Miejsce "pierwszej, prawdziwie globalnej polskiej firmy" w branży gier jest już zajęte. Zgadnijcie przez kogo

[Mercuror 0]

Już słyszę to azjatyckie, względnie amerykańskie "What the ... is CI?"

[drBlase 0]

Gier stworzonych przez CI nie wspomina raczej za dobrze więc staję po stronie CDP :P.

[qrex 0]

W sumie mówiąc szczerze czytając ten tekst zadaję sobie pytanie. Dlaczego?To znaczy mniej więcej wiem. CI generuje większe zyski, a co za tym idzie radzi sobie lepiej na giełdzie. A jak wiadomo nie od dziś pieniądz żądzi światem. Ale czym te zyski generuje? Skoro przeciętny gracz kojarzy tę firmę z kaszankami i tanimi kiepskimi grami, to jak oni to robią? Czyżby tajemnicą sukcesu było zarzucenie dużo ilością, tanich i słabych produkcji(w sumie ta technika rodem z Chin się nieźle sprawdza) Zaryzykuje stwierdzenie że przeciętny obywatel globu za nic w świecie nie kojarzy tej firmy(bo nie oszukujmy się, poza środowiskiem graczy CI jest kompletnie nieznane w Polsce. Sam Cd projekt jest lepiej rozpoznawalny)Choć pewno rozpoznawalność danej firmy czy marki na świecie, nie ma decydującego znaczenia na giełdzie.

[Tenebrael 1]

Dnia 19.04.2011 o 20:25, Vojtas napisał:

Pod względem jakości
gier od CDP dzielą ich lata świetlne. Oceniam ich ze swojej perspektywy, nie inwestorów.

Wiesz, trudno oceniać jakość gier, skoro CDPR ma na swoim koncie jak na razie JEDNĄ produkcję. \trudno oceniać jakość tworzonych gier po jednym tytule. Gdy CDPR stworzy ze 3-4 gry - wtedy będzie to miało jakiś sens.

[leartist 0]

Nie ma z czego robić zadymy.

Ci którzy o City Interactive nie słyszeli - najwidoczniej nie itneresują się branża z tej strony.

Cio którzy się ibnteresują wiedza jak jest. City jako wydawc ai producent, ma pełno filii na świecie i ich głównym rynkiem zbytu nie jest Polska.

CD Projekt się zagalopowało.. cóż. Ale wiedźminem się wypromowali i o wiedźminie 2 będzie głośno - zdecydowanie sukces, choć może nie do końca finansowy, bo taki Wiedźmin 2 jest około 10x droższy niż Sniper 2 będzie.

[PinKee 0]

Dnia 19.04.2011 o 20:25, Vojtas napisał:

A co ja napisałem? Niech sobie robią, nikt im nie zabrania robić łajna - szkoda, że nie
mają ambicji na więcej, bo wtedy mogłoby się zrobić bardziej ciekawie.

Mają ambicje, dlatego wyprodukowali Snipera. Ale oprócz ambicji mają też zdrowy rozsądek i wiedzą, że nie od razu Rzym zbudowano, dlatego wybrali metodę drobnych kroków i ewolucji. Przypomnę, że Wiedźmin też ideał nie był, a u nas był ultrapopularny w dużej mierze za tematykę i głównego bohatera, a nie za jakość samej gry. Poza tym

Dnia 19.04.2011 o 20:25, Vojtas napisał:

Pod względem jakości gier od CDP dzielą ich lata świetlne.

Jakich GIER? Na razie o GRACH w przypadku CDP RED nie może być mowy, bo dwójka jeszcze nie została wydana :)

Dnia 19.04.2011 o 20:25, Vojtas napisał:

Oceniam ich ze swojej perspektywy, nie inwestorów.

Skoro tak, to co Cię w ogóle interesuje czy CDP i CI są firmami globalnymi czy lokalnymi, czy sprzedają gry na całym świecie, czy tylko w Ciechocinku? Przecież dla gracza powinny liczyć się tylko i wyłącznie gry, a nie sama firma je produkująca.
A komentarz CDP o tej ich globalności był skierowany nie do nabywców ich gier (dwóch), ale właśnie do inwestorów - w końcu muszą się na giełdzie pokazać :D

[leartist 0]

Jest pewna kwestia w tym pseudo-konflikcie producentów gier, z którego sobie ludzie sprawy nie zdają.

City Interactive wychowało połowę polskiego game-developmentu. :) Masa osób pracująca w Techlandzie, Redzie czy People Can Fly, swoje początki zawdzięcza City.

[Vojtas 0]

Dnia 19.04.2011 o 21:43, Tenebrael napisał:

> Pod względem jakości
> gier od CDP dzielą ich lata świetlne. Oceniam ich ze swojej perspektywy, nie inwestorów.
Wiesz, trudno oceniać jakość gier, skoro CDPR ma na swoim koncie jak na razie JEDNĄ produkcję.

No i co z tego, że JEDNĄ, skoro JEDEN denny shooter CI starczał na SZEŚĆ godzin? Liczba wyprodukowanych gier mnie w tym wypadku nie interesuje, bo to po prostu buble.

Dnia 19.04.2011 o 21:43, Tenebrael napisał:

trudno oceniać jakość tworzonych gier po jednym tytule.

Wiesz, co jest najśmieszniejsze? Że najzagorzalszych fanów i krytyków Wiedźmin ma w Polsce. Nie próbuj deprecjonować kogoś, kto na to nie zasługuje.

Dnia 19.04.2011 o 21:43, Tenebrael napisał:

Gdy CDPR stworzy ze 3-4 gry - wtedy będzie to miało jakiś sens.

To ma sens już w tej chwili. Wystarczy, że się otworzysz na ludzi. :)

[Vojtas 0]

Dnia 19.04.2011 o 21:58, PinKee napisał:

Mają ambicje, dlatego wyprodukowali Snipera.

Ekhem, jakości Snipera nie będę komentował, bo szkoda klawiatury.

Dnia 19.04.2011 o 21:58, PinKee napisał:

Przypomnę, że Wiedźmin też ideał nie był, a u nas był ultrapopularny w dużej mierze za
tematykę i głównego bohatera, a nie za jakość samej gry.

A skąd możesz wiedzieć, za co ludzie lubią tę grę? Robiłeś jakieś badania społeczne czy jak? Na jakiej podstawie tak twierdzisz? Ja doceniam Wiedźmina za jakość. Nie oceniaj wszystkich swoją miarą.

Dnia 19.04.2011 o 21:58, PinKee napisał:

Poza tym
> Pod względem jakości gier od CDP dzielą ich lata świetlne.
Jakich GIER? Na razie o GRACH w przypadku CDP RED nie może być mowy, bo dwójka jeszcze
nie została wydana :)

Dzieli nas od premiery 28 dni. Stawiam diamenty przeciwko orzechom, że W2 zmiażdży jakością wypociny CI kilkanaście razy - to po pierwsze. Po drugie - W1 i W2 objętością przewyższają wszystkie produkcje CI. Dziękuję, do widzenia. :)

Dnia 19.04.2011 o 21:58, PinKee napisał:

> Oceniam ich ze swojej perspektywy, nie inwestorów.
Skoro tak, to co Cię w ogóle interesuje czy CDP i CI są firmami globalnymi czy lokalnymi,
czy sprzedają gry na całym świecie, czy tylko w Ciechocinku?

Bo działalność deweloperów którzy zasługują na szacunek, nie jest mi obojętna. :) Działalność deweloperska CI na szacunek nie zasługuje. Mogę im co najwyżej pogratulować sukcesów finansowych - i nic więcej. Taka jest brutalna prawda, ale Ci przecież samo wybrało taką drogę. :)

Dnia 19.04.2011 o 21:58, PinKee napisał:

Przecież dla gracza powinny liczyć się tylko i wyłącznie gry, a nie sama firma je produkująca.

Zależy dla jakiego gracza. Gracz świadomy widzi więcej, bo nie ogranicza swoich horyzontów. Firma się liczy, bo firma to ludzie, a ludzie odpowiadają za kształt gry, ich serca za duszę produkcji. To tak w skrócie.

Dnia 19.04.2011 o 21:58, PinKee napisał:

A komentarz CDP o tej ich globalności był skierowany nie do nabywców ich gier (dwóch),
ale właśnie do inwestorów - w końcu muszą się na giełdzie pokazać :D

No i? Sugerujesz, że mam się zamknąć? Ja po prostu komentuję to, co powiedział imć Tymiński. :)

[karvaialka 0]

@Pupu2
Jakich "pełno filii na świecie"??? CIA ma biura tylko w USA, UK i RFN. I nie są to żadne filie "filie", tylko biura zatrudniające po jednej osobie. Z tym wychowaniem polskiego gamedevu też przesadziłeś. Może Łukasz "Dziadu" też zaczynał w CIA, a nie CDP?

