Etherlords II - wszystko o grze, komentarze, opinie, przemyślenia

[iro1979 0]

Dnia 07.11.2005 o 10:53, Treant napisał:

> A i ten moment co sobie zostawiłem 1 Hp to było specjalnie - zadałem mu wtedy 16 damage :)
Ja wiem, że to było specjalnie.
Podobało mi się to, że zostawiłeś sobie 1 HP.
Ciekawa sprawa z tymi aspektami - fajne jest to, że można przeciwnikowi mocnego
potwora przepędzić, a potem zabić go i wyciągnąć sobie coś fajnego z cmentarza.

Szkoda że nie widziałeś jak zbladłem kiedy w następnej turze przywołał strzelającego kobolda :). Dobrze że był w aspekcie śmierci :)

[Don_Vasylus 0]

Mam tą gre od... długo ją mam (nie z CDA) i przeszedłem kampanie zielonolistbych, rdzawych i Diamandy ale za nic nie mogę przejść potyczki w kampani chaotów gdy na moście musze pokonąć kineta który ma żywiołaki i smoki. Poradźcie jakich używać zaklęć, bestii i uroków?

Kampania jest fajna ale nie ma w niej za dużo(znaczy sie jest za mało) gadania.Szkoda jeszcze że kampania jest linowa ale ta gra MA to coś.

[Treant 0]

Dnia 07.11.2005 o 12:44, Don Vasylus napisał:

Mam tą gre od... długo ją mam (nie z CDA) i przeszedłem kampanie zielonolistbych, rdzawych i Diamandy ale za nic nie mogę przejść potyczki w kampani chaotów gdy na moście musze pokonąć kineta który ma żywiołaki i smoki.

A nie jest to czasem ten Kineta, którego należy uwięzić na wyspie? Walka z nim jest bezcelowa, bo nawet jakbyś wygrał, to będzie nieudana misja (bez sensu, ale tak właśnie jest w kampaniach). Potrzebujesz niszczyciela mostów, który jest u wiedźmy.

[Treant 0]

Dnia 07.11.2005 o 12:21, iro1979 napisał:

Szkoda że nie widziałeś jak zbladłem kiedy w następnej turze przywołał strzelającego kobolda :). Dobrze że był w aspekcie śmierci
:)

IMO powinieneś mieć w decku coś do leczenia, szczególnie że to talia Witalów. Nawet taka Sieć Życia, którą kopiujesz Tkaczem. Ale o deckach będę się dopiero wypowiadać, gdy już zacznę projektować własne (jeśli zacznę...).

[Don_Vasylus 0]

Dnia 07.11.2005 o 12:54, Treant napisał:

> Mam tą gre od... długo ją mam (nie z CDA) i przeszedłem kampanie zielonolistbych, rdzawych i Diamandy ale za nic nie
mogę przejść potyczki w kampani chaotów gdy na moście musze pokonąć kineta który ma żywiołaki i smoki.
A nie jest to czasem
ten Kineta, którego należy uwięzić na wyspie? Walka z nim jest bezcelowa, bo nawet jakbyś wygrał, to będzie nieudana misja
(bez sensu, ale tak właśnie jest w kampaniach). Potrzebujesz niszczyciela mostów, który jest u wiedźmy.

Nie nie to troche potem się działo tamto już zrobiłem

[gruzja 0]

Dnia 07.11.2005 o 13:10, Don Vasylus napisał:

> > Mam tą gre od... długo ją mam (nie z CDA) i przeszedłem kampanie zielonolistbych, rdzawych i Diamandy ale za nic
nie
> mogę przejść potyczki w kampani chaotów gdy na moście musze pokonąć kineta który ma żywiołaki i smoki.

Nie jestem pewien ale chyba szczury - do blokowania zywiolakow (i poczatkowo do ataku)
plus nietoperze (wiekszy dmg).

[iro1979 0]

Dnia 07.11.2005 o 12:58, Treant napisał:

IMO powinieneś mieć w decku coś do leczenia, szczególnie że to talia Witalów. Nawet taka Sieć Życia, którą
kopiujesz Tkaczem. Ale o deckach będę się dopiero wypowiadać, gdy już zacznę projektować własne (jeśli
zacznę...).

Jest przecież 2 uzdrowicieli - fanatyk 5/5 i ten nieblokowlny przez istoty poza ścianami 1/1 oni wystarczają. Ten mały śmieszny to nawet u mnie w deq karty kradnie ;P Co do uroqw dających życie mysze być bardzo ostrożny - pisze tu nie tylko o życiowej sieci ale też o kartach chroniących przed obrażeniami takimi jak bariera i duży lasek (mam je w zapasie) i chyba w zapasie też jest symbioza ale głowy nie dam. Co za sens pakowac do węży/kolcy - lasek, bariere duchową sieć i inne uroki które po skopiowaniu robią z mojego deq tandete ;) poza tym są inne fajniejsze karty które moge wpakować do deq zamiast tych uzdrawiających...
PS: ale thx za pomoc

[Don_Vasylus 0]

Najlepszą talią dla zielonych jest chyba talia z dzrewiakami, czarami synteza i czarami wzmacniającymi

[iro1979 0]

Dnia 07.11.2005 o 14:33, Don Vasylus napisał:

Najlepszą talią dla zielonych jest chyba talia z dzrewiakami, czarami synteza i czarami wzmacniającymi

Hmmm chyba nie - najlepsza talia zielonych to pszczoły - zagraj na necie i zobaczysz ;)

[iro1979 0]

A w drugiej kolejności węże, są jeszcze modliszki, obserwatorzy, chwasty (pisze o czystych dekach witalów) w sumie drzewiaki są najsłabsze no może jeszcze szerszenie są też troche nieudane.
Na multi drzewiaki się nie sprawdzają - dużo pisania (w skrócie - przeciwnicy mają tratowanie lub nie mają istot, regeneracja często zawodzi ;/, są słabe i kosztują dużo eteru). jka może sz to zamieć jakiś dobry deck na drzewiakach - może się myle. Ale na necie od 4 m-cy nie widziałem żadnego drzewiaka a grałem już w sumie z 500 razy.

[Don_Vasylus 0]

Dnia 07.11.2005 o 14:56, iro1979 napisał:

A w drugiej kolejności węże, są jeszcze modliszki, obserwatorzy, chwasty (pisze o czystych dekach witalów) w sumie drzewiaki
są najsłabsze no może jeszcze szerszenie są też troche nieudane.
Na multi drzewiaki się nie sprawdzają - dużo pisania (w
skrócie - przeciwnicy mają tratowanie lub nie mają istot, regeneracja często zawodzi ;/, są słabe i kosztują dużo eteru).
jka może sz to zamieć jakiś dobry deck na drzewiakach - może się myle. Ale na necie od 4 m-cy nie widziałem żadnego drzewiaka
a grałem już w sumie z 500 razy.

Węże są dobre, ale na dłuższą mete, a modliszki i obserwatorzy... tak dobre, z nimi często mieszałem talię drzewiaków.
thx za radę

[Delfin 0]

Mam grę od nie dawna kupiłem z CDA. Chciałbym pograć na necie ale gdy kilka razy tam wszedłem to dopadł mnie gościu na 10 poziomie i po grze. Wogóle bardzo mało ludzi jest na głównym serwerze. Czy może mi ktoś doradzić jak zacząć i nie zrazić się do końca bo wygrać z "ziomkiem" na 10 poziomie z miom pierwszym jest niemożliwe.

[Treant 0]

Dnia 07.11.2005 o 21:02, Delfin napisał:

Mam grę od nie dawna kupiłem z CDA. Chciałbym pograć na necie ale gdy kilka razy tam wszedłem to dopadł mnie gościu na 10
poziomie i po grze. Wogóle bardzo mało ludzi jest na głównym serwerze. Czy może mi ktoś doradzić jak zacząć i nie zrazić
się do końca bo wygrać z "ziomkiem" na 10 poziomie z miom pierwszym jest niemożliwe.

Pamiętaj, że to ty decydujesz o tym, czy jesteś gotowy na pojedynek. Jeśli widzisz, że wolni są tylko doświadczeni przeciwnicy, to zwyczajnie czekaj na innych. Poziom w grze nie oznacza, że bohater przeciwnika będzie lepszy od twojego. Najprawdopodobniej będzie to osoba, która stoczyła już wiele walk i zna dużo różnych strategii i kombinacji kart. Chyba większość z nas tu na forum przegrała pierwszy pojedynek na serwerze, ale to nic. Ja dopiero triumfowałem za 4 razem i wcale się nie martwiłem początkowymi porażkami. Nie napisałeś w jaki rodzaj gry wszedłeś, choć sądzę, że był to pojedynek. Do niego musisz mieć przygotowaną talię (znajdziesz ich kilkanaście w tym wątku), ale sam również możesz coś stworzyć. Jeśli nie chcesz używać gotowego decku, to walcz na Losowej Tajemnicy, gdzie każdy z graczy otrzymuje losowe zestawy kart każdego koloru i z nich układa talię do bieżącej rundy. Karty można przed kolejną rundą wymienić, również rasę. Zdolności niestety masz z góry przypisane, ale możesz zmieniać specjalność dostosowując ją do strategii przeciwnika. Największą kontrolę nad bohaterem posiadasz na Pojedynku, ponieważ decydujesz o jego wszystkich zdolnościach, aktywnej talii i zapasie, jednak nie możesz zmieniać rasy przed kolejną turą. Na początek zapisuj powtórki, oglądaj je, analizuj strategie, przyjrzyj się błędom, które popełniasz i spróbuj je wyeliminować. Więcej rad na temat Pojedynku udzielą ci weterani tej rozgrywki (Budo, Humanghost, Iro1979), ale przeczytaj cały ten wątek, żeby nie pytać o coś, na co już udzielono odpowiedzi. Ja gram przeważnie w Losową Tajemnicę i mogę ci coś na jej temat podpowiedzieć.

[iro1979 0]

Dnia 07.11.2005 o 21:02, Delfin napisał:

Mam grę od nie dawna kupiłem z CDA. Chciałbym pograć na necie ale gdy kilka razy tam wszedłem to dopadł mnie gościu na 10
poziomie i po grze. Wogóle bardzo mało ludzi jest na głównym serwerze. Czy może mi ktoś doradzić jak zacząć i nie zrazić
się do końca bo wygrać z "ziomkiem" na 10 poziomie z miom pierwszym jest niemożliwe.

Tobie chyba chodzi o to że masz 1 lev bohatera :) a przeciwnik 10 lev - ty masz 10 hp on koło 40 :P Czy tak ??? Bo jak tak to weź na singlu możesz sobie zrobić deck :) bierzesz pojedynek/nowy/nowa talia i tworzysz do woli :). Podstawa jak zauważyłeś 10 lev potem szczeście + tłumienie + koncentracja na 3 zapasy na 2. i karty jakie chcesz - pamiętaj o zapasie :). Zresztą teraz twoje szanse będą dużo większe :)

[xardax 0]

Ludzie co za dzień,tracilem i zdobiwalem 3lv za 5 razy.Wygrywalem z 5lv przegrywalem z 1lv.
Ale wydzalem pare ciekawych zagrań.I wogule mialem pecha w doboru deka na poszczególnich przeciwników,trafialem jak kula w płot.Ja chaotamy na energije preciwnik zriwa pasma ,ja na gaz preciwnik na energije,ja na paraliż on na gaz a ostatnia jest byla niesamowyta: gralem na gaz facet na lańcuch,4 razy sie wysadzal w powyetrze razem z mnom,przegralem 2:0 uz 4 remisi(dlugo się nie zdecyduje na granie gazem).
Ale wogule bilo super,sporo ciekawych walk.

[Delfin 0]

Dziękuję za obszerne odpowiedzi. Z jednej z nich wynika, że najpierw muszę na singlu pograć żeby stworzyć postać np.10lev. no zobaczymy drżyjcie już stratedzy bo zaczynam trenować;).
P.S. Uważam że jest to jedna z lepszych gier w jakie grałem. Dziwi mnie że nie zdobyła takiej popularności jak np.Herosi. Napewno błędy marketingowe. Godna jest polecenia wszystkim zaawansowanym jak i początkującym. No i cena można dostać ją nawet jako dodatek do czasopismy.
A jeszcze jedno w moim egzeplarzu gry a mam ją z CDA w singlu w zakładce misje nie ma rzadnych misji czy to normalne?

[iro1979 0]

Co do misji - sprawdze w domu. Jednak jeśli chodzi o gre na singlu/pojedynek to nie musisz tam trenować. Tam się tylko robi talie :) możesz zrobić gościa co ma nawet 48 HP, ale odradzam :P buduj talie na 10 lev bohatera

[HumanGhost 0]

Zagrałem sobie dzisiaj jedną partyjkę po kilku dniach przerwy. Szybka wygrana 2:0 z 3lvl. :-) Koles grał Witalami, bez szans, choć w drugiej rundzie stawił zaciekły opór. Druga runda trwała aż 13 tur o dziwo. Ale to przez mój błąd na początku. Zamiast wyczyścić mu ręke to wystawiłem istotę i to nie ognika. Ale i tak jest dobrze. :-D

[Staralful 0]

A ja dopiero dziś stwierdziłem, że mam tę gierkę z CDA. Autentycznie chciałem kupić ją w NXK ;) Jeśli mój nawalający ostatnio czytnik pozowli na instalację to zacznę się bawić od czwartku.

[HumanGhost 0]

Hehe polecam. Może kampania sungle player nie jest zbyt porywająca, ale warto ją przejsc aby poznac techniki gry. A potem można już szalec na necie. A to wciąga bardzo. :-)