Zaloguj się, aby obserwować  
Magok

World Of Tanks

13349 postów w tym temacie

Dnia 19.05.2013 o 12:50, wilqu94 napisał:

Też się pochwalę, niby 0 fragów ale pz 3/4 vs IX tier i jeszcze przeżyć !
http://www.wot-replays.org/replay/5198aba48e2e726962000000.html


Nawet udało Ci się, ale nigdy więcej nie róbcie takich plutonów, bo szansa na wygraną drastycznie spada. Obecnie MM traktuje Leosia jako LT V tieru, więc wrzuca go maksymalnie do bitew tieru 9, czyli może spotkać czołgi nawet IX. Pz 3/4 i Hetzerek mają dużo niższe losowania i nigdy poza takimi plutonami nie powinny trafić do takich walk.
Troll plutony mogą zakładać tylko prawdziwi wymiatacze, którzy mają od diabła szczęścia i biorą odpowiednie pojazdy (głównie haubice większego kalibru), jednak i oni mają problemy z zagraniem na odpowiednim poziomie. Nie róbcie tego więcej, bo tylko wkurzacie innych graczy ze swojej drużyny i zmniejszacie swoje szanse na zwycięstwo oraz dobrą grę. Tutaj masz tabelę przedstawiającą losowania MM http://wiki.worldoftanks.com/images/a/a0/Matchmaking_Chart.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2013 o 13:01, McFlash napisał:

Troll plutony mogą zakładać tylko prawdziwi wymiatacze, którzy mają od diabła szczęścia


Jaki troll pluton? To jest light i med t5 i TD t4. Sorry, ale dla przeciętnego gracza, taka kombinacja jest naturalną do pogrania sobie razem. A to że MM zawsze wybiera mecze według najmocniejszego pojazdu i WG nie próbuje wymyśleć bardziej skomplikowanego algorytmu, oraz że nie przerzuci LT uczciwie 2-3 tiery wyżej, tylko majstruje z ich MM, to nie wina graczy.

Zgodzić się można z jednym - w takim plutonie należy wymienić Leoparda, bo znacząco zawyża MM i efektywnie jest czołgiem wyższego tieru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2013 o 13:21, pkapis napisał:

/cut

Tylko że tworząc taki pluton osoba wybierająca Leo raczej zdaje sobie sprawę jaki jest jego MM i mogła by wybrać inną maszynę. Niestety ale takich idiot plutonów jest bardzo dużo,zwłaszcza przez dobieranie sobie plutonu z arty i właśnie scoutami. A wrzucenie 2 pojazdów niższego tieru do takiej bitwy mocno osłabia team. Tu jeszcze było o tyle dobrze że III/IV jeśli trzeba może robić za scouta ale co by było gdyby jechał on np. KV-1 czy T1?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2013 o 13:21, pkapis napisał:

Jaki troll pluton? To jest light i med t5 i TD t4. Sorry, ale dla przeciętnego gracza,
taka kombinacja jest naturalną do pogrania sobie razem. A to że MM zawsze wybiera mecze
według najmocniejszego pojazdu i WG nie próbuje wymyśleć bardziej skomplikowanego algorytmu,
oraz że nie przerzuci LT uczciwie 2-3 tiery wyżej, tylko majstruje z ich MM, to nie wina
graczy.


Niewiedza nie zmienia tego, że to jest troll pluton. Niektóre są takie jak te, czyli bezużyteczne, inne potrafią czasem sporo zdziałać. Problemem jednak nie jest ułożenie tierów w MM, a brak informacji o tym w garażu (mało kto sprawdza wiki i wie, jakich haseł wyszukiwać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2013 o 14:03, Antek100100 napisał:

Ile trzeba zdobyć na tym czołgu exp żeby mieć Asa?

Zazwyczaj to jest 7 zdjętych fragów, ale w przypadku medów styknie 1200-1300 expa bez premki oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2013 o 14:03, Antek100100 napisał:

Ile trzeba zdobyć na tym czołgu exp żeby mieć Asa?

Ja zdobyłem dostając jakieś 1400 expa ze 2 tygodnie temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2013 o 15:42, meryphillia napisał:

Graj z małpami, gdzie jeden wrogi KW-1 powstrzymuje małpy niczym Maus...


To taka mała ciekawostka historyczna, związana z serią KW i zatrzymywaniem wrogów...:
Na początku Barbarossy, jeden KW-2 zatrzymał na dobę natarcie całej niemieckiej Szóstej Dywizji Pancernej, która nie była w stanie niczym przebić jego pancerza. Dopiero to że załodze KW-2 zabrakło amunicji pozwoliło kontynuować natarcie.

Jak widać nie tylko w wocie takie rzeczy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2013 o 19:28, Reffanov napisał:

To taka mała ciekawostka historyczna, związana z serią KW i zatrzymywaniem wrogów...:
Na początku Barbarossy, jeden KW-2 zatrzymał na dobę natarcie całej niemieckiej Szóstej
Dywizji Pancernej, która nie była w stanie niczym przebić jego pancerza. Dopiero to że
załodze KW-2 zabrakło amunicji pozwoliło kontynuować natarcie.

Jak widać nie tylko w wocie takie rzeczy. :)

Z kolei niejaki Kołobanow zniszczył samemu 22 czołgi niemiecki zamknięte w pułapce, które wciąż prowadziły ostrzał w jego stronę. Żaden pocisk nie przebił pancerza, ale KW-1 miał ślady po 135 pociskach. Jedyną maszyną mogącą podczas Barbarossy przebić pancerz KW-1 i KW-2 było działo przeciw lotnicze używane jako przeciw pancerne ;}

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


PzKpfw IV ,PzKpfw III ,PzKpfw 35, PzKpfw 38 ,
PzKpfw II z czym do kv z czego te IV to chałbice w większości miały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

\

Dnia 19.05.2013 o 21:30, Antek100100 napisał:

> Jak widać nie tylko w wocie takie rzeczy. :)
Z kolei niejaki Kołobanow zniszczył samemu 22 czołgi niemiecki zamknięte w pułapce, które
wciąż prowadziły ostrzał w jego stronę. Żaden pocisk nie przebił pancerza, ale KW-1 miał
ślady po 135 pociskach. Jedyną maszyną mogącą podczas Barbarossy przebić pancerz KW-1
i KW-2 było działo przeciw lotnicze używane jako przeciw pancerne ;}

To czemu Ryskie dostały baty ?

A no wiedz to że załoga to także ważny czynnik - często było tak że mocno obity kw 1 czy 2 zostawał porzucany bo załoga nie wytrzymywała psychicznie. Inna baja to taktyka i tak prozaiczna rzecz jak radio :)
Np - świetny t34/76 miał dwie wady
1- 4osobowa załoga - dowódca był także celowniczym - Niemcy mieli 5-o osobowe załogi - tam dowódca był do zarządzania załogą i obserwacją pola walki cały czas nie zajmował się celowaniem - taki tank był bardziej efektywny w walce.
2 brak radia w większości wozów w pierwszych 2 latach wojny na wschodzie - tanki nie współdziałały ze sobą co powodowało ich chaotyczne działanie

Ja wiem że ludzie głównie skupiają się na - działo (pena) i pancerz (surv), ale w tamtych czasach załoga i szkolenie odgrywały bardzo ważną rolę, i na tym polu w 1941-43 Niemcy byli górą. Rosjanie uczyli się od nich i później swoje manewry i działanie ulepszali.
Co do Kołobanowa - jego tank był okopany bardzo dobrze i miał pomoc chyba jeszcze dwóch kw - 1, i miejsce waliki to teren bagienny z jedną słuszną drogą. To nie umniejsza jego zasług ale w przypadku walki manewrowej raczej było by mu trudno taki sukces osiągnąć. Podobne i nawet większe efekty Niemcy później odnosili kiedy byli w mocnej defensywie. Ogólnie mówiąc strona atakująca z reguły miała przestane.

edit - co do porzucania tanków to np: w 1945 słabo wyszkolone załogi 2 jagdtigerów po kulku trafieniach od m4 wycofały się zostały zniszczone przez samowysadzenie - chodź tak naprawdę m4 nic im nie mogły zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No KW-1, to akurat jako jedyny ma cokolwiek wspólnego ze względnym realizmem w WoT.
Tygrys takiej swobody działania nie ma, gdy trafi na topkę.

KW wystarczy najczęściej po prostu jechać przed siebie w stronę wrogiego capa i w większości przypadków zostanie jeszcze jakaś część HP na pokładzie, tudzież nawet jeśli zginiemy, to wszystko co do nas strzelało zostanie wysadzone przez sojuszników strzelających do łatwych celów skupionych na nas.

Tygrys w tej samem akcji najczęściej spłonie gdzieś na starcie... ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.05.2013 o 11:50, meryphillia napisał:

/cut

Szkoda tylko że jeśli Tygrys jest w topce to większość geniuszy burzy się że nie pcha się on na 1 linie. O tyle wole jego wersje P że on jeśli trzeba to może wybić się do przodu bez bycia zjechanym natychmiastowo do 0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie wczoraj jakaś mierna małpa rozśmieszyła w T28 prot, czemu mianowicie jestem takim noobem i nie jadę na dół El Haluf.
Siedziałem w Jpzr E-100...

"Przecież jesteś w E-100 noobie"

...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kolejna zguba wróciła do kolekcji dzięki promocji (dobrze że sobie przypomniałem zawczasu, bo totalnie wyleciało mi z głowy w weekend). ;]

Mam nadzieję że uda się jeszcze w środę/czwartek zarobić brakujące 1.4 mln na T32 do kompletu.

20130520183444

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować