Vilmar

MODERATORZY: jacy są naprawdę?

28026 postów w tym temacie

Dnia 14.12.2007 o 16:43, Budo napisał:

No i widzisz jak to rzutuje na Twoje poprzednie posty,

Hmm, jak? Jeden błąd i już wszystkie poprzednie posty nie mają sensu?

Dnia 14.12.2007 o 16:43, Budo napisał:

czepianie się na siłę do niczego nie doprowadzi.

Zabawnie brzmi to z ust moderatora. Szczególnie, że niektórzy moderatorzy zamiast wyszukiwać fragmentów posta, które są na temat, wyszukują fragmentów które na temat nie są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Któryś z modów poprosił Cię o przykład, podałeś własnie ten, widać, nietrafiony. Bez przykładów Twoje zarzuty wkładam między bajki, bo z moich obserwacji wynika, że sytuacja jest zupełnie inna niż piszesz i tyle. Wracając do początku dyskusji- popatrz na te wszystkie gry forumowe i zastanów się, czy naprawdę lepiej by było, gdyby na forum była otwarta dyskusja nt naszych decyzji- nikomu by to nic nie dało, nikt by się w tym nie połapał i byłby bajzel jak nie wiem. Każdy walnąłby sobie posta, że jego degrad był niesłuszny- teraz mamy filtr w postaci formularza, jak ktoś chce tylko pomarudzić, to wiadomo, że go nie wyśle, za to ci którzy czują się naprawdę pokrzywdzeni napiszą formularz i uzyskają odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2007 o 17:38, Budo napisał:

Któryś z modów poprosił Cię o przykład, podałeś własnie ten, widać, nietrafiony. Bez przykładów
Twoje zarzuty wkładam między bajki,

No dobra, mój błąd, ale to są tylko 2 posty, a ja napisałem tu troszku więcej :)

Dnia 14.12.2007 o 17:38, Budo napisał:

Wracając do początku dyskusji- popatrz na te wszystkie gry forumowe
i zastanów się, czy naprawdę lepiej by było, gdyby na forum była otwarta dyskusja nt naszych decyzji- /.../

Doskonale to rozumiem, ale chyba też nie można z tego robić jakiegoś tematu tabu. Jak zaczynałem przygodę na tym forum to jakoś ludzie rozmawiali o słuszności przyznania degradów (w granicach zdrowego rozsądku oczywiście :)) i nikt się nie burzył z powodu kilku postów na ten temat. Później wystarczyło wspomnieć o tym, że modek dał tu i tu degrada i chyba niesłusznie, a już ktoś cię odsyłał do formularza, a przy dobrych wiatrach nawet osta albo degrada dostałeś. Teraz już nawet nie można w temacie o moderatorach porozmawiać o tym, jak modki traktują wulgaryzmy. Jak tak dalej pójdzie, to za pół roku prawo do używania słowa "degrad" będą mieli tylko moderatorzy i niebiescy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2007 o 18:26, rob006 napisał:

Teraz już nawet nie można w temacie o moderatorach porozmawiać o tym, jak modki traktują wulgaryzmy.


Zapytaj mnie jak traktuję wulgaryzmy, to Ci odpowiem. Ja - prywatnie. Jak chcesz usłyszeć stanowisko moderatora odnośnie jego decyzji, to droga jest przez formularz.
Dostrzegasz różnicę?
Bo temat brzmi: "MODERATORZY: jacy są naprawdę?". Ja to rozumiem dosłownie - ktoś chce się czegoś dowiedzieć o mnie - pyta, ja odpowiadam. Ale o swoich decyzjach tutaj się nie będę rozgadywał. Szanuję regulamin, którego przestrzegania pilnuję. A on mówi: "Decyzje Moderatorów lub Pracowników CD Projekt dotyczące Użytkownika bądź jego wypowiedzi, są kwestią wyłącznie pomiędzy firmą CD Projekt oraz tym Użytkownikiem i nie podlegają dyskusji na gram.pl."
Myślisz, że nie trafiał mnie szlag jak ktoś (zaznaczam, że nie mam tutaj nikogo konkretnego na myśli, a jedynie sytuację) opowiadał bzdety na temat swojego degrada dostanego ode mnie? Jak robił z siebie niewiniątko, a ze mnie strażnika nieludzkiego systemu/czyściciela z ramienia CDP? Nigdy nie wdałem się w dyskusję. Formularz i kropka. Bo porządek musi być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2007 o 18:39, walgierz napisał:

Zapytaj mnie jak traktuję wulgaryzmy, to Ci odpowiem. Ja - prywatnie. Jak chcesz usłyszeć stanowisko
moderatora odnośnie jego decyzji, to droga jest przez formularz.
Dostrzegasz różnicę?


Właściwie to niezupełnie. Chcesz powiedzieć, że inaczej traktujesz wulgaryzmy jako walgierz-moderator, a inaczej jako walgierz-człowiek/krasnolud*? :)

*niepotrzebne skreślić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2007 o 18:39, walgierz napisał:

Bo temat brzmi: "MODERATORZY: jacy są naprawdę?". Ja to rozumiem dosłownie - ktoś chce się
czegoś dowiedzieć o mnie - pyta, ja odpowiadam.

To ja mam pytanie, może nie do końca wybieram dobry temat, ale moje pytanie po części sie tyczy Moderatorów więc chyba może być :]
Jak to jest właściwie z tymi ograniczeniami na Gsach? Znaczy mam na myśli to ostrzeżenie dla osób młodszych. Co takiego znajdującego sie na gsie powoduje, że to ograniczenie musi być? Za to lecą jakieś degrady, ostrzeżenia? Jak sie nie ma tego ustawionego? Bo ciężko czasami rozpoznać czy coś jest ewidentnie dla osób starszych i młodych trzeba ostrzec, czy też nie. Dlatego pytam ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Jak zaczynałem

Dnia 14.12.2007 o 18:26, rob006 napisał:

przygodę na tym forum /.../


To było kiedyś, nasze podejście to regulaminu się mimo wszystko zmienia- gdybyśmy byli cały czas tacy sami, to bysmy chyba skostnieli i zamienili się w boty moderujące- poprawiamy to co jest do poprawienia i robimy tak, żeby było lepiej. Zresztą nie przedstawiaj tego w jakichś czarnych barwach, żadnych czystek nie ma ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2007 o 19:04, mała16 napisał:

Dlatego pytam ;]


Już bluzgi na sajcie kwalifikują go jako nieodpowiedniego dla osób młodszych, oprócz tego ew. erotyka, czy inne ostre materiały. Jeśli jakiś user nie jest pewien czy powinien walnąć sobie ostrzeżenie na sajcie, to zawsze można do nas wysłać formularz, a wpadniemy na sajta, ocenimy, nabijemy jedno wejście i może nawet zostawimy komenta ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W przypadku prób dyskusji o degradach dostrzegam pewno prawidłowość.

Im user ma więcej degradów i ostrzeżeń tym negowanie innych degradów dąży do jednego.

Ot takie spostrzeżenie moderatora.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2007 o 19:53, Budo napisał:

Zresztą nie przedstawiaj tego w jakichś czarnych barwach, żadnych czystek nie ma ;]

Jaaaasne... ;P
Ale trochę zaczynacie przesadzać z tym wykorzystywaniem regulaminu - teraz wychodzi na to, że słowo moderatora to rzecz święta i należy je traktować jak prawo, a wszelkie zażalenia można zgłaszać tylko do nich, broń boże mówić o tym publicznie na forum, licząc przy okazji na ich łaskę i dobry humor. :)

Dnia 14.12.2007 o 19:53, Budo napisał:

to zawsze można do nas wysłać formularz, a wpadniemy na sajta, ocenimy, nabijemy jedno wejście i może nawet zostawimy komenta ;]

To teraz spamu na skrzynkę dostaniecie. :D Chyba powysyłam link do tego posta do kilku kolekcjonerów znajomych - wkrótce wszyscy będą o tym wiedzieli ;>

@Rzezim

Dnia 14.12.2007 o 19:53, Budo napisał:

Im user ma więcej degradów i ostrzeżeń tym negowanie innych degradów dąży do jednego.

Tzn do czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2007 o 19:04, rob006 napisał:

Właściwie to niezupełnie. Chcesz powiedzieć, że inaczej traktujesz wulgaryzmy jako walgierz-moderator, a inaczej jako walgierz-człowiek/krasnolud*? :)


Nie, to oznacza, że mogę Ci tutaj odpowiedzieć co sądzę o wulgaryzmach. Ale o decyzjach moderatorów dotyczących wulgaryzmów podyskutować można przez formularz. Ot na czym polega różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2007 o 22:16, walgierz napisał:

Nie, to oznacza, że mogę Ci tutaj odpowiedzieć co sądzę o wulgaryzmach. Ale o decyzjach moderatorów
dotyczących wulgaryzmów podyskutować można przez formularz. Ot na czym polega różnica.


Czyli nie można czysto teoretycznie porozmawiać o ewentualnych karach, które byłyby za ewentualne przeklinanie (takie "co by było gdyby?" ;))? Albo w rozmowie nie można podać żadnego konkretnego przykładu, nawet jeśli nie kwestionuje się decyzji moderatora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tylko po co?
Przeklinanie podlega pod ten punkt
2. Co jest zabronione

Obraźliwe, niekulturalne lub wulgarne zachowanie
Stosowanie w wypowiedziach słów uznawanych za niekulturalne a szczególnie kierowanie takich słów pod adresem innych osób
wyśmiewanie się i/lub szydzenie z użytkowników, Pracowników CD Projekt lub innych osób
szeroko pojęte odbieranie innym przyjemności korzystania ze strony (a w szczególności grożenie innym wirtualnie jak i w rzeczywistości, pomawianie, obrażanie na tle przekonań, wyznania, rasowym, religijnym, płciowym, przynależności społeczno-kulturowej itp.)

Oraz możliwe kary
Użytkownikowi, który popełni jedno lub więcej z powyższych przewinień na FORUM grozi:
ostrzeżenie od Moderatora lub Pracownika CD Projekt (jeśli przewinienie było lekkie bądź nie dotykało ani nie krzywdziło w bezpośredni sposób innych osób)
obniżenie statusu (o maksimum 3 poziomy)
tymczasowe lub nieodwołalne pozbawienie możliwości wypowiadania się w serwisie gram.pl
powiadomienie właściwych instytucji lub organów o wykroczeniu/przestępstwie

Debatowanie o tym co jest w regulaminie jest całkowicie bezcelowe. Z racji tego, że na decyzje moderatorów wpływają pewne dane, do których zwykli userzy nie mają wglądu (ostrzeżenia itd..)

>> Im user ma więcej degradów i ostrzeżeń tym negowanie innych degradów dąży do jednego.
>Tzn do czego?
Do jednego.
0 - przypadek braku negowania decyzji
1 - negowanie decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2007 o 23:27, rob006 napisał:

Czyli nie można czysto teoretycznie porozmawiać o ewentualnych karach, które byłyby za ewentualne
przeklinanie (takie "co by było gdyby?" ;))? Albo w rozmowie nie można podać żadnego konkretnego
przykładu, nawet jeśli nie kwestionuje się decyzji moderatora?


Rozróżnij instytucję moderatora od jego osoby.
Osoba moderatora, to ten człowiek, który na co dzień chodzi do szkoły i naucza gimnazjalistów roli krasnoludów w drugiej wojnie światowej.
Wieczorami natomiast, podczas pracy, moderator zamienia się w taką małą maszynkę rozdającą losowo warny, degrady i bany. O dziwno, do tej pory prawie wszystko było słuszne, wbrew regułom rachunku prawdopodobieństwa.
Z tego prostego rozróżnienia wynika cel istnienia tego wątku. Tutaj możemy poznać nie program do palenia niewiernych na stosie, a osobę z krwi i kości, która od czasu do czasu przepłukuje sobie zatoki kawą. Dlatego też zasadniczo nie powinno się rozmawiać o ich decyzjach dotyczących karania (lub nie) na tym forum. A już szczególnie o ich decyzjach dotyczących poszczególnych osób. Można natomiast zapytać się przykładowo, jak się wiedzie walgierzowi w życiu prywatnym...
A skoro już przy tym jestem - warto było nie jechać na zjazd? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Masz całkowito racje, jest tylko jedno ale. Z historii tego wątku jasno wynika, że ludziom nie zależy na poznaniu jacy jesteśmy naprawdę.

Wygodniej jest używać ten wątek jako swoistej ściany płaczu i swoistego teatru, gdzie niektórzy odgrywają martyrologie uciskanej jednostki w walce z bezdusznym systemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.12.2007 o 00:03, Rzezim napisał:

Masz całkowito racje, jest tylko jedno ale. Z historii tego wątku jasno wynika, że ludziom
nie zależy na poznaniu jacy jesteśmy naprawdę.


A czemu ma zależeć? Co się o Was można dowiedzieć? Że jecie śniadanie, chodzicie do kibelka i podrywacie dziewczyny? Dla mnie każda osoba, ze względu na wszystko, jest najnormalniejszym człowiekiem. Nie uważam, że kogoś trzeba naśladować, bo jest popularny. Moim natchnieniem jest moja własna osoba, bo wiem, że mogę sobie pozwolić na wykonywanie czynności pokroju nawet Brada Pitta. Niestety, 99% osób widzi w ludziach sławnych jakiś Bogów, co to cuda potrafią robić. Na przykład moja kuzynka na widok Dody dosłownie mdleje. Ale tak szczerze mówiąc to sam bym chciał być moderatorem i bym wykosił te wszystkie spamujące dzieci >:D I odegrałbym się za to zupełnie niesprawiedliwie otrzymane ostrzeżenie. Szkoda tylko, że nie napisałem wtedy do moderatorów, może któryś normalny by stwierdził, że faktycznie mam je niesprawiedliwie (dwóch userów mnie broniło, ale moderator był tak grzeczny i uprzejmy, że wsadził im też po warnie. Czasami wydaje mi się, że te wasze głupie humorki powinniście zostawić poza pracą. Zresztą to nie pierwszy raz, gdy widzę spamerstwo w wielu wątkach, userzy zwracają sobie uwagę jak moderzy, a obrywa się tylko jednemu - wybranemu.). A tak niestety moje zdanie na forum gram.pl zbladło z w miarę pozytywnego do negatywnego. Zresztą sporo osób przyznało mi rację, że nie ma bardziej spamerskiego forum niż gram.pl. Szkoda, że taki wielki serwis wprowadził rangi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.12.2007 o 23:48, Rzezim napisał:

Tylko po co?

Wszystko pięknie ładnie, teraz pozostaje jeszcze kwestia czy słowo "k****" napisane dokładnie w ten sposób to przekleństwo czy nie. No bo chyba w żadnym słowniku wulgaryzmów nie ma takiego zapisu, a niby spora cześć osób uważa go za obraźliwy. Nie ma więc o czym rozmawiać? :)

Dnia 14.12.2007 o 23:48, Rzezim napisał:

0 - przypadek braku negowania decyzji
1 - negowanie decyzji

Ja mam jednego degrada na koncie. Co to będzie jak będę miał trzy?! Chyba nikt by sobie tego nie życzył :P

Dnia 14.12.2007 o 23:48, Rzezim napisał:

Wygodniej jest używać ten wątek jako swoistej ściany płaczu i swoistego teatru, gdzie niektórzy odgrywają martyrologie uciskanej jednostki w walce z bezdusznym systemem.

Może to odpowiedź na ciągłe zasłanianie się regulaminem niczym tarczą i unikanie publicznej konfrontacji?

@Furrbacca

Dnia 14.12.2007 o 23:48, Rzezim napisał:

Rozróżnij instytucję moderatora od jego osoby. /.../

Tylko jest taka sprawa, że gdy wyłączymy czynnik moderatorski, :P to moderator niczym nie różni się od zwykłego usera. Każdy jest osobą z krwi i kości, każdy ma prywatne życie, więc czemu akurat moderatorzy mieliby się wyróżniać? Równie dobrze można by założyć osobny topic dla każdej grupy użytkowników, podzielonych choćby ze względu na status. Czemu więc tylko oni doczekali się swojego tematu, chociaż urząd przez nich pełniony nie powinien mieć tu nic do rzeczy? Może to ta sława? ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.12.2007 o 03:10, rob006 napisał:

Tylko jest taka sprawa, że gdy wyłączymy czynnik moderatorski, :P to moderator niczym nie różni
się od zwykłego usera.


Zaryzykowałbym stwierdzenie, że nawet z czynnikiem moderatorskim niczym się nie różnię od zwykłego usera. A ten wątek powstał głównie jako tradycja po starym forum, gdzie również taki istniał i wygladał nieco inaczej. Tutaj spełnia on funkcje głównie narzekalsko/pretensjalne (vide Twoje posty ;]).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się