Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 01.11.2010 o 20:51, Wayzin napisał:

> Wolałbym tego uniknąć, szczerze mówiąc <Prido, jestem teraz szczery?> nie
lubię
> w ten sposób głosować i ratować własnego tyłka. I chciałbym tego uniknąć, zobaczymy
jak
> się głosy rozłożą. Zresztą, co to da? Jeśli nie jesteś mafią to i tak mam baaaardzo
sporą
> szansę zginąć jutro. Już Prido o to zadba.
W takim razie głosowanie na któregokolwiek z nas nie ma sensu. Ja chcę jednak, by Prido
wziął odpowiedzialność za swoje inteligentne decyzje. Następnym razem pomyśli dwa razy.


Bawisz mnie. Lepiej robić coś, nawet jeśli się mylę, niż być biernym jak Wy wszyscy :). Najlepiej każ ponieść odpowiedzialność wszystkim graczom z poprzednich edycji, przez których w końcówce mafia wygrała. Powodzenia!

Co jeśli Asthariel jest w mafii? Być może dogadał się z Filipem i teraz nas robi. Gra po mistrzowsku. W pełni zasłużone zwycięstwo. Zachowuje się jak prawdziwy obywatel.
Co jeśli Insom jest w mafii? Kolejny genialny gracz, który potrafi udawać pozytywne i negatywne uczucia na swoje korzyść. Wielkie brawa.
Co jeśli Init jest w mafii? Na niego jest trzeci dzień.. ;)
Co jeśli Winry jest w mafii? Czysty fart, zero wybitnych zdolności. Sytuacja perfekcyjna zdarzająca się raz na milion.

Wybór Was do zlinczowania wydaje się oczywisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prido
Wątpię byś zginął. Mafii będzie zależeć na utrzymaniu Cię przy życiu, warto mieć takiego gracza, który uwali niewinnych i doprowadzi do takiego finału o jakim wspomniałeś.

Insom i Init
Cały dzień byliście atakowani, odpieraliście zarzuty, teraz wystarczy, że Prido się pojawił, oświadczył, że epatujecie niewinnością, wskazał mnie i Caela i koniec! Nie trzeba już odpierać zarzutów, można sobie poużywać na wskazanych i olać ich zarzuty całkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 20:51, Prido napisał:

Spooko, do jutra zginę :). Ogólnie bardzo mnie kusi wizja mojej pomyłki i finału Insom,
Init, Asthariel hahahaha


Ale mielibyście ubaw. Wayzin pewno z 50 postów by przygotował, nie pominę też panów A&A; dopiero by było. A Prido pewno wziołby odpowiedziałność z której i tak mógłby się dobrze pośmiać bo w końcu zakończyło by się orginalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.11.2010 o 20:56, Avalon67 napisał:


Insom i Init
Cały dzień byliście atakowani, odpieraliście zarzuty, teraz wystarczy, że Prido się pojawił,
oświadczył, że epatujecie niewinnością, wskazał mnie i Caela i koniec! Nie trzeba już
odpierać zarzutów, można sobie poużywać na wskazanych i olać ich zarzuty całkiem.

Oi, na razie odpuszczam Initowi - to nie oznacza, że odpuszczam Insomowi ;-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 20:56, Insom napisał:

> Spooko, do jutra zginę :). Ogólnie bardzo mnie kusi wizja mojej pomyłki i finału
Insom,
> Init, Asthariel hahahaha

Ale mielibyście ubaw. Wayzin pewno z 50 postów by przygotował, nie pominę też panów A&A;
dopiero by było. A Prido pewno wziołby odpowiedziałność z której i tak mógłby się dobrze
pośmiać bo w końcu zakończyło by się orginalnie.


Wtedy polecałbym zabić Inita, ponieważ i Ty i Asthariel pięknie gracie ;). Gadaj sobie Avalon co chcesz. Nie zauważałem byś w edycji coś wnosił do rozwikłania zagadki. Nie będę żałował przegranej z takimi graczami jak Asthariel czy Insom, jeśli są w mafii. Ty jesteś po prostu bierny, finał z Twoją osobą byłby raczej nudny.

Wayzin gra fajnie, mądrze, przemyślanie. Jak zwykle. Kogoś jednak do zlinczowania wybrać trzeba, a Wy mi pasujecie najbardziej :). I owszem, wezmę odpowiedzialność za WŁASNE działanie i inicjatywę, a nie podczepianie się pod innych i zero własnych przemyśleń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 20:55, Prido napisał:

Bawisz mnie. Lepiej robić coś, nawet jeśli się mylę, niż być biernym jak Wy wszyscy :).

No tak. Ty tylko nie jesteś bierny. To ty mnie bawisz. Po prostu twoje nieodpowiedzialne decyzje mnie drażnią, ale to Ty jesteś pewnym niewinnym i to Ty decydujesz w dużej mierze o moim/Avalonie losie, niczym pan życia i śmierci ;P

Dnia 01.11.2010 o 20:55, Prido napisał:

Najlepiej każ ponieść odpowiedzialność wszystkim graczom z poprzednich edycji, przez
których w końcówce mafia wygrała. Powodzenia!

Niet, nie wszystkim. Tylko Tobie.

Dnia 01.11.2010 o 20:55, Prido napisał:

Co jeśli Insom jest w mafii? Kolejny genialny gracz, który potrafi udawać pozytywne i
negatywne uczucia na swoje korzyść. Wielkie brawa.

Nadal nie widzę powodów, dla których uniewinniasz go. Bo szczerze pisze? Już pominę sam fakt, że szczerość to raczej subiektywne odczucie i jeśli tylko zgrabnie zaserwujesz to innym, to oni to kupią. Szczerość można udawać, dużo zależy tez przecież od stylu wypowiedzi.

Dnia 01.11.2010 o 20:55, Prido napisał:

Co jeśli Init jest w mafii? Na niego jest trzeci dzień.. ;)

Tia. Zobaczymy jak to będzie w praktyce.
A na Insoma już dnia się nie znalazło? To będzie lipa, jak okaże się zdrajcą. W ogóle lepiej zlinczować kogoś, kto w dużej mierze przyczynił się do śmierci swojego potencjalnego kompana, niżel kogoś, kto "szczerze pisze". Litości.

Dnia 01.11.2010 o 20:55, Prido napisał:

Co jeśli Winry jest w mafii? Czysty fart, zero wybitnych zdolności. Sytuacja perfekcyjna
zdarzająca się raz na milion.

Lol. Sam jesteś czysty fart.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 20:56, Avalon67 napisał:

Insom i Init
Cały dzień byliście atakowani, odpieraliście zarzuty, teraz wystarczy, że Prido się pojawił,
oświadczył, że epatujecie niewinnością, wskazał mnie i Caela i koniec! Nie trzeba już
odpierać zarzutów, można sobie poużywać na wskazanych i olać ich zarzuty całkiem.


Nie olałem ani razu zarzutów, wręcz przeciwnie Wayzinowi np wytłumaczyem po kolei jak myślę co i gdzie. A z pewnością nie raz mogłem się pomylić i sprytnie to wyjął.

Ty natomiast jedynie rzucach faktem: Prido mnie obronił. Jeśli chcesz bym nie zagłosował na Ciebie nie powtarzaj się.
Poza tym, nie zauważyłeś że cały czas jestem bardziej na Wayzina? I to od początku. A Prido przyszedł jak napisałem chyba 13 postów vs Wayzin.
Wiec nie zmieniłem swego zdania od tak sobie. Jak już także napisałem, dobra radę zobaczyłem i wysłucham. Mogę się Tobie przyjrzeć, przeanalizować. Co wcale nie znaczy że lincz padnie na Ciebie. Nie panikuj. Nie mów Init i Insom, bo jesteśmy 2 różnymi graczami, a to że widzę u niego mieszczcha to nie powód by brać nas za jednego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą; nie zastanowiło Was, dlaczego wciąż żyję? Pomimo, iż dobiłem mafioza, to cały czas jestem obiektem mniejszych (wcześniej) lub większych (teraz) ataków. Ponadto niektórzy tutaj twierdzą, że "napędzam grę". W dodatku słyszałem też opinie, że zabijanie mnie w mordzie jest pójściem na łatwiznę.

Mnie po prostu pozostawiono przy życiu, by w końcu wybili mnie sami mieszkańcy. Czyli summa summarum +1 dzień dla mafii. Wielkiego zagrożenia z tego co widzę nie stanowię, bo pomimo "ciętej riposty" czy "tony tekstu", nie miałem zbyt wielkiego wpływu na dotychczasowe lincze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 21:05, Wayzin napisał:

Swoją drogą; nie zastanowiło Was, dlaczego wciąż żyję? Pomimo, iż dobiłem mafioza, to
cały czas jestem obiektem mniejszych (wcześniej) lub większych (teraz) ataków. Ponadto
niektórzy tutaj twierdzą, że "napędzam grę". W dodatku słyszałem też opinie, że zabijanie
mnie w mordzie jest pójściem na łatwiznę.

Mnie po prostu pozostawiono przy życiu, by w końcu wybili mnie sami mieszkańcy. Czyli
summa summarum +1 dzień dla mafii. Wielkiego zagrożenia z tego co widzę nie stanowię,
bo pomimo "ciętej riposty" czy "tony tekstu", nie miałem zbyt wielkiego wpływu na dotychczasowe
lincze.

