Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 05.06.2010 o 21:43, windows00 napisał:

> Windows, wybacz, wczoraj rano wyraźnie wstawiasz
> się za Shudo (cały post na jego korzyść!), a teraz piszesz, że jednak lincz na nim
był
> opcjonalny.
Napisałem coś takiego? Napisałem, że z racji tego, że Shudo był 3. na mojej liście a
z racji ilości linczów (cztery) zmiana głosu nie byłaby zupełnie bezpodstawna.


Po pierwsze to trochę kręcisz:
"Na tej podstawie kolejność podejrzeń (dla przypomnienia - ważna jest pierwsza czwórka) wygląda tak:
Fiarot, dem, Phelela, Shudo, Blackbird, Cael, Zurris, Psyhospider (z czego tył listy wynika z braku materiału, więc trzy ostatnie osoby z dużym prawdopodobieństwem zmienią położenie)
".
Shudo był czwarty, a nie trzeci. Wiem, czepiam się i doczytałem, że ważna jest pierwsza czwórka, jednak kolejność podejrzanych na własnej liście powinieneś znać.

Po drugie jak ta cała zmiana głosu ma się do tego:
"Nie wydaje mi się by Shudo był w mafii (cóż za niespodziewany zwrot akcji!). Chociaż to "wrabianie" (mord głosującego i oskarżającego go VBone''a) może być tak perfidne właśnie dlatego, że wskazuje na mafię, ja jednak skłonię się ku przeciwnej opinii. Z wczorajszej eliminacji zostali mi Shudo i ari. Nie uważam żeby byli w mafii, a skoro jeden okazał się winny - drugi jest niewinny. Swoje przekonanie o braku współpracy między tą dwójką wywodzę z wczorajszych linczów. Gdyby byli razem wczorajsza taktyka mafii (imo) powinna wyglądać tak - ari głosuje na Shuda i stara się doprowadzić do remisu, ew. zlinczowania Shuda. Bez względu na to, który padnie, drugi ma alibii, bo przecież jego przeciwnik był mafiozem. No i ten który przeżył ratował swoją skórę.
Ponadto nie uważam, by linczowanie dziś Shuda było pomysłem dobrym w ogóle
".
To twoje słowa ze wczoraj z 10:35, przez cały dzień Shudo nic nie pisał, nie dostarczył więc nowych przesłanek do linczu na nim, tymczasem ZONK - mimo podejrzewania mnie na pierwszym miejscu i głosowania na mnie nagle mnie ratujesz pogrążając Shudo, który jeszcze kilka godzin wcześniej nie pasował Tobie do mafii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2010 o 21:56, Fiarot napisał:

Po pierwsze to trochę kręcisz:
"Na tej podstawie kolejność podejrzeń (dla przypomnienia - ważna jest pierwsza czwórka)
wygląda tak:
Fiarot, dem, Phelela, Shudo, Blackbird, Cael, Zurris, Psyhospider (z czego tył listy
wynika z braku materiału, więc trzy ostatnie osoby z dużym prawdopodobieństwem zmienią
położenie)
".
Shudo był czwarty, a nie trzeci. Wiem, czepiam się i doczytałem, że ważna jest pierwsza
czwórka, jednak kolejność podejrzanych na własnej liście powinieneś znać.

My bad. Może to wina dzisiejszego odsunięcia Pheleli na dalszy plan, a może sklerozy.
Jednak konkluzja zostaje ta sama.

Dnia 05.06.2010 o 21:56, Fiarot napisał:

Po drugie jak ta cała zmiana głosu ma się do tego:
"Nie wydaje mi się by Shudo był w mafii (cóż za niespodziewany zwrot akcji!). Chociaż
to "wrabianie" (mord głosującego i oskarżającego go VBone''a) może być tak perfidne właśnie
dlatego, że wskazuje na mafię, ja jednak skłonię się ku przeciwnej opinii. Z wczorajszej
eliminacji zostali mi Shudo i ari. Nie uważam żeby byli w mafii, a skoro jeden okazał
się winny - drugi jest niewinny. Swoje przekonanie o braku współpracy między tą dwójką
wywodzę z wczorajszych linczów. Gdyby byli razem wczorajsza taktyka mafii (imo) powinna
wyglądać tak - ari głosuje na Shuda i stara się doprowadzić do remisu, ew. zlinczowania
Shuda. Bez względu na to, który padnie, drugi ma alibii, bo przecież jego przeciwnik
był mafiozem. No i ten który przeżył ratował swoją skórę.
Ponadto nie uważam, by linczowanie dziś Shuda było pomysłem dobrym w ogóle
".

Chronologia. Wtedy tak sądziłem, później rozwinąłem teroię o ilości linczów i z listy wynikło, że Shudo jest czwarty, czyli podpada pod osoby przeznaczone do linczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2010 o 20:41, Fiarot napisał:

3. Yarr
Tutaj, przyznam szczerze, robi się bardziej ciekawie.


Ja tu nie widzę nic ciekawego. To znaczy sam w sobie jestem bardzo ciekawy, ale myślałem, że to dostrzegłeś już dawno ;P Ja wiem, że trudno będzie Was przekonać do tego, ale co tam, warto spróbować dla dobra sprawy (żeby nie było wątpliwości to sprecyzuję: zwycięstwa mieszkańców, do których należę): PRZESTAŃCIE TRWONIĆ CZAS NA BZDURNE ANALIZY MOICH POSTÓW i albo mnie zlinczujcie dzisiaj (mogę Wam pomóc zmieniając głos na siebie), albo dajcie mi spokój i zajmijcie się szukaniem drugiego cwaniaczka. Ty, Fiarot, to już jedziesz po bandzie: najpierw staję się nagle Twoim głównym podejrzanym, potem mnie w zasadzie uniewinniasz, a wypociny Cael sprawiają, że znowu staję się Twoim głównym podejrzanym. No chyba nikt w tej edycji nie zanotował takiej huśtawki. A z jakich powodów mnie podejrzewasz? No większego science fiction bez science to trudno szukać (chyba, że w domorosłej analizie Cael). Bo wytypowałem intuicyjnie Ari''ego! Mogłem kilka razy zmienić głos, ale nie: trwałem przy tym, żeby radykalnie zmniejszyć szanse mafii na zwycięstwo. I już na pewno Ari by się zgodził, żeby ot tak sobie zginąć ;P Gdybyśmy byli razem w mafii, to, ośmielę się to napisać, żaden z nas jeszcze by nie zginął. Bo gralibyśmy znacznie, znacznie uważniej i plan raczej też mielibyśmy lepszy, niż kretyńskie wystawianie jednego z nas do odstrzału drugiego dnia gry. Zamiast poprzeć Cael z tym słowem "wiem", to bym potraktował jako czepianie się i zmienił głos na Cael właśnie. Albo znalazł sobie inny pretekst, by zmienić głos, bo było na kogo: wszak robiliście bardzo poważne analizy o niczym już wtedy.
Śmiać mi się chce jak widzę, że Twoim zdaniem spider jest praktycznie niewinny, bo... wyprowadził Ari''ego na jednogłosowe prowadzenie. Co to jest jednogłosowe prowadzenie? Ty chyba jesteś zamroczony wczorajszym ocaleniem (zobacz na własnym przykładzie jak może się diametralnie zmienić sytuacja!; zresztą, co Ty, pierwszy raz grasz czy co? Po co ja w ogóle to piszę...?). Ja się mogłem dogadać z Ari''m, ale spider nie mógł ;P Sorry, Fiarot, ale ja już nie takie hocki klocki w tej grze widziałem. Jeśli podejrzewasz mnie, to popełniasz kardynalny błąd uniewinniając jednocześnie spidera. Bo on nie jest żółtodziobem... No, ale co mnie to w sumie obchodzi, to Ty teraz robisz za najważniejszą personę i głównego analityka ;) A wystarczyło, cholera, nie zmieniać wczoraj głosu i dzisiaj to ja może bym był najważniejszy ;P A tak, n ie dość, że uratowałem Ci tyłek, to jeszcze stałem się głównym Twoim podejrzanym. Genitalnie wręcz.
Dobra, Dziadek, linczuj mnie i miejmy to za sobą :) Będzie Ci może lżej na sercu. Zresztą bystremu Cael też, bo to w końcu on się zaczął pyrgać po moich pytaniach i spłodził analizę miesiąca, w której nie tylko doszukuje się rzeczy, których nie ma, ale i takich, których bym w życiu nie pomyślał. To już wyższa szkoła analizy, ja wymiękam. ;P
Swoja drogą, zmienię chyba lincz z Demerena na Ciebie, Fiarot. Tak, żebyś miał jeszcze ciekawiej, hm :)

Lincz -> Fiarot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i mam niezły zgryz. Podejrzewam w sumie trzy osoby. Yarr, dem i windows choć tego trzeciego najmniej. Dziś powinienem pozostać przy pierwszej dwójce, w dodatku mój czas przy kompie jest niesamowicie ograniczony. Dem tak naprawdę w żaden sposób się dziś nie ustosunkował do zaistniałej sytuacji co mi się bardzo nie podoba. Yarr wygląda na takiego co próbuje trzymać rękę na pulsie co jest dość mocno podejrzane a na windowsa jeśli będzie taka potrzeba jeszcze przyjdzie czas. Phełka to wiadomo, lekkie wesołe zagrywki które mogą nas wprowadzić w dobry humor. Fiarot od początku nie pasuje mi do mafii, jeśli jest mafią to muszę przyznać że wywiódł mnie w pole gdyż zazwyczaj grał inaczej mając tą rolę.Dem czy Yarr oto jest pytanie.
Śmiałem się z dema, jednak gra mafii niesamowicie mi pasuje do Yarra. Nienawidzę tak pisać bo ciężko to poprzeć argumentami a puszczanie takich sloganów w eter jest trochę poniżej pasa, gdyż oskarżony nie może się bronić.Pamiętam jednak rozgrywki bardzo stare, gdzie prym wiedli właśnie Yarr, Walgierz i inni i dlatego mi pasuje tu Yarr, mordy są przemyślane tak aby uatrakcyjnić grę a nie jak najszybciej ją doprowadzić do końca czego chciał właśnie dem. Pisząc to coraz bardziej przychylam się do opcji Yarr-ari. Mocna doświadczona mafia, która mogła by wywieźć w pole miasto.Mam nadzieję że Yarr się nie obrazi, bo ciężko znaleźć haka, może tylko zmiana głosu wczoraj, choć tak na prawdę na tamten moment to nic nie dawało, choć mógł do tego podejść jako rozpoczęcie lawiny i że tłum za nim podąży co się zresztą stało. Zaraz jeszcze przejrzę dzisiejsze posty i oddam głos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam wszystkie posty jeszcze raz wnikliwie i zatrzymałem się przy tym:

Dnia 05.06.2010 o 17:48, PsyhoSpider napisał:

Pierwsza teza dość luźna i ma podstawę pierwszego dnia, dokładnie linczu ariego. Oddał
swój głos gdy praktycznie było przesądzone że on padnie. Jego wybór padł na dema, jednak
ciekawe było uzasadnienie.

Zmienię zdanie, jeśli ktoś podpadnie mi bardziej lub jeśli dem wybroni się w dyskusji.
Zrobię to także, jeśli będę zmuszony ratować moją skórę.


Teoretycznie można też spróbować czytać między wierszami. "Lub nie zmienię go aby dać
mu alibi."


