Piłka Nożna

[ibisz 0]

Co tu dużo mówić, dzisiaj lepsza była Hiszpania. Wygrywają zespoły grające minimalistycznie - wczoraj Holandia, dzisiaj Hiszpania. Wygląda to tak jakby jechali na fuksie, ale może faktycznie, to jakaś taktyka :P
Szwajcager, Miler, Uzil, Czabi... Lou Bansky i Sz.P.Akowski się popisali dzisiaj. Tylko Wincenta Buske brakowało. A przed chwilą chyba Gmoch stwierdził, że Busquets jest ofensywnym pomocnikiem.

Nie przepadam za Hiszpanami ostatnio, ale niechęć do Niemców zwyciężyła, więc: viva Espana! xD

[Wszystkozajete 0]

A więc ośmiornica znów się nie pomyliła ;o
Ciekawie zapowiada się finał Hiszpania - Holandia, żadna z tych drużyn nie wygrała jeszcze Mundialu, boję się że może być trochę nudny mecz, ze względu na stawkę, ale mimo wszystko liczę na godne finału widowisko.

[Budo 0]

No nieźle, nieźle. Świetne widowisko, trochę szkoda Niemców, bo grali bardzo dobrze, pod koniec meczu mieli sytuacje, tylko zawsze obrona przeszkadzała je wykończyć.

btw byłem w Hiszpanii jak wygrywali oni mistrzostwa Europy, tam teraz na ulicach jest taka impreza, że sobie nie wyobrażacie :P

miquel93----> nie mieli niebezpiecznej sytuacji? Pora na okulary ;]

[Miquel93 0]

Dnia 07.07.2010 o 22:34, Budo napisał:

(...) nie mieli niebezpiecznej sytuacji? Pora na okulary ;]

Oj, nie strasz:) A teraz faktycznie, muszę przyznać, że się pomyliłem. Chwilę przed golem Puyola była sytuacja:( Przepraszam, mój błąd.

Abstrahując, Klose bez podań nie istnieje. Tak, wiem, że odkryłem właśnie Amerykę.

[mati285 0]

Dnia 07.07.2010 o 22:30, miquel93 napisał:

Nie nudziarze, a najlepsi na świecie:)

No na to wychodzi :-) Jedno drugiego jednak wcale nie wyklucza.

Dnia 07.07.2010 o 22:30, miquel93 napisał:

> się przyznać nie wiem o co chodzi. Oświeci ktoś? xD
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/osmiornica_paul_typuje_zwyciestwo_hiszpanii_147704.html
- tam wytłumaczono:)

Pewnie teraz nie brakuje takich, którzy widzieli by Paula w formie frutti di mare ;-)

[Rogalenko 0]

>Mam nadzieję, że Szpaku będzie komentował finał,

Dnia 07.07.2010 o 22:23, Xjumpaytech napisał:

bo wygrywają zawsze ci, którym kibicuję jak on komentuje, a jak ten drugi to zawsze odpadają.

Dziś duet Szpaku i Lubański popisali się nazwiskami niemieckimi :D "Uzil" MerteRsacker", "Szwajcajger", a w studiu Jacek Gmoch ze swoim rosyjskim czytelnictwem "Chawi" (Xavi)


Co do meczu to Hiszpania kolejny raz wygrywa skromnie 1-0,choc zdecydowanie zasłużenie. Niemcy wyszli na boisko zupełnie inaczej nastawieni niż z Anglią i Argentyną. Hiszpania może nie grała tak efektownie w poprzednich meczach, ale jak widac całe swoje siły zostawiła na Niemców, którzy dzisiaj wydawali mi się ospali. Szkoda, liczyłem na awans Lahma i spółki ale taki jest futbol. Nie zawsze się wygrywa :)


Btw. To zdecydowanie nie jest mój mundial... drużyny którym kibicuję zawodzą (nie mam na myśli tylko Niemców) a w finale spotkają się 2 szczególnie nielubiane przeze mnie ekipy. Bad luck ;S

[Adjatha 0]

Dnia 07.07.2010 o 22:33, ibisz napisał:

Szwajcager

Szwajcanger! :P Jak to usłyszałem to tylko spojrzałem na brata, ale on też już miał na twarzy smajl więc jednak się nie przesłyszałem :D swoją drogą to ''silno'' też jest niezłe :P

@miquel93 - myślę, że to ma związek z tym, że jest najbardziej wysuniętym do przodu napastnikiem i zabieranie piłek żeby strzelać to raczej nie jego rola ;>

@Budo - hyhy, a ciekawe co z tymi wszystkimi podziałami regionalnymi, czy Baskowie w takiej sytuacji też się cieszą z resztą kraju? ;) Chociaż w takiej sytuacji ''wszyscy jesteśmy Hiszpanami'' :D

[Pernia 0]

brawa dla Loewa. Miał świetnie poukładany zespół, którego siła polegała na grze drużynowej i nieustannym parciu do przodu. Zamiast z tego skorzystać cofnął się do defensywy i dawał rozgrywać w spokoju piłkarzom typu Xavi czy Iniesta. +100 do debilizmu, +300 do oslabienia wlasnego zespolu. Joachim Loew.

[Miquel93 0]

Dnia 07.07.2010 o 22:40, Rogalenko napisał:

Btw. To zdecydowanie nie jest mój mundial... drużyny którym kibicuję zawodzą (nie mam
na myśli tylko Niemców) a w finale spotkają się 2 szczególnie nielubiane przeze mnie
ekipy. Bad luck ;S

Ja mam odwrotnie. Pierwszy raz w życiu coś takiego mam:) Najpierw Lech, potem finał MŚ Hiszpanii i Holandii (Euro 2008!!!!!). Dobrze, że Polski w RPA nie było. Humor nie został zepsuty.

[Malcollm 0]

Dnia 07.07.2010 o 22:34, Budo napisał:

No nieźle, nieźle. Świetne widowisko, trochę szkoda Niemców, bo grali bardzo dobrze,
pod koniec meczu mieli sytuacje, tylko zawsze obrona przeszkadzała je wykończyć.

Chyba oglądaliśmy dwa różne mecze, bo skoro Niemcy mając dwa strzały w światło bramki zagrali bardzo dobry mecz - to coś się tutaj nie zgadza, Hiszpanie w 2 połowie do strzelenia bramki - zdominowali całkowicie boisko nie dając Niemcom nic zagrać, po strzale bramki Niemcy się otworzyli i szkoda że nie dostali po łapkach - Ci Niemcy to nie Niemcy z dwóch poprzednich meczów - z Anglią która grała niemrawo i wolno, oraz z Argentyną która nie miała żadnych obrońców - N. dostali najłagodnieszy wymiar kary z taktyką czysto defensywną i z liczeniem na kontrę, wyglądało to jakbym oglądał mecz Włoch czy Grecji - granie z kontry - najbrzydszy futbol z możliwych

[Budo 0]

Dnia 07.07.2010 o 22:40, Adjatha napisał:

@Budo - hyhy, a ciekawe co z tymi wszystkimi podziałami regionalnymi, czy Baskowie w
takiej sytuacji też się cieszą z resztą kraju? ;) Chociaż w takiej sytuacji ''wszyscy
jesteśmy Hiszpanami'' :D

Ja byłem w Kastylii i Leon i impreza fest, ale myślę, że Część kraju Basków też świętuje. Pampeluna, Bilbao itd. :)

[dominik713 0]

Niby zazwyczaj mówi się "Szawi", ale w hiszpańskim "X" czyta się jako "H"...

[Miquel93 0]

Dnia 07.07.2010 o 22:43, Budo napisał:

Ja byłem w Kastylii i impreza fest, ale myślę, że Część kraju Basków też świętuje. Pampeluna,
Bilbao itd. :)

Baskowie świętuję, oj świętują:) Tutaj akurat znowu czują się częścią Hiszpanii. Każda okazja jest dobra by zrobić fiestę:D

[Adjatha 0]

Dnia 07.07.2010 o 22:43, Budo napisał:

Ja byłem w Kastylii i Leon i impreza fest, ale myślę, że Część kraju Basków też świętuje.
Pampeluna, Bilbao itd. :)

Spoko, myślę, że w takiej sytuacji ludzie zawsze się będą cieszyć razem ;) A pytanie zadałem żeby móc się pochwalić przewspaniałą parafrazą słów pewnego prezydenta USA :PP

[ibisz 0]

Dnia 07.07.2010 o 22:40, Adjatha napisał:

Szwajcanger! :P Jak to usłyszałem to tylko spojrzałem na brata, ale on też już miał na
twarzy smajl więc jednak się nie przesłyszałem :D swoją drogą to ''silno'' też jest niezłe
:P

Tego się nie da napisać, w jednym momencie Lou nawet powiedział: "Szwaj..." i dalej wybełkotał coś niezrozumiale :P A jeżeli chodzi o "silno" to w jednym meczu Szpaku go poprawił i powiedział "silnie" :D No i przypomniało mi się, jak w meczu Paragwaju Lubański powiedział "Barrios", a Szpakowski go poprawił na "Barriosa" xD
Tych facetów nie da się podrobić.

@dominik713
Ale dla Sz.P.Akowskiego to jest Czawi!

[SongoX 0]

No Szwajcajger mnie rozwalił haha. Zastanawiałem się skąd Szpaku znalazł na boisku jakiegoś Szwajcara :P Myślałem, że Niemcy wygrają, a niestety tak się nie stało. Grali dziś nie tak jak zwykle. Mało jakichś zrywów i ataków. Szkoda, bo jakby zagrali tak odważnie jak z Argentyną, czy Anglią, to kto wie... Teraz został im tylko mecz o trzecie miejsce. W finale szanse będą dosyć wyrównane i w ostatnim meczu Holandia nie grała jakoś tak bardzo pewnie.

PS. A Pedro to chciał z siebie jakiegoś Ronaldinho zrobić, przez co zwycięstwo tylko jednym golem.

[Budo 0]

A w ogóle, to gdybym się opiekował Paulem teraz, to wniósłbym do sądu o przyznanie mu osobistej ochrony :P
Pewnie już niektórzy knują z czym go zjeść xD

[Jacobek92 0]

Dziś w Hiszpani była Siesta ;) Na ulicach znowu ludzie uciekali przed bykami :) Mecz Jak najbardziej udany dla Hiszpani ...W finale obstawiam Hiszpania - Holandia 2 - 1 ...

[Rogalenko 0]

Na hiszpańskim się nie znam ale w rosyjskim też X czyta się jako H. Jedyne co wiem że w hiszpańskim się czyta J jako H np. Cojones :)

[Bambusek 8]

Co do Xaviego: Szpaku czyta to jako Czabi. Co chwila było albo Czabi albo Czabi Alonzo :)