Forumowa Mafia

[Lampek 0]

Dnia 29.01.2008 o 11:30, LifaR napisał:

---> Hmm... A nie o to chodzi zazwyczaj ? :) By sie przeslizgnac niezauwazonym, grac aktywnie,
udawac, ze sie chce miastu pomoc, by kazdy w to uwierzyl ? Moze i efektowniej byloby
przyznac sie do bycia mafia i unikac linczu codziennie o 22:59 jakims dziwnym sposobem namawiajac
innych do zmiany glosu, ale bez przesady :)
Poza tym - gra sie ta jak mieszkancy pozwalaja - pozwolili na to, wiec mafia byla wystarczajaco
dobra na takich mieszkancow i tyle ;]

Nie udawaj, że nie rozumiesz, co mówię :P Wcale nie uważam mafii za aktywnych. Prześlizgnęli się przez edycję... a o grze mieszkańców wspomniałem. To przez nią okazała się tak nieudana.

[PsyhoSpider 0]

Dnia 30.01.2008 o 01:41, Lampek napisał:

Prześlizgnęli się przez edycję...

Lampek , z całym szacunkiem . O czym Ty mówisz ??!! Pokaż mi bardziej aktywną osobę niż ja ( no może i Don ) ;]

[LifaR 0]

Dnia 30.01.2008 o 01:41, Lampek napisał:

Nie udawaj, że nie rozumiesz, co mówię :P Wcale nie uważam mafii za aktywnych.

---> Nie udaje, rzeczywiscie chyba nie rozumiem. Od razu sprecyzuje ze mowie o spiderze, bo Kalkulator to wiadomo... ;) Ja uwazam spidera za aktywnego - co wcale nie oznacza pomagajacego graczom, bo nie taka jego rola. Rozumiem, ze mozna sie sprzeczac w przypadku mieszkanca, ktory duzo pisze, ale nic z tego nie wynika - mozna pisac ze aktywny nie jest, bo taka jego aktywnosc nikomu niepotrzebna... Ale jakiej aktywnosci oczekujesz mafii ? Oczekujesz jej w jakiejs innej postaci niz duzej ilosci postow, ktore rzeczywistej wartosci nie maja ?
Pewnie ze moznaby i zrobic wiecej, codziennie rzucac oskarzenia, samodzielnie kierowac linczami, wyjsc na przywodce mieszkancow, ktorzy robia tak jak im zagrasz i sami sie tym wkopuja, i czekam tylko, az pokazesz sie z tej strony ;P A poki co - przystopuj troche, bo przesadzasz po prostu i tyle.

[Avalon67 0]

Dnia 28.01.2008 o 22:09, Phelela napisał:

Jednak wybrałbym podpunkt 2 b ;) Już w ostateczności , pozatym jak to nie giniesz;P , tylko
przed mordem cie chroni nie przed linczem ;]

I tak zwaliłem, następnym razem zgłoszę się za rok xD

Ale najbardziej chamskie jest to, że pierwszego dnia (sprawdzeń) chciałem sprawdzić DonaCarleone, drugie Spidera, a trzeciego Sama (ktory i tak wypadł), wiec klapa na całej linii, no cóż każdemu zdarza się popełniać błędy, ale ten ma prawo rywalizować o miano największego :)

[Zurris 0]

MG: Szerszeń

1. Alexei Kaumanavardze
2. Dawidos170
3. DonCarleone
4. Laska-z-Polski
5. Phelela
6. deih
7. Sam Fisher
8. Kukowsky
9. matix00
10. Fimar
11. Kalkulator12

A niech tam, trzeba wreszcie poprawić opinię :P

[Phelela 2]

Graj dalej ,trenuj ;] Gdybyś widział moją "historyczną edycje " itp. ;] Ja sie niepoddałem , ale zób co uważasz , nie wiem co da ci przerwa roczna ...

[Avalon67 0]

Dnia 30.01.2008 o 21:17, Phelela napisał:

Graj dalej ,trenuj ;] Gdybyś widział moją "historyczną edycje " itp. ;] Ja sie niepoddałem
, ale zób co uważasz , nie wiem co da ci przerwa roczna ...

Właśnie ja też xD

Jak się Kalkulator zgłosił to mi się żal zrobiło, że sam tego nie zgłosiłem, w koncu to tak jakby plama na mym honorze i trzeba to naprawić, a więc

MG: Szerszeń

1. Alexei Kaumanavardze
2. Dawidos170
3. DonCarleone
4. Laska-z-Polski
5. Phelela
6. deih
7. Sam Fisher
8. Kukowsky
9. matix00
10. Fimar
11. Kalkulator12
12. Avalon67

Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać xD

[Lampek 0]

Dnia 30.01.2008 o 18:34, LifaR napisał:

---> Nie udaje, rzeczywiscie chyba nie rozumiem. Od razu sprecyzuje ze mowie o spiderze,
bo Kalkulator to wiadomo... ;) Ja uwazam spidera za aktywnego - co wcale nie oznacza pomagajacego
graczom, bo nie taka jego rola. Rozumiem, ze mozna sie sprzeczac w przypadku mieszkanca, ktory
duzo pisze, ale nic z tego nie wynika - mozna pisac ze aktywny nie jest, bo taka jego aktywnosc
nikomu niepotrzebna... Ale jakiej aktywnosci oczekujesz mafii ? Oczekujesz jej w jakiejs innej
postaci niz duzej ilosci postow, ktore rzeczywistej wartosci nie maja ?
Pewnie ze moznaby i zrobic wiecej, codziennie rzucac oskarzenia, samodzielnie kierowac linczami,
wyjsc na przywodce mieszkancow, ktorzy robia tak jak im zagrasz i sami sie tym wkopuja, i czekam
tylko, az pokazesz sie z tej strony ;P A poki co - przystopuj troche, bo przesadzasz po prostu
i tyle.

Nie przesadzam. Mam prawo do własnego zdania i własne, w pełni obiektywne zdanie wygłosiłem. A to, że przesadzam jest Twoim obiektywnym zdaniem.

Spider, pozwól, że odpowiem na Twoje pytanie w tym postcie, kierowanym do LifaR''a. Okej, po mojej śmierci się uaktywniłeś. Gdybyś tego nie zrobił, to bym się dziwił... :P Ale to był koniec gry...

1. Dzień mojego linczu. Skończyłeś pisać o 13... wczesna godzina, później cały dzień Cię nie było. Mała aktywność.
2. Dzień wcześniej, zacząłeś się udzielać od 18:50.
3. Kolejny dzień wstecz. Tym razem było okej, tyle, że to czas pierwszego linczu...

Są to tylko dwa dni średnio-niskiej aktywności. Ale dwa dni kluczowe, które zdecydowały o rozłożeniu się głosów.

A osoby bardziej aktywne od Ciebie? Pomijając Don''a? Proszę bardzo: Liqid, Szerszeń, Sam Fisher...
Chyba już widzisz, o co mi chodzi?

I kurka, powiem jeszcze raz. Spider nie musiał się w grę angażować, owszem. Nie musiał, bo wszystko zrobili za niego mieszkańcy. Jednakowoż nie ma tu czego gratulować, żadnej fenomenalnej gry. Grał bardzo przeciętnie a w czołówce aktywnych był tylko w pierwszego dnia (dnia przed mordem nie liczę, stricte fabularny) oraz ostatniego. Pomiędzy tym nie imponował.

LifaR, jeszcze jedno. Wcale nie chodzi mi o to, żeby Spider kierował linczami, przewodził mieszkańcom. Po prostu nie było takiej potrzeby :). Ja powiedziałem tylko, że mafii nie ma czego gratulować i edycja była fatalna, do lepszych przywykłem i się odzwyczaić nie mogę. I to mieszkańcy edycję zawalili, mafia by się dopasowała nawet do bardziej aktywnego stylu gry, tak sądzę. A przynajmniej Spider, bo dobry z niego gracz. Co do Kalka się nie wypowiadam, bo nie wiem, czy olewał taktycznie, czy nie.

[LifaR 0]

Dnia 30.01.2008 o 23:37, Lampek napisał:

Nie przesadzam. Mam prawo do własnego zdania i własne, w pełni obiektywne zdanie wygłosiłem. A to, że przesadzam jest Twoim obiektywnym zdaniem.

---> Przepraszam za czepliwosc, ale chyba subiektywnym ;)

Dnia 30.01.2008 o 23:37, Lampek napisał:

LifaR, jeszcze jedno. Wcale nie chodzi mi o to, żeby Spider kierował linczami, przewodził mieszkańcom. Po prostu nie było takiej potrzeby :). Ja powiedziałem tylko, że mafii nie ma czego gratulować i edycja była fatalna, do lepszych przywykłem i się odzwyczaić nie mogę. I to mieszkańcy edycję
zawalili, mafia by się dopasowała nawet do bardziej aktywnego stylu gry, tak sądzę.

---> No i racja. Z tym ze nie mozna oceniac mafii jedynie przez pryzmat iloscii postow. Nadaktywnosc spidera w pewnym momencie na pewno zadzialalaby przeciwko niemu, dlatego uwazam ze zagral jesli chodzi o czestosc udzielania sie ok. Moze moglby troche wiecej, a i pewnie moglby troche mniej i nikt by nie zauwazyl. Ale to ze miasto zawalilo to nie wina mafii, ktora sie dostosowala i nie zrobila nic ponadto, co powinna, dlatego uwazam ze zagrala dobrze. Ale jak mowisz - to jest moje zdanie, Ty masz swoje, z ktorym jakos wyjatkowo sie nie zgadzam i trudno, jakos bedziemy zyc dalej ;)

[Ash 0]

Brakują jeszcze dwójki graczy, jak się znajdą to zaczniemy nawet dziś koło 16-17.00.

[Zurris 0]

Dnia 30.01.2008 o 23:37, Lampek napisał:

LifaR, jeszcze jedno. Wcale nie chodzi mi o to, żeby Spider kierował linczami, przewodził mieszkańcom.
Po prostu nie było takiej potrzeby :). Ja powiedziałem tylko, że mafii nie ma czego gratulować
i edycja była fatalna, do lepszych przywykłem i się odzwyczaić nie mogę. I to mieszkańcy edycję
zawalili, mafia by się dopasowała nawet do bardziej aktywnego stylu gry, tak sądzę. A przynajmniej
Spider, bo dobry z niego gracz. Co do Kalka się nie wypowiadam, bo nie wiem, czy olewał taktycznie,
czy nie.

Jak sam napisałeś, mafia dopasowała się do stylu gry. Rozumiem że ładniej by wyglądało żebyśmy powiedzieli, hej jesteśmy w mafii i jeszcze to wygrali, ale gdy mieszkańcy sami linczują kataniego i nawzajem też się wybijają to niewiele trzeba robić.

[mtobi 0]

A co mi tam, jak graczy brakuje...

MG: Szerszeń

1. Alexei Kaumanavardze
2. Dawidos170
3. DonCarleone
4. Laska-z-Polski
5. Phelela
6. deih
7. Sam Fisher
8. Kukowsky
9. matix00
10. Fimar
11. Kalkulator12
12. Avalon67
13. mtobi

Welcome back ;P

[Lampek 0]

Dnia 31.01.2008 o 00:03, LifaR napisał:

---> Przepraszam za czepliwosc, ale chyba subiektywnym ;)

>

Czepliwość uzasadniona, oczywiście chodziło o subiektywne :)

Dnia 31.01.2008 o 00:03, LifaR napisał:

---> No i racja. Z tym ze nie mozna oceniac mafii jedynie przez pryzmat iloscii postow.
Nadaktywnosc spidera w pewnym momencie na pewno zadzialalaby przeciwko niemu, dlatego uwazam
ze zagral jesli chodzi o czestosc udzielania sie ok. Moze moglby troche wiecej, a i pewnie
moglby troche mniej i nikt by nie zauwazyl. Ale to ze miasto zawalilo to nie wina mafii, ktora
sie dostosowala i nie zrobila nic ponadto, co powinna, dlatego uwazam ze zagrala dobrze. Ale
jak mowisz - to jest moje zdanie, Ty masz swoje, z ktorym jakos wyjatkowo sie nie zgadzam i
trudno, jakos bedziemy zyc dalej ;)

No jasne. To już do mnie bardziej trafia. Spider wcale nie był milczkiem, ale w najważniejsze dni się wycofał w cień. To już m.in moja wina, dlaczego tego nie zauważyłem i narzekam jak mądry Polak po szkodzie. W sumie zrewidowałem swój pogląd i dodatkowo obarczam winą mieszkańców. Spider zagrał dobrze i przyznam, należą mu się gratulacje. Wycofanie się w cień w dwóch najważniejszych dniach dyskusji było całkiem taktycznym zagraniem, zdałem sobie z tego sprawę. TYM BARDZIEJ, że był aktywny w inne dni... przyznaję się do błędu, mea culpa. Spider, wybacz. I gratuluję.

Kalkulator: Jak sam napisałeś, mafia dopasowała się do stylu gry. Rozumiem że ładniej by wyglądało żebyśmy powiedzieli, hej jesteśmy w mafii i jeszcze to wygrali, ale gdy mieszkańcy sami linczują kataniego i nawzajem też się wybijają to niewiele trzeba robić.

Zbędna ironia. Dobrze wiesz, że nie chodzi mi o "Hej, jesteśmy w mafii". I wcale by to ładnie nie wyglądało. Co do linczu na katanim, to nie mieliście prawa wiedzieć, kto nim był, nikt nie miał. I o ile grę Spidera oceniam już teraz na dobrą, bo zmieniłem poglądy, to Twoją nadal uważam za mało aktywną i gratulacji nie składam :P

[Ash 0]

Z godziną 16.00 zamykam rekrutację graczy. Proszę o kontakt GG z tymi osobami: Alexei Kaumanawardze i Avalon67. /moje GG: 6514530/
Role roześlę koło godziny 17.00 lub później.

[Ash 0]

MAFIJNE FAQ!

1. „Ilu jest graczy, jaki jest podział ról?”
Graczy jest łącznie dwunastu, mafiosów dwóch, katani jeden, pozostali są mieszkańcami. Role losuje MG i przydziela je na GG wcześniej informując kiedy, i o której godzinie to zrobi, dlatego każdy gracz musi się ze mną osobiście skontaktować przez GG. Patrz też pkt 7. FAQ.

2. „Kto i kiedy wkracza do akcji?”
Mafia zabija po raz pierwszy dobę od rozpoczęcia edycji czyli w piątek 1 lutego. Pierwszy lincz odbywa się następnego dnia czyli w sobotę 2 lutego. Katani po raz pierwszy ma szansę sprawdzić kogoś również drugiego dnia rozgrywki czyli w sobotę 2 lutego.
Katani ma możliwość sprawdzenia samego siebie i uniknąć w ten sposób gniewu mafii (uchronić się przed śmiercią z ich strony). Może tak uczynić tylko raz podczas gry.

3. „W jakich godzinach głosujemy i kiedy spodziewać się wyników?”
* Lincz na forum oddajemy do godziny 21:30
* Mord mafii i sprawdzenie kataniego gracze funkcyjni oddają na GG MG do godziny 22:00 (co do mordu wystarczy, jak tylko jeden z mafiosów wyśle mi nick ‘wybrańca’)
Katani dowiaduje się roli gracza, którego sprawdza równocześnie z wynikiem mordu, zatem jeśli katani zginie tego dnia to zabiera tą wiedzę do grobu.
* Post MG z wynikiem linczu i mordu pojawi się od 21:30 do 22:30. W skrajnym przypadku zastrzegam sobie prawo do publikacji postu rano np. kiedy będę miał problemy z Internetem. Ewentualnie ktoś, kto nie gra, mnie wtedy zastąpi.

4. „Co się dzieje w przypadku gdy w głosowaniu (linczu) będzie remis?”
W takim przypadku oboje zginą. W przypadku potrójnego (i większego) remisu ofiara zostanie wylosowana przez MG.

5. „Czy brak głosowania będzie karany?”
Owszem, brak głosu to wylot z edycji.

6. „Jak głosujemy?”
Głosowanie odbywa się jawnie, czyli *na forum*. Każdy gracz pisze na forum na kogo głosuje wraz z krótkim (lub długim) uzasadnieniem. Nie ma u mnie żadnych potwierdzeń głosów na e-mail, czy GG. Wyłącznie brak głosu na forum oznacza brak udziału w głosowaniu. Konsekwencje: patrz pkt 5. FAQ.
Zmiana linczu jest jak najbardziej dozwolona. W wypadku zmiany linczu piszesz wyraźnie na forum „Zmiana na...” lub coś podobnego co wskaże, że zmieniasz lincz, a następnie swój nowy typ.
W razie kłopotów z forum/Netem proszę się kontaktować ze mną w możliwie inny sposób np. przez telefon. Patrz pkt. 7. FAQ

7. „Jak skontaktować się z MG?”
* e-mail: leszekk21@gmail.com lub alternatywny: leszekk21@o2.pl
* GG: 8514530 <preferowany kontakt>
* tlen: preator_selenit
* telefon: podaje graczom FM na GG/tlenie wraz z wylosowaną rolą.

8. „Czy mogę pogadać z innymi graczami o Forumowej Mafii inaczej niż przez forum?”
Nie! Takie rozmowy powszechnie uważane są za kodziarstwo (cheating), a kodziarze smażą się w piekle… i są usuwani z listy graczy. Na temat gry piszemy na forum tylko i wyłącznie.

9. „Czy po śmierci mogę komentować grę ‘z zaświatów’?”
Nie. Każdy kto nie bierze już czynnego udziału w grze proszony jest o niepisanie absolutnie niczego. Każdy kto się nie zastosuje najprawdopodobniej spotka się z wielkim gniewem z nieba...

10. „Nie gram w tej edycji, ale chciałbym zapytać o coś na forum...”.
Nie rób tego! Przeczytaj pkt 9. FAQ!

11. "Gramy z fabułą, nie bardzo wiem jak się wczuć i na ile mogę popisywać się swoją kreatywnością...”
Stworzony świat do fabuły jest dla Was, więc możecie go modelować według własnej woli. Jeżeli ktoś się nadmiernie rozpędzi to delikatny głos narratora opowieści sprostuje jego dokonania. Od fabuły w późniejszych fazach gry można odchodzić, macie znaleźć mafię/eliminować miastowych, a ja wam nie będę utrudniać zadania fabułą, choć sam będę się starał ją prowadzić.

12. „Od niedawna forum można edytować posty, jak do tej sprawy podchodzić w FM?”
Edycja jest dozwolona, ale może zostać różnie odebrana przez grających. Za edycję postów kar od MG nie ma.

13. „Chciałbym użyć w grze innego nicka niż ten, który używam na forum. Mogę to uczynić?”
Tak możesz, ale dla wygody i wiadomości innych graczy (i MG) na czas danej edycji najlepiej umieść swój nick w grze w podpisie/sygnaturze na forum np. „FM – Mighty Dwarf from Moria”, żeby każdy wiedział jako kto grasz. Gracze, którzy posiadają Własny tytuł na forum mogą swoją postać tam wpisać, jeśli chcą. :)

15. „Chciałbym zagrać. Czy mogę się jeszcze zapisać?”
Niestety nie, rekrutacja do tej edycji gry zakończona. Jeśli chcesz zagrać musisz zgłosić się do następnej edycji FM. Póki co możesz obserwować obecną edycję, pamiętaj jednak, że musisz zachować milczenie.
Wszelkie posty osób, które nie grają będą usuwane przez życzliwych moderatorów, graczy prosi się o ignorowanie takich postów.

16. „Kto gra w tej edycji?”
W tej edycji grają następujący użytkownicy:

MG - Szerszeń
1. Alexei Kaumanavardze
2. Dawidos170
3. DonCarleone
4. Laska-z-Polski
5. Phelela
6. deih
7. Sam Fisher
8. matix00
9. Fimar
10. Kalkulator12
11. Avalon67
12. mtobi

[Phelela 2]

Dnia 31.01.2008 o 15:54, szerszeń45 napisał:

Z godziną 16.00 zamykam rekrutację graczy. Proszę o kontakt GG z tymi osobami: Alexei Kaumanawardze
i Avalon67. /moje GG: 6514530/
Role roześlę koło godziny 17.00 lub później.

Już niemoghe się doczekać :D:D

[Liqid 0]

To powodzenia, życzę miłej edycji, kto wie jak będzie z następną. Może się zapiszę, choć wątpię. Zobaczym... Pytajnik w podpisie czeka...

[PsyhoSpider 0]

Życzę wszystkim dobrej zabawy , i niech moc będzie z wami ;))

[Avalon67 0]

Dnia 31.01.2008 o 17:19, spider88 napisał:

Życzę wszystkim dobrej zabawy , i niech moc będzie z wami ;))

Zaliczam się do wszystkich, chyba tak xD W takim razie dziękuje :)

Dziękuje też MG (choć mógł mnie nie wziąć i czekałby chwilę dłużej) za szansę na poprawę mojej reputacji, choć myślę, że to i tak zapisze się w dziejach tej gry :)

[Ash 0]

Wprowadzenie:
Skolonizowana w 2471 roku planeta Calassa była dla ludzi utopią. Była nią dla tych ludzi, którzy wtedy znali jedynie zniszczoną i zaśmieconą Ziemię, którą musieli opuścić. Calassa była tym co wtedy potrzebowali. Jednak to daleka przeszłość, dziś na Calassie nie zostało wiele przyjaznych do życia terenów. Gdy Ziemię nie można było już zamieszkiwać ludzie skolonizowali Calassę, a dziś stoją u progu tego samego zagrożenia co kiedyś na Ziemi. Taka jest brutalna rzeczywistość. Jednakże nie tylko to jest powodem kłopotów na Calassie. Ludzie podzieli się na tych, którzy chcieli jak najprędzej znaleźć nowy, lepszy świat do zasiedlenia i na tradycjonalistów, którzy byli tak związani z Calassą, że nie chcieli dopuścić do jakichkolwiek poszukiwań „nowych światów”, uważali się za „prawdziwych Calassan”, ale tak naprawdę chcieli rządzić wszystkimi narodami planety i nie dopuścić, by ktokolwiek opuścił ten świat. Ci pierwsi zamieszkiwali półwysep Nedran i tak siebie nazywali – Nedranami. Tradycjonaliści zamieszkiwali wyspę Raard, reszta osad ludzkich była neutralna. Wkrótce wybuchła wojna na Calassie miedzy obiema nacjami, długa i krwawa, w której ciężko było wskazać zwycięzcę. Jednak było światełko nadziei. Naukowcy Nedran odnaleźli planetę podobną do Calassy, nadającą się do zamieszkania. Sondy wysłane w jej pobliże nadały pozytywny obraz planety. Planecie nadano nazwę Tayenna, od nazwy jej gwiazdy Tayi. Chciano ukryć to odkrycie przed opinią publiczną, a zwłaszcza przed Raardanami i w tajemnicy zbudować statek kolonizacyjny. Budowano go w pośpiechu, a wojna trwała. Gdy statek był niemal na ukończeniu, Raardanie dowiedzieli się o Tayennie i o statku kolonizacyjnym, najwidoczniej mieli szpiega w szeregach Nedran lub ktoś zdradził. Z oczywistych powodów wojna na Calassie stała się jeszcze bardziej zaciekła, Raardanie nie mogli dopuścić do startu statku i zakończenia misji. Ukrywany statek trzeba było jak najszybciej skończyć i wysłać kolonizatorów. Wybrano dwunastu śmiałków i kapitana, który miał z nimi polecieć i dowodzić. Cała obrona skupiła się teraz na ochronie „Last Hope” jak nazwano statek. Raardanie zdawali się w końcu zdobyć przewagę w wojnie, ale Last Hope w końcu wystartował, a walki na Calassie ustały. Na krótko wstrzymano walki.

***

Last Hope miał wedle obliczeń lecieć na Tayennę 35 lat. Po tym czasie komputer pokładowy miał obudzić z hibernacji kolonizatorów. Coś jednak było nie tak jak zaplanowano. Po hibernacji stwierdzono, że znajdują się w złym miejscu galaktyki. Nie dość tego obudzili się o wiele za wcześnie, bo po 7 latach lotu. Najgorszy był widok martwego kapitana, jego hibernator został uszkodzony, a on sam zmarł.

***

- Co tu się stało do cholery? – rzekł jeden z nich.
Nikt nie wiedział, uwagę jednak przykuło migające światełko na pulpicie statku. To wiadomość z Calassy. Jeden z nich podbiegł i odebrał przekaz:
„...szszszs...sz.. na ...sz... jemy z bazy głównej. To był podstęp. Jesteście w niebezpieczeństwie i wasza misja również. Wśród was ...ssz... jest dwójka Raardan, zwłoki prawdziwych kolonizatorów odnaleźliśmy po waszym starcie. Zdrajcy przeniknęli do was, zmi ...sz... dane w komputerze, dlatego jesteście w złym położeniu. ...sz... uszkodzili też jeden z hibernatorów. Raardanem może być każdy z was. Wojna na nowo trawi Calassę, nie wytrzymamy długo ...szszsz... awdopodobnie na dniach skapitulujemy. Musicie ich odnaleźć i zabić dla dobra misji i wszystkich Nedran i Calassan ...szszsz... wiemy, że będzie wam ich ciężko zidentyfikować, ale ...szszszszsz... yscy Nedranie mają czipy identyfikacyjne pod skórą. Jeden z was ma identyfikator, który je zlokalizuje, niech trzyma go w ...sz... ukryciu, bo Raardanie go zabiją przy najbliższej sposobności. I niech używa go rozważnie, bo ...sz.. raczej nie działa po tym czasie najsprawniej, najlepiej raz dziennie. Nie mamy dla was więcej instrukcji, ...szszsz.. pomocy od nas nie możecie oczekiwać, musicie zdać się na siebie ...sz... jesteście ostatnią nadzieją Calassy ...szszszszszszszsz...”. Tutaj sygnał się urywa.

***

- Pięknie, k**** pięknie, kapitan nie żyje.
- Znał go ktoś?
- Tutaj nikt nikogo nie znał.
- Kapitan nie żyje. Musimy się oswoić z tą sytuacją i odnaleźć Raardan. Tylko, że... tylko, że to może być każdy...

Miejsce Akcji:
Gdzieś w Kosmosie, Calassański statek kolonizacyjny Last Hope.

Bohaterowie:
12 kolonizatorów z Calassy:
1. Alexei Kaumanavardze
2. Dawidos170
3. DonCarleone
4. Laska-z-Polski
5. Phelela
6. deih
7. Sam Fisher
8. matix00
9. Fimar
10. Kalkulator12
11. Avalon67
12. mtobi

Pierwszy mord jutro (vide przypięty post).
Wśród was dwójka zdrajców. Życzę powodzenia i miłej gry.