@PinKee
Z tym zdrowym rozsądkiem co do strategii rozwoju CIA byłbym ostrożny i poczekał z oceną do wyników za pierwszy kwartał lub pierwsze półrocze tego roku. Pamiętaj, że CIA ogłosiło się "spółką globalną" dopiero po jednorazowym sukcesie S:GW, a w poprzednich latach, gdy wydawali crap, ich wyniki były mniej niż mizerne. W zeszłym i na początku tego roku CIA zdecydowała o sporych inwestycjach (S. Black w Londynie, CryEngine, UnrealEngine, Tymiński mówił też o jakiś przejęciach devów smartphoneowych, chociaż to chyba nieprawda, bo zdarza mu się mówić ją dość często). Tak, czy inaczej CIA ponosi koszty, jakich nigdy wcześniej nie ponosiła i ciekawe jak to wpłynie na jej wyniki.

A w ogóle to tak, jak pisałem spór został wywołany sztucznie przez Tymińskiego, bo CDP wcale nie ogłaszało się pierwszą globalną spółką z Polski, tylko, że ich celem jest "zostanie" taką spółką (w przyszłości). Dlatego uważam, że Tymiński specjalnie wywołał temat, żeby odwrócić uwagę od kłopotów CIA (z terminami premiery Snipera na PS3, premierą Snipera 2, szumnymi zapowiedziami licencjonowania filmu na podstawie "fabuły" Snipera [to nie żart, on naprawdę tak mówił], czy przejęciu devów na smatrphone). Więc to wszystko to tylko dym w oczy akcjonariuszom.

[Vojtas 0]

Dnia 19.04.2011 o 22:21, karvaialka napisał:

Dlatego uważam, że Tymiński specjalnie wywołał temat, żeby
odwrócić uwagę od kłopotów CIA [..] z szumnymi zapowiedziami
licencjonowania filmu na podstawie "fabuły" Snipera [to nie
żart, on naprawdę tak mówił],

O LOL, to nieźle

Spoiler

pierdolnął

. Pardon, my French.

[karvaialka 0]

Dnia 19.04.2011 o 22:41, Vojtas napisał:

O LOL, to nieźle

Spoiler

pierdolnął

. Pardon, my French.

Jak lubisz kabaret, to polecam (o filmie jest 6:15, cyt "zrobienie filmu Sniper:GW to naturalny krok...", są inne perełki a''la "będziemy robić pierdyliard tytułów AAA na wszystkie platformy, PC, PS3, X360, DS, 3DS, nową konsolę Sony i zrobimy to w klika osób w Rzeszowie, Bydgoszczy i we współpracy ze studiem w Londynie... powinien jeszcze dodać "bo jesteśmy [spółką globalną]" no komedia po prostu)

http://www.tvn24.pl/8957700,37363,0,13,1,city-interactive-po-snajperze,tvn_cnbc.html

[Vel_Grozny 0]

Takie marketingowe przepychanki. Połowa firm w danej branży uważa się za krajowych/światowych liderów. Bez względu na to, czy to cokolwiek wspólnego z prawdą ma. Nie widzę powodu, żeby się tym ekscytować i dziwię się, że CI chce się tak bawić. Chociaż, z drugiej strony, napisali o nich na portalu gram.pl dzięki tej wypowiedzi, a to w zasadzie jest jakiś sukces marketingowy.

[ScaredOfGhosts 0]

7 mln netto? Aż dziw bierze, że to z gier :) ale dobrze, zawsze cieszy jak polska firma potrafi sobie poradzić w biznesie, który nie jest naszą najsilniejszą stroną...

[akodo_ryu 0]

Dnia 19.04.2011 o 23:04, Vel_Grozny napisał:

Takie marketingowe przepychanki. Połowa firm w danej branży uważa się za krajowych/światowych
liderów. Bez względu na to, czy to cokolwiek wspólnego z prawdą ma. Nie widzę powodu,
żeby się tym ekscytować i dziwię się, że CI chce się tak bawić. Chociaż, z drugiej strony,
napisali o nich na portalu gram.pl dzięki tej wypowiedzi, a to w zasadzie jest jakiś
sukces marketingowy.

Żadna przepychanka - fakt. Inne studia za mało wydają, żeby być chociaż w tej samej lidze. A że gry są gorszej jakości? I co z tego - nie o tym jest rozmowa.
A inna sprawa - nie wiem skąd wszyscy biorą CDP i porównania do niego - IMO zdecydowanie lepiej prezentuje się u nas Techland. Robią niezłe gry, wypuszczają często, na światowe rynki, mają jeszcze sporo projektów w zapasie.
Niektórzy chyba przeceniają pozycję Wiedźmina na rynku - na zachodzie to bardziej "hmm... a no było coś takiego, (ponoć) całkiem niezła gra", niż "najlepszy RPG wszech czasów, gram do dziś". Wiedźmin może i jest mocną marką w Polsce i pamięta się o nim przez lata, ale nijak się ma do naprawdę topowych IP.

[szczygielek2 0]

Moim skromnym zdaniem CD projekt robi niezłe gierki a teraz światowe RPGi, tak samo jak People Can Fly robił (Painkiller) i robi na rynku światowym niezłe szczelanki, a o City Interactive to wolą jak najwięcej chłamu zrobić i je obchnąć; bo Sniper też był zdeka niedorobiony. Ale nie zapominajmy o Reality Pump (Two Words) i Techlandzie (call of juarez).

[Niewiernus 0]

Dnia 20.04.2011 o 09:19, szczygielek2 napisał:

a o City Interactive to wolą jak najwięcej chłamu zrobić i je obchnąć; bo Sniper też był zdeka niedorobiony.

A jak na tym pięknie zarobiło. Wydają kilkanaście gier w roku, z małym budżetem, nietrudno o nadrobienie wydanych pieniędzy.
Też to idzie w drugą stronę - CI jest bardziej prosperujący na giełdzie(patrz akcje i jak można na nich ładnie zarobić) od Optimusa. [+729.23% vs +677.69 %]

[PanSpam 0]

Mnie osobiście cieszy, że polska firma przynosi sobie spore dochody (no dobra przyznam się, że trochę akcji tej firmy kupiłem). Jeśli chodzi o rynek to chyba nie liczy się jakość (o ile gry ktoś kupuje) tylko ilość. Patrząc z innej perspektywy przy takich zyskach mogliby zrobić grę dla graczy, a nie dla pieniędzy.

[Vojtas 0]

Dnia 20.04.2011 o 07:42, akodo_ryu napisał:

Żadna przepychanka - fakt.

To fakt, ale dla gracza, fakt sukcesów finansowych CI nie przekłada się na żadne korzyści, czyli dobre gry. Jedyna korzyść jest wtedy, gdy ów gracz jest również graczem giełdowym. :)

Dnia 20.04.2011 o 07:42, akodo_ryu napisał:

A że gry są gorszej jakości? I co z tego - nie o tym jest rozmowa.

To z tego, że CI powinno uważać, bo konkurencja nie śpi. Nie życzę CI źle, wręcz przeciwnie. Niech tylko mają ambicję zrobić coś więcej niż mierny shooter, którym chwalą się tak, jakby był co najmniej CoD-em.

Dnia 20.04.2011 o 07:42, akodo_ryu napisał:

A inna sprawa - nie wiem skąd wszyscy biorą CDP i porównania do niego - IMO zdecydowanie
lepiej prezentuje się u nas Techland. Robią niezłe gry, wypuszczają często, na światowe
rynki, mają jeszcze sporo projektów w zapasie.

Techland robi gry bardzo przyzwoite, to prawda. Brakuje im jednak prawdziwego hiciora, który dałby im lepszą pozycję w negocjacjach z wydawcami. Dead Island może okazać się wielkim sukcesem, ale jednocześnie Techland zrzekł się praw do tej marki na rzecz Deep Silver. Taką cenę zdecydowali się zapłacić, by gra w ogóle ujrzała światło dzienne. Tym niemniej Techland również jakością deklasuje produkty CI. Dopóki firma Tymińskiego nie zacznie się bardziej przykładać, żaden gracz nie będzie traktował jej poważnie. Globalnej firmie w pewnym momencie już nie wypada odstawiać lipy.

Dnia 20.04.2011 o 07:42, akodo_ryu napisał:

Niektórzy chyba przeceniają pozycję Wiedźmina na rynku - na zachodzie to bardziej "hmm...
a no było coś takiego, (ponoć) całkiem niezła gra", niż "najlepszy RPG wszech czasów,
gram do dziś". Wiedźmin może i jest mocną marką w Polsce i pamięta się o nim przez lata,
ale nijak się ma do naprawdę topowych IP.

Nikt nie powiedział, że Wiedźmin jest ikoniczną marką. Nikt jej nie porównuje do renomy Baldur''s Gate, Diablo czy Elder''s Scrolls. Nie wpadaj w skrajności. Wiedźmin jest już jednak marką rozpoznawaną wśród gier RPG, a po dwójce ten wskaźnik się tylko zwiększy. Wielu graczy chce zagrać w dwójkę, a ci, którzy nie grali w pierwowzór, kupują go właśnie teraz. Wiem, bo czytam zagraniczne fora. :)

[Kubala000 0]

City to będzie polskie Acti. Każda gra będzie komercyjnym, odgrzanym kotletem. Tak właściwie to nie wiem dlaczego wszyscy się tak zachwycają Sniperem GW którego przeszedłem. Dobrze, że grę pożyczyłem od kolegi bo była by to kasa wyrzucona w błoto.