Forumowa Mafia

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

Dnia 09.06.2006 o 23:13, Vilmar napisał:

W mordę, Shudo, zmyliłeś mnie totalnie. Zmianą głosu na Dara próbuję ratować swoją skórę, ale
podejrzewam, że nie wszystkim się to spodoba.

Mike spojrzał w stronę Vu:
- Możesz mi wyjaśnić jakim sposobem chciałeś ratować swoją skórę? Zmieniając głos z Ponurego który miał 3 głosy na Dara który miał ich 2? Trochę to dziwne. Panika?
Po tych słowach Mike ułożył się jako tako na posłaniu i próbował zasnąć. Chciał przynajmniej we śnie spotkać Sue...

[Vilmar 0]

A teraz bardzo proszę panów Parisha Crooksa (Homie), Andrew Hastemana (Andrij) i Briana O''Connora (Shogun), w tej kolejności, o wyraźnie i dobrze uargumentowane wyjaśnienie mi, DLACZEGO JA?

[Eldae 0]

Dnia 09.06.2006 o 23:21, Vilmar napisał:

A teraz bardzo proszę panów Parisha Crooksa (Homie), Andrew Hastemana (Andrij) i Briana O''Connora
(Shogun), w tej kolejności, o wyraźnie i dobrze uargumentowane wyjaśnienie mi, DLACZEGO JA?

- Mogę nawet odpowiedziec za nich- tak jak jest wg mnie. Od początku rzuciles sie w oczy, próbowałeś wyskoczyć z jakimś pomysłem szybko- trochę za szybko, aby zdobyć poparcie i wykreować sie na "co jak co, ale Vu nam pomaga". Trochę to naciągane, ale Twoja postawa może być odebrana jako gra zdrajcy- i ta zmiana głosu. To tylko teoria.

[Andrij 0]

Nie będę trzeci raz mówł dlaczego na Ciebie głosowałem, po za tym nie rozumiem dlaczego chcesz wyjaśnienia, wciąz może okazać się że to Ty jesteś zdrajcą.

Po za tym podzielam uwagi skylera.

[Vilmar 0]

Dnia 09.06.2006 o 23:20, skyler napisał:

- Możesz mi wyjaśnić jakim sposobem chciałeś ratować swoją skórę?

Napisałem - zmylił mnie MacLein (Shudo). W odpowiedzi na głos Dazzy''ego wyraźnie, bez cienia wątpliwości powiedział, że Dazzy zmieniając głos na Dara 15 ratuje życie Ponuremu. Automatycznie pomyślałem, że wcześniej Dazzy chciał głosować na Ponurego, bo tylko w takim wypadku wypowiedź Shudo miała (dla mnie) sens. Zmiana głosu to był impuls - myślałem, że nie mam już czasu na przeglądanie wypowiedzi i jeżeli mam przeżyć - muszę coś zrobić NATYCHMIAST. Oczywiście zaraz po zmianie pożałowałem swojej decyzji, czego wyrazem są słowa, które cytujesz.

[Vilmar 0]

Dnia 09.06.2006 o 23:24, Andrij napisał:

Nie będę trzeci raz mówł dlaczego na Ciebie głosowałem, po za tym nie rozumiem dlaczego chcesz
wyjaśnienia (...)

Trzeci raz? Chodzi Ci o ten arcygenialny pomysł: http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=12445 ? Jeśli tak, to zrozum, że wolę przejść szybciej do konkretów, bo pieprzenie w kółko jakie to kwiatki w obozie są piękne a tortury straszne nic nie dają. Coś mi mówi, że jeszcze ze dwa dni byście debatowali nad tym, jaka to nasza sytuacja jest zła i że trzeba ukarać zdrajców. Jasne, z tym ostatnim się zgadzam, ale jeśli macie tylko gadać, to ja od razu podziękuję za współpracę.

Dnia 09.06.2006 o 23:24, Andrij napisał:

wciąz może okazać się że to Ty jesteś zdrajcą.

Nie może, ale nie oczekuję że mi uwierzysz.

[Vilmar 0]

Dnia 09.06.2006 o 23:24, Eldae napisał:

Trochę to naciągane (...)

Nawet bardzo. Jeśli zamierzałeś siedzieć bezczynnie jeszcze parę godzin czekając na gwiazdkę z nieba to muszę Cię zmartwić, ale nie jedziemy na jednym wózku.

[Obrazoburca-_-Skyler 0]

>. Oczywiście zaraz

Dnia 09.06.2006 o 23:25, Vilmar napisał:

po zmianie pożałowałem swojej decyzji, czego wyrazem są słowa, które cytujesz.

- Słusznie mówisz Vu. Dobrze, że nauczyłeś się poprawnie mówić po angielsku, tak iż mogę Cię zrozumieć. Masz rację z tym, że Shudo sie pomylił w swojej wypowiedzi. Twoje winy są ci na razie odpuszczone. Na razie. Ponieważ Twoja reakcja mogła być podyktowana paniką iż nie zginie Ponury tylko Ty. Ale tak jak mówiłem to nie jest dla mnie temat na dziś.

[Vilmar 0]

Dnia 09.06.2006 o 23:32, skyler napisał:

Ponieważ Twoja reakcja mogła być podyktowana paniką iż nie zginie Ponury tylko Ty.

Nie będę ukrywał, że jeśli mam wybór - albo ja, albo ktokolwiek inny - to ZAWSZE wybiorę to drugie. Już kiedyś mówiłem, że z taniego bohaterstwa dawno wyrosłem.

Przy okazji - jutro chyba czas najwyższy zamieścić parę podsumowań na temat poszczególnych współwięźniów. Dzisiaj już nie mam na to siły, ale nawet po pobieżnym przejrzeniu wypowiedzi i głosowania można dojść do ciekawych wniosków (odnoszących się na przykład do Sturnna). A teraz idę spać.

[Eldae 0]

Dnia 09.06.2006 o 23:31, Vilmar napisał:

> Trochę to naciągane (...)

Nawet bardzo. Jeśli zamierzałeś siedzieć bezczynnie jeszcze parę godzin czekając na gwiazdkę
z nieba to muszę Cię zmartwić, ale nie jedziemy na jednym wózku.

Jakie zamierzałeś? Jakie bezczynnie. Co jak co, ale bezczynny nie jestem, mam swoje zdanie i go bronię. A co do wózka, nie wiem jak jakim Ty jedziesz, ja jade na wozku mieszkanców.

[Vilmar 0]

Dnia 10.06.2006 o 00:00, Eldae napisał:

Jakie zamierzałeś? Jakie bezczynnie.

Wybacz, ale jakiejkolwiek inicjatywy w Twoich wypowiedziach to ze świecą szukać. Wszystkie Twoje lakoniczne "wnioski" stanowią popłuczyny po słowach innych. Jeśli to nazywasz swoim zdaniem, to nie mam więcej pytań.

Dnia 10.06.2006 o 00:00, Eldae napisał:

A co do wózka, nie wiem jak jakim Ty jedziesz, ja jade na wozku mieszkanców.

Bardzo tani chwyt, to po pierwsze. Po drugie, wózek mieszkańców ma dwa przedziały - tych, którzy chcą tylko przeżyć jak najdłużej i tych, którzy chcą znaleźć zdrajców.

[DazZy 0]

moje typy na dzis wyglądają następująco

Vilmar - Strasznie miesza i podejrzanośc aż od niego promieniuje ale nie mam na niego nic konkretnego

Dar 15 - Bo gdy ktos (niepamiętam kto chyba skyler) powiedział że podejżewa ponurego on powiedział że ten kto tak powiedział jest dla niego (dara) podejżany bo on (dar) nie podejżewa ponurego .. troche to dziwne zabrzzmiało jakby dar bronił ponurego ..

Ponury - wywniąskuj z Dara .. :)

i tyle któryś z tych panów jutro będzie miał bilecik na tamten świat

[Vilmar 0]

Dnia 10.06.2006 o 00:57, Daniel DazZy napisał:

Vilmar - Strasznie miesza i podejrzanośc aż od niego promieniuje ale nie mam na niego nic konkretnego

Tak jest najłatwiej, prawda? Powiedzieć, że "Vilmar strasznie miesza" (aż ode mnie promieniującej "podejrzaności" nawet nie skomentuję), nie przedstawić NICZEGO na poparcie tego "argumentu" i udawać, że wszystko jest ok i działa się dla dobra grupy. Jeśli chodzi Ci o zmianę głosu to pozwolę sobie nieśmiało zasugerować, że nie tylko ja go zmieniłem. Tak, to była aluzja.

[Dar15 0]

Dnia 10.06.2006 o 00:57, Daniel DazZy napisał:

moje typy na dzis wyglądają następująco

Vilmar - Strasznie miesza i podejrzanośc aż od niego promieniuje ale nie mam na niego nic konkretnego

Dar 15 - Bo gdy ktos (niepamiętam kto chyba skyler) powiedział że podejżewa ponurego on powiedział
że ten kto tak powiedział jest dla niego (dara) podejżany bo on (dar) nie podejżewa ponurego
.. troche to dziwne zabrzzmiało jakby dar bronił ponurego ..

Ponury - wywniąskuj z Dara .. :)

i tyle któryś z tych panów jutro będzie miał bilecik na tamten świat

Ja tylko gratuluje panu wspanialego przeksztalcania moich slow... Proponuje cytowac moje oryginalne slowa bo panskie kopie sa na tyle zalosne ze jak je czytam to nie wiem jak sie do wojska dostales? Chyba ze juz wysylaja osoby nieuwazne i na tyle rozstrzepane zeby wojne przegrac... a to by znaczylo ze ten kto cie tu poslal powinien byc zdrajca albo przynajmniej glupkiem;p

[Kukowsky 0]

George po wczorajszych wydarzeniach był niezadowolony. Uważał, że nawet lepiej byłoby sprzątnąć jakiegoś niewinnego i być krok, a teraz stoimy w miejscu, a zdrajcy wybijają nas z każdym dniem jak muchy. Kuksock dzisiaj najbardziej skłania się do typowania Darrena, który doczepia się do życia rodzinnego Skylera i jego ukochanej Sue. Dalej jest Vo, Georga zastanowiła ta wczorajsza zmiana głosów. Możliwe, że Vo chciał po prostu sam się bronić dokładając swój głos do wtedy na drugim miejscu Darrena. Podobnie zastanawia mnie zachowanie McGrinsona, który jakoś o podbnej porze zmienili swoje typy na Darrena. W tej dwójce coś bardzo mi śmierdzi. Resztę George wolał odstawić póki co na dalszy plan z wyjątkiem Sturnna, który mało się wypowiada i nie wiem czemu skierował swoje podejrzenia MacLeina, ale tego pana też raczej zostawie na potem i skupie się na trójce, którą wymieniłem wyżej.

[Dar15 0]

Odnosnie innych ktorzy watpia w moja niewinnosc poczytajcie pierwsze posty MG odnosnie listy graczy... Moze znajdziecie tam cos ciekawego? Zołnierz ktory jako pierwszy znajdzie pewna niescislosc ma u mnie szacunek ;]
Apeluje do was nawet przed rozpoczeciem edycji byla pewna niescislosc wystarczy wysilic sie i ja znalezc... wiecej nie podpowiem... a dzis pewno zgine w mordzie... jak sie jeszcze nie okaze ze malo spostrzegawczy kompani mnie zlinczowali-.-

[Vilmar 0]

Dnia 10.06.2006 o 08:29, Kukowsky napisał:

Możliwe, że Vo chciał po prostu sam się bronić dokładając swój głos do wtedy na drugim miejscu Darrena.

Przypomnij sobie co powiedziałem wczoraj: http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=12473 , a zwłaszcza fragment: "(...) jeśli mam wybór - albo ja, albo ktokolwiek inny - to ZAWSZE wybiorę to drugie". Teraz możemy zacząć polemikę, jeśli masz ochotę oczywiście.

[Dar15 0]

Dnia 10.06.2006 o 09:07, Vilmar napisał:

> Możliwe, że Vo chciał po prostu sam się bronić dokładając swój głos do wtedy na drugim
miejscu Darrena.

Przypomnij sobie co powiedziałem wczoraj: http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=12473
, a zwłaszcza fragment: "(...) jeśli mam wybór - albo ja, albo ktokolwiek inny - to ZAWSZE
wybiorę to drugie". Teraz możemy zacząć polemikę, jeśli masz ochotę oczywiście.

Mi to nie przeszkadza ze na mnie glosowales;p wiadomo ze kazdy probuje przetrwac... pewno tez bym tak zrobil, ale tylko w sytuacji takiej jaka miejsce byla ostatnio, gdzie nie mozna jeszcze komukolwiek zaufac;] choc szkoda ze to ja moglem wczoraj umrzec;p a tak doszlo do remisu;p

[Shogun007 0]

Skylera zaczynam podejrzewac. Zaslania sie rodzina. Chce pokazac e jest dobry- nie jestem pewien cyz mozna mu wierzyc. Z drugiej strony broni go Kuksock, a jak na razie nie mam zamiaru go typowac, chyba zeby sie cos zmienilo-czyt. okazal by sie zdrajca, lub zaczal ostro mieszac w swoich wypowiedziach.Moje pozostale typy to:
(podobnie jak Dazzy)
> Vilmar - Strasznie miesza i podejrzanośc aż od niego promieniuje ale nie mam na niego nic konkretnego
>
> Dar 15 - Bo gdy ktos (niepamiętam kto chyba skyler) powiedział że podejżewa ponurego on powiedział
> że ten kto tak powiedział jest dla niego (dara) podejżany bo on (dar) nie podejżewa ponurego
> .. troche to dziwne zabrzzmiało jakby dar bronił ponurego ..
>
> Ponury - wywniąskuj z Dara .. :)

[Vilmar 0]

Dnia 10.06.2006 o 09:20, Shogun007 napisał:

Moje pozostale typy to: (podobnie jak Dazzy)

Razem bawicie się w cyrk? Chcesz mnie o coś zapytać, to pytaj póki możesz, bo jak mnie zabijecie będzie z tym problem.