Zaloguj się, aby obserwować  
Arkadiusz

Guild Wars - Temat ogólny

55450 postów w tym temacie

Dnia 30.06.2007 o 22:29, Jarzy napisał:

Jesteś z siebie dumny?Za taką postawe powinni zawieszać konta :/ Nie ma nic gorszego niż Ty
i Tobie podobni,którzy czekają aż inni za nich zrobią wszystko :/

On nie mówi że leechuje, on się na to skarży... Przynajmniej ja to tak zrozumiałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2007 o 22:29, Jarzy napisał:

Jesteś z siebie dumny?Za taką postawe powinni zawieszać konta :/ Nie ma nic gorszego niż Ty
i Tobie podobni,którzy czekają aż inni za nich zrobią wszystko :/


Cool your jets hotshot! Gdzie ja niby napisałem, że to ja leechuję, albo uciekam? Napisałem, że z połowy graczy nie ma pożytku a druga połowa (w której ja jestem) gra do końca bez nadziei na zwycięstwo. Nigdy nie opuszczam drużyny, czy to na PvE czy PvP, więc wypraszam sobie zawieszanie mojego konta :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2007 o 22:37, Astropath napisał:

Cool your jets hotshot! Gdzie ja niby napisałem, że to ja leechuję, albo uciekam? Napisałem,
że z połowy graczy nie ma pożytku a druga połowa (w której ja jestem) gra do końca bez nadziei
na zwycięstwo. Nigdy nie opuszczam drużyny, czy to na PvE czy PvP, więc wypraszam sobie zawieszanie
mojego konta :P

No ja podobnie, ale w jedno nie uwierzę - nigdy ragequita nie zrobiłeś? xO Ja tam raz podczas ligowego GvG, nie wyobrażam sobie inaczej, ale nvm ^^''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


No leecherzy to plaga ab, aspenwood i podobnych. Po prostu masakra, ciekawe czy mogliby wprowadzić coś w rodzaju kicka za nieaktywność...
A wiecie co? Ponoć duże kurickowe sojusze podsyłają specjalnie ludzi na ab żeby leechowali po stronie luxonów
:O
Jakiś luxon tak twierdził dzisiaj na aspenwood ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2007 o 22:54, Budo napisał:

Jakiś luxon tak twierdził dzisiaj na aspenwood ;]

Czego to ludzie nie wymyślą dla usprawiedliwienia przegranej... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2007 o 22:54, Budo napisał:


No leecherzy to plaga ab, aspenwood i podobnych. Po prostu masakra, ciekawe czy mogliby wprowadzić
coś w rodzaju kicka za nieaktywność...
A wiecie co? Ponoć duże kurickowe sojusze podsyłają specjalnie ludzi na ab żeby leechowali
po stronie luxonów
:O
Jakiś luxon tak twierdził dzisiaj na aspenwood ;]


No wiadnomo to jest układ, spisek i w ogóle zamach stanu ;]
Wszędzie ktoś coś chce sabotować, to jeden wielki spisek :P
A tak na poważnie: raczej w to nie wierzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2007 o 22:54, Budo napisał:

A wiecie co? Ponoć duże kurickowe sojusze podsyłają specjalnie ludzi na ab żeby leechowali
po stronie luxonów :O


To najlepsza teoria spiskowa jaką ostatnimi czasy słyszałem ^^

Mashivi
Nawet jak drużyna jest beznadziejna to nie uciekam. Będąc noobem nieraz doświadczyłem jak jakiś "pr0 gracz" znikał, bo ktoś w drużynie coś głupiego zrobił. Wkurzało to niemiłosiernie i do dziś mam uraz do quitowania.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

W zasadzie było to przed walką, ale przerypali ^^
Ja tam nie wiem, ale jest to możliwe, taka dywersja byłaby skuteczna, bo kurzów jest znacznie więcej niż luxonów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2007 o 23:07, Budo napisał:

bo kurzów jest znacznie
więcej niż luxonów...

Właśnie ten fakt mnie trochę zastanawia.... Niby kurzicków jest znacznie więcej, jednak zwykle przegrywają walki, a granica jest albo na terenie kurzizków, albo po środku. Nigdy nie można się wgryźć dobrze na teren luxonów.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2007 o 23:07, Budo napisał:

W zasadzie było to przed walką, ale przerypali ^^
Ja tam nie wiem, ale jest to możliwe, taka dywersja byłaby skuteczna, bo kurzów jest znacznie
więcej niż luxonów...

I myślisz, że komuś by się chciało afkować po przegranej stronie, tylko po to aby umożliwić innym łatwą wygraną? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2007 o 23:17, czapla56 napisał:

Właśnie ten fakt mnie trochę zastanawia.... Niby kurzicków jest znacznie więcej, jednak zwykle
przegrywają walki, a granica jest albo na terenie kurzizków, albo po środku. Nigdy nie można
się wgryźć dobrze na teren luxonów.... :)

Kurzicy budzą się w nocy ;) Ile to razy grałem na Kaanai Canyon... xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sprawa Polaków w GW już nieraz była tu omawiana, ale ostatnio (na AB) mi po prostu ręce opadły :|

bohaterowie:
XXX - Polak E/Me (w mojej drużynie)
YYY - ktoś tam inny (też w mojej drużynie)

na "All czat"
YYY : feckin noob toucher!
XXX: FU
XXX: u noob not I
(w tej chwili ktoś po angielsku zwrócił uwagę panu XXX, że kłóci się z sojusznikiem)
XXX: co pier...isz? po polsku k...a mów bo nie rozumiem
(i teraz poleciał klasyk)
XXX: jeb..em twoją starą k...a ...itp

Bleh...

czapla56
Ostatnio prawie cały czas gra jest na Etnaran Keys, w przeciwieństwie do kiedyś, gdy cały czas grało się na Grenz Frontier. Chyba, ze to tylko ja tak trafiam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../
Ehh, syndrom polaka. Osobiście również często spotykam takich ludzi. Aż wstyd normalnie grać z takimi, potem się dziwią, co to nie mówią za granicą o nas :D
Co do AB, to w weekend nie grałem jeszcze, więc nie wiem za bardzo gdzie teraz się bitwa toczy:) Wypowiadałem się tak bardziej ogólnie wtedy :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z takimi polakami to aż tak często sięnie spotykam, raczej z takimi co mówią: co to skill, co to kłest, co to misja, WTS zbroja, lub spotkałem jakeigoś kolesia co przez 15 minut w pikken square wołał "kupię zbroję nie od popielca". No i jeszce teksty typu: daj 500 g itp
A co jakiśczas na ab można spotkać ludzi co są wręcz fanatykami danej frakcji i ciąglę wyzywają przeciwników lub kogo popadnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zwracam honor.źle zrozumiałem OCB.Raz już sie taki jeden leecher chwalił w tym wątku i bardzo ciepło go...zjechaliśmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.07.2007 o 00:57, Jarzy napisał:

Zwracam honor.źle zrozumiałem OCB.Raz już sie taki jeden leecher chwalił w tym wątku i bardzo
ciepło go...zjechaliśmy :)


Pamiętam go :] Mniejsza z tym. Pora późna, u nie jednego piwo w głowie szumi i można na opak niektóre wypowiedzi zrozumieć ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie piwo szumiało ostatnio z rana w czwartek :P W każdym razie wszystko zostało wyjaśnione.

Musze w końcu pochwalić aukcje na guru-w końcu szybko wszystko działa i jest naprawde wygodne w obsłudze :> Szkoda tylko,że musiałem założyć nowe konto,bo nie mogłem za Chiny dostać swojego hasła spowrotem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja dziś wreszcie nabiję Supportera (z małym hakiem), kupię Triple Shot, złożę build R/E i wracam do GWN :) .

Muszę chociaż spróbować wyrobić się z ukończeniem tej kampanii przed wyjściem GWEN, choć nieco w to wątpię, ech..

@Jarzy: IMO Astropath mówił o innych graczach, nie o sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.06.2007 o 23:06, Astropath napisał:

Mashivi
Nawet jak drużyna jest beznadziejna to nie uciekam. Będąc noobem nieraz doświadczyłem jak jakiś
"pr0 gracz" znikał, bo ktoś w drużynie coś głupiego zrobił. Wkurzało to niemiłosiernie i do
dziś mam uraz do quitowania.

Nie to mam na myśli. Tu chodzi o ragequita podczas rankowego GvG, kiedy taki flagowy wbiega w grupkę 8 graczy przeciwnika a monk nie wyciąga trwającego 2 minuty spike''u... ;p
Bo jeśli chodzi o zwykłe RA/TA/AB/HA/coś innego, gdzie grasz z osobami spotkanymi po raz pierwszy, wiadomo - nie należy ragequitować. Ale w grupce 8 znajomych z gildii, jest to postrzegane inaczej - jako skrajne załamanie i zażenowanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować