Zdjęcia ostatecznej wersji kontrowersyjnej figurki Liary T`soni trafiła do internetu – twórcy ugięli się pod presją fanów serii Mass Effect

[icearas 0]

Wszystko spoko poza tą twarzą. :P Porażka totalnie. W grze całkiem inny wyraz twarzy ma. Tutaj takie styl anime połączony z młodziutką laską.

[MKRaven 0]

Nooo wreszcie normalniejsza. Tylko ryło dalej zbyt mangowe...

[gracz_155 0]

Gracze nie chcą cycków świat się kończy a ... a właściwie się skończył godzinę temu

[Hacket 0]

A tak przy okazji kolorowa wersja starej wersji też jest dostępna ;] http://tomopop.com/photo.phtml?post_key=21358&photo_key=102325#prevnext

Nie mniej art i tak zdecydowanie inaczej ją przedstawia :(. Arty Yamashity już nie raz miały świetne figurki ale tu jest słabo :P http://www.flickr.com/photos/jameswong/5963673382/lightbox/

[metronom 0]

Według mnie jej twarz wygląda zbyt dziecinnie, nie wspominając o tym, ze w ogóle nie jest podana do pierwowzoru. Ktoś powie - styl artysty, ale skoro to jest "Kłamczucha" powinna chociaż minimalnie ją przypominać, a tak - to pierwsza lepsza Asari. Liarą jest tylko dlatego, że jest tak podpisana.

[Holenderskie 0]

Szkoda tylko, że gra to kiepski shooter..

[Michael-O 0]

Błaha sprawa... Choć to jakiś ewenement, aby gracze (jak przypuszczam będący w większości mężczyznami) narzekali na to, że kobiecy biust jest ZA MAŁY. Świat się zmienia... ;)

[Zgreed66 0]

Dnia 21.10.2011 o 20:28, Michael-O napisał:

Błaha sprawa... Choć to jakiś ewenement, aby gracze (jak przypuszczam będący w większości
mężczyznami) narzekali na to, że kobiecy biust jest ZA MAŁY. Świat się zmienia... ;)

ekhm, Lara? :)

[View40k 0]

naprawdę nie rozumiem was jak dla mnie pierwsza była świetna poco cokolwiek zmieniać zresztą uważam że wszystkie postacie kobiece w serii Mass Effect zostały mocno skrzywdzone jeśli chodzi o biust poza Mirandą oczywiście ;] i zgadzam się z opinią że jeśli się nie podoba to nie musicie kupować

[skodr 0]

Dnia 22.10.2011 o 00:38, View40k napisał:

naprawdę nie rozumiem was jak dla mnie pierwsza była świetna poco cokolwiek zmieniać
zresztą uważam że wszystkie postacie kobiece w serii Mass Effect zostały mocno skrzywdzone
jeśli chodzi o biust poza Mirandą oczywiście ;] i zgadzam się z opinią że jeśli się nie
podoba to nie musicie kupować

A mi się właśnie podoba, że nie robili biustu na miarę Lary Croft, panie w ME mają biust normalnej wielkości i bardzo dobrze, dzięki temu nie wyglądają jak jakieś modelki z ogromem silikonu.

[Quandor 0]

A mnie tam się pierwotna wersja podobała:P.

[UthersonL 0]

Ale twarz nadal ma przesłodzoną. Ble...

[Karfein 0]

Powiem jedno wymowne "uff".

[be-ce 0]

Trzeba tu spojżeć z innej strony. Weźmy np. jak wygląda typowa japonka ? Ich naturalna uroda sprawia ,że są one przesadnie słodkie i urocze w naszym odczuciu. Dla ich kultury jest to coś naturalnego, by kobieta miała ładną lekko dziedzięca buzię. Tworząc taki fizerunek, artysta niejako implementuje swoje ideały do dzieła ,które tworzy. Stąd narodził się ten styl, stąd wyszła np. Manga. Kobieta ma być słodka wg. nich i tyle. Co do piersi, nie ma w tym nic dziwnego ani nazbyt zboczonego ,że azjaci lubią wielkie piersi. Taki jest ich wizerunek piekna. Słodka, drobna z dużymi piersiami ,taka wykarmi i urodzi dzieci. Choć byśmy nie wiadomo co robili zawsze oni będą to podświadomie wykorzystywać w swoich dziełach.Obejżyjcie sobie jak zmieniały się wizerunki madonn na przełomie wieków to zrozumiecie o co chodzi. A czemu małe wolą internauci ? Bo w oryginale tak nie było ,a nikt nie chce podróby chce oryginał. Duże piersi w tym przypadku trąca zwyczajnie kiczem, a teki figurki są przeznaczone raczej dla koneserów ,niż jeśli przeznaczone dla kultury masowej.

[Meketh 0]

Dnia 22.10.2011 o 21:01, be-ce napisał:

Trzeba tu spojżeć z innej strony. Weźmy np. jak wygląda typowa japonka ? Ich naturalna
uroda sprawia ,że są one przesadnie słodkie i urocze w naszym odczuciu. Dla ich kultury
jest to coś naturalnego, by kobieta miała ładną lekko dziedzięca buzię. Tworząc taki
fizerunek, artysta niejako implementuje swoje ideały do dzieła ,które tworzy. Stąd narodził
się ten styl, stąd wyszła np. Manga. Kobieta ma być słodka wg. nich i tyle. Co do piersi,
nie ma w tym nic dziwnego ani nazbyt zboczonego ,że azjaci lubią wielkie piersi. Taki
jest ich wizerunek piekna. Słodka, drobna z dużymi piersiami ,taka wykarmi i urodzi dzieci.
Choć byśmy nie wiadomo co robili zawsze oni będą to podświadomie wykorzystywać w swoich
dziełach.Obejżyjcie sobie jak zmieniały się wizerunki madonn na przełomie wieków to zrozumiecie
o co chodzi. A czemu małe wolą internauci ? Bo w oryginale tak nie było ,a nikt nie chce
podróby chce oryginał. Duże piersi w tym przypadku trąca zwyczajnie kiczem, a teki figurki
są przeznaczone raczej dla koneserów ,niż jeśli przeznaczone dla kultury masowej.

Cóż mogę powiedzieć innego jak to iż zgadzam się z twoim wpisem, oczywiście temat ten jest jak obszerny i długo można by się o nim rozpisywać, niemiej miło jest wiedzieć iż ktoś potrafi jeszcze zapoznać się z tematem na który się wypowiada, a nie udaje specjalistę którego bulwersuje okładka mangi, albo anime które oglądał tylko trzy minuty(wiem jestem złośliwy ale kiedy widzę takie głupoty przypomina mi się słynna prof S. Jonalizm z CDA i jedyne co wtedy pozostaje to zaliczyć tzw ROTF-la).

[Odin123 0]

Po pierwsze wersja 2 jest dużo lepsza
Po drugie w obu twarz Leary jest zupełnie nie podobna do tej z gry. Przykładowa rużnica "włosy" za bardzo zawinięte na tył głowy

[Vojtas 0]

Dnia 23.10.2011 o 18:02, Odin123 napisał:

Po drugie w obu twarz Leary jest zupełnie nie podobna do tej z gry. Przykładowa rużnica
"włosy" za bardzo zawinięte na tył głowy

Asari nie mają włosów, tylko coś w rodzaju mackoczułek, które układają się właśnie w tak specyficzny kształt. Dlatego też Liara nie może spać na plecach.

[Verbatim 0]

Wygląda na dwunastolatkę. :(

[hacken 0]

Według mnie dali ciała. BioWare powinno im utrzeć nosa i skasować licencje. Nie podoba mi się ta figurka. Robić takie g**** z ME to grzech. Rozumiem figurkę do ME, ale anime, brak mi przekleństw na to potępienie. Powinna to jakaś pro firma z USA robić na nie Japończycy, bo oni zawsze te swoja dziecinadę wciskają.

[Odin123 0]

Dnia 23.10.2011 o 18:25, Vojtas napisał:

> Po drugie w obu twarz Leary jest zupełnie nie podobna do tej z gry. Przykładowa
rużnica
> "włosy" za bardzo zawinięte na tył głowy

Asari nie mają włosów, tylko coś w rodzaju mackoczułek, które układają się właśnie w
tak specyficzny kształt. Dlatego też Liara nie może spać na plecach.

dlatego wziąłem to słowo w cudzysłów