Vilmar

MODERATORZY: jacy są naprawdę?

28026 postów w tym temacie

Dnia 12.12.2007 o 14:11, walgierz napisał:

Robimy, to co robimy tylko dla satysfakcji i żeby nasze ulubione forum wyglądało porządnie.


Zamknięcie tematu 2 sekundy, wlepienie bana 5 sekund, grupa userów klikających co poniedziałek na berserkera - bezcenna ;-)

To nasza zapłata:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2007 o 14:50, szczena napisał:

> >/../ > Ciekawi mnie co byście zrobili na moim miejscu gdyby przyszło wam z takim człowiekiem pracować
i okazało się, że to wasz szef i dobrze wykształcony. Przy nim to mięso stojące na granicy
Polsko-Rosyjskiej dziesięć razy wolniej by z zieleniało od zwykłego słuchacza. /.../

Zwróciłbym szefowi uwagę, że od takiej łaciny uszy więdną. I to nie w teorii, bo zrobiłem to w praktyce. Żachnał sie, ale sie dostosował, z jednodniowym opóźnieniem. Pewnie, żeby nie było, że to ja spowodowałem...
A na marginesie, używanie takiego słownictwa w postach jest zwyczajnym chamstwem. O ile w mowie to jeszcze, w szczególniejszych sytuacjach ujdzie (język jest taki, jaki jest, nie ma co sie czarować, takie wyrazy są też potrzebne, nawet w literaturze), to w słowie pisanym na forum, jest to wysoce obraźliwe. Używając takiego słowa dajemy wyraz swojej pogardzie dla osoby tak nazwanej i dla jego charakteru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem i staram się stosować do regulaminu.
Ale nie mogę się zgodzić z Furrbacca cyt:"I tak, to ja pisałem o tym, że wulgaryzmy ocenzurowane są dalej wulgaryzmami.", bo co on może wiedzieć co ja miałem na myśli w kwestii np. k.... abo k**** może chodziło mi o korbę. To mi już nie podlega po cenzurę wulgaryzmu może chciałem ocenzurować inne słowo w ten sposób. Takie działania podchodzą pod dyskryminacje i szykanowanie. Bez urazy.
Pozdro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, ale pewnych ludzi nie da się już zmienić. Ja jemu zwróciłem kiedyś uwagę, że już mi uszy więdną to mi odpowiedział cyt:"Nie pier..." i na tym się skończyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2007 o 14:50, szczena napisał:

Jak widzę wasze rozumowanie podchodzi pod typowy dla inkwizycji średniowiecza typu nasza wiara
jest jedyną właściwą, reszta to nie wierni i trza ich na stos, albo znanego ostatnio pewnego
Jarka K. nasze poglądy i program jest jedyną drogą dla Polski bo inaczej zejdziemy na "psy".


Traktuj to jak chcesz. Są pewne normy społeczne, których się nie łamie. Są takie, które są często łamane. Nie zmienia to faktu, że regulaminowo jest zabronione łamanie tych norm.
Inaczej mówiąc - to, że codziennie używasz wulgaryzmów, nie oznacza, że wszędzie to będzie tolerowane. I to jest akurat Twój problem.

Dnia 12.12.2007 o 14:50, szczena napisał:

Nie zgodzę się z tobą w kwestii jak(...)


Teoretycznie nie musisz się ze mną zgadzać. Ale niestety musisz stosować regulamin. A że moje zdanie jest zgodne z regulaminem, więc niejako musisz się do niego stosować. Nie powiem, by mi było bardzo z tego powodu przykro.

Dnia 12.12.2007 o 14:50, szczena napisał:

To, że ktoś używa wulgaryzmów nie
musi od razu oznaczać "że jest ograniczony", niestety w pewnych kręgach jest nieodzowne używanie
takich słów typu: k.., ch.. itd., nie wybiera się rodziny, środowiska w którym się wychowuje.


Rodzina i środowisko to jedno. Zachowanie poza rodziną i środowiskiem to zupełnie coś innego. Jeśli rajcuje Cię mówienie wulgaryzmów co drugie słowo wśród kumpli z podwórka - mów. Ale są miejsca, gdzie wulgaryzmów nie wolno stosować. Takim miejscem jest na przykład to forum.

Dnia 12.12.2007 o 14:50, szczena napisał:

Człowiek taki pomimo usilnie starając się nie używać takich słów i nie wychodzi to mu więc
ma na tyle świadomość i tyle szacunku do innych, że przynajmniej ocenzuruje.


"Nie wychodzi to mu"...?!
Naprawdę, jak to przeczytałem, to myślałem że padnę.
Jak komuś coś nie wychodzi, to tego nie robi. Jak nie potrafi się pisać bez wulgaryzmów, to się nie pisze w ogóle. I tyle.

Dnia 12.12.2007 o 14:50, szczena napisał:

Ciekawi mnie co byście zrobili na moim miejscu gdyby przyszło wam z takim człowiekiem pracować
i okazało się, że to wasz szef i dobrze wykształcony. Przy nim to mięso stojące na granicy
Polsko-Rosyjskiej dziesięć razy wolniej by z zieleniało od zwykłego słuchacza.


Nie wiem co ma wspólnego zachowanie Twoich znajomych do zachowania forumowiczów. Stanowisko Twojego szefa najwyraźniej pozwala na zachowanie pewnej swobody w jego wypowiedziach. Na forum natomiast nie ma żadnych wyjątków dla istnienia wulgaryzmów.

Dnia 12.12.2007 o 14:50, szczena napisał:

Nie porodzę o przymykanie oka ani ignorowania nadużywania wulgaryzmów tylko o większą wyrozumiałość,
niestety te jak inne aspekty naszej egzystencji są częścią życia każdego człowieka, tak jak
zabijanie na wojnie, po mimo że każdy uważa ten fakt za zły to nadal od zalania dziejów się
"wyżynamy", po mimo usilnych starań różnych sił w naszej historii.


A dlaczego? Nie potrafisz pisać bez wulgaryzmów? Jak widać - potrafisz. Jestem absolutnie pewien, że inni ludzie też potrafią mówić bez ich używania. Ale nie chcą tego robić. Ich problem, to oni są degradowani...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2007 o 15:34, Falconer napisał:

Ok, ale po co masz cenzurować normalne słowo? Zastanów się. :)

Nie będę się rozwodził na ten temat są różne okoliczności i powody takiego działania. Bardziej obawiam się, że przez takie rozumowanie za każdym razem będę musiał wyjaśniać co miałem na myśli moderatorowi.
Pozdro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2007 o 15:41, szczena napisał:

> Ok, ale po co masz cenzurować normalne słowo? Zastanów się. :)
Nie będę się rozwodził na ten temat są różne okoliczności i powody takiego działania.


Np. jakie? Bo ja nie widzę sensu w cenzurowaniu normalnych słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2007 o 15:32, szczena napisał:

Rozumiem, ale pewnych ludzi nie da się już zmienić. Ja jemu zwróciłem kiedyś uwagę, że już
mi uszy więdną to mi odpowiedział cyt:"Nie pier..." i na tym się skończyło.

Jest drugi sposób, ale wobec szefa nie polecam. Puścić mu wiązankę gorszą, niż on sam potrafi. Trzeba ją w spokoju przygotować... ale pewne ryzyko istnieje... ;-D

Dnia 12.12.2007 o 15:32, szczena napisał:


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2007 o 15:43, Falconer napisał:

Np. jakie? Bo ja nie widzę sensu w cenzurowaniu normalnych słów.

Nie chce mi się wyciągać słownika, ale są słowa i określenia np staropolskie, które nie są obraźliwe i wulgarne ale w dzisiejszych czasach mogą być źle zinterpretowane przez niektórych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2007 o 15:49, szczena napisał:

> Np. jakie? Bo ja nie widzę sensu w cenzurowaniu normalnych słów.
Nie chce mi się wyciągać słownika, ale są słowa i określenia np staropolskie, które nie są
obraźliwe i wulgarne ale w dzisiejszych czasach mogą być źle zinterpretowane przez niektórych.


Ano. Podobnie było z tym sk... synem co napisałem na IRC. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2007 o 15:49, szczena napisał:

Nie chce mi się wyciągać słownika, ale są słowa i określenia np staropolskie, które nie są obraźliwe i wulgarne ale w dzisiejszych czasach mogą być źle zinterpretowane przez niektórych.

A to już będzie jego wina, bo nie zna koniec końców ojczystego języka. No i jaka frajda, gdy komuś to ''uświadomisz'' ;)

Zaś co do samych przekleństw- choć w życiu sam czasem (mimo wieku) przeklinam, jestem wielkim przeciwnikiem bluzgania w Sieci.

edit: proponuję temat: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=13514#u_923 ew. http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=2731#u_6524

edit do poniższego: no właśnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

walgierzowi gratulujemy nauczenia się bycia niewidzialny.

Dla tych co nie załapali.

Kolejny post nie związany z tematem zakończy się degradem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.12.2007 o 00:32, Furrbacca napisał:

Oczywiście, dlatego po ocenzurowanym zostaniesz poproszony o nieużywanie, a po nieocenzurowanym
zostaniesz wykopany i zbanowany (na jakiś czas, oczywiście). Tak jak to miało miejsce z imć
Falconerem.

Ja mówię o forum. Na IRCa w ogóle nie zaglądam. Widziałem już sytuacje gdy na forum ktoś dostał degrada za ocenzurowany wulgaryzm.

Dnia 12.12.2007 o 00:32, Furrbacca napisał:

Taaak! Brak posiadania szerszego słownictwa oznacza posiadanie jaj!
Nie pisz więcej, bo to jest naprawdę żałosne...

Czytaj ze zrozumieniem. Wyraźnie napisałem "jak ktoś chce coś takiego napisać".

Dnia 12.12.2007 o 00:32, Furrbacca napisał:

No kurczę, przed chwilą pisałeś, żeby mieć jaja i pisać co trzeba, a nie się czymś zasłaniać...
"Czyńcie tako, jako mówię, nie tako, jako czynię!", czyż nie?

Wcześniej pisałem o wulgaryzmach, a to napisałem mając na myśli słowa pizmaka - czyli, jak on to sam to nazwał, "super w ostrej wersji".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2007 o 17:03, Luke Shadow napisał:

Czytaj ze zrozumieniem.


Jeśli moderator napisał: "Kolejny post nie związany z tematem zakończy się degradem."

To pisanie nie na temat musi zakończyć się degradem.

-1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.12.2007 o 18:22, Rzezim napisał:

Jeśli moderator napisał: "Kolejny post nie związany z tematem zakończy się degradem."

To naucz się czytać ze zrozumieniem człowieku. Nie wiem czy widzisz (może ślepy jesteś?), ale odpowiadałem na posta usera, który na IRCu zajmuje się właśnie moderowaniem (mówi coś to słowo, czy może za długie?). Pomijając to, że twojego posta nie zauważyłem, bo gdy się zalogowałem, kliknąłem od razu na wykrzyknik przy tym temacie i odpowiedziałem na posta Furrbacci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 12.12.2007 o 20:01, szypek26 napisał:

to tutaj mogę powyrzucać sobie swoją złość na Walgierza oraz z nim pogadać?


Proponuje kontakt mailowy - wyjaśnię wszystkie wątpliwości (patrz podpis).
Tutaj możesz napisać, że jestem kiepskim modem i takie tam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się