Nowy trailer Devil May Cry z TGS 2011 - Capcom ma szanse na przekonanie fanów do nowego Dantego!

[Gram.pl 3]

Michał Ostasz

Na targi Tokyo Game Show 2011 firma Capcom przygotowała okolicznościowy zwiastun najnowszej odsłony serii

Przeczytaj cały tekst "Nowy trailer Devil May Cry z TGS 2011 - Capcom ma szanse na przekonanie fanów do nowego Dantego!" na gram.pl

[The_Seth 0]

Nic nadzwyczajnego :/ .

[Lex 0]

Walka w slasherah czy innych grach akcji zawsze jest dynamiczna na gameplay''ach, w praktyce wychodzi różnie. ;) A od ukłonów w stronę fanów i innych pierdół bardziej interesuje mnie warstwa techniczna DmC. Chcę się przekonać, czy chłopaki z Ninja Theory w końcu zrobią grę, która nie będzie gubić FPS''ów co 2. minuty.

[Snake08 0]

A co mi tam... przekonali mnie.

[Chudy2k5 0]

cieszy mnie fakt, że ta gra ominie PC - przynajmniej nie będę musiał rezygnować z grania w tę część, gdyż "nowy lepszy"(wg twórców) wizerunek Dantego odrzuca mnie całkowicie. Co do gameplayu, trzeba poczekać na coś więcej niż wycinki z najciekawszych momentów.

Dnia 15.09.2011 o 13:00, Lex napisał:

bardziej interesuje
mnie warstwa techniczna DmC. Chcę się przekonać, czy chłopaki z Ninja Theory w końcu
zrobią grę, która nie będzie gubić FPS''ów co 2. minuty.

Masz na myśli poprzednie części DmC czy gry Ninja Theory? Bo o ile dobrze pamiętam krótką, ale jednak styczność z konsolowym DMC(1 lub 2) nie zauważyłem problemów z płynnością.

[Sinirio 0]

Mnie nie przekonuje, tu nie chodzi tylko o płaszcz i kolor włosów, ale o całokształt, zresztą w tym trybie to wygląda bardziej jak negatyw niż coś dopracowanego, wygląda nienaturalnie nawet jak na grę i to co on ma na plecach to niby co? Perspektywa powykręcanego świata, bo łączy się ze światem demonów też mi się nie podoba. DMC miało swój klimat tylko ze względu na Dante''go, reszta to kicz, za którym nie każdy przepadał, choć jest wielu ludzi, którzy to lubią. Mam nadzieję, że się nie sprzeda a twórcom się dostanie. Może i gra jako slasher będzie dobra ale to już nie jest DMC...

[Lex 0]

Dnia 15.09.2011 o 13:13, Chudy2k5 napisał:

cieszy mnie fakt, że ta gra ominie PC - przynajmniej nie będę musiał rezygnować z grania w tę część, gdyż "nowy lepszy"(wg twórców) wizerunek Dantego odrzuca mnie całkowicie.

Na twoim miejscu nie skreślałbym gry tylko ze względu na design 'Dantego'. Warto przypomnieć sobie, że ludziki z NT mają niesamowite zdolności do tworzenia ciekawych i poruszających historii, przy tym o wiele bardziej skomplikowanych niż w większości slasherów (w sumie to i parę nowomodnych RPG-ów by przebili ;)).

Dnia 15.09.2011 o 13:13, Chudy2k5 napisał:

Masz na myśli poprzednie części DmC czy gry Ninja Theory? Bo o ile dobrze pamiętam krótką, ale jednak styczność z konsolowym DMC(1 lub 2) nie zauważyłem problemów z płynnością.

Ninja Theory. Zarówno Enslaved (bardziej), jak i Heavenly Sword (mniej) płynnością nie zachwycały.

[Kadaj 0]

Niby młodszy Dante na screenie wygląda starzej niż w poprzednich częściach. ;p

[kotlecik5 0]

Dante jest teraz "too cool", nie podoba mi się, że z Dantego z białymi włosami zrobili takiego typowego amerykańskiego gnojka, który próbuje być "cool"...

Taki mały offtop:
Czemu nie daliście newsa o tym, że pojawił się trailer do czwartego DLC do New Vegas pt. Lonesome Road? Od wczoraj jest w sieci.

[Reyer 0]

Sorki ale tego "gostka" nie nazwałbym Dante... To już nie jest to samo

[rtyrtyrty 0]

Nie, nadal jest "cool".


Mam nadzieję, że ten pomysł nie przejdzie, i następnie zrobią DMC w starym, ''już nie fajnym'' stylu.

[Deturis 0]

Dalej jestem na nie, a nawet jeszcze bardziej dla mnie pomysł upadł.
Usłyszeli od fanów, że nie podoba im się nowy wygląd Dantego, a teraz jakby na siłę chcieli zachować własny nowy świeży pomysł na postać plus dodać coś od starego, gra może być naprawdę niezła, ale to już nie to, eh.
Maruda ze mnie.

[nazgul47 0]

Tu już nawet nie chodzi o płaszcz czy włosy... on twarz ma zupełnie inną. Wciąż na nie, dzięki bardzo ale w nową część chyba sobie daruję. Nie pozostaje nic innego, jak dalej katować klawiaturę na 3 i 4...

[Niflheim 0]

No nie wiem, wygląda równie bezpłciowo co poprzedni Dante... Szkoda, liczyłem że Europejskie studio nada tej postaci jakiejś glębi. Sama gra za to prezentuje się całkiem ciekawie.

[Pablovy 0]

Ja i tak jestem na tyle zauroczony trójką i czwórką, że zagram w to niechybnie. A takie jęczenie na zmiany w fizjonomii bohaterów jest dla mnie cokolwiek dziwne, tyle. :)