Hmmm... powiem szczerze, że o tym nie pomyślałem. Z jednej strony może być tak, jak piszesz, bo alibi faktycznie niezłe. Z drugiej strony pod uwagę należy brać:
- chęć ratowania się kosztem dema jako mieszkańca - ari miał 3 głosy, dem po tym wskazaniu 2, reszta póki co góra 1, niewykluczone, że jeszcze ktoś by się podłączył do linczowania dema w obronie ariego - pozostawały wciąż 3 osoby ze swoim głosem, możliwe były zmiany,
- próba wrobienia dema na tej samej zasadzie, co zapewnienie mu alibi - on jest niewinny, reszta pomyśli, że ari chciał go ''ukryć'' i lincz gotowy.
Jakieś podejrzenie zawsze to jest, ale czy faktycznie zmienia tak dużo odnośnie ostatecznej oceny osoby dema?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2010 o 22:05, Blackbird napisał:

Bo wytypowałem intuicyjnie Ari''ego! Mogłem kilka razy zmienić głos, ale nie:
trwałem przy tym, żeby radykalnie zmniejszyć szanse mafii na zwycięstwo. I już na pewno
Ari by się zgodził, żeby ot tak sobie zginąć ;P Gdybyśmy byli razem w mafii, to, ośmielę
się to napisać, żaden z nas jeszcze by nie zginął. Bo gralibyśmy znacznie, znacznie uważniej
i plan raczej też mielibyśmy lepszy, niż kretyńskie wystawianie jednego z nas do odstrzału
drugiego dnia gry.


A mnie ten fragment przekonał. Właśnie o tym myślałem. Co prawda nie mogłeś przeczytać mojego posta przed dodaniem tego ale dosłownie mnie tym dobiłeś. To tak jakbyś siedział w mojej łepetynie i wiedział co chcę napisać. Nie takie zagrania widziałem w Twoim wykonaniu. *Aż łza się kręci w oku, stare dobre czasy*


************************************

Lincz ------> Yarr

***********************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2010 o 22:15, Fiarot napisał:

Jakieś podejrzenie zawsze to jest, ale czy faktycznie zmienia tak dużo odnośnie ostatecznej
oceny osoby dema?


Zaskakujące w tej sytuacji jest to, że podczas pierwszego linczu ari tak bardzo uzasadnił swój głos. Większość opiera go fabularnie lub jako strzał, nie zabezpiecza się zmianą głosu bo i po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pora oddać lincz. Jak widać na razie sprawy oscylują wokół Blackbirda i Fiarota. Z tej dwójki skłaniam się bardziej ku temu drugiemu o czym już pisałem. Dlatego też taki głos oddam.

Lincz -> Fiarot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2010 o 22:05, Blackbird napisał:

PRZESTAŃCIE TRWONIĆ CZAS NA BZDURNE ANALIZY MOICH POSTÓW


A czemuż to nie wolno analizować twoich postów? Immunitet masz czy jak?

Dnia 05.06.2010 o 22:05, Blackbird napisał:

Śmiać mi się chce jak widzę, że Twoim zdaniem spider jest praktycznie niewinny, bo...
wyprowadził Ari''ego na jednogłosowe prowadzenie. Co to jest jednogłosowe prowadzenie? (...)
Jeśli podejrzewasz mnie,
to popełniasz kardynalny błąd uniewinniając jednocześnie spidera. Bo on nie jest żółtodziobem...


Ciekawe takie wplątywanie we wszystko spidera.
Owszem, jest różnica - on to zrobił W TRAKCIE GŁOSOWANIA, jako czwarty, czyli bliżej środka, w dodatku widząc trzech różnych linczowanych miał akurat wybrać sobie do linczowania swojego koleżkę z mafii? Niedorzeczne. Ty natomiast oddałeś na niego głos jako drugi ogółem, czyli BLIŻEJ POCZĄTKU, gdy był znany tylko lincz dema. Ty nie wiedziałeś, jak potoczy się sytuacja, spider miał więcej informacji, nawet jeśli to było tylko o dwa lincze więcej. Jego to w moich oczach uniewinnia praktycznie całościowo, do Ciebie mogę się co nieco przyczepić.

Dnia 05.06.2010 o 22:05, Blackbird napisał:

No, ale co mnie to w sumie obchodzi, to Ty teraz robisz za najważniejszą personę i głównego
analityka ;)


Nie moja wina, że Ciebie tak mało w tej edycji.

Dnia 05.06.2010 o 22:05, Blackbird napisał:

A tak, n ie dość, że uratowałem Ci tyłek, to jeszcze stałem się głównym Twoim podejrzanym. Genitalnie wręcz.


Tak gwoli ścisłości głównym był raczej windows00, przy Tobie zaznaczałem, że linczowanie Ciebie to duże ryzyko. Było tak?

Dnia 05.06.2010 o 22:05, Blackbird napisał:

Dobra, Dziadek, linczuj mnie i miejmy to za sobą :) Będzie Ci może lżej na sercu. Zresztą
bystremu Cael też, bo to w końcu on się zaczął pyrgać po moich pytaniach i spłodził analizę
miesiąca, w której nie tylko doszukuje się rzeczy, których nie ma, ale i takich, których
bym w życiu nie pomyślał. To już wyższa szkoła analizy, ja wymiękam. ;P
Swoja drogą, zmienię chyba lincz z Demerena na Ciebie, Fiarot. Tak, żebyś miał jeszcze
ciekawiej, hm :)


Ciekawe jest też to, że ktokolwiek rzuci się na Ciebie (wcześniej Caelethi, teraz ja) z miejsca staje się twoim głównym podejrzanym.
Ciekawa jest też ta zmiana głosu, co oznacza, że twoje przemyślenia na temat dema nie były wcale tak głębokie, skoro odwiódł Cię od nich mój jeden post. Być może widzisz, że dziś łatwiej będzie zlinczować mnie niż jego.
Ciekawe jest też, że nie odniosłeś się do wszystkich zarzutów, odpowiadając tylko na to, gdzie ja dopisałem, że akurat co do tej przesłanki bardziej się czepiam niż piszę ją z całą pewnością. Wszystkie mocniejsze zarzuty zostały bez odpowiedzi - problem z wiarygodnym odpisaniem na nie?

Generalnie po tej zagrywce - a i owszem! - jestem coraz bardziej skłonny zaryzykować ten lincz na Tobie dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fiarot - od samego początku edycji strasznie mi nie pasuje coś w jego zachowaniu , jakby grał nie on , tak troche sztucznie . Zauważyć można na początku dziwną koleżeńskość na lini ON - ARI , nie ja jeden to zauważyłem . Następnie okazało się że Ari jest winny stąd moje podejrzenia jakoby byłby on jego kompanem i mafia mogła zagrać va bank ? Można wziąść też pod uwage 2 listy ariego na których owy gracz się pojawia jako jedyny dwa razy . Jego : TOP 2 podejrzanych: Shudo, Zurris. " - Oboje leżą w piasku i byli niewinni ... , Fiarot jak zwykle bardzo aktywny , nie wiem co mam myśleć o tym wczorajszym autolinczu , zlinczowałem go wczoraj nie wiem może zbyt pochopnie ale na dzień wczorajszy był jedynym realnym kandydatem mafi jak dla mnie .Mógłbym sie czepiać go dalej idąc w ślady dema ale raczej dziś mu odpuszcze i na niego nie zagłosuje ,dobrze wybrnął z przedstawionych mu argumentów . Jeśli okaże sie mafia a ja bym dzisiaj poleciał w mordzie bądź linczu to przynajmniej nie będę miał do sobie wyrzutów .

Dziś "PRZYCZEPIE" się do innej osoby , nie to że odpuszczam całkiem Fiarotowi , ale nie można brnąć ślepo i widziec tylko 1 opcje . A więć przyjrzyjmy się Caelethi:

Uznajesz za pewnik, że dzisiejszy lincz to będą czyste strzały. Aczkolwiek możesz sobie na to pozwolić, w końcu mało kto bierze Ciebie pod uwagę, że możesz być w mafii.
A jednak był w mafii.
A więc moja teoria wygląda tak Caelethi jako pierwszy czepia się ariego , pisze z taką pewnościa że on jest w mafi że wydaje mi się to co najmniej dziwne:
Skoro to wiesz, to znaczy, że jesteś w mafii, bo katani jeszcze nie miał prawa sprawdzenia kogokolwiek.

Następnie wchodzi na forum liczuje ariego argumentując to tym że kiepsko wykręcił się z jego zarzutów.

Zaciekawiły mnie również słowa Ariego : I w tym miejscu mogę napisać kolejną rzecz, której jestem pewny. Na pewno obaj mafiosi nie oddali jeszcze głosów
Moim skromnym zdaniem chciał odciągnąć uwagę od swojego kompana a więc osoba która jest w mafi mogła zagłosować wcześniej na niego a byli to (Caelethi , Zurris , PsyhoSpider , Blackbird , VBone , demerenfarsz( jego bym odrzucił , prowadził osobny bój z Fiarotem ) z tego na Ariego zagłosował - Blackbird , Psychospider , Caelethi .
Irytuje mnie to że wyskakuje z linczem po mordzie o godzinie 1:12 nie mając żadnych dowodów na Shudo , argumentując to tym że w poscie Shudo nie ma żadnej argumentacji i jest on śmieszny....

Może po tej edycji się to zmienić, ale to nie zmienia faktu, że w tej rozgrywce mafii poszło coś nie po jej myśli :P
Dziwne zdanie , jakbyś mówił w osobie mafioza .

Ja po linczu Shudo odczułbym wielką ulgę, nawet gdyby był mieszkańcem. Konsekwencje byłyby nieistotne, chciałbym się po prostu przekonać co do słuszności mojej teorii.

Zlinczujmy go nawet jak jest mieszkańcem , sori ale mieszkaniec tak nie mówi , piszesz tu tak jakbyś nie chciał dobra miasta , zróbmy cokolwiek żeby tylko go zabić , a nuż moja teoria sie spełni ......

to okazałby się chyba największym ssaczem w historii FM ever ; )
Wkleje tu coś jako znany ssacz : http://demotywatory.pl/1876/Co-ty-kurwa-wiesz-o-zabijaniu

A i dlaczego by zassał bo nie wiem ?

Niewiele trzeba było, by Was nakłonić do zmiany linczu ;D To dobrze, przynajmniej miasto wyjdzie z całego tego dylematu zwycięsko.

Twierdzisz że możesz sobie manipulować każdym :) ?

Rozbraja mnie też twój komentarz : http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59&pid=50078
Gdzie dzień wcześniej płakałeś że mamy mało czasu , a tu tracimy 2 mieszkańców a ty masz to w dupie...

Następnie następuje psychologiczna analiza , "dużo o niczym " .Z resztą nie mam zamiaru się powtarzać pisałem wcześniej o niej.


To, że Ty jesteś ciut ograniczony nie znaczy, że ja nie mogę mieć racji.
Super jestem ograniczony i jest mi z tym fajnie. Nie chodzi o to ze nie możesz mieć tacji tylko ty piszesz tak jakby każdy przedstawiony przez ciebie kandydat był mafi i koniec kropka , trzeba za wszelką cene go ubić !

Kogo byście dziś nie zlinczowali, dobrej argumentacji na nikogo nie ma.
No to łap .

__________________________________________________________


LINCZ - Caelethi



Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę że troche niedbale to zrobiłem , nie ma akapitów gdzieniegdzie ale jako że nie można edytować mam nadzieje że mnie zrozumiecie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Windows00 dziś szans paść w linczowaniu nie ma, spider trochę zachwiał moją ogólną ceną dema, ale to chyba jednak na tę chwilę za mało. Widząc jaki jest rozkład linczów zaryzykuję:

******************************

Lincz ==> Yarr (Blackbird)

******************************

P.S.
Caelethi => Yarr
demerenfarsz => Fiarot
Fiarot => Yarr
Phelela => ?
spider88 => Yarr
windows00 => Fiarot
Yarr => Fiarot

Fiarot - 3
Yarr - 3

Phelela zadecyduje. Fajnie byłoby, gdyby wskazał Yarra, choć nie wiem, czy nie lepiej, aby zagłosował na kogoś spoza naszej dwójki, a co za tym idzie spowodował remis - wczoraj się nie udało, może więc dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz mam nadzieję świadomość, że tak postępując zostawiasz możliwość zaistnienia remisu Blackbird-Fiarot?
Jeśli nie to proszę Cię byś wziął to pod uwagę,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2010 o 22:38, windows00 napisał:

Masz mam nadzieję świadomość, że tak postępując zostawiasz możliwość zaistnienia remisu
Blackbird-Fiarot?
Jeśli nie to proszę Cię byś wziął to pod uwagę,

No zauważyłem , nie wiem czy lepiej żeby los zadecydował czy ja . Jeszcze mam 20 min spokojnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2010 o 22:32, Phelela napisał:

LINCZ - Caelethi


Jak dla mnie może być.

Caelethi => Yarr
demerenfarsz => Fiarot
Fiarot => Yarr
Phelela => Caelethi
spider88 => Yarr
windows00 => Fiarot
Yarr => Fiarot

Fiarot - 3
Yarr - 3
Caelethi - 1

W takich chwilach żałuję, że remisy nie są śmiertelne :].
Czyli albo ja - niewinny, lecz zagadka dla innych, lub Yarr - możliwa mafia, zagadka przynajmniej dla linczujących go. Ktokolwiek nie padnie przyniesie to pewne przewietrzenie i mniejsze bądź większe korzyści dla miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2010 o 22:38, windows00 napisał:

Masz mam nadzieję świadomość, że tak postępując zostawiasz możliwość zaistnienia remisu
Blackbird-Fiarot?
Jeśli nie to proszę Cię byś wziął to pod uwagę,


Co Ty masz do tych remisów? 0.o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czuje sie w sytuacji bez wyjścia

Fiarot - czemu już nie jest ci obojętne czy zginiesz czy nie tj. nie autolinczujesz sie jak wczoraj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.06.2010 o 22:47, Phelela napisał:

Fiarot - czemu już nie jest ci obojętne czy zginiesz czy nie tj. nie autolinczujesz sie
jak wczoraj ?


Generalnie to dalej jest mi to obojętne, inaczej prosiłbym Ciebie o zlinczowanie Yarra, tymczasem ja jestem najbardziej za tym, aby był remis, przy którym mogę zginąć w losowaniu.
Wczoraj wnerwiła mnie nieziemsko cała nagonka na mnie od samego rana - od dema skończywszy na całej reszcie. Każdy miał już gotowego kandydata do linczu - ja lub Shudo z przewagą na mnie, przez co zbierałem do pewnego momentu większość głosów. Dziś przynajmniej nie ma takiego absurdu, zbieram głosy, lecz nie w sposób maniakalny. Poza tym dzisiaj wpadłem na pewną teorię, moim zdaniem całkiem niegłupią, mój podejrzany ma szanse zginąć w linczu - wczoraj najbardziej podejrzewani przeze mnie pod wieczór windows00 i Zurris takiej szansy nie mieli - więc staram się walczyć do końca. A jeśli zginę to trudno, przynajmniej okoliczności będą bardziej ludzkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się