Zaloguj się, aby obserwować  
Darnok1

Piłka Nożna

67877 postów w tym temacie

Ty chyba naprawdę nigdy nie grałeś w piłkę. Ale pomińmy to. A czy zawodnik wie, kiedy jest faulowany w polu karnym a kiedy symuluje?

I na przyszłość- EOT= End Off Topic. Koniec gadania nie na temat. Masz tu coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 00:44, mikal15 napisał:

Chodzi o samą skruchę. Bo brak jej wg niektórych przez wszystkich musi być uważany za niesmaczny.
Słyszałeś kiedyś, żeby ktoś przepraszał za bramkę strzeloną ze spalonego?

TO jest jednak roznica. Po za tym nie dziel skory na niedzwiedziu, skad wiesz ze Janczyk sie nie przyzna i nie przeprosi? :P Po za tym jestem PEWIEN ze nie postapi tak arogancko jak Messi i i nie wyrazi zalu ze gol nie dal zwyciestwa. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co byś odpowiedział na konferencji prasowej pytany o to, zakładając że gol wg ciebie był całkiem normalny? Że cieszysz się że taka bramka nie dała zwycięstwa drużynie i przekazałbyś dzieciakom zeby zawsze grały fair?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 00:46, mikal15 napisał:

Ty chyba naprawdę nigdy nie grałeś w piłkę. Ale pomińmy to. A czy zawodnik wie, kiedy jest
faulowany w polu karnym a kiedy symuluje?

ROTFL. Heh. Jeszcze niedawno brałem cie na poważnie. Teraz już nigdy nie popełnie tego błędu bo to co ty mówisz zakrawa o kpine. Pozdrawiam gorąco i serdecznie.

Dnia 13.07.2007 o 00:46, mikal15 napisał:

I na przyszłość- EOT= End Off Topic. Koniec gadania nie na temat. Masz tu coś takiego?

To znaczy koniec tematu. Kiedy mówie, że z mojej strony koniec tematu to znaczy, że nie mam na ten temat już zamiaru się wypowiadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 00:45, buraczek18 napisał:

Nie wiem co się stało w drugiej połowie ale same akcje dla Argentyny


Powiem Ci co się stało. Wszystko wróciło do normy. Realnie patrząc jesteśmy za słabi na zwycięstwo z Argetnyną. Zresztą jak można marzyć o wygranej jak my się gubimy we własnych akcjach, nie potrafimy celnie podać, nawet nam nie musieli specjalnie przeszkadzać. O golu ze spalonego nawet nie wspomnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brawo. Napisałeś 7 wypowiedzeń tak, żeby nie odpowiedzieć na pytanie, na które odpowiedz nie może się zgadzać z twoimi poglądami. Chyba zacznę cię brać na poważnie. Powtórzę: czy zawodnik wie, kiedy jest faulowany w polu karnym a kiedy symuluje?

Jeśli nie wie, to jesteś śmieszny. A jeśli wie, to znaczy, że celowo oszukał i ma tego świadomość. I wskaż mi ile razy np. mistrz nurkowania Drogba przepraszał za bramki z karnych zdobytych po symulacji. Czemu się do niego nie przyczepisz? Tylko non stop do Messiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 00:40, .Darnok napisał:

Pisałbyś Polska z dużej litery przynajmniej.

Przepraszam, pisze na Maxthonie, zawsze bład może sie trafić i akurat trafił sie tu. Zawsze piszę z dużej litery ;)

Dnia 13.07.2007 o 00:40, .Darnok napisał:

Janczyk kończy mundial na czerwono, ale i tak jest największym wygranym tej imprezy. Po tym
meczu i tak jego cena nieźle podskoczy.

No może nie tylko Atletico i CSKA włączą się do boju o niego. Możliwe że Leo wrzuci go do druzyny. Po takich mistrzostwach po takim jego wykonaniu nic teraz nie jest pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 00:51, mikal15 napisał:

Brawo. Napisałeś 7 wypowiedzeń tak, żeby nie odpowiedzieć na pytanie, na które odpowiedz nie
może się zgadzać z twoimi poglądami. Chyba zacznę cię brać na poważnie. Powtórzę: czy zawodnik
wie, kiedy jest faulowany w polu karnym a kiedy symuluje?

Bo odp. jest tak oczywista, że twoje pytanie brzmi conajmniej głupio. Oczywiście, że wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Reasumując. Nie podoba ci się, że Messi nie przeprosił po tym jak strzelił bramkę ze świadomością niezgodnie z przepisami. Inni piłkarze też nie przepraszają za to, że strzelą bramkę niezgodnie z przepisami np. po symulowanym rzucie karnym (tutaj dochodzi do tego jeszcze to, że obrońcy mogą zostać ukarani kartką za nic- w przypadku Messiego tak nie było) ale to ci nie przeszkadza. No tak, to ja jestem zapatrzony w Barcelonę. Może to ty jesteś zaślepiony nienawiścią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 00:40, .Darnok napisał:

Janczyk kończy mundial na czerwono, ale i tak jest największym wygranym tej imprezy. Po tym
meczu i tak jego cena nieźle podskoczy


Już został sprzedany do CSKA oficjalnie potwierdził to Trzeciak.

O co wy się kłócicie ? Nie ma co porównywać. Janczyk mógl nie zdawać sobie sprawy że jest na spalonym, a skoro sędzia uznał że gol, to chyba miał prawo przypuszczać że jednak na spalonym nie był. Messi natomiast raczej wiedział że strzela ręką, to się chyba czuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.07.2007 o 00:51, hehe napisał:

Powiem Ci co się stało. Wszystko wróciło do normy. Realnie patrząc jesteśmy za słabi na zwycięstwo
z Argetnyną. Zresztą jak można marzyć o wygranej jak my się gubimy we własnych akcjach, nie
potrafimy celnie podać, nawet nam nie musieli specjalnie przeszkadzać. O golu ze spalonego
nawet nie wspomnę...

OPgólnie Technicznie Argentyna jest lepsza ale pozwalała nam na dość groźne ataki.Nie wspomnę o tycm podwójnym niewykorzystanym rzucie rożnym po ziemi to nie był dobry pomysł tym bardziej że są szybsi.Mnie się spodobała wymiana piłki między naszymi pod koniec meczu jakby tak grali to mogli by wygrać wkońcu Brazylia też była lepsza technicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie będę już tłumaczyć, że przykładając rękę do głowy i mając pilkę na ręce ułamek sekundy i bramkarza, z którym się za chwilę zderzę nie za bardzo czuję czym strzelę. Dlatego przyjmuję, że masz rację. I dlatego przywołałem przykład z symulacją rzutów karnych. Bo to jest świadome.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 00:56, buraczek18 napisał:

Nie wspomnę o tycm podwójnym niewykorzystanym rzucie rożnym po ziemi to nie był dobry pomysł


Właśnie dobrze że wspomniałeś. To pokazuje poziom naszych niektórych zawodników. Żeby nie potrafił wrzucić celnie ze stojącej piłki !! Argentyńczycy kurduple takie że nawet w naszym rządzie byliby mali :), a my nie gramy górą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to jest jedyny sposób, żeby pokonać Argentynę- mieć świetnie opanowane stałe fragmenty gry. My niestety tego nie mamy...zamiast ćwiczyć na treningach karne, trzeba było poćwiczyć rożne. Do karnych dojść mogło, rożne na 100% będą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 00:56, mikal15 napisał:

Reasumując. Nie podoba ci się, że Messi nie przeprosił po tym jak strzelił bramkę ze świadomością
niezgodnie z przepisami.

Że nie przeprosił? Tym czynem się skompromitował jeszcze bardziej, bo nie powinien wogóle tej bramki strzelić!

Dnia 13.07.2007 o 00:56, mikal15 napisał:

Inni piłkarze też nie przepraszają za to, że strzelą bramkę niezgodnie
z przepisami np. po symulowanym rzucie karnym.

Problem w tym, że praktycznie zawsze, gdy zawodnika pada na murawe w polu karnym, czy symuluje czy nie, jest kontakt z przeciwnikiem. Mniejszy, większy ale jest, więc w 90% nie można być pewnym, że symulował, bo nawet jak tamten go lekko odpychał, to jednak to jest praca rękoma i wszystko zależy od interpretacji sędziego.

Dnia 13.07.2007 o 00:56, mikal15 napisał:

No tak, to ja jestem zapatrzony w Barcelonę. Może to ty jesteś zaślepiony nienawiścią?

Zastanów się nad tym co ty sobą reprezentujesz, jakie zachowania popierasz i jakiego czynu bronisz, a odp. przyjdzie sama.
Pozdrawiam gorąco i serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 01:02, Be-Yacz napisał:

Że nie przeprosił? Tym czynem się skompromitował jeszcze bardziej, bo nie powinien wogóle tej bramki strzelić!

Czyli Drogba powinien zapaść się ze wstydu pod ziemię.

Dnia 13.07.2007 o 01:02, Be-Yacz napisał:

Problem w tym, że praktycznie zawsze, gdy zawodnika pada na murawe w polu karnym, czy symuluje czy nie, >jest kontakt z przeciwnikiem. Mniejszy, większy ale jest, więc w 90% nie można być pewnym, że symulował, bo >nawet jak tamten go lekko odpychał, to jednak to jest praca rękoma i wszystko zależy od interpretacji >sędziego.

Ale o czym my gadamy? O tym czy zauwazy to sędzia? Chyba nie, bo gola Messiego też uznał. Napastnik wie, czy symuluje czy nie symuluje tak jak Messi wie, czy strzelił gola ręką czy nie strzelił.

Dnia 13.07.2007 o 01:02, Be-Yacz napisał:

Zastanów się nad tym co ty sobą reprezentujesz, jakie zachowania popierasz i jakiego czynu
bronisz, a odp. przyjdzie sama.

Hmm. Popieram nie bycie wyjątkiem i nie przepraszanie za nieprawidłowo zdobytą bramkę. Masz rację, odpowiedź przyszła sama- jesteś.

Dnia 13.07.2007 o 01:02, Be-Yacz napisał:

Pozdrawiam gorąco i serdecznie.

Bez wzajemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 01:02, Be-Yacz napisał:

Problem w tym, że praktycznie zawsze, gdy zawodnika pada na murawe w polu karnym, czy symuluje
czy nie, jest kontakt z przeciwnikiem. Mniejszy, większy ale jest, więc w 90% nie można być
pewnym, że symulował, bo nawet jak tamten go lekko odpychał, to jednak to jest praca rękoma
i wszystko zależy od interpretacji sędziego.


Tu się mylisz. W 90% w dzisiejszej piłce nożnej można mieć pewność że zawodnik symuluje. Nie jest tak łatwo przewrócić zawodnika który tego nie chce odpychając go rękami. Przyzwyczailiśmy się oglądając piłkę w telewizji że zawodnicy leżą na ziemi po byle kontakcie, w rzeczywistości sami się kładą żeby wymóc rzut wolny i ewentualną kartkę. Piłka nożna to gra kontaktowa i siłą rzeczy kontakt musi być, niekoniecznie od razu faul.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.07.2007 o 01:09, hehe napisał:

Tu się mylisz. W 90% w dzisiejszej piłce nożnej można mieć pewność że zawodnik symuluje. Nie
jest tak łatwo przewrócić zawodnika który tego nie chce odpychając go rękami. Przyzwyczailiśmy
się oglądając piłkę w telewizji że zawodnicy leżą na ziemi po byle kontakcie, w rzeczywistości
sami się kładą żeby wymóc rzut wolny i ewentualną kartkę. Piłka nożna to gra kontaktowa i siłą
rzeczy kontakt musi być, niekoniecznie od razu faul.

No właśnie o to mi chodzi.

mikal15 - Nie powiem co o tobie myśle, bo to forum, a słowa jakie mi się cisną na język są niecenzuralne. Więc powiem to ostatni raz. Popierasz bycie perfidną, świnią w futbolowym światku. Popierasz łamanie przepisów. Popierasz łamanie zasad fair play. Czy ja powiedziałem, że popieram symulowanie? Ty to sobie uroiłeś. Skończyłem z tobą temat bo to nie mój poziom. Napewno korcie cię teraz by napisać "faktycznie, o wiele niższy", ale dobrze zdajesz sobie sprawe, że to ja mam racje. Nie odpowiem już na twoje śmieszne i abstrakcyjne posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co ma piernik do wiatraka? Jaki związek ze sprawą gola z wątpliwego spalonego Janczyka i ręki Messiego ma pytanie o symulowanie w polu karnym? Nie wiem, ale odpowiem na nie. Zawodnik nie zawsze wie, że symuluje. Kwestia oceny danej sytuacji jest bardzo często zależna od interpretacji danego arbitra, bo przepisy gry w piłkę nożną pozwalają na różnorodne wcielanie przepisów w życie. Do dziś pamiętam sytuację z MŚ w Korei, gdy jeden z Włochów dostał kartkę ze rzekomą symulację w polu karnym, mimo że Koreańczyk trafił w jego nogi. Trafił również i w piłkę, jednak czy piłkarz Italii nie mógłbyć przekonany o celowości swoich protestów? Pomimo tego, że powtórki mówiły jednak o czystej interwencji, a samo przewrócenie się w polu karnym na pewno nie było spowodowane symulację zawodnika, a rzeczywistym kontaktem z przeciwnikiem?
To, że Messi strzelił bramkę ręką jest naganne. Tak samo naganne był gol zdobyty ręką przez Raula w meczu LM z Leeds, gdzie sędziował polski arbiter pan Ryszard Wójcik. Jest to chamskie oszustwo, którym na pewno nie powinno być powodem dumy dla Messiego. Niestety nim się stało. Próby wmawiania, że Argentyńczyk mógł nie wiedzieć, że strzelił bramkę ręką możesz zostawić dla siebie. Doskonale czuł gdzie odbiła mu się piłka, co zresztą potwierdził w późniejszych wypowiedziach na ten temat. Jeżeli nie rozumiesz różnicy pomiędzy tymi dwoma sytuacjami, to naprawdę nie mamy o czym dyskutować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować