, Kadaj napisał:

Dla mnie zdecydowanie liniowa dopracowana fabuła jest lepsza od prezentowanego w wielu
zachodnich grach RPG schematu ''jesteś obwiesiem nie wiadomo skąd i rób co chcesz". ^^

Popieram. Jakoś na książki/filmy nikt nie narzeka, że liniowe :P Historia powinna być przemyślana przez autorów od początku do końca. Mnie osobiście denerwuje, gdy wiem, że gdy ukończę grę, to i tak mogę pominąć część wątków fabuły. Liniowość daje poniekąd komfort możliwości obejrzenia wszystkiego, co twórcy dla mnie przygotowali.

[Deturis 0]

Finale zawsze były liniowe i akurat przy tym najładniejszym, że się tak wyrażę są największe zarzuty na fabułę.
Ja chramole te wszystkie opinie o fabule czy innych rzeczach w grze dla mnie to jest final, którego kupię i będę zadowolony bo jak na razie każda część FF przyniosła mi radość z gry.
Czy teraz w każdej grze jrpg rpg crpg i ciekawe ile jeszcze tego tam nawymyślano, musi być garzylion opcji przejścia gry, faz czy kontroli. Jrpg wyróżnia się liniowością i niech tak pozostanie.

[Rizzan 0]

Kiedyś gry były do bólu liniowe i nikt nigdy nie narzekał.

[Lycz 0]

A która część Final Fantasy nie była liniowa? Jestem ciekaw dlaczego recenzentom nagle zaczęło to przeszkadzać. To przecież jest już 13 część! Mogli zacząć narzekać na ten temat znacznie wcześniej, prawda?

[kujot2 0]

a czy w mw2 nie ma liniowości w singlu?

[Siriondel 0]

Liniowa fabuła? A cóż to u diabła, w ogóle jest za zarzut?
Witamy w jRPG. Witamy w Final Fantasy. Jeśli opowieść będzie dobra, to wciągnie, jak każda inna dobra, liniowa lub nie. Wqrza mnie troszkę, że właśnie ta cecha stanowi zbyt często wyznacznik jakości, a nie jakość sama w sobie. Są piękne opowieści liniowe do bólu i nuuuuudne opowieści, choć nieliniowe. Nie o to tu więc chodzi. Oby. oby FF XIII spełniło moje oczekiwania pod tym kątem. Pierwszy FF od Square-Enix okazał się być niemal najlepszym FF w całej serii, więc mam podstawy, by wierzyć, że drugi będzie taki sam, jak nie lepszy :)

[Mishii 0]

może się mylę, ale wydaje mi się że ciężko tak naprawdę zrobić dynamicznego jRPGa. Bo jak?

[Ichibanboshi-kun 0]

SE zrobili po prostu gre dla takich osob, ktore po pracy maja ochote na cos nieskomplikowanego, a zarazem wciagajacego. Nie jest to nowosc w swiecie gier, ba, jedne z najbardziej grywalnych gier sa liniowe, ze az trzeszczy. Odniose sie tu do God of War, Diablo czy strategie, Nyx Quest, Sonic, Poki, Mario, Pac - Man, Pon.... Znaczy, wiecie o co chodzi ;)

[PinKee 0]

Pewnie, liczy się swoboda! Wrzućmy gracza w ogromny świat, niech ma multum możliwości, ścieżek rozwoju, dróg awansu, sposobów na życie, tonę przestrzeni i garść questów, które wykona kiedy mu się podoba, z kim mu się podoba i jak mu się podoba. Aha -dorzućmy też z pięć godzin questów fabularnych, w końcu jakiś pretekst musi być być, to nie Mount&Blade w końcu, a cRPG! Ups, wyszedł Oblivion kolejny :P
To ja już wolę liniowe Final Fantasy XIII.

[Cthulhu_X 0]

A ja się chyba muszę po części zgodzić z autorem wypowiedzi, bo szukanie znajdziek w grach często odwraca moją uwagę od głównego wątku i zdarza mi się potem zapominać niektórych szczegółów :)

[kotlecik5 0]

Taki efekt trudno byłoby im uzyskać przy nieliniowej fabule więc nie ma co się dziwić.