Nie zgodzę się. Do wyboru była najpierw Winry (której nie trafiono, bo uznano, że i tak się obroni), HBG (100% niewinny) i ty ((80% niewinny) - nie dopatruj się teorii spiskowych.
Ale ja lubię ten tekst :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 21:01, Prido napisał:

Wtedy polecałbym zabić Inita, ponieważ i Ty i Asthariel pięknie gracie ;). Gadaj sobie
Avalon co chcesz. Nie zauważałem byś w edycji coś wnosił do rozwikłania zagadki. Nie
będę żałował przegranej z takimi graczami jak Asthariel czy Insom, jeśli są w mafii.
Ty jesteś po prostu bierny, finał z Twoją osobą byłby raczej nudny.

A co Ty wniosłeś? Poza tym, że zauważyłeś, że kilka osób "epatuje niewinnością"?

Insom
Włożyłem was do wora, bo do obu was się to niejako odnosi, przyznam, że do Inita inaczej niż do Ciebie. Zmiana zachowania nie musi obejmować rzucenia się na mnie, odczułem po prostu zmianę w tonie waszych postów. Powtarzam się, powtarzam się... ale muszę, bo ciągle coś wtrącasz i nie przyjmujesz do wiadomości tego co powiedziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 21:05, Wayzin napisał:

Swoją drogą; nie zastanowiło Was, dlaczego wciąż żyję? Pomimo, iż dobiłem mafioza, to
cały czas jestem obiektem mniejszych (wcześniej) lub większych (teraz) ataków. Ponadto
niektórzy tutaj twierdzą, że "napędzam grę". W dodatku słyszałem też opinie, że zabijanie
mnie w mordzie jest pójściem na łatwiznę.

Mnie po prostu pozostawiono przy życiu, by w końcu wybili mnie sami mieszkańcy. Czyli
summa summarum +1 dzień dla mafii. Wielkiego zagrożenia z tego co widzę nie stanowię,
bo pomimo "ciętej riposty" czy "tony tekstu", nie miałem zbyt wielkiego wpływu na dotychczasowe
lincze.


Maksymalna kompromitacja. Bodajże kilka postów temu pisałeś do kogośtam, że mafia najpierw zabiła Qrexa jako pewnego dobrego, HBG tak samo no i kindziuka, bo katani. Z jakiej więc racji doszukujesz się tego co wyżej napisałeś? Zauważ, że jestem pewnym dobrym, więc to ja powinienem zginąć przed Tobą od mafii. Nie wiem z czego wynika to co powiedziałeś, to nie w Twoim stylu mistrzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 21:01, Prido napisał:

Wayzin gra fajnie, mądrze, przemyślanie. Jak zwykle. Kogoś jednak do zlinczowania wybrać
trzeba, a Wy mi pasujecie najbardziej :). I owszem, wezmę odpowiedzialność za WŁASNE
działanie i inicjatywę, a nie podczepianie się pod innych i zero własnych przemyśleń.

Zbulwersowałem się ;D Szczerze mówiąc to ten twój "różany finał" mi się nie podoba. Gdyby mi się chciało, to bym spróbował coś poszukać na Insoma, żeby go konkretnie uwalić, ale to mi się nie uda. Choć jego śmierć dnia dzisiejszego byłaby czymś zdecydowanie niespodziewanym i być może - przełomowym dla, cytuję "rozwikłania zagadki". Ale to tylko sugestia, za którą znów mi się oberwie, bo niby na jakiej podstawie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 21:01, Prido napisał:


Okej, prośba - czy poza swoim przeczuciem o szczerości Insoma masz jakiś przekonywujący argument za tym, że nie jest sprytną mafią, która specjalnie snuje pozbawione podstaw teorie by później nikt jej nie traktował poważnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wychodzę z psem, szczerze tylko uprzedzam, by potem mnie nie oczerniali, że uciekłem z placu boju, co to to nie. Interpretujta jak chceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 21:08, Prido napisał:

Maksymalna kompromitacja. Bodajże kilka postów temu pisałeś do kogośtam, że mafia najpierw
zabiła Qrexa jako pewnego dobrego, HBG tak samo no i kindziuka, bo katani. Z jakiej więc
racji doszukujesz się tego co wyżej napisałeś? Zauważ, że jestem pewnym dobrym, więc
to ja powinienem zginąć przed Tobą od mafii. Nie wiem z czego wynika to co powiedziałeś,
to nie w Twoim stylu mistrzu.

To sytuacja hipotetyczna; gdyby inaczej potoczyły się losy, to z tych powyższych powodów nie uśmierciła mnie mafia. Z resztą, gdybym jej realnie zagrażał, to by mnie pewnie wyeliminowała, bo w końcu na kogo moja śmierć ma rzucać podejrzenia, skoro prawie wszystkich już w tej edycji oskarżałem, próbowałem zabić, wytykałem błędy...?

Tak czy inaczej mafii z praktycznego punktu widzenia nie opłacałoby się mnie zabić, co chciałem w cytowanym przez Ciebie poście zauważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 21:09, Asthariel napisał:

>
Okej, prośba - czy poza swoim przeczuciem o szczerości Insoma masz jakiś przekonywujący
argument za tym, że nie jest sprytną mafią, która specjalnie snuje pozbawione podstaw
teorie by później nikt jej nie traktował poważnie?


Kto wie. W dzień śmierci Filipa, wskazałem właśnie Insoma i Filipa jako mafie. Fajnie jakby się nią okazał :) Tak czy siak, pisze świetnie teraz. Raczej dotrwasz do finału, bo Winry pewna dobra, to już sobie sam pokminisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.11.2010 o 21:12, Wayzin napisał:

To sytuacja hipotetyczna; gdyby inaczej potoczyły się losy, to z tych powyższych powodów
nie uśmierciła mnie mafia. Z resztą, gdybym jej realnie zagrażał, to by mnie pewnie wyeliminowała,
bo w końcu na kogo moja śmierć ma rzucać podejrzenia, skoro prawie wszystkich już w tej
edycji oskarżałem, próbowałem zabić, wytykałem błędy...?

Tak czy inaczej mafii z praktycznego punktu widzenia nie opłacałoby się mnie zabić, co
chciałem w cytowanym przez Ciebie poście zauważyć.


W takim razie Cię rozumiem. Specjalnie na początku grałem kontrowersyjnie i wykreowałem taką postać fabularną, aby być nieopłacalnym kąskiem dla mafii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobra, ponad pięciogodzinna sesja na forum mi w absolutności wystarcza (już pominę ten czas, jaki przesiedziałem tu przed popołudniem). Wierzcie lub nie - jako mafiozo aż tak by mi nie zależało, żeby wszystko, co mnie nurtuje, skomentować i tyle ton tekstu napisać. Jestem niezmiernie ciekaw finału, ale zostawiam go Wam. Summa summarum jednak Avalona zostawię, bo pomimo, że jego styl pisania nie wydaje mi się do końca ''szczery'', to jednak Insom wydaje się być bardzo zręcznym mafiozem, który chyba naprawdę obawiał się, że moja wcześniejsza dyskusja z nim dąży ostatecznie do jego śmierci. W dodatku nerwowo przyjął uwagę o jego ''denerwowaniu się'', a panika jest - moim zdaniem - przywilejem mafii. Więcej przeciwko niemu pewnie nie znajdę, to gracz o bardzo dobrym stylu, więc nie będę wymyślał.

==============

Lincz ==> Insom

==============

Wychodzę też z założenia, że moja wcześniejsza zmiana - na Avalona - podyktowana była chęcią ratowania tyłka i presją ze strony, chociażby, Prida, który wyraźnie zaznaczył, między kim ma się dziś odgrywać finał. Skoro miałem nie być bierny, to nie jestem. Pieprzę to, viva la revolution! Wolę zmieniać głosy jak chorągiewka i pozostać w spokoju ze swoim sumieniem, niżeli potem tego żałować. Ariwederczi!

Valhallo, przybyyyyyywam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zastanówmy się przez chwilę co by było gdybym zginął dziś:

Biorąc pod uwagę wasze koncepcje:

init by zwariował, stracił kompana pewno oddałby głos jeszcze na Prido, bo jego szczerość by zwiędła w jego oczach.
Prido wcale zagłosowałby od razu na Wayzina, jest za sprytny. A pewno Asthariela skreślił by z listy jakby ten tylko napisał coś bardziej normalnego
Wayzin - miałby powody do strachu, albo w sumie wcale nie - w końcu wydaje się być zbyt oczywistym by głosować na niego skoro cały czas Insom był przeciw niemu.
Avalon67 - ulżyło by mu, w końcu nikt go kopać już za bardzo nie będzie, ale szukałby pewno opcji dla Wayzina. W końcu trzeba odwrócić uwagę. Wayzin by się nieźle odgryzł w końcu to zczwana bestia.
Winry - nie no, bagno wokół jej osoby straciło by sens. Padła by tego dnia, bo stała by się nieciekawa - chyba że nagle zaczęła by pisać sporo o swych podejrzeniach, co mogłoby ją niepotrzebnie wprowadzić na złą drogę linczu.
Asthariel - tez by miał mętlik w głowie dopiero. Z jego ręki padłby Init. Jeszcze argument że Init zabiłby kumpla bo nikt by nie podejrzewał go o to.

To tylko gdybanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się