BioWare prosi fanów o pomoc z Dragon Age 3

[Gram.pl 3]

Małgorzata Trzyna

Powstaje już trzecia część RPG w świecie Dragon Age. BioWare nie zamierza powtórzyć błędu, jaki popełniło z Mass Effect 3 i chce poznać najpierw oczekiwania fanów.

Przeczytaj cały tekst "BioWare prosi fanów o pomoc z Dragon Age 3" na gram.pl

[Muradin 27]

Jak zwykle słuchają się nas fanów...

Dobrze... Jeżeli miałbym powiedzieć coś do twórców Dragon Age: zróbcie tak, żeby DAIII było takie jak DAI. Zmiany dokonane w dwójce były średnie, choć fabularnie gra się broniła i nie raz mnie zaskoczyła ( np. postacie pojawiające się w grze związane z jedynką). Oby tylko nie było tak, że w związku z tym że i w trójce będzie można wgrać swoje save''y żeby coś się nie porąbało i było niespójne.

[Kadaj 0]

Zrobią jak chcą fani ich współczesnych gier - będzie hejt od dinozaurów.
Zrobią jak chce beton - będzie hejt od mainstreamu.

Spróbują pogodzić obie grupy - będzie hejt od wszystkich. xD

[Orionov 0]

I tak pewnie zrobią po swojemu. Chwyt marketingowy i tyle.

[dariuszp 2]

Pytanie o zdanie internautów jest jak zebranie setek kobiet w jednym miejscu i kazanie im wybrać najlepszą sukienkę. Każda ma swój gust i żadna nie chce mieć tej samej sukienki co inne...

Popularność jaką cieszyło się DAO i cały flame jaki rozpętał DA II jak i głosy niezadowolenia związane z ME 2 i ME 3 powinny im dać do myślenia.

Czyli więcej taktyki, mniej efekciarstwa, głęboka fabuła, rozbudowane dialogi i ciekawy świat do eksploracji z epickim zakończeniem lub takim które daje do myślenia.

[DesCorax 0]

Beka. Po ME3 nawet EAware''owych fanbojów szlag trafił, to nie zdarza się często. Zastanawia mnie tylko, po jaką cholerę im jeszcze więcej opinii pryszczatych, skoro "trójka" była robiona właśnie według podobnego schematu. Rzeczowa krytyka była zalewana potokami łez fanów tanich bioware''owskich romansideł, a bezczelni tfurcy i moderatorzy prześcigali się w atakowaniu użytkowników niezadowolonych z nowego kierunku. Z czasem w szeregach zapanował taki popłoch, że po odejściu oryginalnego anioła stróża serii scenariusz wyglądał jak mokry sen nastolatka bez podstawowych zdolności pisarskich. Tylu dziur w historii i uniwersum żadnej z bioware''owskich gier jeszcze nie było, nawet omawiany w artykule Dragon Age II nie może się równać z ME 3 pod tym względem... :)

[dark_master 0]

Dnia 17.05.2012 o 16:38, dariuszp napisał:

Czyli więcej taktyki, mniej efekciarstwa, głęboka fabuła, rozbudowane dialogi i ciekawy
świat do eksploracji z epickim zakończeniem lub takim które daje do myślenia.

czyli wszystko co nawaliło w DAO.

[Anonim_07bd328397abda1e080cf5890c16fbcc24c84cdd1847fe633514bc89db9e9952 0]

...filmy animowane, papierowe RPG czy komisky... chyba komiksy miało być :)

Mi tam DA2 przypadł do gustu strasznie dobrze mi się grało. Szkoda jedynie, że zrezygnowali z pomiotów :/

[Smooqu 0]

Marketingowy bełkot. W ME grałem 10 min, nie moje klimaty, nie podpasowała mi gra.

DA1 natomiast bardzo mi się spodobał. Na szczęście nie aż tak, aby kupić DA2 w dniu premiery. Poczekałem, aż stanieje o 75% i bardzo dobrze bo się zawiodłem. Co do cholery myślało sobie BioWare, że przez całą grę rzucało nas po 4-5 tych samych miejscówkach? Przecież to było żałosne. Reszta gry była niezła, ale tym recyklingiem przegięli pałę.

[Sebo1020 0]

Czyż aby twórcy jednak obawiali się o brak zaufania od ich "fanów" po akcji z ME3

[Braveheart 4]

Prosi ich bo chyba sami nie dadzą rady albo boją się o kolejną porażkę... heh

[Sanders-sama 4]

Jak zwykle są "podekscytowani" tym całym gównem które zrobili xD
1. Niech gra wygląda graficznie lepiej a nie gorzej... W końcu to sequel ma być a nie prequel.
2. Więcej opcji dialogowych tak jak w jedynce, usunięcie mordek dla analfabetów.
3. Normalny seks a nie w ciuchach... Tiiaaaa, już widzę jak pokażą jakiś cycek :/
4. Mniej homoseksualistów w grze, chociaż panie lubiące panie byłyby mile widziane :)
5. Więcej lokacji a nie słynny recykling z 2.
6. Zakończenie które ma sens a nie "bo tak".
7. Powrót Morrigan i wyjaśnienie tej całej bawełny którą w ostatnim dlc do Origins dodali.
8. Możliwość dawania towarzyszom pancerzy i broni.
9. Poprawić wszystko co było dobre w Origins.

Pewnie jeszcze coś by się znalazło ale chwilowo nie pamiętam.

[Orionov 0]

Dnia 17.05.2012 o 17:15, Sanders-sama napisał:

4. Mniej homoseksualistów w grze, chociaż panie lubiące panie byłyby mile widziane :)

Wpadłem na głupi pomysł jeżeli chodzi o homoseksualizm w DA, ale i tak by tego nie wprowadzili... Ach ta poprawność polityczna. Prześladowanie postaci homoseksualnych przez npce, gorsze stosunki z niektórymi towarzyszami etc. W końcu to ponoć dark fantasy... Do tego reakcje na to, że nasza postać jest magiem krwi czy coś...

[NemoTheEight 1]

A kto im pomoże? W kółko gadali, że posłuchają fanów i ciągle się wypinali. Teraz to już trochę za późno.

[michal_w 0]

Moje oczekiwania? Niewielkie.
Dragon Age: Origins 2, czyli powrót ''początków'', własna postać lub przynajmniej kilka do wyboru, więcej klas i ich balans, wypieprzyć system dialogowy z Mass Effect i dać normalny, wraca kamera ''taktyczna'', mniej homo-emo-drama, jakaś niebanalna fabuła...

Chyba nie mam co liczyć na pozytywne rozpatrzenie sprawy. ;-)

[Ostrowiak 0]

Nikt nie powinien im pomagać. Gracze (i EA) płacą grube pieniądze, żeby patałachy robiły co najmniej dobre gry.

Jaki był Dragon Age 2? Pomińmy płytkość, cukierkowość, badziewne kreacje postaci, zniszczenie modelu walki i obrzydliwy recycling, a także kilka podstawowych błędów w konstrukcji gry. Jaki był DA2?

Kiepski.

Procedura prosta, wypieprzyć lead designerów odpowiedzialnych za DA2, reszta może się jakoś oczyści. Zapewne nie, ale nadzieja być musi. Bez nadziei nie byłoby niczego ;<

[Chapka 0]

Jak dla mnie to mogą się walić.
Mnie tam się podobały wszystkie części ME - cojednak nie zmienia faktu, że i tak czuję się oszukany.
W pierwszych dwóch częściach niby powstrzymywało się Żniwiarzy przed powrotem, a na początku trzeciej części ci nagle się poajwiają.
Wiem, wiem, było to w DLc - ale dla mnie to jest właśnie oszustwo. Mogę przeciepieć "zbroję dla konia", jakąś nic nie znaczaca darmową misje z Trollem, ale żeby uzupełniać w płatnym (niewspółmiernie w stodunku do ceny krótkim) dodatku elementy głównej fabuły?
No i na tyle - moja przygoda z Bioware się kończy. Moga sobie wydać jeszcze 50 Dragon Age''ów, mam ich gdzieś.

[Sanders-sama 4]

>W końcu to ponoć dark fantasy... Do tego reakcje

Dnia 17.05.2012 o 17:25, Orionov napisał:

na to, że nasza postać jest magiem krwi czy coś...

Dobrze powiedziane, ponoć :)
Ta seria prócz hektolitrów juchy nie oferuje nic innego dzięki czemu można by ją dark nazwać. Cholera, to już POP Warrior Within jest bardziej mroczny i dojrzały.

Raczej nie ma co liczyć na to że zrobią jakieś wielkie innowacje... Homo pewnie zostaną bo wszystkie ich ostatnie gry są "gay friendly". Nie mam nic przeciwko by tak jak w jedynce był jeden gej i lesbijka lub bi ale wciskanie ich na siłę, gdzie co drugi facet się do ciebie z drużyny zaleca jest wkurzające. Albo Anders, mag który w Awakening podrywał elfią druidkę w 2 wiosłuje w drugą stronę :/
Może chociaż wywalą kijowy system dialogów z ME bo w DA wcale się nie sprawdził ale za to sprawiał że czułeś się idiotą. Mniej prowadzenia za rączkę też by się przydało...

Pewnie i tak będą mieli w "Pustce" głosy większości fanów ale jak zacznie się hejt i flame na forach to będzie "No co? Proponowaliście, a my słuchaliśmy.."

@Chapka
To że Żniwiarze się zjawią to było wiadomo... Inaczej o czym byłby ME3?

[Anonim_a8a3fe6ed7646ff9277d1f444e6423e2c2f0fd37298cf83d8183e4a06cba0135 1]

RIP DA. Nie odgrzebujcie trupa.

[Karanthir666 0]

Ciągle słuchają głosów fanów, a wychodzi im jedno wielkie G***. Jak dotąd to chyba spełnili jedną obietnicę. Dotyczącą DA 2. Mianowicie mieli ją uprościć, żeby nie była zbyt "trudna" jak jedynka więc ją uprościli.