Zaloguj się, aby obserwować  
conradzik

Jakie studia?

3948 postów w tym temacie

/.../

Dnia 30.01.2008 o 10:12, Taikun napisał:

Zeby nie bylo offtopa, pamietajcie dzieci Politechnika albo smierc :) Po Uniwerkach i innych
cudach bedziecie sprzedawac pomidory na targu ;)

Bzdura :) Jest prosta zasada: jeśli ktoś jest dobry, to nie ma znaczenia jaką uczelnię ukończy, a i tak znajdzie pracę. Ja się jeszcze nawet nie dorobiłem licencjata na studiach, które z pozoru nie dają najmniejszych szans na znalezienie pracy, a na brak możliwości rozwoju zawodowego i finansowego nie narzekam. Mówię o Politologii, żeby była jasność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.01.2008 o 15:00, seraphe napisał:

roflmaomurzynek :D. Ano xd

:)

Dnia 30.01.2008 o 15:00, seraphe napisał:

Bez obaw, mam to samo.

I prócz nas cztery inne osoby na kilkanaście tysięcy ;)

Dnia 30.01.2008 o 15:00, seraphe napisał:

Wiem, tam też idę :P

btw. jesteś na PW? Jaki kierunek?


Jestem na PO (Politechnika Opolska) kierunek Informatyka, 2 rok - zaocznie :)

gaax >> dziś bycie dobrym nie starcza ;) trzeba mieć inż albo znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam 16 lat więc dobrze byłoby już się jakoś ukierunkować... Problem polega jednak na tym, że nie mam zielonego pojęcia co chciałbym robić w życiu. Jedno jest pewne - uczę się i będę się uczył do samego końca w Szkocji, ew. w Anglii. Zastanawiałem się nad informatyką, ale... No sam nie wiem... Nie jest to mój żywioł choć lubię bawić sie komputerem, dłubać mu w "bebechach" itp. Traktuje to raczej jako hobby.
Ostatnio mój ojciec rozmawiał z jednym szkotem i dowiedział sie, że bardzo opłacalnym zawodem tutaj jest prawo... W sumie coś w tym jest... Na myśl o tym jakoś mnie nie odrzuca - pierwszy krok zrobiony. Jednak czytałem gdzieś, chyba nawet w tym temacie, że studia prawnicze do łatwych nie należą... jak to jest? I jakie przedmioty warto by sobie podszkolić? Domyślał się, że historię i (w moim przypadku) angielski. Matematyka tez się przyda. Coś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oprócz angielskiego i historii chyba jeszcze WOS jest ważny. Mój kuzyn uczył się na Uniwersytecie Warszawskim i mówił, że było trudno. Dobrze mieć znajomości, np. do praktyk itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do informatyki - jeśli masz jakikolwiek uraz do matematyki lub fizyki - od tego kierunku trzymaj się z daleka. Tam jest praktycznie sama matma, i to taka matma, która będzie ci się śniła po nocach. ;) A nawet jak jakimś cudem prześliźniesz się przez ten kierunek, to i tak nic z tego nie będziesz miał, jeśli nic nie będziesz rozumiał.
A jeśli nie masz znajomości, to po prawie będziesz prawdopodobnie ulotki roznosił.

Choć to jest sytuacja w Polsce, jak jest za granicą nie wiem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 20:55, Earthshaker napisał:

Oprócz angielskiego i historii chyba jeszcze WOS jest ważny. Mój kuzyn uczył się na Uniwersytecie
Warszawskim i mówił, że było trudno. Dobrze mieć znajomości, np. do praktyk itd.

Hmmm... Tylko, że tutaj nie ma czegoś takiego jak WOS. Chyba, że uczą tego dopiero jeżeli zdecydujesz się iść na prawo. Bo tutaj nie jest tak jak w Polsce, że uczysz sie wszystkich podstawowych przedmiotów aż do studiów. Tutaj w połowie szkoły (czyli po 3 gimnazjum tak na nasze...) musisz już wiedzieć kim chcesz być w przyszłości i wtedy uczy się odpowiednich przedmiotów. Więc WOS pewnie dopiero mi dojdzie.
Co do znajomości to będzie ciężko :P Ale z drugiej strony jeżeli uda mi się już przejść przez ten okres nauki to dopiero zacznie się nagroda :) Nie wybaczyłbym sobie gdybym wybrał jakieś banalne i kompletnie mi niepotrzebne studia i potem szukał pracy po gazetach... Bo "czego sie Jasiu za młodu nauczy..." ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 20:57, rob006 napisał:

A jeśli nie masz znajomości, to po prawie będziesz prawdopodobnie ulotki roznosił.

Kurczę, zatkało mnie teraz... :P W sumie to mam jednego bardzo bliskiego przyjaciela mojego ojca, który jest prawnikiem i nieźle stoi w tych tematach, ale wiadomo, że podstawa to własne zaangażowanie, a nie znajomości...
Myślę jednak, że mimo wszystko spróbuję... Chyba, że do czasu wyboru wymyślę sobie jeszcze coś innego. W każdym razie informatyka odpada - o ile z matmy jestem dobry to z fizyki nic nie rozumiem... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o Polskę to zapotrzebowanie jest na wszelkiego rodzaju prawników między innymi: Radców prawnych, komorników sądowych i skarbowych, księgowych oraz sędzi...

