GTA 5 (V) - Temat Ogólny

[ZubenPL 2]

Dnia 23.09.2013 o 14:57, Becamer napisał:

Recenzent roku 2013 xD

Od GTA 3 praktycznie nic się nie zmieniło. Oczywiście tylko poza fabułą, grafiką, fizyką...
:D

Niektórzy uważają że każda kolejna część jakiejś serii powinna zmieniać gatunek :)

[Diverso 0]

Jak wsiąść do pociągu? Wczoraj trochę pograłem, udało mi się wskoczyć na wagon, po którym doszedłem do lokomotywy, ale nic się nie da zrobić. Ani z prawej, ani z lewej, ani od frontu. Zabiłem maszynistę, ale pociąg popylał dalej :/

[woko27 0]

Dnia 23.09.2013 o 14:57, Becamer napisał:

Recenzent roku 2013 xD

Od GTA 3 praktycznie nic się nie zmieniło. Oczywiście tylko poza fabułą, grafiką, fizyką...
:D

Ja rozumiem szukanie popularności poprzez bycie "hipsterskim" recenzentem, ale to... to jest żenujące. ;_;

Zauważyliście, że w końcu samochody na autostradach jeżdżą normalną, autostradową prędkością? :P

[Kafar 0]

Dnia 23.09.2013 o 16:38, woko27 napisał:

Ja rozumiem szukanie popularności poprzez bycie "hipsterskim" recenzentem, ale to...
to jest żenujące. ;_;

Trevor jest hipsterem.. a nawet proto-hipsterem ;>

http://www.youtube.com/watch?v=Dyh3sQN6ne4

Video nie powinno zawierać spoilerów z tego co jeszcze raz przejrzałem, jest to nagranie jednej z rozmów podczas misji/po misji a propo jak to Michael udowadnia Trevorowi że jest Hipsterem ;). Uważam że jedno z lepszych dialogów w grze ;)

[Principes 0]

Dnia 23.09.2013 o 14:57, Becamer napisał:

Recenzent roku 2013 xD

Od GTA 3 praktycznie nic się nie zmieniło. Oczywiście tylko poza fabułą, grafiką, fizyką...
:D

Nie będę tu nikogo bronił, ale gdyby podejść do analizy GTA "na chłodno"... faktem jest, że ogólna mechanika rozgrywki praktycznie pozostaje bez zmian od III, a po San Andreas praktycznie zaprzestano jej rozwijania. Zaprzeczysz? Nie sądzę.

Można się wręcz uprzeć i powiedzieć, że GTA V pod kilkoma względami stanowi niestety krok wstecz względem poprzednich części - szeroko pojętych "znajdziek" (co za słowo, przepraszam) jest tu jak na lekarstwo (świat jest śliczny, ale... pusty, zwłaszcza poza miastem, eksploracja sprowadza się do podziwiania widoków), stacje radiowe uważam za wyjątkowo słabe, baardzo doskwiera brak misji pobocznych (patrz karetki, wozy strażackie, policyjne) czy nawet poświęconych okradaniu domostw rodem z SA (a patrząc na wątek fabularny, gra o takie zadania aż się prosi).

Nie wspomnę o tym, że liniowość głównych misji to przykład zmarnowanego potencjału - trójka bohaterów potencjalnie otwiera tutaj masę możliwości na akcje w stylu cyklu Commandos, ale nie - R* poszedł na łatwiznę. Idziemy jak po sznurku. Wielka szkoda.

[Kafar 0]

Poniekąd się z Tobą zgodzę natomiast co do misji głównych to wara od nich ;P Uważam że dzięki swojej liniowości i oskryptowaniu w kluczowych momentach są niesamowite. Jest kilka misji które możesz przejść rozpierduchą albo cicho. Możesz zrobić strzelaninę bądź użyć innej metody.

Co do pustego świata to ja się tego spodziewałem. Wiecie, nie jest trudne zrobić duży otwarty świat gdzie 3/4 świata to puste tereny. Dlatego też zachwytów nad RDR nie rozumiem. Ok super gra jak GTA ale te gry dla mnie z sandboxa duzo nie mają, sandbox w grach to dla mnie coś więcej niż tylko duży teren.

Ostatnim laty największym i najlepszym sendem zostaje dla mnie Skyrim. Jest duzo bardziej urozmaicony.

[Michu94x 0]

Wczoraj trafiłem na losowe wydarzenie - złodziej facetowi ukradł rower, więc oddałem właścicielowi jego własność. Dzisiaj dostałem sms''a od tego kolesia, że jest milionerem i założycielem firmy "Animals Ark". W nagrodę otrzymałem od niego 100 tysięcy dolarów w akcjach Animals Ark. Co mam z tym fantem zrobić... liczyć na to, że akcje jego firmy wzrosną i zarobić na tym czy od razu zgarnąć kasiorę ? A tak poza tym, to takiego obrotu zdarzeń się nie spodziewałem. :D

[Anonim_a5b6d3d901a009c98c55f1de1795ec988915aaf44846788d507db6b2a798e0e9 0]

Dnia 23.09.2013 o 17:16, Principes napisał:

Nie będę tu nikogo bronił, ale gdyby podejść do analizy GTA "na chłodno"... faktem jest,
że ogólna mechanika rozgrywki praktycznie pozostaje bez zmian od III, a po San Andreas
praktycznie zaprzestano jej rozwijania. Zaprzeczysz? Nie sądzę.

To może powiedz czego oczekujesz odnośnie zmiany mechaniki? W sumie bardzo mnie to ciekawi skoro twierdzisz, że rozgrywka pozostaje bez zmian od trójki.

[Azazell 0]

Panowie mam pytanie.. Gram michaelem i mam taki garaż ( niebieska ikonka) mogę w nim trzymać auta.. No ale jak je zostawie na mieście to już przepadają? Jak dodać auto by zawsze było moje? Bo boje się tuningować auta, które utrace w trakcie rozgrywki.

[Qbasmok 0]

Dnia 23.09.2013 o 17:54, Azazell napisał:

Panowie mam pytanie.. Gram michaelem i mam taki garaż ( niebieska ikonka) mogę w nim
trzymać auta.. No ale jak je zostawie na mieście to już przepadają? Jak dodać auto by
zawsze było moje? Bo boje się tuningować auta, które utrace w trakcie rozgrywki.

Nie ma takiej możliwości z tego co się dowiedziałem. Postaci mają tylko jeden przypisany do siebie wóz narzucony z góry przez R* Nawet kupując samochody, jak je gdzieś zostawimy to przepadają. W sumie cholernie realistyczne, ale takie realia są mało respektowane przynajmniej w grach tego typu.

[Principes 0]

Dnia 23.09.2013 o 17:34, Becamer napisał:

To może powiedz czego oczekujesz odnośnie zmiany mechaniki? W sumie bardzo mnie to ciekawi
skoro twierdzisz, że rozgrywka pozostaje bez zmian od trójki.

Patrz: mój post wyżej. Choćby swobody w przypadku zadań powiązanych z głównym wątkiem fabularnym. To zresztą coś, co niesamowicie denerwuje mnie we wszystkich grach typu "open world" - tak, w ramach tych światów możemy się swobodnie przemieszczać, ale jeśli postanowimy coś w nim zrobić poza chodzeniem w lewo i prawo, rozgrywka nagle zmienia swój charakter na ograniczoną i oskryptowaną do bólu.
GTA V nie jest pod tym względem lepsze od GTA III - jedziemy na miejsce, robimy, co gra od nas oczekuje, zadanie zaliczone. Stagnacja. Nuda. Mamy 3 bohaterów, aż prosi się o projekty misji niczym w Commandos, gdzie trzeba wykorzystywać wzajemnie uzupełniające się umiejętności "podopiecznych".

[Ecko09 0]

Dnia 23.09.2013 o 16:37, Diverso napisał:

Jak wsiąść do pociągu? Wczoraj trochę pograłem, udało mi się wskoczyć na wagon, po którym
doszedłem do lokomotywy, ale nic się nie da zrobić. Ani z prawej, ani z lewej, ani od
frontu. Zabiłem maszynistę, ale pociąg popylał dalej :/

Może tylko na stacji da się wsiąść do niego?

[Diverso 0]

Jak się nie zatrzymał na ani jednej :( Prawie objechałem całą mapę, w końcu mi się znudziło i wyskoczyłem.

[Ecko09 0]

Dnia 23.09.2013 o 19:17, Diverso napisał:

Jak się nie zatrzymał na ani jednej :( Prawie objechałem całą mapę, w końcu mi się znudziło
i wyskoczyłem.

Zabiłeś maszynistę to jak się miał zatrzymać? xD Wiem, że to gra, ale Rockstar chyba dba o takie szczegóły.

[Darkstar181 0]

Takie pytanko.

W grze są efekty pogodowe jak w poprzednich częściach ? Bo jakoś na filmikach i screenshotach nie widać deszczu, efektu wiatru na drzewach czy mgły. (gry nie mam, czekam na wieści w kwestii PC)

[szaryczlowiek 0]

To widze rozne rzeczy dzieja sie z tymi autami,mi ostatnio jednym razem nic sie w garazu nie pojawilo a nastepnym razem gdy podjechalem troche pozniej pokazalo sie zaginione auto ktore zrobilem i wstawilem duzo wczesniej i dodatkowo jakies zupelnie inne nie wiadomo skad.Tuning aut glownych bohaterow tez na nic sie nie zdaje bo przy nastepnej misji auto i tak zresetuje sie do stanu wyjsciowego.

[Anonim_a5b6d3d901a009c98c55f1de1795ec988915aaf44846788d507db6b2a798e0e9 0]

Dnia 23.09.2013 o 18:46, Principes napisał:

Patrz: mój post wyżej. Choćby swobody w przypadku zadań powiązanych z głównym wątkiem
fabularnym. To zresztą coś, co niesamowicie denerwuje mnie we wszystkich grach typu "open
world" - tak, w ramach tych światów możemy się swobodnie przemieszczać, ale jeśli postanowimy
coś w nim zrobić poza chodzeniem w lewo i prawo, rozgrywka nagle zmienia swój charakter
na ograniczoną i oskryptowaną do bólu.
GTA V nie jest pod tym względem lepsze od GTA III - jedziemy na miejsce, robimy, co gra
od nas oczekuje, zadanie zaliczone. Stagnacja. Nuda. Mamy 3 bohaterów, aż prosi się o
projekty misji niczym w Commandos, gdzie trzeba wykorzystywać wzajemnie uzupełniające
się umiejętności "podopiecznych".

Mi to nie przeszkadza i jak widać wielu innym również. GTA więc w pełni zasługuje na swoją ocenę. Są tacy, którzy dadzą grze 4 bądź 3 a nawet 0, ale większość da 9 lub 10 i na podstawie właśnie tego (sumy) ocenia się czy gra jest dobra. Nie widzę więc postaw by negować serię GTA w sposób, który to zrobił autor tekstu z zamieszczonego przeze mnie screena. Każdy ma własne zdanie i własne odczucia, ale wybijanie się z tłumu i jednoczesne obrażanie gry oraz ludzi, którym gra się podoba jest poniżej krytyki.

[Sandro 0]

Dnia 23.09.2013 o 19:55, Darkstar181 napisał:

W grze są efekty pogodowe jak w poprzednich częściach ?

Są, są. Niewiele, ale za to jak. Przy lekkim deszczu można jeszcze swobodnie jeździć pojazdami, ale kiedy rozpada się na dobre, albo wręcz pojawi się burza to ulica spływa wodą, gdzieniegdzie formują się kałuże, a o paleniu gumy można zapomnieć, bo zamiast dymu spod opon wystrzeliwuje strumień wody. Oczywiście przemoczone ciuchy i suche miejsca pod mostami, przejazdami i dachami to już standard. Naprawdę pięknie to zrobiono.

[Damianuss1 0]

Dnia 23.09.2013 o 19:55, szaryczlowiek napisał:

skad.Tuning aut glownych bohaterow tez na nic sie nie zdaje bo przy nastepnej misji auto
i tak zresetuje sie do stanu wyjsciowego.

Hmm? Nieprawda, odwaliłem furkę dla Franklina i cały czas jeżdżę sobie taką jaką zrobiłem, to samo motor.

[Cygi 5]

Dnia 23.09.2013 o 17:16, Principes napisał:

szeroko pojętych "znajdziek" (co za słowo,
przepraszam) jest tu jak na lekarstwo

Spoiler

- 50 części statku UFO
- 50 fragmentów listu
- 50 skoków kaskaderskich
- 30 nuklearnych fragmentów
- 30 części łodzi podwodnej
- 10 walizek
- 10 epsilońskich...czegoś tam

Na siłę jeszcze do odnalezienia:
- 15 powietrznych wyzwań
- 50 mostów do przelecenia
- 19 sklepów do obrabowania
- 26 nieruchomości do kupienia

Wciąż ci mało? ;)