Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Tydzień z Disciples III: Odrodzenie - dzień drugi

37 postów w tym temacie

Muszę zaprotestować. W dwóch kwestiach. Po pierwsze jedynym bonusem z teleportacji jest możliwość zajęcia dowolnego pola premiowego, ponieważ tak jak wszystkie inne zdolności specjalne używa się jej zamiast ataku. Po drugie akurat rozdzielenie ataku i zatrucia ma sporo sensu - chociaż by dlatego że kiedyś jeżeli jednostka była odporna na ataki fizyczne trucizna tez nie wchodziła - teraz nie musisz trafić ani uderzyć. W ten sposób zatrucie stało się alternatywą a nie "wyrównaniem" do poziomu innych jednostek.

kolejny protest wiąże się właśnie z elementalistą. Co z tego ze może przyzywać do woli skoro jak zawsze samony kończą się z chwila jego śmierci. Ignoruje się zywiołaki i bije maga. Zresztą dokładnie tak samo działał w DII władca żywiołów. Mógł bez końca blokować pierwszą linie, jak nie miałeś strzelców lub jednostek bijacych po wszystkich polach po prostu zasypywała cie żywiołakami.

Co do podwójnego uderzenia i drugiego ataku. Pomijając kwestie wizualne w przypadku inkwizytora owo rozbicie ataku ma jeszcze jedna cechę o której nie wspomniałeś, a mianowicie przełamuje defensa. Postawa obronna nie działa bez końca, po pierwszym uderzeniu wyprowadzonym w jednostkę schodzi. A więc w pierwsze uderzenie jest standardowo o połowę słabsze, ale drugie (czy to jednostki która to potrafi czy tez innego żołnierza) już wchodzi jako "pełne".

Jedyna uwaga z którą zgodzę się niemal bez zastrzeżeń to pewne przegięcie strażników. Zdolność regeneracji i globalnego ataku czyni z nich potwory, bo wspomniane znów samony są tylko dodatkiem - ja po prostu z przyznanymi jednostkami nigdy nie miałem kłopotów.

Wniosek który się nasuwa to to, ze gra wymaga zmiennego podejścia w starciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jeśli by porównać ze sobą rasy to są w miarę zbalansowane i ogólne wrażenia z gry? Vozu widzę negatywne, tak jak większości ludzi z polskiego forum Disa, a ja ciągle żyję nadzieją, że jednak europejska wersja gry wprowadza tyle zmian, że okaże się naprawdę porządną grą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niemniej jednak nie zaprzeczysz, że można też spokojnie użyć teleportacji do rzucenia aniołów na tyły miasta, skutecznie omijając blokadę ilościową. Poza tym, nie trzeba atakować, żeby anioł na tyłach wroga w dowolnej walce robił popłoch - wróg zamiast biec naprzód będzie starał się obronić tyły, chaos jest ładny i daje konkretną przewagę. Nigdzie nie sugerowałem chyba, że anioł może się teleportować i atakować, ale jeżeli ktoś odniósł takie wrażenie, to przepraszam.

Akurat praktyczność rozdzielenia ataku i trucizny u Imperialnego jest zerowa. W D2 istniała jedna jednostka (wilkołak) w walce z którą robiłoby to jakąś różnicę. Oraz jednostki pod wpływem Ochrony przed ranami, ale system magiczny w D3 w połączeniu z innym podejściem do odporności jest na tyle upośledzony, że takiego zaklęcia raczej nie uświadczymy. Od razu prostuję, że nie mam na myśli, że odporności są tutaj jakoś znacząco gorsze. Są w dużym stopniu inne. A magia jest upośledzona, obiektywnie rzecz biorąc, bardzo nudna, schematyczna i mało praktyczna.

