Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Zacznijmy od tego, z pewnoscią nie można powiedzieć, bym wczoraj od linczu umył rączki, dla mnie Seba był ostatnia osoba, na którą wczoraj bym głosował, postanowił zagrać nietypowo dla siebie, gdyby był mafia, byłoby to zagranie zbyt ryzykowne moim zdaniem, ale pomińmy to. Furr bronił sie wczoraj rozsądnie, lecz nie miałem juz czasu na poszukiwania nowego podejrzanego wiec postanowiłem zaufać przeczuciu. w sumie wczoraj niewiele mozna było znaleźć brudów na kogokolwiek.

Hmmm sytuacja jest ciekawa, znów mamy kłótnię dwóch graczy, obaj brzmią przekonująco, wydaje mi sie że to kolejna kłotnia dwóch mieszkańców, rzadko z takich sytuacji wynikało cos konkretnego. Na dziś im odpuszczę.
Pozostaje mi piątka i tutaj jest problem, każdy z nich może być w mafii (co dwaj wyżej z reszta też :P ), zaufac w minimalnym stopniu mogę kalkulatorowi (ze wzgledu na pierwszy lincz). Wszyscy z pozostałych głosowali na Sebę wczoraj, wszyscy pierwszego dnia głosowali na osoby niezagrozone lub w przypadku Liquida nie zagłosował wcale. To by się zgadzało z moim załozeniu o umyciu raczek pierwszego dnia przez mafię.

Musze poczytać posty tej czwórki, wtedy będe w stanie zadecydować, poczekam tez jeszcze na opinie innych, w końcu do wieczora duzo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.03.2007 o 17:26, Kalkulator12 napisał:

Już właściwie teraz wszystko jest jasne - dzisiaj najprawdopodobniej zlinczowany zostanie
Ninja Seba. Moim zdaniem nie jest to wcale takie pewne, sądzę jednak, że nie jest on winny,
lecz jednak przyłączęsię do grona głosujących na niego . I nie bierzcie tego jako "przyłączenie
się " w tym, złym sensie. Po pierwsze nie ma zbytnio sensu już właściwie głosować na kogoś
innego, bo pojedynczy głos na kogo innego nic nie da, a w razie remisu może wpłynąć na wynik.
A i jego pełnej niewinności udowodnić nie można.


Hmm ciekawy cytacik, zapomniałem o nim, faktycznie dziwne było jego zachowanie, osobiscie wolę zagłosowac choćby na przypadkową osobe i przyznac się że nie mam podejrzanego, niz linczować w mojej ocenie niewinnego. Gdyby wczoraj mafia doprowadziła do remisu, to wystawiła by się na pożarcie. Czasami warto sprobowac wyrównac nieco głosowanie licząc na bład mafii. Widac Liquid nie chciał na to pozwolic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.03.2007 o 12:30, Furrbacca napisał:

R_T_N - skoro próby rozmowy do Ciebie nie przemawiają, to może chociaż przeczytaj jeszcze raz
wszystko, co zostało napisane, bo w takim przypadku tylko to zostaje, byś zrozumiał, że ja
nie jestem winny!

Czy ja dobrze widzę? oO Przez cały dzień sugerujesz, że jestem mafiozem, w swoich postach piszesz, że działam zgodnie z tym, co robiłaby mafia, ba, wczoraj wieczorem powiedziałeś nawet, że chciałeś na mnie zagłosować. Tymczasem w poście, na który odpowiadam piszesz słowa, które przytoczyłem powyżej, które nie są niczym innym, jak apelem do niewinnej osoby. Bo nie wmówisz mi, że starasz się przekonać o swojej niewinności kogoś, o kim myślisz, że jest w mafii...

Liqid:
Najpierw piszesz:

Dnia 04.03.2007 o 12:30, Furrbacca napisał:

Z tego, co widać na głównych podejrzanych (dla sporego grona gawiedzi) wysuwają się :
Furrest Kamillos oraz Kaprimoz. Trzy osoby z ośmiu.
Bardzo możliwe, że wśród nich znajduje się zdrajca, możliwe nawet, że dwóch

A potem od razu:

Dnia 04.03.2007 o 12:30, Furrbacca napisał:

Pozostałem osoby, które mniej rzucają się w oczy to : Taschenrechner (Kalkulator),
Bummbern (Bumber), Walt (Walgierz) i Bogenkranz (boogie85).
Ja uważam, że to wśród nich znajduje się zdrajca. Nawet obaj.

Może się zdecydujesz, chyba że chcesz wykryć aż czterech zdrajców ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

Wiem, czy wszystko, co się tu dzieje, trzeba traktować poważnie? Nie, i to, co chcę dzisiaj
zrobić, będzie najlepszym tego przykładem, w końcu to tylko zabawa :)


Jednak zdecydowanie wypada czasem poważnie się zachować, nawet na zabawie. To bardzo często pomaga dobrze się bawić. W każdym razie mi.

Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

Ja Ci powiedziałem, a Twoje słowa napawają mnie jeszcze większymi wątpliwościami.


Tak, z mojej perspektywy to wygląda tak, że na moje próby wytłumaczenia zachowania, które wzbudziło Twoje podejrzenie odpowiadasz tym postem: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23740
Co po przełożeniu na ludzki, znaczy że niezależnie co napiszę, albo napisałem, ty będziesz na mnie głosował, jeśli ktoś jeszcze na mnie zagłosuje. Ciebie napawają wątpliwościami moje słowa. Mnie - Twoje czyny.

Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

I tu znowu będzie prywata, mam nadzieję że tym razem nie poczujesz się urażony - a`propos tego, co pisałem
wcześniej, uważam Cię za zbyt inteligentnego człowieka, być miał w aż takim stopniu przejąć
się tym, co napisałem pod Twoim adresem.


Wybacz, ale to jest zabawa. Na zabawie należy się bawić, prawda? Sam tak w końcu mówisz. Wycieczki do mojej osoby, tej która teraz to pisze, nie bardzo mnie bawią. Szczególnie, że nie na tym polega ta zabawa...

Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

Wydaje mi się, że próbujesz ze mną trochę pogrywać i dlatego wydajesz mi się podejrzany.


Serio? Więc co ja mam powiedzieć o Tobie? Tylko jedno mi do głowy przychodzi :/.
"Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz?"

Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

I tu pojawia się pytanie - czy mącisz specjalnie, czy jesteś niewyspany? ;]


Przepraszam, więc to ja tu mącę?! O.O
Normalnie szok przeżyłem teraz. Bez przerwy staram się wybronić z zarzutów, a Ty twierdzisz, że JA mącę...

Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

Przecież kilka postów wyżej napisałem podsumowanie dotyczące dwóch osób, które wzbudzają moje
największe podejrzenia, Ty zaś starasz się pokazać, że tego nie robię. Coraz bardziej mieszasz i coraz chętniej
oddam na Ciebie swój głos.


Jak wyżej powiedziałem - z mojej perspektywy Twoje podsumowanie naszej "dyskusji" wyglądało zupełnie inaczej.

Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

Nikt nie musi postępować w taki sposób ale każdy może. jak widzę, za wszelką cenę starasz się
przekonać innych, że powiedziałem wcześniej, że mój głos będzie dziś dziełem przypadku.


A nie będzie? O.o
Cytuję: "Postanowiłem, że pierwsza osoba, która uzna, że dla niej najbardziej podejrzany jest Furr lub Ninger i wskaże któregoś z nich w linczu, da mi podstawę do oddania swojego głosu, słowem - wesprę się na jej postanowieniu i oddam głos na tego samego Gracza."
Dla mnie to jest jeszcze lepsze niż strzał, ponieważ pozwalasz komuś decydować za siebie. Wyobraź sobie, że Twój pomysł wykorzystuje mafia, tylko po to by mnie zabić bez żadnych problemów. Naprawdę wydaje Ci się, że to jest dobre?!

Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

Otóż nie, ja WIEM na kogo dzisiaj zagłosuję, a ostatecznie dokonuję wyboru spośród tylko 2 osób.


Czyli inaczej mówiąc nie wiesz. Nie podasz mi dokładnej osoby - nie wiesz.

Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

Dlaczego prosisz mnie o rzecz niemożliwą do spełnienia? Przecież jesteś doświadczonym graczem
i doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, że takie teksty niczego nie zmienią, bo tutaj każdy
może być zdrajcą, bez względu na to, czy pisze dużo, czy mało, brzydko, czy ładnie.


Nie rozumiesz mnie. Jestem niewinny. Wówczas nie podejmowałeś się dyskusji, a wręcz Twój post świadczył, że nie zamierzasz jej kontynuować. Jedyne więc co może Ci uświadomić, że jesteś w błędzie, to moje poprzednie słowa. Dla mnie nie jest to skomplikowane.

Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

Czy ja dobrze widzę? oO Przez cały dzień sugerujesz, że jestem mafiozem, w swoich postach piszesz, że
działam zgodnie z tym, co robiłaby mafia, ba, wczoraj wieczorem powiedziałeś nawet, że chciałeś na mnie
zagłosować.


Wiesz, to nie ja sugeruję, że jesteś mafiozem, tylko Ty usilnie starasz się mnie nakłonić, bym tak myślał. Wczoraj miałem ochotę zagłosować na Ciebie ze względu na Twój styl gry. Jednakże jak już mówiłem - wolę głosować na kogoś, kto wzbudza moje największe podejrzenia. Przykre jest tylko to, że wcale nie wzbudzałeś moich największych podejrzeń.

Dnia 04.03.2007 o 15:35, Remember_The_Name napisał:

Tymczasem w poście, na który odpowiadam piszesz słowa, które przytoczyłem powyżej, które nie
są niczym innym, jak apelem do niewinnej osoby. Bo nie wmówisz mi, że starasz się przekonać o swojej
niewinności kogoś, o kim myślisz, że jest w mafii...


Nikt nie powiedział, że musisz być w mafii. O tym może wiedzieć tylko drugi mafiozo, bądź katani o ile Cię sprawdził. W związku z tym biorę pod uwagę ewentualność, że jednak jest w Tobie ta głęboko ukrywana krztyna dobra i przejrzysz swój błąd w analizie mojej osoby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.03.2007 o 17:26, Kalkulator12 napisał:

Jednocześnie mówi że nie sądzi czy jest on winny ale i tak oddaje głos na Sebe podpierając
się remisem. Moim zdaniem nieważne na kogo byś zagłosował remisu bu nie było. No i mafia nie
podawałby się na tacy doprowadzając do remisu.

No proszę, obojętnie jakbym uzasadniał mój lincz i tak ktoś zarzuci mi coś.
Do remisu mogłoby dojść. Jak? Gdybym zagłosował na Furresta, a i Skyler oddał swój lincz (zgaduję, że także wybrałby niego, choćby wystarczy spojrzeć na http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23706, by przekonać się, że to wielce możliwe. Skąd mogłem wiedzieć , że jednak nie zagłosuje?). Wtedy byłoby 4-4, więc nie doszłoby do linczu. Rozumiesz?
Poza tym coś mało Ci się udało wyargumentować. Czy takie jedno zagranie o czymś świadczy? Gdybym nie napisał tego wszystko byłoby ok., ale napisałem jeszcze co o tym myślę i już źle. Ciekawe.
A gdybym był mafią zdecydowałbym się na coś subtelniejszego :P

Bumber :

Dnia 04.03.2007 o 17:26, Kalkulator12 napisał:

Ten ostatni trochę mnie rozśmieszył swoimi postami /.../, gdzie nic poza zwykłym fabularnym bełkotem nie ma.

Wystarczy, że w mojej wypowiedzi nie znajdzie się jakieś większe oskarżenie to już śmiesznostka i bełkot?
Czy gdy inaczej formułuję swe zdanie, niż wynosi norma to od razu coś złego? Staram się uświadomić co poniektórym, że poza tymi kilkoma osobami, które są co chwila nazywane podejrzanymi jest jeszcze kilka innych, którym nie można udowodnić niewinności. Owszem, może i to dobrze widzą, ale obskakiwanie tylko kilków osób jest kiepskim taktycznie pomysłem.
Nie jestem wyznawcą zasady, że wykłócając się dojdzie się do wszystkiego, bo z takich powodów często giną niewinni. Z innych również, ale mniejsza o to ;P

R_T_N:

Dnia 04.03.2007 o 17:26, Kalkulator12 napisał:

Może się zdecydujesz, chyba że chcesz wykryć aż czterech zdrajców ;P

Aż tylu ich nie ma :P Trochę źle gramatycznie (a gramatyka miemiecka trusdnom jezd, órtokrawia tesz) sformułowałem, ale chodziło mi mniej -więcej o to, że możliwością jest zarówno pierwsza (2-0), jak i druga (0-2) wersja, również trzecia (1-1). W obu przypadkach użyłem trybu przypuszczającego (tylko "wurden" coś mi zaniknęło), czyli albo to, albo to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

*****************
Lincz - Furrbacca

Jeśli nie Ty, to stawiam na Ningera, który dzisiaj był znacznie mniej wygadany niż wczoraj, może wolał spasować, by nie wzbudzać podejrzeń?


A teraz, przepraszam, idę oglądać "Prison Breaka" ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.03.2007 o 17:38, boogie85 napisał:

Hmm ciekawy cytacik, zapomniałem o nim, faktycznie dziwne było jego zachowanie, osobiscie wolę zagłosowac choćby na przypadkową osobe i przyznac się że nie mam podejrzanego, niz linczować w mojej ocenie niewinnego. Gdyby wczoraj mafia doprowadziła do remisu, to wystawiła by się na pożarcie. Czasami warto sprobowac wyrównac nieco głosowanie licząc na bład mafii. Widac Liquid nie chciał na to pozwolic.


Ten tekst jest tak dziwny, że aż trudno przypuszczać by zdrajca tak się podłożył. A fakt, że popierasz uwagę Kalkulatora nieco daje mi do zastanowienia. Czyżby zdrajca zwietrzył możliwość zlinczowania podkładającego się mieszkańca?
Nie będę ukrywał, że na chwilę obecną to właśnie Bogenkranz wysuwa się na czoło moich podejrzanych.
Przyjrzę się jednak jeszcze wypowiedziom innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.03.2007 o 20:15, Remember_The_Name napisał:

Jeśli nie Ty, to stawiam na Ningera, który dzisiaj był znacznie mniej wygadany niż wczoraj,
może wolał spasować, by nie wzbudzać podejrzeń?

Po prostu dzisiaj nie chciało mi się tyle siedzieć przy kompie. Ale do rzeczy:

Nie będę wymyślał kolejnych spiskowych teorii. Mam jedną jedyną, której mam zamiar się trzymać. Dzisiaj zagłosuję na RTN-a. Dlaczego?
Pierwsze, że mnie denerwuje od wczoraj. Przede wszystkim tekstami w stylu "uważaj, bo jestem na Ciebie zły". Niby nieważne, bo mamy szukać mafii a nie osób denerwujących. Ale to mi w niczym nie pomaga. Że denerwujące to chyba dało się zauważyć.
Drugie, że prawie jawnie daje sobie możliwość dobicia. "Zagłosuję na tego, na którego Wy pierwsi zagłosujecie". Tak, my będziemy wyciągać wnioski co do niektórych osób, a on sobie przyjdzie i radośnie zagłosuje na tego, którego będzie łatwiej zabić. Niby się zdecydował na Furra, jednak wcale mnie to nie przekonuje, gdy połączę wszystko za co chcę go zlinczować.

************************************

Lincz --> Remember_The_Name

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba przyznać, że RTN ostro dzisiaj pogrywa bijąc sporo piany. Nie wiem czy coś dobrego z tego wyniknie, ale nie potrafię zdecydować czy bardziej podejrzany jest dla mnie on czy Furrest. Dlatego trzymam się tropu swojego. Nic nie wpłynęło na zmianę decyzji, zatem podtrzymuję swoje wcześniejsze podejrzenia.

***
Lincz --> Boogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja jednak zagłosuje na Liqida. Możliwe że jego wypowiedź jest potknięciem mafii które powinniśmy wykorzystac.

--------------------------------------------------------------------
lincz-->Liqid
-------------------------------------------------------------------

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I mam dylemat. Pozostaje mi wybór pomiędzy Boogiem, a Ningerem. I każdy z nich budzi we mnie tyle samo wątpliwości. Widzę jednak, że Boogie ma na swoim koncie jeden głos, więc zdecyduję właśnie na niego, nie kryjąc zamiarów. Chodzi mi o sprawdzenie moich podejrzeń, a nie mogę zrobić tego w żaden inny sposób, niż przez lincz.

******************
Lincz -----> boogie85
******************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o R_T_Na, to moja kłótnia z nim bardziej mi przypomina spotkanie dwóch mieszkańców. W każdym razie mnie jako mieszkańca, a w nim jedynym dziwnym jest ten upór, jakby nie mógł przyjąć, że ja jednak jestem niewinny...
Ten natomiast, kto zwrócił moją uwagę, to Ninger. Przede wszystkim przez to, że ostatnio w ogóle nie włącza się do dyskusji. Owszem, możliwe że nie mógł siedzieć przy komputerze, ale z drugiej strony może to być jedynie zagrywką ze strony mafii, byśmy na niego nie zwracali uwagi. W końcu im więcej się pisze, tym więcej się popełnia błędów, nawet jeśli jest się niewinnym. Gdy się niemal nic nie pisze, tak jak ostatnio w przypadku Ningera, to zwyczajnie nie można go oskarżyć o nic. Wiem, nie jest to wiele. Jednak walgierz wygląda, jakby miał wytoczyć jutro jakieś ciężkie działo, a Liqid gdyby był mafią, to raczej by nie zagrał tak ryzykownie. Resztę, prócz Kalkulatora na razie odsunąłem na dalszy plan, aczkolwiek cały czas czytam wszystko, co piszą...
Na razie jednak:
_________________

Lincz --> Ninger

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślicie zbyt standardowo, ale cóz zycze złapania mafii. Najwyraźniej usmierci mnie mój dostawca internetu, bo nie zdołałem oddac głosu, bywa. Miałem zamiar zagłosowac na Liquida. Miłej gry, sprobujcie nie działać tak szablonowo jak dotychczas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziennik Kapitański
Dzień 4

Godz 16:00
Podręcznikowe przeprowadzenie ataku na statek nieprzyjaciela .Mimo że mieliśmy z wiadomych przyczyn nie ujawniać swojej pozycji to okazja była nie byle jaka .Niestety martwią mnie kłótnie wśród mojej załogi .Wkrada się coraz większa niepewność i nerwowość .Podejrzani są już praktycznie wszyscy . Obserwują się nawzajem na wzajem oskarżają . Mam złe przeczucia co do tego co się może wydarzyć w nocy .

Godz 22:00
Po kolacji zgasło nagle światło .Każda awaria na okręcie podwodnym jest bardzo niebezpieczna .Na szczęście włączyło się oświetlenie awaryjne .Jest o tyle niewdzięczne że jest w kolorze czerwonym .Dodatkowo na rufie włączył się alarm dymny .Coś się musiało palić .

Godz 22:15
Źródło awarii jak i alarmu zostało zlokalizowane . Jeden z marynarzy został wrzucony do luku z akumulatorami . Niestety jego ciało zostało tak poparzone przez kwas akumulatorowy że znów musimy liczyć kogo brakuje . Zaczynam mieć tego dosyć . Okazało się że brakuje Boogie .

Godz 22:50
Gdy uporaliśmy się z doprowadzeniem ciała zmarłego do porządku , mechanicy zabrali się do pracy .Niestety połowa akumulatorów do niczego się nie nadaję .Połowa rzeczy została na okręcie wyłączona w tym oświetlenie .Nikogo nie zdziwił już przeraźliwy krzyk .Wiedzieliśmy że nastąpi to prędzej czy później .Pobiegliśmy czym prędzej do maszynowni .Na wale korbowym było nawinięte ciało R_T_N.Wiedzieliśmy że nie mamy połowy akumulatorów i Diesela .Szanse na dotarcie do portu malały z każdą godziną .Sabotażyści muszą mieć niezły ubaw .

*************************************************************************************


Giną
Mord - R_T_N ( olej silnikowy nie pozwala wypowiadać słów )
Lincz- Boogie85 Niewinny ( Musisz się troszkę podładować , do tego czasu cisza )


R_T_N -- > Furrbacca
Ninger -- > R_T_N
Walgierz -- > Boogie
Liqid -- > Bumber
Kalkulator12-- > Liqid
Bumber -- > Boogie
Furrbacca -- > Ninger
boogie85 -- > Boogie


Furr – 1głosy
R_T_N -1głos
Boogie -3głosy
Bumber – 1głos
Liqid - 1głos
Ninger -1głos


1.Kalkulator12
2. Ninger
3. Bumber
4. Liqid
5. walgierz
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13. Furrbacca
14.

Czas wolny , nie ma zadań ani przydziałów .Skupcie się panowie to wasza ostatnia szansa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- No teraz to już naprawdę zrobiło się źle - mruknął Walt.
Dlaczego w mordzie padł RTN? Przecież to jeden z najaktywniejszych kompanów. Można było liczyć, że dziś zdobędzie nasze głosy na lincz. Ja widzę jedno rozwiązanie. Ktoś chce zwrócć naszą uwagę na Furresta lub Ningera. To właśnie ich RTN wskazywał jako swoich podejrzanych. Z drugiej strony nie można wykluczyć, że jeden z nich pozbył się właśnie niewygodnego rywala. Ja mam dziś mętlik w głowie, dlatego jutro zabiorę się za analizę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, Na dzień dzisiejszy widzę jedyną parę, jaką może być mafią. Są to Ninger i Furr.
Kalkulatorowi mogę zaufać ze względu na pierwszy lincz. Było dawno, lecz nadal się liczy. Drugą osobą, którą mogę uniewinnić jest Liqid. Zbyt dużo potknięc i niejasności w postach. Wygląda bardziej na lekko roztrzepanego mieszkańca, niż na zdrajcę. Ostatnim jest walgierz, co do którego mam mieszane uczucia. Odwołam się tu trochę do mojego doświadczenia i przeczucia. On po prostu nie gra jak mafia.
Pozostało więc dwóch. Furr rzuca się w oczy przez zawziętą dyskusję z RTN, który dzisiaj jest już martwy. Możliwe, że to próba wrabiania Furra, jednak wątpię. Prędzej wykręci się właśnie takim tekstem i damy mu spokój... A ten drugi? Ninger coś ostatnio cicho siedzi. Jakby Furr wziłą na swoje barki cały ciężar odpierania argumentów.
Powiem szczerze, że niewiele tego zebrałem. To nawet nie są żadne argumenty... ale ważne, że coś jest. Nie najlepiej myśli mi się w tej eydycji, mam mały problem z analizą sytuacji. Czuję, jakby cały czas mi coś umykało. Ale trudno. Tak to czasem bywa. Dzisiaj zdecyduję się na któregoś panów z tej dwójki, chyba, że sytuacja ulegnie diametralnej zmianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zostało mało czasu, mamy ostatnią szansę, więc czas na poważne podsumowanie, by jak najmniej zależało od ślepego trafu.
Do wyboru zostają mi: Kalkulator, Ninger, Bumber, Liqid, Furrbacca. Po kolei więc:

Kalkulator - rozkład głosów: Invin (10/13), Furrbacca (1/10), Liqid (5/8)
Przełamanie remisu przy pierwszym linczu początkowo mogło być liczone na jego korzyść. Jednak teraz ja już bym nie przykładał do tego tak wielkiej uwagi. Równie dobrze mógł źle coś skalkulować jako mafioso. Historia zna takie przypadki.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23747 - tutajk naprowadza nas na faktycznie trochę dziwnie działającego Liqida.

Ninger - rozkład głosów: Furrbacca (7/13), Ninja Seba (6/10), RTN (2/8)
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23732 - po wymianie zdań z RTN wszyscy spodziewaliby się głosu właśnie na niego. Ninger też to czuje i usprawiedliwia swoje wskazanie Seby wcześniejszą teorią o podziale mafiosów. Może prawdziwie, ale jakoś nie do końca mnie to przekonuje.

Bumber - rozkład głosów: Boogie (8/13), Ninja Seba (4/10), Boogie (6/8)
Dwukrotnie uznaje mnie za mniej podejrzanego, zrzucając to na przeczucia i fakt, że "nie gram jak mafia". Bardzo usilnie mi się to kojarzy z szukaniem sojusznika do zlinczowania kogoś innego.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23746 - pod tym postem mógłbym się podpisać. Mimo, że nadal niepokoi mnie uniewinnianie mnie przez Bumbera, to jednak wyciąga on logiczne (w moim mniemaniu) wnioski.

Liqid - rozkład głosów: brak głosu, Ninja Seba (8/10), Bumber (4/8)
Brak głosu za pierwszym razem to podjęcie pewnego ryzyka. Gracze mogli uznać to za olewactwo, abo taktykę mafii i skierować swoje podejrzenia na niego.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23729 - ujawnia podejrzenia, ale tak naprawdę żadne z nich nie jest specjalnie mocne. Ot, analiza na odczep się. Mnie w niej nie zauważyłem.
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23743 - kolejna analiza, z której nie ma wielkiego pożytku. Pełna asekuracja. Zawęża jednak listę do czterech osób.

Furrbacca - rozkład głosów: RTN (5/13), Ninja Seba (7/10), Ninger (7/8)
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=23679 - ostro pojechał po zdrajcach. Pytanie czy chciał ich wkurzyć, czy to tylko taka gra. Później pisze: "A ja nie widzę nic zdrożnego w moim zachowaniu. Każdy sposób jest dobry, by wyprowadzić mafię z równowagi i sprowokować jej błąd. Czekałem tylko, kto odpowie na ten post krytykując go..." Nie wiem, czy naprawdę wierzył, że mafia nabierze się na taką prowokację?
Bardzo emocjonalna dysputa z RTN. Potem nastąpił mord na RTN, co mocno jednak kieruje podejrzenia na Furra. Pytanie, czy nie jest to grubymi nićmi szyte?...

Dużo tego nie mam, bo ilość wypowiedzi mała jest. Powiem tak: na chwilę obecną najbardziej na zdrajcę pasuje mi Ninger. najmniej Liqid (który wygląda mi na lekko zagubionego) i Bumber (bo wyciąga podobne wnioski jak ja).
Przejrzę sobie jednak jeszcze raz to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj, niedobrze, bardzo źle.
Ostatnia szansa na wyjście z tej złej sytuacji. Bo inaczej porażka.
W tej sytuacji prawdziwym wybawieniem byłby katani, lecz nie jestem pewnym, czy jegomość jeszcze żyje. A jeśli żyje, to niech raczy się podzielić rezultatami swych sprawdzeń, bo byłby to jeden z czołowych dowodów. A tak mamy głównie gdybania.
Zostało razem ze mną 6 osób. Z tego dwie winne. Prawdopodobieństwo trafienia jest więc bardzo duże. Jeśli jednak się nie uda, to zostaną 4 osoby z czego 2-2, lecz to już przecież i tak koniec gry.
I teraz nieco o poszczególnych osobach:
Kalkulator - coś mi dobrze pasuje na winnego. Zagrania chaotyczne, do tego mam skojarzenia z moją pierwszą edycją, kiedy on typował mnie na winnego i okazywał się zdrajcą. Nie mówię, że to coś znaczy, ale trochę mi pasuje.
Furrbacca - cały czas zaklina się, że nie jest winny, lecz szczwany z niego lis i kto wie, może łże. Niemal cały czas w centrum.
Ninger - drugi taki. Można go dość mocno powiązać z Furrem.
Bumber -wydaje się "czysty", ale jest coś z nim nie tak. Rozumuje podobnie, jak my, lecz my możemy źle rozumować. ;P
Walgierz - jedna z osób pasujących na niewinną, nawet przez pryzmat ZDK. Mimo wszystko trzeba uważać i nie będę go pomijał, bo taki weteran jak on umie dobrze się maskować.
Wypisałem to trochę zbyt ogólnikowo, ale czasu mało mam. Dziś prawdopodobnie mój głos padnie na kogoś z pierwszej trójki.
Ale jeszcze pomyślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm pomyślmy...

1. Ninger i Furr

Obaj piszą rozważnie swoje posty, odnoszę wrażenie że starają się uważać na każde słowo. Przy czym ten drugi pisał że gdyby był w mafii zabiłby RTNa. No i kto ginie? RTN. Gdyby to Furr był w mafii nie sądzę by popełnił taki błąd mówiąc otwarcie kto byłby jego celem. Moim zdaniem mafia wykorzystała aby rzucić podejrzenie na Furra.


2. Bumber

To ciężki orzech do zgryzienia dla mnie. Ciągle szuka winnych i snuje ciekawe teorie. Jednak możliwe że to perfekcyjna gra mafii. Trzeba mu się przyglądać...


3. Liqid

Jeżeli jest mafiozem to gra roztrzepanego mieszkańca, możliwe że po to aby w momencie gdy zostanie zlinczowany i okaże się że jest mafiozą ktoś wśród głosujących na niego jest drugim mafiozem. Poza tym dziwi mnie odwołanie się do wcześniejszych edycji. Czyżby trudność ze znalezieniem odpowiednich argumentów? No i to zastanawiające potknięcie które wczoraj skłoniło mnie do głosowania na niego... hmm raczej mój typ na dzisiaj.


4. walgierz

Podobnie jak Bumber wyciąga dużo wniosków, obserwuje wszystko i wszystkich czekając na czyjś błąd. No cóż ale Walgierz jest najbardziej z nas doświadczony i może być bardzo dobrze zamaskowanym mafiozem.

A więc podsumowując najbardziej dzisiaj podejrzewam Liqida, najmniej walgierza i Bumbera. To tyle :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się