Zaloguj się, aby obserwować  
Ichibanboshi-kun

Nintendo World - czyli co się dzieje w stajni Big N

382 postów w tym temacie

Dnia 31.08.2013 o 17:35, PAPISHON napisał:

Strasznie podoba mi się koncept 2DS`a. I o ile cena tej zabawki będzie przystępna to

Ma być jeszcze tańszy niż 3DS, który - jak napisałem powyżej w odpowiedzi do Robka - kosztuje 250 - 300 złotych. Załóżmy więc, że nówka będzie kosztowała ok 400/450 złotych, a w niej - w przeciwieństwie do XL - będzie ładowara :)

Dnia 31.08.2013 o 17:35, PAPISHON napisał:

podejrzewam, że będzie to moja pierwsza konsola BigN. Jak już gdzieś pisałem, brak zawiasów
i 3D całkowicie mi nie przeszkadza. Grając na 3DSie mojej dziewczyny, zawsze wyłączałem
efekt 3D bo strasznie bolały mnie po tym oczy. Brak zawiasów to żaden dla mnie problem,
bowiem tak jak przedmówca nigdy nie chowałem kieszonsolek do kieszeni, tylko prosto do
torby. Nie rozumiam jak można biegać z taką cegłą w kieszeni.

Gdybym nie posiadał 3DS XL, to kto wie, sam bym się chyba skusił, a nawet o tyle fajniej jest, że nie będzie obawy porysowania górnego ekranu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że 400 - 450 zł to całkiem uczciwa cena jak za nówkę. Ciekawe jak będzie rzeczywiście z jakością samej konsoli i wygody jej użytkowania. No nic, czekamy i zobaczymy co i jak. Coś czuję, że pod "choinkę", albo wcześniej konsolka może znaleźć się w moich łapkach. Wszystko zależy od tego jak to rzeczywiście będzie wyglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Daję Wam czas do jutra.

Nintendo uważnie mnie słucha, więc chcę zebrać feedback z forum w kwestii naszych oczekiwań co do rozwoju marki w Polsce. Sam napisałem już o tym, jak bardzo ważne jest sprowadzenie gier do Polski razem z konsolami i zapewnienie nam cen zniechęcających do importu.

Wasza kolej - piszcie tutaj do jutra do 10 rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2013 o 11:02, ww3pl napisał:

Daję Wam czas do jutra.

Nintendo uważnie mnie słucha, więc chcę zebrać feedback z forum w kwestii naszych oczekiwań
co do rozwoju marki w Polsce. Sam napisałem już o tym, jak bardzo ważne jest sprowadzenie
gier do Polski razem z konsolami i zapewnienie nam cen zniechęcających do importu.

Wasza kolej - piszcie tutaj do jutra do 10 rano.


Jeśli chodzi o rozwój marki to jedyne pytanie jakie się nasuwa, to czy będzie jakieś wsparcie szersze dla języka polskiego np. dydykowana strona.
Pytań dotyczących marki ogólnie pewnie nie można na razie zadać? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 05.09.2013 o 11:35, Boguslav4 napisał:

Jeśli chodzi o rozwój marki to jedyne pytanie jakie się nasuwa, to czy będzie jakieś
wsparcie szersze dla języka polskiego np. dydykowana strona.
Pytań dotyczących marki ogólnie pewnie nie można na razie zadać? :P


Wal wszystko co masz - chodzi głównie o propozycje i to, czego chcemy MY jako gracze. Kwestie lokalizacji i innych takich już poruszyłem, ale warto, by wypowiedziało się community.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2013 o 11:02, ww3pl napisał:

Daję Wam czas do jutra.


-jeśli chcą cokolwiek polonizować, to niech to będzie tylko jedna z opcji a nie jedyny wybór - ja wersji pl only nie kupię, choćby były jedynie napisy i była 3 razy tańsza
-gry mają być w identyczne z zachodnimi wersjami, a nie kastratami na rynek wschodni z opóźnionym dostępem do dodatków, innym product ID w eShopie itd.
-premiery równocześnie z resztą Europy

tl;dr: zero dalszej regionalizacji w już i tak cierpiącym od regionalizacji systemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2013 o 11:02, ww3pl napisał:

Wasza kolej - piszcie tutaj do jutra do 10 rano.


1. Cena, cena i cena. W krajach gdzie się zarabia więcej niż w Polsce te gry są rynkowo tańsze ( patrz amazon.co.uk i np. ultima.pl )
2. Polonizacje mnie nic, a nic nie obchodzą, nawet jakby wyszły polskie wersję to i tak bym kupował po angielsku.
3. Reklama, marketing, musi w Polsce być.
4. Nintendo Club zrobiony dla Polski <- to jest dla mnie jeden z priorytetów

No i na razie to wszystko, jakby bylo coś więcej to dopiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2013 o 12:29, Piotrbov napisał:

2. Polonizacje mnie nic, a nic nie obchodzą, nawet jakby wyszły polskie wersję to i tak
bym kupował po angielsku.

Czemu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim niech poprawią dostępność swoich produktów (zwłaszcza konsol) w Polsce.

3DS XL i WiiU to rzadkość w polskich sklepach, na Allegro schodzą głównie wersje sprowadzane z UK. Z grami też raczej ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2013 o 12:53, apparition napisał:

Czemu?


Dalsze ćwiczenie języka, przyzwyczajenie - od 2007 roku ( odkąd kupiłem NDS Lite ) gram w gry po angielsku, wygodniejsze, podczas tłumaczeń sens itd. czasami może zniknąć. Ogólnie to lubię grać w oryginalnych wersjach językowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2013 o 14:29, Piotrbov napisał:

> Czemu?

Dalsze ćwiczenie języka, przyzwyczajenie - od 2007 roku ( odkąd kupiłem NDS Lite ) gram
w gry po angielsku, wygodniejsze, podczas tłumaczeń sens itd. czasami może zniknąć. Ogólnie
to lubię grać w oryginalnych wersjach językowych.


A niezależy Ci na popularyzacji konsoli DS i 3DS w Polsce? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2013 o 17:44, Boguslav4 napisał:

A niezależy Ci na popularyzacji konsoli DS i 3DS w Polsce? :P


Jeśli w Polsce będę mógł kupić od dystrybutora gry również w angielskiej wersji językowej, obok polskiej, to mogą być. Jeśli to będzie tak, że w Polsce będzie można kupić tylko gry w polskiej wersji, to będę kupował za granicą ( i tak będę kupował, gdy cenowo taniej będzie na amazonie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli dystrybutorzy dojdą do porozumienia i dajmy na to, tak jak na poziomie gier na PC(w kwestii cen ofkorz). I gra będzie faktycznie wiele tańsza u nas, ale tylko z polską lokalizacją to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.09.2013 o 20:49, apparition napisał:

Jeśli dystrybutorzy dojdą do porozumienia i dajmy na to, tak jak na poziomie gier na
PC(w kwestii cen ofkorz). I gra będzie faktycznie wiele tańsza u nas, ale tylko z polską
lokalizacją to co?


To zobaczymy. Ogólnie to jakoś nie wierzę w polskie wersje gier na konsole Nintendo ( zwłaszcza 3DS''a )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyobraźcie sobie, że jedna z najbardziej znanych firm - a w tym jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek na świecie - tworzącej gry, stworzyła dla swoich pracowników unikalny system. Pozwolę sobie wytłumaczyć jak on działa, bo jest to szalenie interesująca rzecz, ale jeśli kogoś to nie interesuje to niech przewinie w dół i poczyta o grze, którą poniżej opisuję, a która pojawi się w eShopie dla Nintendo 3DS i 2DS.

Gear, bo tak się nazywa ów system w firmie GameFreak, umożliwia pracownikom stworzenie czegoś co jest niepowiązane z Pokemonami. Wystarczy, że dana osoba, której marzy się własna gra, przekona do swojego tytułu jeszcze dwie osoby z firmy i stworzą szkice, szablony, wszystko co jest potrzebne, aby sprzedać swoją ideę. Gdy już się zakończy te wstępne prace, a następnie stworzy prototyp, jest on oddawany do weryfikacji. Po trzech miesiącach dostaje się odpowiedź - jest to dosyć podobna rzecz do Googlowego "20% time", czyli 20% czasu pracy przeznaczone na własne projekty.
W przypadku zielonego światła twórcy dostają kolejne trzy miesiące. Dopiero po tym czasie zostaje podjęta ostateczna decyzja czy gra jest warta świeczki. Brzmi całkiem fajnie, nie? Porównanie, które przytoczyłem do "20% time" wyszło z ust Iwaty, który kontynuując powiedział, że to nawet nie tyle, że jest podobne, ale jest powiewem przeszłości, okresu kiedy "gdy stawiałem pierwsze kroki w tym biznesie, każdy oczekiwał od Ciebie, abyś przynajmniej co trzy miesiące wychodził z nowym pomysłem - mówi reżyser pokemonów Junichi Masuda -, teraz jest to nie do pomyślenia." [to akurat jest też kwestia czasów, teraz robi się ogromne, ogromne produkcje na miarę filmów z Hollywood, ale z drugiej strony, wystarczy spojrzeć na twórców niezależnych czy też GameFreak właśnie.] Masuda wspomina, że i pierwsze pokemony [Red/Green], powstały w podobny sposób, bo pieczę nad nimi, od początku do końca, miało dziewięć osób.
Za sprawą "Geara" powstała gra Harmon Knight, która już zaskarbiła sobie grono fanów i pozytywne recenzje, a i....


... Soliti Horse!

Pomysł wydał mi się od początku szalony, ale przez to i bardzo ciekawy - dosłownie parę chwil gameplaya można było zobaczyć podczas Nintendo Direct z E3 -, bo jeśli ktoś ma skojarzenia biegnące do pasjansa to się nie myli! (Soliti = Solitare, pasjans) No dobrze, ale gra się nazywa Soliti Horse, czyżby ktoś chciał wcisnąć karciankę z.... Cholera wie, obrazkami z końmi? Jak będę chciał konia na kartach to sobie w iPhonowej aplikacji można ustawić co tylko dusza zapragnie. Otóż nie. Gra ma łączyć pasjansa z wyścigami konnymi. Mózg projektu, Masao Taya, to jak każdy poczciwy Japończyk właściciel iPhone''a (są tak tam tanie) i to własnie podczas gry w Solitare Golf (pewnie na kibelku, hehe) pomyślał sobie, że przydałoby się stworzyć jakąś lekką gierkę, bo ich nigdy za wiele. Dodatkowo, ludzie nie wiedzą ile radości dają wyścigi konne, więc spróbuję zmieszać prostą grę karcianą i wyścigi konne. Są to tak różne rzeczy, że "zastanawiam się czy jestem w stanie stworzyć grę łączącą wyścigi i grę karcianą". Jednakże, aby mogły ruszyć prace nad tą grą to potrzeba jeszcze dwóch pracowników GameFreak, a kto się lepiej nada jak inny miłośnik wyścigów? Odpowiedź" ktoś kto nie jest nimi zainteresowany, czyli Toshihiro Obata: "Tak właściwie, to nie jestem zainteresowany wyścigami konnymi, ale gdy usłyszałem, że tutaj chodzi o połączenie tego z pasjansem, pomyślałem, że to może być zabawne." "Początkowo chcieliśmy, aby konie porusząły się o ilość oczek na danej karcie", mówi Go Ichinose, trzeci członek zespołu, a kompozytor muzyki do Pokemonów czy Super Smash Bros. "Ale ten pomysł nie był dobry, za bardzo wydłużał grę, ale potem przypomnieliśmy sobie, że przecież możemy użyć stylus i rysować linie na dolnym ekranie". Zapytani jak pomysł został przyjęty w pierwszej fazie:

"Hmm, ciężko powiedzieć, ale to czego jestem pewien to fakt, że koncept Solitare Golf jest znany i lubiany", mówi Taya. "Włożyliśmy dużo wysiłku, aby już interfejs był czytelny i jasno przekazywał jakiego rodzaju doświadczenie czeka gracza. Podczas przesłuchania, nasz senior powiedział ''To jest zabawne, ale czy nie jest to po prostu pasjans? Pasjansa można dostać za darmo, ale czy my możemy to zaoferować za darmo?'' Na szczęście to nie przeszkodziło nam w przejściu tej fazy i mogliśmy działać dalej."

"Przez następne trzy miesiące jest badany poziom ''jakości'' naszego projektu pod kątem biznesu, więc często byliśmy sprawdzani", dodaje Ichinose.

"Kłóciliśmy się tak często", kontynuuje śmiejąc się. "Jeśli było coś czego nie byłem w stanie zaakceptować, gotów byłem, aby w środku nocy zadzwonić do Tayi i powiedzieć ''Chcę by to wyglądało tak!''. Zawsze braliśmy pod uwagę swoje opinie na temat kształtu naszej gry. Chciałem, aby był to solidny produkt, dopieszczony do granic możliwości. Oczywiście to nie w mojej gestii leżała ostateczna decyzja, a do Tayi, ale nawet pod groźbą bycia znienawidzonym, po prostu, po prostu musiałem wykrztusić z siebie każdą myśl i co uważam uczyni tę grę jeszcze zabawniejszą."

Trailer
http://youtu.be/6Gr6P6qYflA


Póki co gra jest dostępna tylko w japońskim eShopie za 500 yenów, ale mam nadzieję, że już niedługo dotrze do nas i będzie kosztować coś między 20/30 złotych.

20130909182011

20130909182016

20130909182140

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może teraz odkryję Amerykę, ale porządkując swój index z historią używanych gier/aplikacji/filmow/dem na 3DSie, odkryłem, że z ostatnią aktualizacją zwiększono ilość stron do 32. Byłem milo zaskoczony, bo jest to jedna z najbardziej lubianych przeze mnie funkcji. Może trochę przesadzam, ale jest to dla mnie swoisty dzienniczek. Każda użyta gra niesie ze sobą różne emocje, od zawodu po tęsknotę - Animal Crossing: Wild World już wyminiałem/sprzedawałem z dwa razy (chociaż wydaje mi się, że ten rozdział mam za sobą. New Leaf ma wszystko to czego brakuje w WW, ale i tak zastanawiam się co z moim miastem i jego mieszkańcami).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przyszła pora i na Kotaku, aby zrecenzować Wonderful 101 czyli - miejmy nadzieję - początek wielkich premier Wii U. Przytoczę wstęp, a pod nim link do pełnej recki.

"The Wonderful 101 is a frustrating game, a confusing maelstrom of aliens and superheroes that seems to punish players for all the wrong reasons.

The controls make no sense, the action is disorienting, and the camera is a mess.

And then…

Then…

Somewhere during the first two hours, something clicks. Everything changes. Control schemes that were once incomprehensible suddenly start to feel like natural extensions of your hand. The pitch of combat swings from dissonance to harmony. You find yourself switching powers and weakening enemies and losing yourself to the satisfying, exhausting rhythm of saving the world from space aliens.

Now let’s try that again.

The Wonderful 101 is a delightful game, "


http://kotaku.com/i-like-kotakus-review-style-people-actually-have-to-re-1319466359

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Smutny dzisiaj dzień przyszedł. Do Krainy Wiecznego Grania aka Tej Gdzie Nie Ma DLC, odszedł człowiek, który z początkiem lat 80. postawił cale oszczędności firmy na pomysły pewnego szczyla. Ów gołowąs rozpala naszą wyobraźnię do dziś, to Shigeru Miyamoto, a odszedł chyba największy dyrektor Nintendo, Hiroshi Yamauchi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś z gramu chciałby napisać o tym ważnym wydarzeniu, to tutaj http://www.officialnintendomagazine.co.uk/54592/former-nintendo-president-hiroshi-yamauchi-dies-at-85/ jest wiele informacji.


"“Hiroshi Yamauchi transformed a run-of the-mill trading card company into an entertainment empire in video games. He understood the social value of play, and economic potential of electronic gaming. Most importantly he steered Nintendo on its own course and was unconcerned by the actions of his competitors. He was a true visionary.”

- Ian Livingstone, co-founder of Games Workshop and former chairman of publisher Eidos."

20130919140508

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować