Zaloguj się, aby obserwować  
Abomek

DOTA 2.0 od Valve

4167 postów w tym temacie

Dnia 05.01.2013 o 11:56, ZubenPL napisał:

Tak, pomagał mu co prawda SKELETON KING ale to on głównie bił i zabił Roshana co i tak
nie zmienia faktu ze później ursa jechał sam 5 graczy naraz anie SKELETON KING .

No tak, ale skoro obaj mieli pierwszy poziom, to pewnie im to chwilę zajęło. A skoro nie zauwazyliście przez tyle czasu braku dwóch postaci, to problem nie leży w Ursie. Nie mówię, że musisz od razu zauważać takie rzeczy, ale po prostu z czasem to będzie dla ciebie oczywiste, że nie można pozwolić Ursie zabić Roshana, szczególnie na tak niskim poziomie. I że wcale nie potrzeba na to skomplikowanych taktyk, ogromnego wysiłku i komunikacji głosowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 12:23, Neleron napisał:

Z tego co napisałeś, wszyscy prezentowaliście podobny poziom.
Nie widzę, żadnego uzasadnienia dlaczego miałbyś dostać lepszych sojuszników, skoro sam
nie prezentujesz swoim poziomem lepszych umiejętności.

Akurat nie ten sam poziom bo dwóch graczy w naszym teamie służyły drużynie przeciwnej jako łatwy sposób na nabijanie kilów i złota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.01.2013 o 14:31, ZubenPL napisał:

> Z tego co napisałeś, wszyscy prezentowaliście podobny poziom.
> Nie widzę, żadnego uzasadnienia dlaczego miałbyś dostać lepszych sojuszników, skoro
sam
> nie prezentujesz swoim poziomem lepszych umiejętności.
Akurat nie ten sam poziom bo dwóch graczy w naszym teamie służyły drużynie przeciwnej
jako łatwy sposób na nabijanie kilów i złota.


Widocznie przeciwnik był lepszy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.01.2013 o 18:04, SiDi napisał:

http://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=8730
Coś podobnego było u nas na forum, prawda?

Zdaje się, że tak, bodajże Serafin to pisał. Ogólnie zrobił z Doty grę dla prosów, przy której trzeba wiele wycierpieć, zanim zacznie się odczuwać przyjemność z gry. Swoją drogą widać jakby bardzo gram.pl zerżnęło nowy layout z gier online, bo przez moment byłem przekonany, że jestem właśnie na tym pierwszym portalu, przy czytaniu dalszego fragmentu tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwagę na drugą bądź trzecią stronę tego artykułu gdzie autor wymienia postacie over-powered ;] W każdym razie poziom tekstu taki sam jak te, które można ostatnio spotkać na tym portalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.01.2013 o 18:04, SiDi napisał:

http://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=8730
Coś podobnego było u nas na forum, prawda?


Tak tylko że tamta paradoksalnie była bardziej rzeczowa...

Bo jak czytam:
"Co ciekawe, wszyscy herosi są dostępni od początku zabawy – nie trzeba ich w żaden sposób odblokowywać ani zdobywać. Ułatwia to co prawda korzystanie z wszystkich możliwości gry, ale niweczy radość, jaka płynie z zakupu długo upragnionej postaci."

To coś jest baaardzo nie tak. Jak można zaletę przekuwać w wadę o_O

"Sytuacji nie ratuje wcale mroczna (acz nadal bajkowa) oprawa – niektórym zdolnościom towarzyszą tak spektakularne efekty, że można dostać oczopląsu."

Jakiś przykład bym chciał. Tak z jeden chociaż. Bo chyba nie Chaos Meteor Invokera? A może to Black Hole zgromadził aż tyle nienawiści autora?

"Oznacza to, że endgame zaczyna się od samego początku zabawy – żaden z graczy nie dysponuje bowiem przewagą nad pozostałymi. Z jednej strony jest to pewną zaletą, ponieważ nie wymusza żmudnego levelowania, ale z drugiej – zdecydowanie odbiera znaczną część frajdy."

Ja też się bardzo cieszyłem gdy mając level 20 trafiałem na graczy mających 30 którzy zaczynali mając 2-3x tyle armora...

"Podpis na screenie: Niektórzy herosi są przegięci w tak oczywisty sposób, że nie sposób tego przeoczyć."
Co przedstawiał? Snipera.... Z Desolatorem i Butterfly. Nie no... ja to się nie dziwię że mocno bił... I czemu na liście OP postaci nie było Ursy!? Toż to chore!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

''Moda na klony League of Legends trwa w najlepsze.'' No już wiadomo kto to pisał, nasz ulubiony recenzant i pisarz, Pan Serafin!

Spoiler

ironiamodeoff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.01.2013 o 18:21, ziptofaf napisał:

Co przedstawiał? Snipera.... Z Desolatorem i Butterfly. Nie no... ja to się nie
dziwię że mocno bił... I czemu na liście OP postaci nie było Ursy!? Toż to chore!


Bo w ciągu 15 gier, które mu wystarczyły, by recenzować grę pewnie na niego nie trafił. Aczkolwiek sf jest UP, bo zrobił nim 0/15. :D Dawno nie widziałem takiego bullshitu. Ostatnio przy recenzji doty na gramie, przez pana SS.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.01.2013 o 18:04, SiDi napisał:

http://www.gry-online.pl/S022.asp?ID=8730
Coś podobnego było u nas na forum, prawda?

Meepo i Shadow Fiend nieprzydatni, SPOKO.

Problem z grami tego typu jest taki, że potencjalny autor tekstu rozegra kilka meczy i myśli, że może już napisać rzetelny artykuł. Tymczasem może niewiele, bo tak naprawdę po tych 10 nawet meczach nadal się niewiele w sumie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Pewnym niedociągnięciem tego rozwiązana jest również fakt, że niektórzy ze śmiałków wydają się być niezrównoważeni – prym wiedzie Sniper, Windrunner, Earthshaker oraz Zeus, za to Meepo czy Shadow Fiend w większości sytuacji okazują się być praktycznie nieprzydatni."

Nafeedowany carry i nukerzy vs carry bez farmy ;p

Na myśl przychodzi, że osoba to pisząca nie potrafi dostrzec różnic w postaciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Największą tragedią DOTA 2 będzie fakt recenzjowania jej przez fanów oraz fanatyków LoL''a.

Nie spodziewam się ocen wyższych niż 6.5-8.5

( Na których zresztą zasługuję LoL)

Mimo, że gra zasługuję na ocenę 8.5-10

Za muzykę, oprawę audio-wizualną ( Ponad kilkanaście godzin nagrań głosów bohaterów { gdzie np. LoL ma niecałe 2 godziny, a HoN 2,5 godziny )
, gameplay... wymieniać można by długo.


Obecnie największą wadą DOTY to matchmaking - za który spokojnie można ściąć 1 pkt w ogólnej ocenie.

Jestem prawie pewien, np. że na gramie DOTA 2 będzie recenzjował SS, a sama gra przez ten fakt, dostanie zaniżoną o 0.5-2 pkt ocenę.

No, ale nic - nikt nie mówi, że życie jest sprawiedliwe :)

--
Czekam na gorgone :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.01.2013 o 10:03, Neleron napisał:

Największą tragedią DOTA 2 będzie fakt recenzjowania jej przez fanów oraz fanatyków LoL''a.

Nie, największą tragedią Doty jest jej złożoność i fakt, że tak naprawdę pierwsze soki zaczyna puszczać dopiero po kilkuset rozegranych godzinach. Przez to nie można liczyć, że jakikolwiek recenzent z doskoku oceni ją obiektywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.01.2013 o 11:32, Inferno0009 napisał:

Jakieś zmiany do doom''a ? Nic nie znalazłem

Teraz jest po prostu Doom, nie Doom Bringer. Ktoś napisał w komentarzach, że Blizz sobie zastrzegł prawa do DB, ale nie wiem, ile w tym prawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować