Piłka Nożna

[DambialkoX 0]

To dzisiaj kibicuję Włochom i Brazylii. Chciałem Italię w finale, ale ten jeden karny Bonucci''ego zadecydował o wszystkim, a Brazylii tylko dlatego, że dobrze grali mimo, że ich taktyka polegała na szybkiej bramce, a później jej obronie, ew. stałe fragmenty, indywidualne akcje. No i w obronie nie zaprezentowali się też jakoś dobrze mimo gwiazd takich jak David Luiz, Dani Alves czy Dante. Nudne jest to, że Hiszpanie wszystko wygrywają ostatnimi latami. Trzeba ich przełamać mimo, że są najlepsi. Ponoć kto wygrywa Puchar Konfederacji nie wygrywa mundialu, ale oczywiście to bajeczka. Chociaż gdyby Hiszpanie będą grać tak jak z Włochami to będą mieć spore kłopoty. Wiadomo, że klimat i warunki pogodowe są inne, gorsze dla nich, ale poczekamy zobaczymy.

[Accid 0]

Dnia 30.06.2013 o 12:05, DambialkoX napisał:

To dzisiaj kibicuję Włochom i Brazylii.\

Popieram

Dnia 30.06.2013 o 12:05, DambialkoX napisał:

Chciałem Italię w finale, ale ten jeden karny
Bonucci''ego zadecydował o wszystkim,

dokładnie

Dnia 30.06.2013 o 12:05, DambialkoX napisał:

Nudne jest to, że Hiszpanie wszystko wygrywają
ostatnimi latami. Trzeba ich przełamać mimo, że są najlepsi.

Mają genialne szczęście. Szkoda Włochów niesamowicie, bo przez mecz rządzili tylko fizycznie w dogrywce padali już..

Dnia 30.06.2013 o 12:05, DambialkoX napisał:

Chociaż gdyby Hiszpanie
będą grać tak jak z Włochami to będą mieć spore kłopoty. Wiadomo, że klimat i warunki
pogodowe są inne, gorsze dla nich, ale poczekamy zobaczymy.

Mam nadzieję na pogrom ze strony Brazylii- własna publiczność, świetna paczka, składna, efektowna i efektywna gra, plusy ze strony klimatu.. Mają wszystko dla mistrza. Liczę na nich. Hiszpanie może przyspieszyli swoją piłkę ostatnimi latami, ale ja ich po prostu nie lubię. Zawsze miałem innych faworytów niż oni, mam nadzieję, że ta hegemonia się nie skończy dopiero z odejściem Xaviego.

[Traitor 0]

no "mecz rzutów wolnych" :-D
oczywiście chodzi mi o Urugwaj - Włochy

[ManweKallahan 0]

Na Euro 1 gol z wolnego, z tego co mówili komentatorzy to w RPA chyba żadnego nie było, a na Pucharze Konfederacji:
Pirlo z Meksykiem
Suarez z Hiszpanią
Neymar z Włochami
Diamanti z Urugwajem
Cavani z Włochami
5 bramek (o ile o jakiejś nie zapomniałem, a jeszcze finał będzie) mimo, że meczów dużo mniej niż na Euro czy na Mundialu.

[Ecko09 0]

Co oni tak ciotowato te karne wykonywali? Wszystko lekko, po ziemi xD

[vonArnold 0]

Dnia 30.06.2013 o 20:48, Ecko09 napisał:

Co oni tak ciotowato te karne wykonywali? Wszystko lekko, po ziemi xD

Urugwaj strzelał jakby nie chciał. Też zwróciłem uwagę. Może dlatego Buffon wybronił aż 3, chociaż takie twierdzenie umniejsza jego klasę, czego czynić bym nie chciał.

Pyt tylko na ile brak karnego ustawił mecz? Wydaje mi się, że jednak aż tak znacząco to nie.

[Diverso 0]

W RPA były co najmniej dwie bramki z wolnych. Jeden gol Forlana (bodajże z Ghaną) i jeden od Hondy. Więcej nie pamiętam, możliwe że padły tylko dwie bramki. A to co mówią komentatorzy TVP trzeba przepuszczać przez sito, bo klops, to tam codzienność :D

[Ecko09 0]

No Brazylia ładnie ciśnie :D Mam nadzieję, ze walną jeszcze ze 2- 3 bramki :D

P.S. Od kiedy Luiz jest lewonożny? xD

[Diverso 0]

Dla ekspertów z TVP pewnie od zawsze ;). Coś czuję że Kanarki nie wytrzymają fizycznie końcówki i mogą coś stracić, ale zobaczymy.

[Accid 0]

Dnia 01.07.2013 o 01:06, Diverso napisał:

Dla ekspertów z TVP pewnie od zawsze ;). Coś czuję że Kanarki nie wytrzymają fizycznie
końcówki i mogą coś stracić, ale zobaczymy.

No w sumie, te dwa mogłyby wpaść, ale jak wpadną nast. dwa dla Brazylii to kto je zapamięta? :P

[DambialkoX 0]

Bardzo dobry mecz zwłaszcza dla Canarinhos. 3:0 z majstrami Europy i globu to bardzo dobry wynik. David Luiz "prawie" jak Subotić z finału LM ;P. Ramos oczywiście 11 nie wykorzystał, po prostu wiedziałem, ale dziwi mnie że to on strzelał, a nie np jakiś Hiszpański snajper. Chyba, że miał zostać najlepszy na boisku. Brazylia zaczęła na lajcie 2 połowę i bez problemu dotarli z wynikiem 3:0 do końca. Teraz czekać tylko na MŚ :D

[ManweKallahan 0]

Ten mecz mógł wyglądać inaczej gdyby Ramos strzelił tego karnego, bo może Hiszpania rzuciła by się do ataku, a tak to ostatnich minut już mi się nie chciało oglądać. A już w ogóle inaczej gdyby Pedro lepiej wykończył akcję po pięknym podaniu Maty, a tak to Luiz zdążył wybić... W ogóle Del Bosque ściągnął Matę, który stworzył chyba jedyną klarowną sytuację Hiszpanom w pierwszej połowie, a zostawił Pedro, który tą sytuację zepsuł, a potem zdjął Torresa, który dochodził do strzałów głową i potem na boisku zostało już tylko 3 wysokich zawodników do walki w polu karnym przy rzutach rożnych/wolnych gdzie Brazylia miała w takich sytuacjach w obronie jakoś 7 graczy. Hiszpania nie miała też jak klepać przy takim agresywnym pressingu Brazylii.

[Kraju 0]

Zacząć trzeba od tego, że Del Bosque fatalnie ustawił wyjściową 11. Torres i Mata nie nadają się do pierwszego skladu. Pokazali to w meczu półfinałowych z Włochami i wczoraj w finale. Navas był zdecydowanie lepszy w obu meczach i dawał o wiele więcej reprezentacji. Wczoraj było to mało widoczne, bo juz reszcie przy 3:0 i niestrzelonym karnym nie chciało się grać. Ale to wielki przegrany tego turnieju, bo to zawodnik zasługujący na pierwszy skład. Po Torresie widać, że gra w Anglii. Nie rozumie się ze swoimi hiszpańskimi kolegami. Nie wiedział jak się ustawić, nie pomagał w rozgrywaniu piłki. W roli środkowego napastnika powinien grać albo Soldado (zasłużył sobie świetnym sezonem) albo Fabregas. Choć ten drugi nie jest w formie, to czuje grę reprezentacji i gra całej drużyny jest dokładniejsza, kompletna, po prostu lepsza.

[Smooqu 0]

Dnia 01.07.2013 o 13:55, Kraju napisał:

Zacząć trzeba od tego, że Del Bosque fatalnie ustawił wyjściową 11.

Z całym szacunkiem do Del Bosque ale strasznie asekurancki z niego człowiek. Hiszpania ma tylu znakomitych młodych piłkarzy jak Thiago, Isco, Carvajal, Soldado a praktycznie gra cały czas ta sama gwardia.

Nie lubię Xaviego i uważam, że jego rola w reprezentacji i klubie powinna być coraz mniejsza. Podobnie jak rola Xabiego w Realu (jego akurat bardzo lubię :))

Po prostu Ci panowie są za bardzo eksploatowani i widać po nich brak świeżości i zmęczenie materiału. Wiem, że w PK nie grał Xabi bo jest kontuzjowany, ale gdyby nie był to na pewno by grał. Zresztą nie dotyczy to tylko tej dwójki, to samo wrażenie mam jak oglądałem Arbeloę czy Matę. Ci ludzie wyglądali na bardzo zmęczonych.

Wg mnie za Xabiego powinien do pierwszego składu wskoczyć Martinez, a za Xaviego Thiago. Wtedy Hiszpanie odzyskaliby polot w grze i mieli bardziej tyły ubezpieczone.

[Kraju 0]

Dnia 01.07.2013 o 22:22, Smooqu napisał:

Z całym szacunkiem do Del Bosque ale strasznie asekurancki z niego człowiek. Hiszpania
ma tylu znakomitych młodych piłkarzy jak Thiago, Isco, Carvajal, Soldado a praktycznie
gra cały czas ta sama gwardia.

Jak to mówią: "zwycięskiego składu się nie zmienia". Taką zasadę stosuje Del Bosque i do wczoraj mu to świetnie wychodziło, chociaż miał kilka potknięć jak mecz z Portugalią na Euro 2012, z Finlnadią w eliminacjach do MŚ czy nawet z Włochami w półfinale PK. Soldado zagrał w dwóch spotkaniach i się nie sprawdził, chociaż pozostawił o wiele lepsze wrażenie niż Torres. Z młodych nie mógł skorzystać, bo ci ledwo co wrócili z Mistrzostw Europy U-21 ze złotem. Ale za rok w Brazylii na pewno zobaczymy Thiago i Isco, a do składu mogą dołączyć chociażby Montoya, Inigo Martinez, Susaeta, Tello, Rodrigo i Morata (nad tym ostatnim powinien poważnie pomyśleć, bo chłopak jest świetny, a nawet na Euro U-21 dostawał za mało szans kosztem Rodrigo, który aż tak dobry nie był).

Dnia 01.07.2013 o 22:22, Smooqu napisał:

Nie lubię Xaviego i uważam, że jego rola w reprezentacji i klubie powinna być coraz mniejsza.
Podobnie jak rola Xabiego w Realu (jego akurat bardzo lubię :))

Xavi i Xabi to nadal świetni gracze i udowadniają to zarówno w reprezentacji jak i w klubach. Ich najlepsza lata już za nimi, ale to ważne filary zespołu, z którymi Del Bosque nie powinien się żegnać. Ale tak jak wspomniałeś. Ograniczyć trochę ich udział i wprowadzać młodych.

Dnia 01.07.2013 o 22:22, Smooqu napisał:

Po prostu Ci panowie są za bardzo eksploatowani i widać po nich brak świeżości i zmęczenie
materiału. Wiem, że w PK nie grał Xabi bo jest kontuzjowany, ale gdyby nie był to na
pewno by grał. Zresztą nie dotyczy to tylko tej dwójki, to samo wrażenie mam jak oglądałem
Arbeloę czy Matę. Ci ludzie wyglądali na bardzo zmęczonych.

Gdyby grał Xabi, to Iniesta zostałby przesunięty do ataku. Mogłoby to wyjść, ale mogłoby skończyć się tak jak się skończyło. Ciężko przewidzieć. Arbeloa ma na tej samej pozycji konkurencję jedynie w Montoyi, a ten wydaje się, że nie przebije się do pierwszego składu na dłużej (jeżeli w ogóle). Winna jest temu Barcelona (pod tym względem jestem bardzo zły na klub i trenera, bo Alves coraz częściej miewa "gorsze dni"), a nic nie wskazuje na to, aby to się zmieniło. Mata to dobry zmiennik, ale wspomniany przeze mnie w poprzednim poście Navas jest o wiele lepszy i daje dużo więcej. Na tej pozycji może zagrać także Tello czy Susaeta i w nich bym widział ogromny potencjał. Głównie ze względu na to, że Navas trafił właśnie do Anglii i obawiam się, że skończy jak Mata i Torres, którym hiszpański styl gry ewidentnie nie leży.

Dnia 01.07.2013 o 22:22, Smooqu napisał:

Wg mnie za Xabiego powinien do pierwszego składu wskoczyć Martinez, a za Xaviego Thiago.
Wtedy Hiszpanie odzyskaliby polot w grze i mieli bardziej tyły ubezpieczone.

Ciężko się z tym nie zgodzić. Martinez udowodnił swoją wartość w Bayernie i zasługuje na większą ilość minut, a że Sergio jest nie do ruszenia, to jedyna nadzieja w odsunięciu Xaviego bądź Alonso.

[Darnok_Rukia 0]

Kiedy Polskie kluby zaczynają eliminacje do pucharów ?

[Pernia 0]

Dnia 01.07.2013 o 23:00, Kraju napisał:

Ale za rok w Brazylii na pewno zobaczymy Thiago

no, na stówę. Już widzę, jak Del Bosque wyrzuca święta krowę, a zarazem ''mózg'' swojej reprezentacji - Xaviego, który jedyne co potrafi już teraz zrobić, to podać do tyłu. A nawet i to nie zawsze mu wychodzi.

jeżeli Thiago chce choćby myśleć o wyjeździe na mundial ( nie o grze, a o wyjeździe ) to musi zmienić klub. W Barcelonie sobie nie pogra, bo tam również zabiera mu miejsce denny i wypalony już Xavi, a jeżeli w tym sezonie nie błyśnie, to nie ma nawet o czym marzyć. Problemem Thiago jest przesyt Hiszpańskich talentów i świetna generacja piłkarzy grających obecnie. Szkoda tylko, że trenerzy nie potrafią zrobić przemiany pokoleniowej wtedy, kiedy jest potrzebna. Xavi powinien zacząć odgrywać coraz mniejszą rolę już rok czy dwa lata temu, podczas gdy dalej jest wystawiany za nazwisko.

[Kraju 0]

Dnia 03.07.2013 o 10:07, Pernia napisał:

> Ale za rok w Brazylii na pewno zobaczymy Thiago
no, na stówę. Już widzę, jak Del Bosque wyrzuca święta krowę, a zarazem ''mózg'' swojej
reprezentacji - Xaviego, który jedyne co potrafi już teraz zrobić, to podać do tyłu.
A nawet i to nie zawsze mu wychodzi.

Czemu ma wyrzucać? Pojadą obaj, odpadnie ktoś inny, kto się nie sprawdza. Raczej wątpię aby ani Xavi ani Alonso nie grali, gdy obaj będą gotowi do gry, ale wystarczy jednego z nich wysłać na ławkę, Iniestę do ataku i jest miejsce dla Thiago czy innych młodych.

Dnia 03.07.2013 o 10:07, Pernia napisał:

jeżeli Thiago chce choćby myśleć o wyjeździe na mundial ( nie o grze, a o wyjeździe )
to musi zmienić klub. W Barcelonie sobie nie pogra, bo tam również zabiera mu miejsce
denny i wypalony już Xavi, a jeżeli w tym sezonie nie błyśnie, to nie ma nawet o czym
marzyć. Problemem Thiago jest przesyt Hiszpańskich talentów i świetna generacja piłkarzy
grających obecnie. Szkoda tylko, że trenerzy nie potrafią zrobić przemiany pokoleniowej
wtedy, kiedy jest potrzebna. Xavi powinien zacząć odgrywać coraz mniejszą rolę już rok
czy dwa lata temu, podczas gdy dalej jest wystawiany za nazwisko.

Za dużo naczytałeś się informacji, do tego z niesprawdzonych źródeł. Thiago mało grał w Barcelonie, bo nie był zawsze dysponowany. Często go nie było, miał jakieś problemy, to oczywistym wyborem był nawet słaby Fabregas, który był gotowy do gry niemal zawsze. Dlatego też klauzula odejścia spadła. Alcantara udowodnił na Euro U-21 swoją wartość, więc czystą głupotą byłoby nie dawać mu szans, zakładając że zostanie w Barcelonie, bo wszystko na to wskazuje, że już niedługo wyląduje po czerownej części Manchasteru. A co do Xaviego. Wystarczy spojrzeć na jego statystyki czy to z La Liga czy to z LM. Są one fenomenalne. Ciężko mieć kilka świetnych meczów pod rząd, ale to piłkarz, który nadal daje wiele drużynie. Wypalony to on od dawna jest, ale nadal przebija większość piłkarzy. Tylko, że czas najwyższy powoli stawiać na młodzież. Tym bardziej, gdy jest w kim wybierać.

[Paoro 0]

Dnia 03.07.2013 o 09:03, Darnok_Rukia napisał:

Kiedy Polskie kluby zaczynają eliminacje do pucharów ?

18 lipca z tego co pamiętam.

[Pernia 0]

Dnia 03.07.2013 o 12:22, Kraju napisał:

A co do Xaviego. Wystarczy spojrzeć na jego statystyki czy to z La Liga czy to z LM. Są
one fenomenalne.

lol. Jeżeli oceniasz obecną formę prawie 35 letniego piłkarza przez pryzmat jego statystyk, to wycofuje się z dyskusji, bo do nikąd ona nie prowadzi.

Dnia 03.07.2013 o 12:22, Kraju napisał:

Wypalony to on od dawna jest, ale nadal przebija większość piłkarzy.

To jaki w końcu jest? Wypalony, czy lepszy od Thiago? :lol: