Rockstar: "L.A. Noire nie jest jeszcze kompletne", kolejne DLC w drodze?

[Gram.pl 3]

Robert Sawicki

Skończyliście grę, a z jakichś dziwnych powodów jest Wam wciąż mało Cole'a Phelpsa mrugającego oczami i podnoszącego brwi przy każdej prowadzonej rozmowie? Być może nie wszystko stracone. Prawdopodobnie.

Przeczytaj cały tekst "Rockstar: "L.A. Noire nie jest jeszcze kompletne", kolejne DLC w drodze?" na gram.pl

[Marekvader 0]

Może chodzi o uzupełnienie listy płac?:D

[mronoth 0]

"Gra nie jest jeszcze kompletna." ciekawe okreslenie na: "wydalismy niekompletna gre, dokupcie reszte w dlc",
ciekawe czy na pc bedzie juz wszystko czy rowniez wyjdzie niekompletna wersja

[zermithon 0]

Ciekawe czy w wersji PC dodadzą od razu DLC''ki.

[ww3pl 0]

Z tego co pamiętam - tak, choć dla pewności warto byłoby poszperać.

[Finger00 0]

No jasne, sprzedać nam niedokończoną grę za około 200 zł w dniu premiery, a potem liczyć, że dokupimy jeszcze od groma DLC aby móc w końcu cieszyć się kompletnym towarem. Dlatego jestem przeciwny DLC, wzmagają chciwość producentów

[Cybertrash 0]

No a jak ma być kompletna, skoro wycięli 1/4 zawartości, żeby później łatwo i przyjemnie klepać dodatkową kasę?

[Zgreed66 0]

Bez jaj co news to lepszy obrazek :)

Choć to "gra nie jest kompletna". To, ze czesc contentu jest wycieta?
Wy tak na powaznie? ;p

[ww3pl 0]

Dnia 14.07.2011 o 01:48, Zgreed66 napisał:

Bez jaj co news to lepszy obrazek :)

Chwal mnie i buduj mój ołtarz. Lubię takie rzeczy.

@Reszta
Choć część contentu rzeczywiście w pewnym sensie została wycięta (tak, by gra mogła w ogóle zmieścić się na płycie - trochę wyciętej zawartości wróciło do posiadaczy L.A. Noire na PS3), nie mogę się z Wami zgodzić. Wycinanie zawartości z gry ''bo tak trzeba'', pozostawiając przy tym tytuł, mimo słów faceta z Rockstara, sprawiającego wrażenie cholernie kompletnego to jeszcze nic złego.

Tępić Activision za wycinanie zawartości przed premierą gry tylko po to, by wrzucić ją po premierze gry (nawet jeśli znajduje się już na płycie i wystarczy tylko ją odblokować)? Chętnie. Tępić Team Bondi i Rockstar za TO? No thank you.

[Zgreed66 0]

Eee, jak wycieli to niech za free dadza jak CDPR, a nie w EA sie bawia :/

> Chwal mnie i buduj mój ołtarz. Lubię takie rzeczy.
xD

[Jarden 0]

Osobiście nie mam nic przeciwko wydawaniu pieniędzy na DLC o ile są dobre i w miarę długie a te do L.A. Noire jak narazie są jednymi z lepszych DLC do gier w ogóle.
Nie jestem wstanie potępić Rockstar za to że wydają DLC tym bardziej że wydałem na nie (4 sprawy,2 garniaki i challenge) szokującą kwotę 37zł (około) na "Rockstar Pass", jeśli wszyscy wydawcy gier chcą wydawać DLC to jestem ZA szczególnie jeśli będę je mógł nabyć za tak śmieszne pieniądze.

[Thermalcake 0]

Czytaj: Jeszcze nie przywróciliśmy wszystkiego, co wycięliśmy ]:D

[Gar 0]

hehehe obrazek świetny:)
A co do DLC, to już chyba normalne, czy naprawde jeszcze Wam się nie znudziło to marudzenie kiedy ogłaszają DLC do jakiej kolwiek gry?.Równierz jestem temu przeciwny więc nie kupuję, ale nie płacze pod każdym newsem.Otwórzcie własne przedsiębiorstwo i zobaczymy czy nie będziecie chcieli zarobić.Peace.

[Lordpilot 0]

>

Dnia 14.07.2011 o 01:51, ww3pl napisał:

Tępić Activision za wycinanie zawartości przed premierą gry tylko po to, by wrzucić ją
po premierze gry (nawet jeśli znajduje się już na płycie i wystarczy tylko ją odblokować)?

Activision można tępić za ustawianie zaporowych cen na swoje dodatki, natomiast nie za "wycinanie zawartości przed premierą" - bo zwyczajnie tego nie robią. Do tego pisząc o "unlockerach" piszesz bzdury - wystarczy sobie w necie sprawdzić ile (w MB) ważą mappacki do gier Acti. "Unlockery" to bardziej EA i Capcom.

> Chętnie. Tępić Team Bondi i Rockstar za TO? No thank you.

Znowuż - nie ma ich za co tępić. Poszczególne DLC mają sporą wagę w megabajtach, nie są to żadne "unlockery". Grę mam skończoną (bez dodatków) - jest kompletna od A do Z, wszystkie wątki zostają na końcu ładnie zamknięte. "Z dupy" jest tylko rozwiazany wątek głównego bohatera, ale to nie efekt wycięcia czegokolwiek, tylko fail scenarzysty - przy

Spoiler

"goodbye"

dreszcz żenady lekko przebiegł mi po krzyżu ;-)

Kupno DLC zostawiam sobie na przecenę przepustki - wtedy od razu komplet i mogę sobie ten tytuł odświeżyć.

@zermithon,

Premiera wersji PC jesienią - myślę, że wszystkie DLC, które do tego czasu wyjdą do wersji konsolowych zostaną od razu zaimplementowane. To byłoby dość logiczne posunięcie.

@do kilku malkontentów,

Wersja "klockowa" to trzy płyty. Sam wątek główny (bez misji pobocznych - tych jest 40) to około 22-28 godzin (mi wyszły jakieś 23 h), w zależności od tego jak się prowadzi śledztwa. Oczywiście podstawka - bez żadnych DLC. Jeśli ktoś tu pisze o "niedokończonej, niekompletnej grze" to pisze bzdury i zwyczajnie, po ludzku - nie miał z tym tytułem styczności.

[Finger00 0]

Dnia 14.07.2011 o 08:39, Lordpilot napisał:

@do kilku malkontentów,

Wersja "klockowa" to trzy płyty. Sam wątek główny (bez misji pobocznych - tych jest 40)
to około 22-28 godzin (mi wyszły jakieś 23 h), w zależności od tego jak się prowadzi
śledztwa. Oczywiście podstawka - bez żadnych DLC. Jeśli ktoś tu pisze o "niedokończonej,
niekompletnej grze" to pisze bzdury i zwyczajnie, po ludzku - nie miał z tym tytułem
styczności.

Cytuję słowa przedstawiciela Rockstar, które znajdują się w artykule - "Gra nie jest jeszcze kompletna". Więc piszę bzdury powołując się na oficjalne źródło? Gdyby nie te słowa, nie czepiałbym się. Nie pisałem nic o tym, że gra jest kiepska albo krótka. W porównaniu do dzisiejszych CoDów czy innych to jest bardzo długa i faktycznie rozbudowana. Chodziło mi o to, że wpierw wydają grę, a potem każą sobie płacić za jej "skompletowanie" i tak to jeszcze komentują

[Some_kind_of_Devil 0]

Kiedyś niekompletnych gier się po prostu nie wydawało.

[kodi24 0]

Dnia 14.07.2011 o 11:30, Some_kind_of_Devil napisał:

Kiedyś niekompletnych gier się po prostu nie wydawało.

Albo też nam się wydawało, że są absolutnie kompletne :) A ile pomysłów -zrealizowanych częściowo bądź wcale- z racji kosztów nie znalazło się w danym projekcie tego mogliśmy się jedynie domyślać- w końcu kiedyś niewiele mówiono na ten temat, w każdym razie nie tak oscentacyjnie jak dzisiaj;

[Henrar 2]

Dnia 14.07.2011 o 11:30, Some_kind_of_Devil napisał:

Kiedyś niekompletnych gier się po prostu nie wydawało.

Wydaje Ci się - niekompletne gry były, są i będą. Tylko wtedy twórcy nie chcieli tego sprzedawać a przywracaniem contentu zajmowali się modderzy.

[ww3pl 0]

Dnia 14.07.2011 o 08:39, Lordpilot napisał:

Activision można tępić za ustawianie zaporowych cen na swoje dodatki, natomiast nie za
"wycinanie zawartości przed premierą" - bo zwyczajnie tego nie robią. Do tego pisząc
o "unlockerach" piszesz bzdury - wystarczy sobie w necie sprawdzić ile (w MB) ważą mappacki
do gier Acti. "Unlockery" to bardziej EA i Capcom.

http://gamersyndrome.com/2010/xbox-360/new-modern-warfare-2-leaked-maps/ - jeden z przykładów. I tak, EA i Capcom nie są szczególnie mniej winne sprawy.
Przykład przywołuję, bo jakoś szczególnie zapadł mi w głowę ;-)

[Some_kind_of_Devil 0]

Dnia 14.07.2011 o 11:54, Henrar napisał:

> Kiedyś niekompletnych gier się po prostu nie wydawało.

Wydaje Ci się - niekompletne gry były, są i będą. Tylko wtedy twórcy nie chcieli tego
sprzedawać a przywracaniem contentu zajmowali się modderzy.

Zaczynam żałować, że KotOR II nie został wydany w dobie dlc. Mimo wszystko wolałem kiedy twórcy godzili się z tym, że czegoś w ich grze nie będzie, niż potem sprzedawać to w za drugie tyle. Człowiek, który nie ma na tyle pieniędzy bądź nie uznaje takich zagrywek jest po prostu posiadaczem gorszego produktu. I to ta masa DLC zadecydowała o tym, że LA Noir nie kupiłem.