Również mam 16 lat i teraz niestety nastaje wybór liceum. Podejrzewam, że pójdę na humana... jak sie na prawo nie dostanę to będzie eh źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Ty, myślę o studiach i również mam na oku prawo. Tylko aby dobrze wyjść z takich studiów musiałbym iść np. do Warszawy, Krakowa, Wrocka. Wa-wa i Wrocek mi nie przeszkadzają bo w pierwszym mam rodzinę, a do z Zielonej Góry do Wroca mam ze 150 km :) Myślę także o marketingu, ale tak bardziej z dystansem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 21:10, Earthshaker napisał:

Tak jak Ty, myślę o studiach i również mam na oku prawo. Tylko aby dobrze wyjść z takich
studiów musiałbym iść np. do Warszawy, Krakowa, Wrocka. Wa-wa i Wrocek mi nie przeszkadzają
bo w pierwszym mam rodzinę, a do z Zielonej Góry do Wroca mam ze 150 km :) Myślę także
o marketingu, ale tak bardziej z dystansem.


Jak się nie mylę to w Poznaniu jest nawet na poziomie prawo, chyba polibuda czy uniwerek...chociaż ja sie nie znam na razie na tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 21:12, Starter napisał:

Jak się nie mylę to w Poznaniu jest nawet na poziomie prawo, chyba polibuda czy uniwerek...chociaż
ja sie nie znam na razie na tym

To również miodzio :P Jak o prawie mowa to chciałbym iść na prokuratora, albo notariusza, jeszcze się zastanawiam. Tak myśląc, może stosunki międzynarodowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 21:12, Starter napisał:

Jak się nie mylę to w Poznaniu jest nawet na poziomie prawo, chyba polibuda czy uniwerek...chociaż
ja sie nie znam na razie na tym


Prawo na PP? Oj, coś mi tu nie pasuje.
PP: http://www.put.poznan.pl/
Wydziały:
Architektury
Budownictwa i Inżynierii Środowiska
Budowy Maszyn i Zarządzania
Elektroniki i Telekomunikacji
Elektryczny
Fizyki Technicznej
Informatyki i Zarządzania
Maszyn Roboczych i Transportu
Technologii Chemicznej

Jak z UAMem wygląda nie wiem. Wiem, że na PP najgorszym przedmiotem jest FILOZOFIA z Popławskim (żeby nie wdawać się w szczegóły to krótko: koleś jest walnięty).

Na PP polecam Wydział Informatyki, kierunek Automatyki i Zarządzania. Ogólnie zależnie od specjalności jest albo dużo roboty, albo bardzo dużo roboty. Ale ja od reklamowania kierunku nie jestem. Ja tu tylko studiuje.

*
Earthshaker -> jeśli chodzi o notariusza (to nie wiem czy coś się w tej sprawie zmieniło) ale dostać się na praktyki/staż itp to jest ciężka sprawa. Jeśli powaznie o tym myślisz to się zorientuj jak to wygląda, czy masz jakichś notariuszy pod ręką (najłatwiej przez znajomości ;) ). Chyba, że zaszły jakieś zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 20:49, Igor FCBayern napisał:

Mam 16 lat więc dobrze byłoby już się jakoś ukierunkować... Problem polega jednak na
tym, że nie mam zielonego pojęcia co chciałbym robić w życiu. Jedno jest pewne - uczę
się i będę się uczył do samego końca w Szkocji, ew. w Anglii. Zastanawiałem się nad informatyką,
ale... No sam nie wiem... Nie jest to mój żywioł choć lubię bawić sie komputerem, dłubać
mu w "bebechach" itp. Traktuje to raczej jako hobby.

jesli moge Ci cos doradzic, a sam tez mieszkam dosc dlugo za granica i mam troche doswiadczenia wiec powiem tak: prawa jest sens sie uczyc w ogolnosci w kraju w ktorym bedziesz chcial pracowac w zawodzie: w Polsce jak chcesz pracowac w polskim prawie, w Anglii jak w angielskim (prawo anglosaskie mocno rozni sie od kontynentalnego), w Niemczech jak w niemieckim itd. Roznice sa na tyle znaczace, ze tam gdzie nauczysz sie prawa zostaniesz najpewniej na dlugo, jesli nie na cale zycie. Majac jeden dyplom i pewne doswiadczenie zawodowe mozna sie przyuczyc prawa innego kraju, to inna bajka, zaczynac w drugim kraju wszystko od zera - to katorga.

Medycyna lub informatyka maja ta WIELKA zalete, ze mozesz sie ich nauczyc w jakimkolwiek kraju (aby na sensownym poziomie) i bedziesz mogl pracowac tez gdziekolwiek. Dosc dobrze maja tez inzynierzy lub absolwenci nauk scislych (chemia, fizyka, matematyka) ze znajomoscia jez.obcych. Humanisci maja najgorzej i to zdecydowanie, bo oni musza znac jezyk nie dobrze i nie bardzo dobrze tylko perfekcyjnie, a na to schodza dlugie lata. Z ekonomia, finansami, zarzadzaniem itd. jest generalnie tak, ze musisz sie w czyms specjalizowac, bo sam dyplom to za malo, ale tutaj jest dosc duze pole manewru.
,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eh jak ktoś chce iść na biotechnologie to proponuje polibudę w gdańsku. Sry z tym Poznaniem musiało mi się pomylić.
Wiem że w Szczecinie jest wydział Prawa i z tego co słyszałem od znajomych to mają niezłych wykładowców.

dobrakos jest wał z medycyną i infą.... na medycynie jest tyle materiału i taka zagonka, że mało ludzi wytrzymuję. A na infie dużo ludzi sobie nie radzi z matmą, fizą ogólnie z przedmiotami ścisłymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 21:29, dobrakos napisał:

jesli moge Ci cos doradzic, a sam tez mieszkam dosc dlugo za granica i mam troche doswiadczenia

W sumie nie patrzałem na to z tej strony... W pewnym sensie bardziej opłacalnym rozwiązaniem byłoby studiować za granicą i tam też pracować, jednak zawsze pozostaje tęsknota za krajem i bariera językowa... Wiadomo, że po angielsku nie dogadam się tak dobrze i swobodnie jak po polsku, choć to może jest kwestia czasu. Sam nie wiem, mieszkam w Szkocji dopiero siedem miesięcy.

Dnia 04.02.2008 o 21:29, dobrakos napisał:

Medycyna lub informatyka maja ta WIELKA zalete...

Tylko, że ja z przedmiotów ścisłych jestem totalnie klapa :D No i kompletnie nie interesuje mnie taka biologia czy fizyka. Nie ma co pchać się na siłę i potem żałować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 21:31, Starter napisał:

dobrakos jest wał z medycyną i infą.... na medycynie jest tyle materiału i taka zagonka,
że mało ludzi wytrzymuję. A na infie dużo ludzi sobie nie radzi z matmą, fizą ogólnie
z przedmiotami ścisłymi.

a czy ja pisalem ze latwo skonczyc medycyne czy infe? medycyna to jeden z najtrudniejszych kierunkow, infa generalnie trudny, na pewnych uczelniach nawet bardzo (np.UW). Nie kazdy jest w stanie sie dostac na te kierunki, tym bardziej nie kazdy moze je skonczyc. Ale jak ktos sie w miare czuje na silach to oplaca sie ten wysilek, te 5 lat nauki procentuje pozniej przez cale zycie. Ja nikogo nie namawiam ani nic, tylko pisze jak jest. Trudno zeby najlepsze kierunki polegaly na balowaniu i nauce 2-3 dni do egzaminu (smiech).

@Igor: bariera jezykowa znika po kilku latach, potem bedziesz sie roznil w akcencie czy cos, ale to tak bardzo nie przeszkadza. Trudniej jednak zdecydowac sie zostac w obcym kraju, jak sie tam czlowiek nie wychowal, sam musisz wiedziec czy planujesz tam zycie czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2008 o 21:42, Igor FCBayern napisał:

> jesli moge Ci cos doradzic, a sam tez mieszkam dosc dlugo za granica i mam troche
doswiadczenia
W sumie nie patrzałem na to z tej strony... W pewnym sensie bardziej opłacalnym rozwiązaniem
byłoby studiować za granicą i tam też pracować, jednak zawsze pozostaje tęsknota za krajem
i bariera językowa... Wiadomo, że po angielsku nie dogadam się tak dobrze i swobodnie
jak po polsku, choć to może jest kwestia czasu. Sam nie wiem, mieszkam w Szkocji dopiero
siedem miesięcy.
> Medycyna lub informatyka maja ta WIELKA zalete...
Tylko, że ja z przedmiotów ścisłych jestem totalnie klapa :D No i kompletnie nie interesuje
mnie taka biologia czy fizyka. Nie ma co pchać się na siłę i potem żałować...



Na prawie jest łacina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze powtarzałem, że im więcej ludzi wyjedzie do pracy za granicą, tym więcej będzie tutaj dobrej pracy dla mnie :) I jak dotąd się teoria sprawdza, więc jeśli masz perspektywę studiowania w którymś z większych Polskich miast, to wydaje się to być jak najbardziej opłacalne. O ile nie masz oczywiście aspiracji zostania nie wiadomo-jakim-super-gościem z nie wiadomo-jakimi super-referencjami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

może ktoś z szanownych userów studiuje europeistyke?? Jakie są wymagania na ten kierunek studiów?? jakie przedmioty najlepiej zadawać. Polski, Angielski(najlepiej rozszerzony) i geografia bądz WOS??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować