Plotka: Nowa konsola Nintendo już w 2012 roku

[Gram.pl 3]

Robert Sawicki

Game Informer, powołując się na "wiele, zgodnie donoszących źródeł" proponuje, by wygodnie rozsiąść się w fotelu i spokojnie oczekiwać na 2012 roku. Kolejna generacja rozrywki z dziurawymi telewizorami w roli głównej jest bliżej, niż kiedykolwiek.

Przeczytaj cały tekst "Plotka: Nowa konsola Nintendo już w 2012 roku" na gram.pl

[maurras 0]

A inni informatorzy donosili, że nowa konsola stacjonarna Nintendo będzie rywalizowała mocą obliczeniową z przeszłą generacją stacjonarek od Sony oraz Microsoftu. I którym tu wierzyć? Najlepiej poczekać na oficjalne info, albo jakieś konkretniejsze przecieki, mające chociaż pozory bycia prawdopodobnymi. Żeby zresztą spodziewać się nowego sprzętu w 2012 roku to nie trzeba mieć wcale "wielu, zgodnych informatorów". Wystarczy trochę pogłówkować...
ps. Odnośnie konsol Nintendo... Kiedy pojawi się jakiś test 3DS'a na portalu? Ten, nazwijmy go też "testem", który wisi został przeprowadzony bez sprawdzenia na konsoli ani jednej gry, więc wypadałoby nadrobić zaległość.

[paulen23 0]

"...Szkoda tylko, że zrobił to tak późno - na chwilę przed pojawieniem się kolejnych maszynek od konkurencji..."
M$ już dawno powiedział, że nowego xboxa wypuszczą nie wcześniej niż w 2015 roku tak więc za 4 lata, a to chyba dłuższa chwila. Sony zapewne też się nie będzie spieszyć z wydaniem nowego ps, zresztą nie ma póki co jeszcze takiej potrzeby. Obecnie gry na konsolach minimalnie tylko ustępują wyglądem pc (głównie ze względu na niższą natywną rozdzielczość). Nie ma tak wielkiej różnicy jak to było po kilku latach od wydania poprzedniej generacji gdzie komp z 2005 roku bił na głowę takie ps2.

[maurras 0]

Dnia 15.04.2011 o 08:27, paulen23 napisał:

Nie ma tak wielkiej różnicy jak to było po kilku latach od wydania poprzedniej generacji
gdzie komp z 2005 roku bił na głowę takie ps2.

Nie zgodzę się. Takie produkcje jak Black czy Burnout: Takedown wydane na PS2 spokojnie mogły rywalizować oprawą z produkcjami z komputerów. Zresztą nawet dziś nie wyglądają źle.

[Komenty 0]

Dnia 15.04.2011 o 08:27, paulen23 napisał:

Obecnie gry na konsolach
minimalnie tylko ustępują wyglądem pc (głównie ze względu na niższą natywną rozdzielczość).
Nie ma tak wielkiej różnicy jak to było po kilku latach od wydania poprzedniej generacji
gdzie komp z 2005 roku bił na głowę takie ps2.

Obawiam sie ze masz nieaktualne informacje. Na piecu uruchamiam juz wszystkie gry w Full HD (1920x1080), z wszystkimi opcjami na maksa i wyciagam 60 fpsow (wyjatki: GTA 4, Metro 2033). Miedzy nowoczesnym pecetem a konsola jest juz przepasc.

[thiefi 0]

No to mamy jeszcze 2011 i 2012 spokojne na tej generacji, a później bedą następne i stanie się jak z PS2, że wszyscy oleją ten sprzęt mimo, że ma 150 mln właścicieli.
Swoją drogą dziwne to jest, ze pchają sie w konsole, które mają z 20mln nabywców kiedy te z 150 mln są olane, a potencjalnie mogłyby przynieść 5x więcej zysku.

Reasumując, mamy jeszcze maks 2 lata spokoju. To dużo i mało. Dużo dla tych co już mają konsole i nadrobili zaległości, ale za mało dla tych co chcą dopiero kupić konsole.
Doradzam wam , że w tej chwili już się nie opłaca kupować nowych konsol. Wydasz 1200 zł na PS3, a za 2-3 lata okaże się ten sprzęt złomem którzy wszyscy olali. Tak samo z klockiem, choć jego ratuje kinect (PS2 trzymam dla eye toya- swietny na imprezy!) , który pozwoli się poruszać.

Obecna generacja już umiera, powoli ale niestety musimy się na to przygotować. Jak nintendo wyda swoją zabawkę mocniejszą od Xbox 360 to co zrobi MS? Amerykanie nie lubią być w tyle i w 2013 zobaczymy nowego Xboxa , a stary będzie już tylko pod kinectowe gierki.

Szkoda mi tylko sony. Niekwestionowany lider dwóch poprzednich generacji dziś w ogonie za niny i nowym graczem MS. Niestety z PS move im się nie udało (wydali kwartał wcześniej i nawet 50% wyniku kinecta nie osiągneli i poza champions nie dali żadnej porządnej gry sportowej, a na kinecta są już 3 plus fitnesssy).
Teraz jak wyjdzie nowy Wii to casuale totalnie oleją PS move i pójdą do niny lub MS.

[paulen23 0]

Komenty o rozdzielczości pisałem. Na mocnym pc sobie uruchomisz gry w 1920x1080, na konsoli jest to zazwyczaj 1280x720 skalowane do 1080p. Jak dla mnie to nie jest to wielka różnica biorąc pod uwagę, że obecna generacja konsoli ma już 5 lat. O przepaści tutaj nie ma mowy. Włącz sobie piewszy lepszy filmik porównujący jakość grafiki. Nie ma dużej różnicy. maurras mi chodziło o tytułu multiplatformowe - mogę porównać np. takie NFS Most Waned z końcówki 2005 roku. Grałem w tą grę i na pc na full detalach i na ps2 i tutaj różnica jest bardzo wyraźna. Odnośnie Burnouta masz rację. Swego czasu zagrywałem się w Revenge i rzeczywiście tam grafika jak na tamte czasy była obłędna i nie ustępowała pctowej :)

[bobobo 0]

Na pewno Wielki N nie wyda nowej konsoli w następnym roku. Oni muszą IMHO trochę poczekać,aż 3DS zasiądzie się na rynku,potem mogą MYŚLEĆ o nowej konsoli. Takie moje zdanie

[Komenty 0]

Dnia 15.04.2011 o 09:44, paulen23 napisał:

Komenty o rozdzielczości pisałem. Na mocnym pc sobie uruchomisz gry w 1920x1080, na konsoli
jest to zazwyczaj 1280x720 skalowane do 1080p. Jak dla mnie to nie jest to wielka różnica
biorąc pod uwagę, że obecna generacja konsoli ma już 5 lat.

Ale o czym my tu rozmawiamy, o tym czy sprzet dobrze sobie radzi jak na 5 lat czy o tym czy dobrze sobie radzi w porownaniu do najlepszych na rynku? Ja mowilem o tym drugim. Skalowanie to nie to samo, to po prostu metoda wyswietlania 720p na telewizorze FullHD.

Dnia 15.04.2011 o 09:44, paulen23 napisał:

O przepaści tutaj nie ma
mowy. Włącz sobie piewszy lepszy filmik porównujący jakość grafiki. Nie ma dużej różnicy.

I to jest wlasnie problem! Wiekszosc oglada te filmiki na komputerach z monitorami, ktore nawet FullHD nie wyswietlaja. I wydaje im sie ze grafika jest porownywalna. Nie mowiac juz o wiekszej plynnosci, wygladzaniu krawedzi itd. itp. Odkad gram na nowym PC nie chce juz miec 30 fps.

[thiefi 0]

@up

Rynek stacjonarny i mobilny to sa dwie niezależne od siebie gałęzie, więc 3DS zupełnie się nie kłóci z nowym Wii, tak samo PSP nie kłóciło się z PS2 i obecnie PS3.
Sam mam PS2,PSP i PS3 i konfrontacja jest jedynie na lini PS2 i PS3, ale to wina sony, że ukradła nam emulacje dwójki na trójce.

Sorry , ze znów to przytaczam, ale tego Sony nigdy nie podaruję. Jakby nie dali wogóle byłoby ok, ale jak ktoś daje i zabiera ten się w hell poniewiera (no i mamy ataki na nich piratów, tsunami i teraz anonimowych- nie jest mi ich żal)

[ziomek25 0]

IMO mi taka grafika jaka jest na konsolach wystarczy.PeCetowcy po prostu zazdroszczą nam mistrzowskich tytułów,
np RDR itp itd.Przecież rok czy dwa lata temu tez mówili ze wyciągnęli z konsol wszystko a tu wychodzi taki U3 czy Gears of War 3...Ostatnio zauważyłem ze kilka nowych gier na PC ma przeciętna grafikę a wymagania ogromne.
Dlatego ja swojego starego PC zostawiam grą mmorpg, a należy dla konsol :D

[thiefi 0]

Gracze tylko pecetowi są zirytowani tym, że wydali kupę kasy, a nie widać tego efektów lub są takie jak pisaliśmy już.

Nie dociera do nich, że dziś jedynie 15% sprzedawanych gier jest na PC (wyniki COD BO, Crysis 2, Bulletstorm itd.) i na konsole wychodzi kilkadziesiąt innych świetnych gier i serii , które na PC nie ma (choćby Forzu, GT, tekkeny, Uncharted, gearsy, RDR, LA Noire, Heavy Rain, MGS, LBP , Fight Night round i dzisiątki innych) i zgrzytają zębami, bo chcieliby zagrać w coś porządnego.

Ja im zawsze odpowiedam, dlaczego na PC się tak marnie sprzedają gry? Ano dlatego, że hardware kupili a soft ściągneli. Sami na siebie bicz ukręcili i teraz plują jeszcze jadem na konsole. Gracze Pecetowi to jak związek radziecki. Ma sprzęt, czołgi i samoloty rozwinięte, a ich obywatele głodują.
Tak samo tutaj mają wspaniałe parametry, a gry ochłapy, bo wydali tyle kasy, że na gry już nie ma.


Żeby nie było ja także gram od 20 lat na PC, a nie będę zaklinał rzeczywistości, bo mając PC plus 5 konsol widzę całe spektrum rynku gier video (poza produktami nintendo- nie mój target) i mówię jak jest, a nie jak mi zazdrość czy złość podpowiada.

[paulen23 0]

Dałem za przykład filmik. Ja na szczęście miałem porównanie bezpośrednie, grałem u kumpla na mocnym pc w kilka tytułów (zaznaczam, że wszystko było na ultra) i na x360. I różnica naprawdę na pierwszy rzut oka niezauważalna. Dlatego jeszcze nie czas na nowe konsole.

[marcin-malysza 0]

Dnia 15.04.2011 o 09:44, paulen23 napisał:

Komenty o rozdzielczości pisałem. Na mocnym pc sobie uruchomisz gry w 1920x1080, na konsoli
jest to zazwyczaj 1280x720 skalowane do 1080p.

Na PS3 jak jest dostępna rozdzielczość 1080p w danym tytule to jest to prawdziwe HD a nie skalowane 720p do 1080p. Pojemność nośnika pozwala na takie tekstury.

A co do domniemanej mocy nowej konsoli od N, te konsole są bardziej kierowane do ludzi którzy nie koniecznie są fanami gier mogących się pochwalić piękną oprawą graficzną. To maszynka przede wszystkim dla casuali<tak było z Wii i tak będzie z nową maszynką od Niny>

PS. @Thefi, wszyscy olali PS2?? Było sobie PS i po wyjściu PS2 nadal wychodziły gry na PS. Z PS2 po premierze PS3 jest podobnie, często nawet widuję porównania grafiki w grach na PS2 i PS3 <ostatnio przewinęła mi się jakaś fifa>. Sony tak łatwo nie rezygnuje ze wspierania swoich starszych generacji i nadal ubiega się o tworzenie gier na starszą konsole.

[ww3pl 0]

Dnia 15.04.2011 o 12:16, marcin-malysza napisał:

> Komenty o rozdzielczości pisałem. Na mocnym pc sobie uruchomisz gry w 1920x1080,
na konsoli
> jest to zazwyczaj 1280x720 skalowane do 1080p.

Na PS3 jak jest dostępna rozdzielczość 1080p w danym tytule to jest to prawdziwe HD a
nie skalowane 720p do 1080p. Pojemność nośnika pozwala na takie tekstury.

Od kiedy pojemność nośnika ma coś do gadania, gdy odczyt z płyty jest zbyt wolny i sama konsola nie posiada wystarczającej ilości pamięci na tekstury? Tak tylko pytam.

[mronoth 0]

na ps3 i xbox360 wiekszosc gier nie jest nawet 720p, tylko cos kolo 600p

[Ichibanboshi-kun 0]

Wątpię, że będzie do SWii. Na 100% dostaniemy coś super duper nowego, bo to po prostu Niny.
Z przyjemnością pobawię się kolejną, słabą, źle sprzedającą i w ogóle konsolą dla dzieci.

[kodi24 0]

Nie większość tylko kilka, polecam digitalfoundry.com, czy jak ich tam zwą- oni liczą piskele ;D
--------
Nintendo już nieźle zarobiło na Wii, mogą sobie pozwolić na wejście w nowy rozdział- M$ i Sony będą jeszcze opychać ile wlezie to, czym dysponują w tej chwili;

[Headbangerr 6]

Ciekawe, jak długo jeszcze Nintendo utrzyma się dzięki polityce w stylu "mamy słabszy sprzęt od konkurencji, ale bardziej zwariowane pomysły". W Japonii - pewnie dosyć długo, ale w pozostałych krajach jakoś nie wróżę tej marce świetlanej przyszłości.

BTW: Wypraszam sobie, Mario wcale nie jest stary! 25 lat ma dopiero. Mam dwa lata więcej od niego i na brak kondycji nie narzekam xD

[drBlase 0]

N na pewno zaskoczy, w końcu taką maja strategię. Z Wii i DS/3DS się sprawdza więc chyba ich "wena twórcza" do czasu wydania nowej stacjonarki nie opuści :P.
Fajnie jakby ta nowa konsola, dla odmiany, stała się popularna w naszym kraju...