Co do Władcy żywiołów, to są dwie zasadnicze różnice przy porównywaniu z D2. Pierwsza jest taka, że jest znacznie więcej PŻ, dlatego łatwiej utrzymać go przez dłuższy czas i żywiołaki też mają znacznie więcej pż. Druga jest taka, że w D2 nie mogłeś mieć 10 przywołańców na raz. A tu można, a że ubijanie tak ich, jak i Władcy nie jest czymś co się robi szybko, to sytuacja całkiem możliwa i inna osoba która grała, user z forum disciples.pl, stosowała taka taktykę i było to niszczące zagranie.

Wspomnianej cechy podwójnego ataku nie wymieniłem, a to dlatego, że o niej nie wiedziałem. Komputer nie zwykł używać obrony gdy z nim walczyłem, a moje jednostki z takim poleceniem wydanym nie były atakowane przez istoty z takim atakiem. Chociaż prawda jest taka, że solidny dysbalans ta właściwość ujawnia dopiero u Legionów, u Rycerza piekieł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Grałem w wersję gdzie każda zdolność wchodziła na 100%, co się podobno zmieniło - jeżeli to prawda, to balans się nieco poprawił, ale nadal mu daleko bo równowagi. Podejrzewam, że jest to spowodowane tym, że nie było multi w dniu wydania w Rosji, a jego wprowadzenie może wymusić poprawki i przepatrzenie statystyk. Bo na chwilę obecną, to jest z tym jeszcze nieco chwiejnie; część zagrywek Legionów jest po prostu znacznie silniejsza niż reszty. W tym ich magowie zdają się być zrobieni na wyrost (wogóle kto robi najlepszych magów Legionowi, skoro to Hordy wiodły w tym zawsze prym? Jeszcze potężniejszych przecież mieć nie mogą, bo to już by było chore). No i inne sprawy o których mówiłem też są nie-teges.
Nie wykluczam, że mogą to naprawić.
Wtedy będę narzekał już tylko na klimat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się fakt, że większość jednostek ludzi w Disciples III jako żywo przypomina swoim designem te z części poprzedniej. Za to oddziały, które nieco zmieniły swój design prezentują się różnie. Na ten przykład zabójca imperium wygląda znacznie lepiej niż w dwójce (chociaż i starsza wersja wyglądała awesome). Tak samo uważam co do anioła. Jednak obrońca stolicy wygląda znacznie gorzej. Cieszy też fakt, że jednostki nie są na siłę modyfikowane i będą nawet zdolnościami przypominać naszych ulubieńców z Mrocznego Proroctwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam takie nietypowe pytanie...
Ile ten nowy disc 3 zajmuje miejsca na hdd i czy te wymagania podawane przez twórców pokrywają się z minimum niezbednym do odpalenia gry ?

Pytanie dziwne wiem, ale mam kolegę, maniaka serii który niestety dysponuje już dosyc leciwym sprzętem do tego z dyskiem 80 gb mocno zawalonym Disc + Serią HOMM a ostatnio pytał mnie czy nie wiem nic więcej na temat wymagań gry i jej "rozmiaru".


A drugie pytanko tym razem już z mojej strony - jak wygląda sprawa złodzieja ?
To znaczy rozumiem że jest to teraz 100% bohater, posiada własną armię, drzewko rozwoju, przedmioty itp, nie mniej jak wygląda kwestia jego przydatności w walce bezpośredniej z oddziałami wroga ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2010 o 10:54, Pietro87 napisał:

Mam takie nietypowe pytanie...
Ile ten nowy disc 3 zajmuje miejsca na hdd i czy te wymagania podawane przez twórców
pokrywają się z minimum niezbednym do odpalenia gry ?

Pytanie dziwne wiem, ale mam kolegę, maniaka serii który niestety dysponuje już dosyc
leciwym sprzętem do tego z dyskiem 80 gb mocno zawalonym Disc + Serią HOMM a ostatnio
pytał mnie czy nie wiem nic więcej na temat wymagań gry i jej "rozmiaru".

Ciężka sprawa, szczerze mówiąc nie widziałem jeszcze oficjalnych info o wymaganiach. Mogę powiedzieć, że instalka zajmuje około 7GB, do tego potrzebny jest Pixel Shader 3.0, win XP SP3. Co do proca to raczej na PIII już nie pójdzie.

Dnia 23.06.2010 o 10:54, Pietro87 napisał:


A drugie pytanko tym razem już z mojej strony - jak wygląda sprawa złodzieja ?
To znaczy rozumiem że jest to teraz 100% bohater, posiada własną armię, drzewko rozwoju,
przedmioty itp, nie mniej jak wygląda kwestia jego przydatności w walce bezpośredniej
z oddziałami wroga ?


Ma spory zasięg ruchu, nie najgorzej (nie mówię ze rewelacyjnie) bije, i chyba wszyscy maja podwójne uderzenie (nie jestem pewien co do legionowego). Wszystkie zdolności które posiadał wcześniej obecnie dobierane są ze schematu rozwoju (wyzwanie na pojedynek itp). Nie ma tez takiej różnicy miedzy Złodziejem u gild mastera i pozostałych władców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co nie zwróciłem uwagi na jedną rzecz. czy on tym swoim piorunem i tak nie może atakować na dystans??

Co do rozdziału nie masz do końca racji. Nie wchodzą tez ataki przy przekroczeniu 100 pancerza (chyba że są krytyczne) co na przykład notorycznie zdarza się po skamienieniu jednostki (patrz inkub). Po za tym w DII niewrażliwe na broń były również któreś z mutacji hordowych magów (bodaj ze Śmierć).

Wydaje mi się ze nastąpiły jakieś zmiany w SI, ponieważ w tej chwili jeżeli wrogie jednostki nie atakują zawsze przechodzą do defensa.

Co do eliminacji władcy żywiołów/elementalisty, to tylko kwestia skupienia na nim ataku, zwykle w najgorszym wypadku eliminacja zajmuje dwie rundy, jeżeli ma w saporcie hilera to trzy.

Podejrzewam ze mogli byśmy bardzo długo prowadzić dyskusje na temat tego czy zdolności i jednostki są czy nie są wyważone, a i tak połowy rzeczy nie zrozumiemy ze względu na różnice granych wersji. W ciągu ostatnich trzech tygodni wertowałem grę miedzy innymi pod kontem błędów i równowagi, i jak na razie za najmniej przydatna zdolność do gry singlowej uważam przyspieszenie. Co do rozgrywki Multi zapraszam do dyskusji w piątek po battle raporcie. Myślę ze wtedy wezmą w niej udział chętnie również Lukas the Greate i Mysza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info o złodzieju i +/- wymaganiach.
To kolegę zmartwię, co najwyżej pogiercuje u mnie, jego karta chyba obsługuje max shadera 2.0, ale nawet bez tego stawiałem że giera jeśli nawet by mu odpaliła była by niegrywalna.

A i rozumiem że wydanie europejskie ma zawierać wszystkie poprawki jakie się do tej pory ukazały zgadza się ?
Przynajmniej tak zrozumiałem z zapowiedzi wersji EU.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, przynajmniej jak ja grałem to był to atak bezpośredni i dostawał premie z pola dla wojowników.
Hordowi magostrzelcy: Upiór, Zmora i Śmierć są odporni na oręż i śmierć równocześnie, dlatego ta zmiana z trucizną Imperialnego nie zrobi im żadnej różnicy.

Najpewniej różnica w opiniach wynika z tego, że grałem stosunkowo dawno temu, zanim wyszła ta wielka lawina poprawek i mówię o rzeczach z których większość rzeczy pozmieniano. Pech, że ani scenariusz ani klimat nie może zostać poprawiony patchami.
W każdym razie dziękuję za zaktualizowanie mojej wiedzy na temat kwestii mechanicznych - jestem osobą która ma na tym punkcie swoistego bzika ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myzrael z DIII < DII.
Czekam na kolejne części z cyklu tydzień ;D I czekam niecierpliwie na samą grę, jako że w DII grało się swego czasu dużo, a już 4 lata od zapowiedzi DIII...
No i mam nadzieję, że będzie nadawać się do grania, skoro ponoć początkowo w Rosji była dosyć mocno zabugowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Vozu nie szastaj opiniami nie grając w najnowszą wersję. Miasta dają teraz bonusy obronne jednostkom, które się w nim znajdują, nie jestem pewien czy dotyczy to regeneracji, ale być może też.

Teleportacja nie jest wcale taka fajna jak Vozu twierdzi. W grze możesz sie ruszyć i zaatakować lub ruszyć i użyć umiejętności. Używając teleportacji na tyły wroga nie tylko dojdziesz szybko do magów i łuczników, ale i wrodzy wojownicy do ciebie, podczas gdy magowie i łucznicy mogą się odsunąć. I anioł zostaje sam otoczony przez wrogów, bez możliwości obrony. Co do błyskawicy anioła jest to atak wręcz, dostaje premię do obrażeń od siły.Czyli obydwoje macie rację.

Curthis ma trochę racji z tymi umiejętnościami, ale mi i tak brakuje drugorzędnego efektu ataku.

Władcę żywiołów można zabić i po jego armii. Co więcej ma on tylko atak obszarowy, a nie atak "wszyscy" jak inni magowie jego kręgu. Oraz żywiołaki nie są zbyt silne, sporo hp ale mało ataku. Ich atak jest tak słaby jak chłopów chyba nawet.

Choćby dyskusja na temat tych jednostek wskazuje, że nie byłeś, bo nie możesz być obiektywny. To subiektywna opinia. Balans rzeczywiście nie jest najlepszy, ale i u poprzednich części był to spory problem. Mam nadzieję, że częste patche to naprawią...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sprawa z imperialnym zabójcą i wilkołakiem z D2 jest jak najbardziej logiczny skoro ten pierwszy nie mógł przebić skóry tego drugiego to i nie mógł mu zaaplikować trucizny którą miał na ostrzu.

@Azuredragon
Nie wiem jakim cudem ci się to wydaje, design z D2 a ten z D3 są od siebie kompletnie różne, nie ma między nimi żadnego podobieństwa, design z D3 dla mnie jest naleciały rosyjską modą gdy tymczasem D2 miał typowo europejskie klimaty jakie zresztą możemy równiż znaleść w King''s Bounty a które jest przecież robione przez rosyjskich developerów ><.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja może zamiast odnosić się do postów po raz kolejny polecę ten filmik:
http://tvgry.pl/?ID=1074

Okrzyki jednostek ostatecznie zabiły i skatowały wrażenia. Naprawdę, to jest już poniżej krytyki... w D2 nie pletli niczego zbędnego, a jak już w walce mówili, to żadnym z istniejących języków, więc się dało słuchać... robiło jakiś klimat, ale tutaj tego nam nie dane zaznać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po rusku nic nie rozumiałem i wcale jakoś nie sprawiało to, że odgłosy mają klimat... zobaczymy jak polska wersja wygląda... dziwny to argument. To kwestia estetyki, nie jestem nawet pewien czy nie ma opcji wyłączenia tych okrzyków..

D3 czerpie z rosyjskiej cerkwii, ale też z europejskiego styli, chociażby rycerstwo imperium.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok, polskie odgłosy są różne, ale muzyka jest genialna ;)

A co do filmiku... nie podoba mi się momentami prześmiewszy ton w postaci piosenek polskich czy coś takiego. Poza tym zdaje się, że nazwał całą serię Disciples klonem Homm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że odniósł się konkretnie do tej części która pod wieloma względami daje wrażenia z homm5.

Po oglądnięciu filmiku z powyższego linka stwierdzam, że nie dość grafika i fabuła jest beznadziejna to jeszcze polonizacja jest katastrofalna i cieszę się, że wstrzymałem się z zakupem produktu... wstyd tylko dla Strategy First, że do tego dopuścili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować