Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dragon Age II: Dziedzictwo - zobacz fragmenty gameplaya!

73 postów w tym temacie

Dnia 11.07.2011 o 14:30, Zgreed66 napisał:

> JAKOŚ INNE STUDIA POTRAFIĄ WYDAĆ GRĘ W DWA LATA I NIE SPIERNICZYĆ JEJ TAK JAK
BIOWARE
> SPIER***IŁO DRAGON AGE 2!!!!


Pokaz mi grę o takim skopliowaniu jak gry rpg. I nie jest tylko chodzeniem do przodu
i zrobili ja w takim czasie.

Np: Fallout: New Vegas - fakt wyszedł prawie równe dwa lata po F3 ( słabym i nie będę pisałam czemu itd.)

Argument, że czas tworzenia gry przekłada się na jej jakość ma sens, ale ma sporo ale.
- DA 2 taki miał być jaki jest - miał być przystępny, łatwy i "epicki" i chodź by robili go 6 lat był by taki sam więc ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 14:40, scott napisał:

Argument, że czas tworzenia gry przekłada się na jej jakość ma sens, ale ma sporo ale.
- DA 2 taki miał być jaki jest - miał być przystępny, łatwy i "epicki" i chodź by robili
go 6 lat był by taki sam więc ...


Mylimy 2 pojecia.
Albo czepiamy sie rzeczy które wynikaja z czasu... chocby ilosc map.
Wyciete fragmenty gry itd.
Do zalożen gry, które sa podstawowymi celami :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 14:40, scott napisał:

Np: Fallout: New Vegas - fakt wyszedł prawie równe dwa lata po F3 ( słabym i nie będę
pisałam czemu itd.)


To jest doskonały przykład, pomijając już fakt że stopniem komplikacji przebija DA2 kilkukrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 14:38, Zgreed66 napisał:

@Growin. A Arcanum robili 2 lata... zawartością znacznie go przebija...

No i co z tego, skoro te gry dzieli cała "epoka"...
A tetris powstał pewnie w kilka dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nic ciekawego ten gameplay z DLC. Kaszanka jak reszta DA2. Ta gra to jedno wielkie nieporozumienie. Kupiłem preordera bo liczyłem na rozwinięcie DAO a ta gra mnie tak zmęczyła, że odpuściłem na początku drugiego aktu i nie wróciłem do dziś. I żadne zapowiedzi nie zmienią faktu, ze straciłem zaufanie do BW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 14:42, Growin napisał:

> @Growin. A Arcanum robili 2 lata... zawartością znacznie go przebija...
No i co z tego, skoro te gry dzieli cała "epoka"...
A tetris powstał pewnie w kilka dni.


Miedzy DA2 a Ktorem tez jest jakas epoka. Juz nie pisac nawet, ze kotor 2 to rozwiniecie jedynki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Haha! :D Świetnie się bawię!

Zaskakujące jest, ile wniosków hejterzy są w stanie wysnuć z niczego albo z trailerów. :D Tylko panowie - proszę troszkę ciszej, bo nie mogę dostrzec spod nawałnicy tego hejtu komentarzy normalnych graczy, którzy chca porozmawiać o tym, co się rzeczywiście zmieniło w dodatku itd. ;/

No i zarzuty że DAII zmieniło się w grę akcji juz nawet przestają mnie denerwować, a zaczynają bawić ;D wszakże to ten sam system walki co w jedynce (identyczny!) tylko animacje są żwawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 14:42, Zgreed66 napisał:

> Argument, że czas tworzenia gry przekłada się na jej jakość ma sens, ale ma sporo
ale.
> - DA 2 taki miał być jaki jest - miał być przystępny, łatwy i "epicki" i chodź by
robili
> go 6 lat był by taki sam więc ...

Mylimy 2 pojecia.
Albo czepiamy sie rzeczy które wynikaja z czasu... chocby ilosc map.

hym, klonowanie miap w DA2 - upierdliwe nie powiem ale nie to dla mnie było gwoździem do trumny tej gry - bardziej przeszkadzały mi epickie walki i soczyste kwałki ciał po wślizgu z 2h mieczem oraz desant ninja z sufitu i takie tam, np Oblivion (cenie go bardziej od DA2) miał klonowane jaskinie itd. ale było to zjadliwe
I jak rozegrać taktycznie walkę kiedy prowadzisz drużynę i nagle z nikad pojawia się nowy trash mobów ?

Dnia 11.07.2011 o 14:42, Zgreed66 napisał:

Wyciete fragmenty gry itd.
Do zalożen gry, które sa podstawowymi celami :/

tzn? rozwiń bo nie rozumiem , trudno ocenić co było zamierzone, a co wyciętę
Możemy się domyślać tylko , skoro gra została wydana taka jaką jest nie usprawiedliwia nikogo, że miał mało czasu. Widząc jaki jest DA2 nie chce mi się wierzyć, że miał być inny. I jestem przekonany, że DA III będzie trzymał ten sam poziom - chodź chciał bym się mylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 14:46, PSRK-1 napisał:

Haha! :D Świetnie się bawię!

Zaskakujące jest, ile wniosków hejterzy są w stanie wysnuć z niczego albo z trailerów.
:D Tylko panowie - proszę troszkę ciszej, bo nie mogę dostrzec spod nawałnicy tego hejtu
komentarzy normalnych graczy, którzy chca porozmawiać o tym, co się rzeczywiście zmieniło
w dodatku itd. ;/

No i zarzuty że DAII zmieniło się w grę akcji juz nawet przestają mnie denerwować, a
zaczynają bawić ;D wszakże to ten sam system walki co w jedynce (identyczny!) tylko animacje
są żwawsze...

Ty chyba nadal nie rozumiesz oco innym chodzi w tym pluciu na DA2 - i w sumie może dobrze... czasem tak jest lepiej.
Wiec napisz mi normalny graczu co się takiego zminiło w dodatku ? plz.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 14:45, Zgreed66 napisał:

Miedzy DA2 a Ktorem tez jest jakas epoka. Juz nie pisac nawet, ze kotor 2 to rozwiniecie
jedynki...

Jaka? Czym się różnią te gry oprócz tego, że DA2 jest stworzony dla graczy, którzy nie grają w cRPG?
Przeskoku w technologi nie było żadnego, więc ta jakaś epoka to bzdura. No chyba, że masz na myśli to, że w obecnej "epoce" gatunek cRPG przekształca się w kretyńskie sieczki serwowane przez panów z BioWare....

scott
Wiec napisz mi normalny graczu co się takiego zminiło w dodatku ? plz.....
Ja wiem! Ja wiem! Eeee... doszedł podtytuł i zmienił się sposób dystrybucji.
Zgadłem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pewnie narobię sobie swoją wypowiedzią wrogów tak pośród miłośników serii, jak pośród ich wrogów, ale osobiście uważam, że obie części Dragon Age to gry średnie, które zmarnowały drzemiący w nich potencjał. "Jedynka" miała słabą fabułę, ale za to niesamowitą mechanikę rozgrywki. Mnóstwo taktyki i specjalnych umiejętności przywodziło na myśl czasy starych tytułów mocno polegających na taktycznym talencie gracza. Jednocześnie system ten był odpowiednio nowoczesny, by nie odstraszać współczesnych graczy (i jako współczesnych graczy mam na myśli tak nowicjuszy w tym gatunku, jak i weteranów niejednego tytułu, którzy swoje w życiu już widzieli). Druga część natomiast miała bardzo dobrą fabułę, ale bardzo słabą mechanikę. Narracja była rewelacyjna, a pomysł na rozciągnięcie historii na kilka lat był oryginalny. Za to styl prowadzenia rozgrywki był tak uproszczony, że aż wołał o pomstę do nieba. Osobiście mam nadzieję, że "Legacy" będzie przebłyskiem wskazującym na nadchodzące zmiany. Marzę by BioWare wydało Dragon Age 3, które będzie łączyło najlepsze cechy obu swoich poprzedników, bo jeżeli deweloper znowu popełni tak podstawowe błędy dążąc do jak najbardziej widocznych zmian w swojej grze (jaką widzieliśmy przy porównaniu Origins i jej sequela) to będziemy świadkami najbardziej spektakularnie zmarnowanego potencjału w historii gier cRPG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 14:49, scott napisał:

hym, klonowanie miap w DA2 - upierdliwe nie powiem ale nie to dla mnie było gwoździem
do trumny tej gry - bardziej przeszkadzały mi epickie walki i soczyste kwałki ciał po
wślizgu z 2h mieczem oraz desant ninja z sufitu i takie tam, np Oblivion (cenie go bardziej
od DA2) miał klonowane jaskinie itd. ale było to zjadliwe
I jak rozegrać taktycznie walkę kiedy prowadzisz drużynę i nagle z nikad pojawia się
nowy trash mobów ?


Oglądałeś ten tailer? Masz dam dla przypomnienia
http://www.youtube.com/watch?v=iyQpkpIyNWA
Wyglada tak samo. Wycieli znaczna czesci gry -> zapelnili spawnem mobów.
Gra musi cos trwac, tak? ;p

Dnia 11.07.2011 o 14:49, scott napisał:

Możemy się domyślać tylko , skoro gra została wydana taka jaką jest nie usprawiedliwia
nikogo, że miał mało czasu. Widząc jaki jest DA2 nie chce mi się wierzyć, że miał być
inny. I jestem przekonany, że DA III będzie trzymał ten sam poziom - chodź chciał bym
się mylić.


Z walką moze i miałbyc, co nie zmienia faktu. Dodatkowe lokacje i rozwieniecie istniejacych aktow.
Wydłuzyloby grę. Zbalanowanie walki - poziomow trudnosci wymaga grania, a wiec i czasu...
No jak mi nie wychodzi, to widze, ze półtora roku to fail.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 14:55, Growin napisał:

> Miedzy DA2 a Ktorem tez jest jakas epoka. Juz nie pisac nawet, ze kotor 2 to rozwiniecie

> jedynki...
Jaka? Czym się różnią te gry oprócz tego, że DA2 jest stworzony dla graczy, którzy nie
grają w cRPG?
Przeskoku w technologi nie było żadnego, więc ta jakaś epoka to bzdura. No chyba, że
masz na myśli to, że w obecnej "epoce" gatunek cRPG przekształca się w kretyńskie sieczki
serwowane przez panów z BioWare....

scott
Wiec napisz mi normalny graczu co się takiego zminiło w dodatku ? plz.....
Ja wiem! Ja wiem! Eeee... doszedł podtytuł i zmienił się sposób dystrybucji.
Zgadłem?


Ratunek gatunku właściwie zostaje dzisiaj w CDPR, Obsidian (mają na koncie parę dobrych RPG no i pracują tam ludzie z Black Isle) i firmach które mają jeszcze zabłysnąć CDPR.
Oliwy do całej sprawy dolało samo Bioware po tym jak publicznie mówili jaki to Dragon Age II jest "innowacyjny na każdym kroku" i że obecni gracze nie rozumieją tej innowacyjności.
A wypowiedź jednego Pana z BW mówiącego że "If you press a button, something awesome will happen - awesome and button connected by Bioware" to już chyba przez lata będzie ciążyć nad Bioware. Ten Awesome button i grafiki z nim związane walają się wszędzie w tematach o Dragon Age 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 15:02, dariuszp napisał:

Ratunek gatunku właściwie zostaje dzisiaj w CDPR, Obsidian (mają na koncie parę dobrych
RPG no i pracują tam ludzie z Black Isle) i firmach które mają jeszcze zabłysnąć CDPR.

Niemcy i Belgowie. Niemiecki Drakansnag jest świetny. Szkoda, że Radon Labs odeszło w niebyt, a Belgijskie Divinity 2 to wg mnie wspaniałe połączenie H''n''S z cRPG. Zadania wymiatały (2 rozwiązania + często trzecie po przeczytaniu myśli), a zakończenie powodowało opad szczęki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 14:51, scott napisał:

Ty chyba nadal nie rozumiesz oco innym chodzi w tym pluciu na DA2 - i w sumie może dobrze...
czasem tak jest lepiej.
Wiec napisz mi normalny graczu co się takiego zminiło w dodatku ? plz.....


Nic. :) Nie widzę tu nic odbiegającego od oryginału. Oczekuję od tego dodatku, że będzie lepszej klasy niż wszystkie jednogodzinne popierdółki do Origins. Oczekuję też nowych lokacji i przynajmniej 3 godzin bardzo dobrej zabawy.

Rozwiń się trochę z tym pierwszym zdaniem, możemy podyskutować. ;) Na przykład odpowiedz mi na dwa pytania: 1) skoro DAII jest taki łatwy, to czemu nie przeskoczysz np. na "koszmar"? Ja grałem na trudnym i z niektórymi bossami miałem prawdziwe problemy.. i zanim zastosujesz jakieś docinki: jestem eRPeGowcem pełną gęba - Tormenta tudzież BG zaliczyłem, prowadzę sesje D&D... (Ty też? Jeżeli tak, to możesz mnie zjechać że jestem każualem ;))
2) na czym niby polega ta zręcznościowość walki w DAII (w końcu to gra akcji)? Na tym, że trzeba (raz) trafić kursorem we wroga? Pocieszę Cię - jeżeli masz z tym problemy, możesz nawet użyć aktywnej pauzy. No i każdy od zawsze wie, że gry akcji posiadają aktywną pauzę!

Jeżeli to zabrzmiało jakoś jadowicie, to przepraszam, być może ten hejterski jad dostał mi się do krwioobiegu. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 15:28, Numenpl napisał:

Czyli twoim zdaniem gracze mają płacić za niedorobionego gniota.


Ktos ci kaze w to w ogole kupowac i grać? ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.07.2011 o 15:28, Numenpl napisał:

Czyli twoim zdaniem gracze mają płacić za niedorobionego gniota.


Moim zdaniem DAII nie jest niedorobionym gniotem. Moim zdaniem DAII nie jest też boską grą. Ale na pewno JEST eRPeGiem z krwi i kości - tyle że w bardziej efektownej oprawie.
Gratulacje, mistrzu, za czytanie mi w myślach, bo posta mojego to Ty chyba nie przeczytałeś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować