Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 23.07.2007 o 10:28, minimysz napisał:

> Jak Ci nie odpowiada to idź sobie na jakąś wesołą msze z gitarką, nawet erotyczną.
Żałosne...


Co, msza erotyczna? Dobrze, że się zgadzamy.

Dnia 23.07.2007 o 10:28, minimysz napisał:

Tysiącom innych ludzi? Masz na myśli tych katolików co to co niedzielę w kościele, ale podkradają
w pracy, jeżdżą po alkoholu, zdradzają współmałżonków, znęcają się nad dziećmi, są pełni zawiści
i złości na cały świat itd?


Oczywiście wpływ na to ma msza i przyznawanie się do grzechów - to jest przyczyną ich alkoholizmu i złodziejstwa oraz uniemożliwia poprawę. Ciekawa teoria.

Dnia 23.07.2007 o 10:28, minimysz napisał:

I po co to piszesz? Żeby udowodnić, że mam rację i głosicie śmierć zamiast zmartwychwstania?


Nie, obie rzeczy. Tj. jeśli wg ciebie możliwe jest zmarwychwstanie bez śmierci, to jest to już druga ciekawa teoria; pomijam fakt, że niegłoszenie śmierci która (wg chrześcijan) stanowiła odkupienie grzechów - byłoby conajmniej dziwne przemilczenie takiej ofiary, no ale skoro tak uważasz...

Dnia 23.07.2007 o 10:28, minimysz napisał:

To ma być radosne, że ważniejsza dla Was jest śmierć niż zmartwychwstanie?


A kto tak powiedział?

Dnia 23.07.2007 o 10:28, minimysz napisał:

I bardzo słusznie, bo choćbyś nie wiem ile razy powtarzał nie stanie się to prawdą, bo ludzie
modlą się do świętych czego przykład masz choćby tutaj


Był już ten link i nie wiem o co ci chodzi. Co nie stanie się prawdą? Przecież wyraźnie napisałem, że ludzie kierują swoje myśli do świętych, co nazwano modlitwą. Z czternaście razy pisałem po co, nie przeczytałaś (choćby dlatego, że podajesz link który już był).

Dnia 23.07.2007 o 10:28, minimysz napisał:

Słuchałam niejednokrotnie i jakoś "listy dziękczynień" nie było, za to "lista próśb" czasem
koszmarnie długa była.


To idź jeszcze raz, tylko proponuję przedtem zapoznać się dobrze z tym czym jest msza i co poszczególne znaki oznaczają.

Dnia 23.07.2007 o 10:28, minimysz napisał:

Jedna msza jest dowodem na to, że są u luteran przypadki tańczenia na nabożeństwach


Po co brednie piszesz? Mogę podać więcej tego typu przypadków, ale po co, skoro do ciebie i tak to nie dotrze - będziesz się czepiać słówek.

Dnia 23.07.2007 o 10:28, minimysz napisał:

Zajrzyj może do książeczki do nabożeństwa i poczytaj teksty pieśni.


"Wielbi dusza moja Pana
i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. (...)"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2007 o 19:41, Luke Shadow napisał:

Żałosne jest, że osoba mająca o sobie takie mniemanie jak ty, nie wie czym jest Tetragrammaton.
I dla twojej (nikłej) wiedzy informuję: KrzysztofMarek i user TetraGramaton to dwie różne osoby.


Załosne to jest na forach dyskusyjnych, że wtrącają się w połowie dyskusji takie "pupo wślizgi" jak Ty czy gramofon z tetry(swoja drogą dobrze, że nie tetrowa pielucha). Być moze nieche wiedizeć czym jest jego nick. Atakuje to niech będzie przygotowany do obrony.

Dnia 22.07.2007 o 19:41, Luke Shadow napisał:

Raczej wymagasz od KrzysztofaMarka żeby odniósł się po kolei do wszystkich teorii Danikena,
podczas gdy odniósł się do tych dwóch i użył je jako przykładu, żeby wykazać, że nie zawsze
twierdzenia Danikena są prawdziwe.


On chce obalic całą teorię paelentologii tymi dwoma przykładami. W jego mniemaniu to wystarcza. Ja natomiast podaje inne przykłądy i zapamietaj sobie nie tylko Danikena! Jednak widze, e niechcecie tego zrozumieć. Czemu najczęśceij mowię o Danikenie? Bo jest najbardziej znany, a przeceiż nie tylko on ma takei zdanie na ten temat. Obalenie nazwanych przez Krzysztofa naciaganych teoorii jest niczym wobec faktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2007 o 20:12, Mogrim napisał:

U ceteribusa sprawa jest prosta: jeśli fakty świadczą przeciwko daenikenowi - tym gorzej dla
faktów.


Nie czytałeś moich postów. Niestety taką filozofie wywnioskowałem z Twoich postów podczas dyskusji nt. Biblli i "jedynego". Skruce - co z tego, ze powiedzmy Ty obalisz dwie niezbadane sprawy jak to tylko szczyt góry lodowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.07.2007 o 11:07, Ceteris Paribus napisał:

Załosne to jest na forach dyskusyjnych, że wtrącają się w połowie dyskusji takie "pupo wślizgi"
jak Ty czy gramofon z tetry(swoja drogą dobrze, że nie tetrowa pielucha). Być moze nieche wiedizeć
czym jest jego nick. Atakuje to niech będzie przygotowany do obrony.

Jego nick jest związany z tematem, a ty jako patrzący na aspekt "globalnie i ponadczasowo" powinieneś się w tym orientować. Chociaż z drugiej strony, czego ja od ciebie wymagam, skoro sam się przyznajesz, że nie orientujesz się w tych sprawach...
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=765&pid=11451

Dnia 23.07.2007 o 11:07, Ceteris Paribus napisał:

On chce obalic całą teorię paelentologii tymi dwoma przykładami.

Po raz czwarty (piąty?) nie masz pojęcia o czym mówisz: "paleoastronautyki"...

Dnia 23.07.2007 o 11:07, Ceteris Paribus napisał:

W jego mniemaniu to wystarcza.

To były przykłady! Heh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2007 o 21:51, TetraGramaton napisał:

Ahrrr no odgryzł się. Lubie takich. Widzę, że ubiję interes na tobie


Po tym co tu zaprezentowałes to niewiem czy bym chciał z Tobą ubić muchę w kiblu :-)

Dnia 22.07.2007 o 21:51, TetraGramaton napisał:

Zreszta podejzewam, że stoji za tym jedna persona, ale ch.. (niestety się nie
> rymuje :-(
Hahaaaaaa jestem taki wredny i podstępny, że oberwało się biednemu KrzysztofMarkowi :D.
Ahhrrrrrggtrrrr!


Nie po prostu jesteś taki hmm, żeby nikogo nie obrazić z głupich ludzi, "niedopracowany", że narobiłeś wielka kupę i podrzuciłeś ją komuś innemu do sprzątania - nieładnie.

Dnia 22.07.2007 o 21:51, TetraGramaton napisał:

Lepiej by brzmiało "gówno jada" :P**Widzę, że lubisz marnować czas, powiedz mi - fajnie tak
? fajnie w ogóle być w twojej skórze ? Załóżmy że wg ciebie fajnie to zaproponuj, zareklamuj
się.


Wiem, że wyglądało by lepiej. Jednak liczyłem, że po tym któryś z Was zakapuje tu na gestapo za "obrazę". Z tego co ja widże to tylko Ty marnujesz czas, mój czas. Wtrącasz się między wódkę a zakąskę ze swoimi pseudo intelektualno-śmiesznymi tekstami. Ot stąd skojarzyłem Cię z Krzysztofem, też miał takie odpały.

Dnia 22.07.2007 o 21:51, TetraGramaton napisał:

http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=765&pid=13173
Choćby przyszło 1000 Parobków Paribusów i zjadło 1000 kotletów i choćby nie wiem jak się wytężał
to nie przemorzesz tego froum - taki to ciężar !


Myślisz, że tego nie wiem? Jak to ujołęś "śmieszna osóbko", ja wiem, że jest to forum totalitarne gdie nei wolno mieć innego zdania, ale internet jest miejscem dyskusji i przedstawiania swych poglądów, wiec daruj sobie "yneligente" wywody.

Po prostu Wy jesteście jak fani "Mandaryny" - cała Polska widziała jej prawdziwy talent, jednak są tacy, którym to niewystarcza, by przestać ja "kochać" Analogiczna sytułacaj gdzie przedstawaim dowody i fakty, jedna są dla Was za małe.

Dnia 22.07.2007 o 21:51, TetraGramaton napisał:

Napiszę kogo będzie ci najtrudniej przemóc:
Harmegidon*ale to pomijamy bo mnie już znasz.
Minimysz* też to pomijamy bo akurat jest powiedzmy bliżej twoich przekonań więc nie musiałbyś
się wysilać.


Więc tak serku homogenizowanymożemy się przemagać ile tylko chcesz. Jednak Ty wypisujesz jakieś bzdury, atakujesz i wrzucasz swoje pseudo "ynteligentne" riposty. To już nie będzie dyskusja nt. Boga, bogów i kosmitów, tylko bezsensowne jechanie się po rajtach. tego chcesz?

Co do minimyszy i paru jeszcze bliższych moim poglądom osób to po co mam ich przekonywać do moich racji? Oni stoja tu gdize ja(mniej wiecej oczywiścei, bo każdy sie trocheróżni, jednak stoimy przeciw Wam), a Wy jesteścei po stronie katolikow i wszelkich odłamów.

Dnia 22.07.2007 o 21:51, TetraGramaton napisał:

KrzysztofMarek - twarda sztuka bardzo dobrze oczytana więc.....


To tylko pozory. Już nie raz mi pokazał swoja "ynteligencjie" i nieuczciwe zagrywki. To, że jest tu najstarszy wcale go nie obliguje do bycia najmądrzejszym. Jednak jemu z tym dobrze...

Dnia 22.07.2007 o 21:51, TetraGramaton napisał:

Mogrim - stary to jest najbardziej zatwardziały i zarazem dobrze zaznajomiony katolik...


Ot, Fanatyk :-P I to nie tylko ja do tego doszedłem.

Dnia 22.07.2007 o 21:51, TetraGramaton napisał:

Luke Shadow - ten wolny strzelec też ma "asy w rękawie".


Tak, nastolatek, kiedyś blizej Danikena, teraz jeden z odłamów katolickich. a nikt nie powiedział, że to koniec. Moze za rok będzei buddystą i wszystkich Was pozagian...

Dnia 22.07.2007 o 21:51, TetraGramaton napisał:

i Vaxinar chociaż polega już na człowieku więc będzie ci łatwiej ale tylko troszeczkę :D.


Z nim chyba nie miaęłm okazji dyskutowac na tematy teologiczne. Jednak kiedyś mieliśmy inne zdanie nt, historii i pewnch spraw. Szanuje gościa. Jest bodajze o rok młodszy a zawsze myślaęłm, że jest starszy. Respect.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2007 o 22:28, KrzysztofMarek napisał:

Mógłbym podać więcej przykładów, ale po co? W latach 60 była w Polsce (później też) seria wydawnicza
Omega, sygnowana literą Ω właśnie i jadna z książęk tej serii była poświęcona właśnie
figurom na Płaskowyzu Nazca. Autorką była wspomniana zreszta przez Daenikena Maria Reiche,
ale Daeniken nie uznał za stosowne podać tego, do czego doszła po wieloletnich badaniach a
wolał snuć swoje powiastki.


Hehe, dobry jesteś naprawdę. Tak sie składa, że Daniken zamieścił info o tej pani w swojej ksiażce. Przedstawił jej badania i poddał je krytyce. Napsaiłe też cosw stylu, że szkoda tej pani bo zmarnowała całe życei na zbadanie tego płaskowyżu. Jednak respect dal niej, bo wniosła cos do świata nauki. Po raz kolejny zmyślasz coś.

Chyba myślisz, że skoro maja Cię tu za oczytanego to sprzedasz wszystkim co jest Ci wygodne. Widać młode pelikany łapia to do dzioba...

Dnia 22.07.2007 o 22:28, KrzysztofMarek napisał:

Ale mam lepszy sposób na sprawdzenie wiarygodności Daenikena, dostępny
każdemu: oto można zrobić czerwoną piramidę z plexiglasu o wysokości 18 cali, a klasycznych
proporcjach piramidy albo lepiej, piramid, bowiem wszystkie zbudowane są według podobnego wzoru.
Tajemnicze siły działające w piramidzie spowodują, że umieszczony mniej więcej pośrodku befsztyk
zachowa świeżość co najmniej 20 dni. Powyższy przepis podaję na odpowiedzialność Daenikena
("Oto mój świat", str. 58, Wydawnicrwo Sport i Turystyka, Warszawa, 1976 rok).


Jestem właśnei bardzo ciekawy efektu tej piramidy. I dlaczego ma być czerwona? Nigdzie nie znalazłem wzmianki z czego dokładnie ma być. Kolejny raz tak stawiasz sytułacje jakby to Daniken wymyślił ten przepis. Pomijasz doswiadczenia innych ludzi, doświadczenia ktore on spisał. Już zołnierze w I światowej korzystali z tego do ostrzenia żyletek. zresztą można w internecie poszukać reladji ludzi z działania piramidy i jak jazrobić.

Dnia 22.07.2007 o 22:28, KrzysztofMarek napisał:

Co do latających maszyn w Indiach, używanych zresztą w wojnie 5 braci Pandawów i Kriszny ze
100 Kaurawami, to można poczytać o nich nie tylko u Kumara Kanjali ale u autorów wydanych w
Polsce. Jak widzisz, są ludzie, którym nie chce się poszukać w książkach, wolą, gdy zrobi to
za nich ktoś taki jak Daeniken.


To co podałęś to wcale nie jest kontrargument na to, że nie przyjmujesz do wiadości "latajacych maszyn" To co napisałeś tylko wskazuje, że ktoś inny też o tym pisał. Tak, jestem człowiekiem, który nie wie gdzie ma tego wszystkiego szukać, dlatego kupuje książki Danikena. Taki z Ciebie bibbliofil, nie mylic .... to ciekawe, czy podzas wych studiów uciekałeś się do tekstów źródłowych i ich autorów, których podawali ci, którzy napsiali podręczniki.

Dnia 22.07.2007 o 22:28, KrzysztofMarek napisał:

Mamy ztesztą i polskich autorów wypisujących o kosmitach (Znicz, Mostowicz) ale oni nie osiągnęli
takiej popularności, kto wie, czy nie dlatego, że nie dołączali tylu zdjęć, co Daeniken, bo
fantazję mieli równie bogatą.


Tu nie chodzi o fantastykę, na której Ty opierasz swoje mniemanie o paelentologi, lecz o kojarzenie pewnych faktów, wyliczenia i pytania. Oj, chyba z 10 lat temu czytałeś Danikena...

Dnia 22.07.2007 o 22:28, KrzysztofMarek napisał:

No, ale trudno, jak ktoś sobie coś umyśli, to ciężko rozstać
się z taką wizją. Ja już nie zamierzam odpowiadać na jego posty, bo co to da?


I nie odpowidaj, bo jest coraz bliżej do zburzenia Twego nie omylnego światopoglądu...

"Częstokroć więcej odwagi trzeba, by zmienić zdanie, niż by przy nim pozostać" - Friedrich Hebbel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2007 o 11:20, Luke Shadow napisał:

Jego nick jest związany z tematem, a ty jako patrzący na aspekt "globalnie i ponadczasowo"
powinieneś się w tym orientować. Chociaż z drugiej strony, czego ja od ciebie wymagam, skoro
sam się przyznajesz, że nie orientujesz się w tych sprawach...
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=765&pid=11451


Chłopaczku a co ja tu napisałem?:

Być moze nie che wiedizeć czym jest jego nick. Atakuje to niech będzie przygotowany do obrony.

Dalej też nie mam szcunku dla kogos kto nie ma dlamnie szacunku. Nie zgrywaj mądrali...

Dnia 23.07.2007 o 11:20, Luke Shadow napisał:

Po raz czwarty (piąty?) nie masz pojęcia o czym mówisz: "paleoastronautyki"...


Wiesz, że mnie to rybka jak to sie nazywa? (słaby rym). Nie udawaj mądrego przez przekrecenie wyrazu. Zresztą ja tak tego nie nazywałem, dopiero od Ciebie nauczyłem sie to tak nazywać.

Dnia 23.07.2007 o 11:20, Luke Shadow napisał:

> W jego mniemaniu to wystarcza.
To były przykłady! Heh...


Chyba widzę tutaj konflik pokoleń bo nie potrafiezrozumieć tego co napisałeś. Ty chyba tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehe, widzę że ciekawa dyskusja się tu rozgrywa. Trochę ostra ale niezła.

Ja uważam że tracimy niewiele wierząc w Boga, a niewierząc w Niego możemy stracić wiele:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.07.2007 o 11:43, Ceteris Paribus napisał:

Chłopaczku a co ja tu napisałem?:

Być moze nie che wiedizeć czym jest jego nick. Atakuje to niech będzie przygotowany do obrony.

Dalej też nie mam szcunku dla kogos kto nie ma dlamnie szacunku. Nie zgrywaj mądrali...

Ależ ja tylko odnoszę się do twego globalnego i ponadczasowego spojrzenia i wiedzy! A co do tych ataków i obrony, to nic mi do tego. Dzisiaj mam dobry humor i póki co jestem pacyfistą. PiS

Dnia 23.07.2007 o 11:43, Ceteris Paribus napisał:

Wiesz, że mnie to rybka jak to sie nazywa? (słaby rym). Nie udawaj mądrego przez przekrecenie
wyrazu. Zresztą ja tak tego nie nazywałem, dopiero od Ciebie nauczyłem sie to tak nazywać.

A co ma z tym wspólnego paleontologia? Ja mówiłem o paleoastronautyce.

Dnia 23.07.2007 o 11:43, Ceteris Paribus napisał:

Chyba widzę tutaj konflik pokoleń bo nie potrafiezrozumieć tego co napisałeś. Ty chyba tez...

Widocznie ja, w przeciwieństwie do ciebie potrafię zrozumieć co napisałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2007 o 11:53, Luke Shadow napisał:

Ależ ja tylko odnoszę się do twego globalnego i ponadczasowego spojrzenia i wiedzy! A co do
tych ataków i obrony, to nic mi do tego. Dzisiaj mam dobry humor i póki co jestem pacyfistą.
PiS


Co ma spojrzeni globalne i ponadczasowe do "kłutni" na forum i jechania sie po rajtach? Czemu jego nie poprawiasz jak przekręca mój nick? Nie udawaj mądrzejszego...

Dnia 23.07.2007 o 11:53, Luke Shadow napisał:

A co ma z tym wspólnego paleontologia? Ja mówiłem o paleoastronautyce.


Daruj sobie gierki słowne.

Dnia 23.07.2007 o 11:53, Luke Shadow napisał:

> Chyba widzę tutaj konflik pokoleń bo nie potrafiezrozumieć tego co napisałeś. Ty chyba
tez...
Widocznie ja, w przeciwieństwie do ciebie potrafię zrozumieć co napisałem.


No tak, tylko problemem jest, ze tylko Ty potrafisz to rozszyfrować :-) Jak chcesz dyskutoawać, rozmawiać, polemizować to pisz tak by ktos inny też to potrafił zrozumieć. Peace!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.07.2007 o 12:04, Ceteris Paribus napisał:

Co ma spojrzeni globalne i ponadczasowe do "kłutni" na forum i jechania sie po rajtach? Czemu
jego nie poprawiasz jak przekręca mój nick? Nie udawaj mądrzejszego...

Chyba się w tym wszystkim pogubiłeś. Mnie wasza kłótni nie obchodzi, a to, że nie jesteś zorientowany w pewnych sprawach, a uważasz się za nie wiadomo kogo.

Dnia 23.07.2007 o 12:04, Ceteris Paribus napisał:

Daruj sobie gierki słowne.

No, skoro nie widzisz różnicy między paleontologią, a paleoastronautyką...

Dnia 23.07.2007 o 12:04, Ceteris Paribus napisał:

No tak, tylko problemem jest, ze tylko Ty potrafisz to rozszyfrować :-) Jak chcesz dyskutoawać,
rozmawiać, polemizować to pisz tak by ktos inny też to potrafił zrozumieć. Peace!

Jakoś nie widzę w tym nic trudnego do zrozumienia. Zarzucasz KM, że odrzuca teorię paleoastronautyki na podstawie dwóch czy trzech wyjaśnionych "niewyjaśnionych zagadek". On te wyjaśnienia podał tylko jako przykład, żeby pokazać iż nie zawsze jest tak, jak piszę Daniken. Trudno by było, żeby ktokolwiek po kolei odnosił się do wszystkich "niewyjaśnionych zagadek" z książek Danikena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2007 o 10:47, Mogrim napisał:

Co, msza erotyczna?

Nie, ta próba bycia złośliwym.

Dnia 23.07.2007 o 10:47, Mogrim napisał:

Oczywiście wpływ na to ma msza i przyznawanie się do grzechów

Raczej wmawianie wiernym, że ciągle grzeszą, a rzeczywiście dobrzy są tylko nieliczni. W dodatku nie zawdzięczają tego sobie tylko JHWH, który ich specjalnymi względami darzy.

Dnia 23.07.2007 o 10:47, Mogrim napisał:

Nie, obie rzeczy. /ciach/

Fragment, który zacytowałeś temu przeczy. Zmartwychwstanie wyznajecie, ale go nie głosicie. A co do reszty: to może uczyńcie podstawą swej wiary poczęcie, bo bez tego Jezus by się nie urodził, nie umarł i nie zmartwychwstał.

Dnia 23.07.2007 o 10:47, Mogrim napisał:

A kto tak powiedział?

Tego nie trzeba mówić nawet. Wystarczy spojrzeć, co jest głównym symbolem Waszej religii: martwy człowiek na krzyżu.

Dnia 23.07.2007 o 10:47, Mogrim napisał:

Był już ten link i nie wiem o co ci chodzi. /ciach/

Cóż, widocznie umknęła mi część dyskusji. Co nie zmienia faktu, że te i inne modlitwy są dowodem na to, że katolicy naczynili sobie bożków, do których się modlą. A prawdą nie stanie się Twoje twierdzenie, że katolicy proszą tylko świętych o wstawiennictwo u JHWH.

Dnia 23.07.2007 o 10:47, Mogrim napisał:

To idź jeszcze raz, tylko proponuję przedtem zapoznać się dobrze z tym czym jest msza i co
poszczególne znaki oznaczają.

A co mnie znaki obchodzą? Ja piszę o podziękowaniach za konkretne łaski. Nie ma czegoś takiego na mszy, jest tylko lista próśb (już pomijam to, że mało która z nich dotyczy danej wspólnoty). Czyżby fakt, że ktoś z danej parafii wyzdrowiał po ciężkiej chorobie, ktoś znalazł pracę, a komuś urodziło się zdrowe dziecko nie wymagał podziękowania?

Dnia 23.07.2007 o 10:47, Mogrim napisał:

Mogę podać więcej tego typu przypadków

Podaj. Czekam. Tylko niech rzeczywiście dotyczą luteran.

Dnia 23.07.2007 o 10:47, Mogrim napisał:

"Wielbi dusza moja Pana
i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy. (...)"

"Krzyżu mój Krzyżu, com dla Ciebie zrobił, – czym Ciebie uczciłem, albo czym ozdobił? – Ty mnie
ratowałeś całe moje życie, – a ja szykowałem gwoździe w Ciebie wbite."
"Grzechy moje to sprawiły, że do krzyża Go przybiły."
"My chcemy Boga, Panno Święta.
O usłysz naszych wołań głos."
"Dziś, gdy wokół nas niepokój, gdzie się człowiek schronić ma,
Gdzie ma pójść jak nie do Matki, która ukojenie da?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2007 o 10:28, minimysz napisał:

Jakbyś nie zauważył, to Mogrim bardzo uprzejmie zacytował odpowiedni tekst - wyraźnie jest
tam powiedziane, że katolicy głoszą śmierć (co potwierdza zresztą główny symbol tej religii).

Moja droga - głupoty opowiadasz. I to takie, że nie wiadomo czy śmieć się, czy płakać, a może płakać ze śmiechu. Jak wyobrażasz sobie głoszenie zmartwychwstania z pominięciem śmierci? Nawet coroczne Triduum Paschalne koncentruje się na zmartwychwstaniu właśnie, Eucharystia koncentruje się wokół zmartwychwstania. Pominięcie śmierci, lub jej ''złagodzenie'' to kłamstwo.

Dnia 23.07.2007 o 10:28, minimysz napisał:

No popatrz, czyżby wprowadzili "listę dziękczynień"? W którym miejscu mszy?

Prefacja, prefacja...
Zarzucam ci niewiedzę, według ciebie niesłusznie? W porządku, przekonajmy się. W którym momencie Mszy św. następuje śmierć, a w którym zmartwychwstanie Jezusa?
I jeszcze co do wymowy Krzyża:
Nauka bowiem krzyża głupstwem jest dla tych, co idą na zatracenie, mocą Bożą zaś dla nas, którzy dostępujemy zbawienia. 1Kor 18:1
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata. Ga 6:14
Zechciał bowiem /Bóg/, aby w Nim zamieszkała cała Pełnia, i aby przez Niego znów pojednać wszystko z sobą: przez Niego - i to, co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża. Kol 1:20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2007 o 12:17, Luke Shadow napisał:

Chyba się w tym wszystkim pogubiłeś. Mnie wasza kłótni nie obchodzi, a to, że nie jesteś zorientowany
w pewnych sprawach, a uważasz się za nie wiadomo kogo.


To na ch... się wtrącasz bez pytania? Jak Cie to nei obchodzi to nie pajacuj. To, że mam poglady jakie mam wcale mnie nie obliguje do tego bym był wszystko wiedzący.

Dnia 23.07.2007 o 12:17, Luke Shadow napisał:

> Daruj sobie gierki słowne.
No, skoro nie widzisz różnicy między paleontologią, a paleoastronautyką...


Widzę, ale też widzę, że pajacujesz. Daruj sobie.

Dnia 23.07.2007 o 12:17, Luke Shadow napisał:

> No tak, tylko problemem jest, ze tylko Ty potrafisz to rozszyfrować :-) Jak chcesz
dyskutoawać,
> rozmawiać, polemizować to pisz tak by ktos inny też to potrafił zrozumieć. Peace!
Jakoś nie widzę w tym nic trudnego do zrozumienia. Zarzucasz KM, że odrzuca teorię paleoastronautyki
na podstawie dwóch czy trzech wyjaśnionych "niewyjaśnionych zagadek". On te wyjaśnienia podał
tylko jako przykład, żeby pokazać iż nie zawsze jest tak, jak piszę Daniken. Trudno by było,
żeby ktokolwiek po kolei odnosił się do wszystkich "niewyjaśnionych zagadek" z książek Danikena.


Bo odrzuca tą teorię na podstawie dwóch trzech przypadków. Wtrącasz sie w połowie dyskusji udajac Bóg wie kogo. Zresztą już dawno skończył sie temat tego, czy Daniken mówi troche przekolorywane opowieści, tylko chodzi o cały trzon teorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2007 o 12:27, minimysz napisał:

Czyżby fakt, że ktoś z danej parafii wyzdrowiał po ciężkiej chorobie, ktoś znalazł pracę, a
komuś urodziło się zdrowe dziecko nie wymagał podziękowania?

No to po to właśnie ktoś idzie na Mszę. Składa dziękczynienie za to co go spotkało, przeprasza za to nakaszanił, prosi o dalsze łaski. Gdy w Liturgii wspomina się ludzką grzeszność nie czyni się tego po kolei wymieniając występki wszystkich zgromadzonych lub wszystkich należących do wspólnoty - tak samo jest z prośbami i dziękczynieniem. Zdajesz się być niestety kolejna osobą, która podaje argumenty wycelowane w Kościół, bez ich dokładnego przemyślenia. Ciekawe jak wielkie miałabyś uwagi, gdyby Msza trwała kilka godzin przez to że trzeba wymieniać wszystkie bolączki i radości zebranych wiernych lub gdyby w powodzi powyższych zniknęła gdzieś transsubstancjacja.
A co do tego, że prośby głośno wypowiadane z ambony niekiedy (a może i często) nie dotyczą wspólnoty to prawda. Ale spróbuj kogoś z wiernych poprosić, by zaproponował coś innego. Właśnie takie trudności ''logistyczne'', powodują nie jeden problem w Kościele, przyznaję ze smutkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.07.2007 o 12:42, Ceteris Paribus napisał:

To na ch... się wtrącasz bez pytania? Jak Cie to nei obchodzi to nie pajacuj. To, że mam poglady
jakie mam wcale mnie nie obliguje do tego bym był wszystko wiedzący.

Pewnie, że nie. Po prostu sam się do niedawna za takiego uważałeś.

Dnia 23.07.2007 o 12:42, Ceteris Paribus napisał:

Widzę, ale też widzę, że pajacujesz. Daruj sobie.

No tak, przecież co za różnica między paleontologią, a paleoastronautyką. ;)

Dnia 23.07.2007 o 12:42, Ceteris Paribus napisał:

Bo odrzuca tą teorię na podstawie dwóch trzech przypadków. Wtrącasz sie w połowie dyskusji
udajac Bóg wie kogo. Zresztą już dawno skończył sie temat tego, czy Daniken mówi troche przekolorywane
opowieści, tylko chodzi o cały trzon teorii.

Aż się ciśnie na usta stare przysłowie (?) - "mów do słupa, a słup jak dupa"... Można mówić, że to było na zasadzie przykładów, a ten dalej swoje...
aha: już więcej nie będę "się wtrącał w połowie dyskusji" - pozwolę ci żyć w twoim własnym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2007 o 12:27, minimysz napisał:

Nie, ta próba bycia złośliwym.


Jaka znowu próba? Skoro uważasz normalną mszę za smutną, to idź na erotyczną. To nie jest żadna złośliwość.

Dnia 23.07.2007 o 12:27, minimysz napisał:

Raczej wmawianie wiernym, że ciągle grzeszą, a rzeczywiście dobrzy są tylko nieliczni.


Kto tak komukolwiek wmawia? To jest stwierdzenie faktu, że człowiek jest grzeszny, a nie wmawianie (chyba że uważasz inaczej, choć dopiero co pisałaś o alkoholikach i złodziejach twierdząc, że nie mogą być dobrzy skoro się do grzechu przyznają - paranoja). I gdzie się mówi, że dobrzy są nieliczni?

Dnia 23.07.2007 o 12:27, minimysz napisał:

Fragment, który zacytowałeś temu przeczy. Zmartwychwstanie wyznajecie, ale go nie głosicie.


Nie masz pojęcia na ten temat albo celowo opowiadasz bzdury. Na mszy mówi się "wierzymy/głosimy/oczekujemy" (Głosimy śmierć Twoją Panie Jezu, wyznajemy Twoje Zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale.) - to że mówi się "oczekujemy Twojego przyjścia w chwale" oznacza wg twojej interpretacji, że ani w to przyjście nie wierzymy (bo go nie wyznajemy), ani go nie głosimy; śmierć Chrystusa głosimy, ale jej nie wyznajemy. Bądź proszę poważna.

Dnia 23.07.2007 o 12:27, minimysz napisał:

A co do reszty: to może uczyńcie podstawą swej wiary poczęcie, bo bez tego Jezus by się nie
urodził, nie umarł i nie zmartwychwstał.


A nie jest ono częścią wiary? Na szczęście od tego co jest jej podstawą nie zależy od ciebie i nikt nie bierze tych bzdur pod uwagę.

Dnia 23.07.2007 o 12:27, minimysz napisał:

Tego nie trzeba mówić nawet. Wystarczy spojrzeć, co jest głównym symbolem Waszej religii: martwy
człowiek na krzyżu.


Kiedyś symbolem była ryba. Czy to znaczy, że uważamy rybę za ważniejszą od Boga? Twoja retoryka jest niepoważna.

Dnia 23.07.2007 o 12:27, minimysz napisał:

Cóż, widocznie umknęła mi część dyskusji. Co nie zmienia faktu, że te i inne modlitwy są dowodem
na to, że katolicy naczynili sobie bożków, do których się modlą.


To nie są żadne bożki i nie będe komentował tej żałosnej arogancji i ignorancji. Jeśli dla ciebie czczenie jest czynieniem bożka, to trzeba uznać, że Bóg w dekalogu wymaga od nas uczynienia bożków z rodziców.

Dnia 23.07.2007 o 12:27, minimysz napisał:

A co mnie znaki obchodzą?


Jak widać nic, bo nie masz o nich pojęcia i nie wiesz, że Eucharystia jest dziękczynieniem. To powinno kończyć dyskusję.
Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, abyśmy zawsze i wszędzie Tobie składali dziękczynienie... widać wszystkie nieerotyczne msze są tak nudne, że przed prefacją zasypiałaś.

Dnia 23.07.2007 o 12:27, minimysz napisał:

"Krzyżu mój Krzyżu, com dla Ciebie zrobił, – czym Ciebie uczciłem, albo czym ozdobił?
– Ty mnie
ratowałeś całe moje życie, – a ja szykowałem gwoździe w Ciebie wbite."
"Grzechy moje to sprawiły, że do krzyża Go przybiły."


A nie jest tak?

Dnia 23.07.2007 o 12:27, minimysz napisał:

"My chcemy Boga, Panno Święta.
O usłysz naszych wołań głos."
"Dziś, gdy wokół nas niepokój, gdzie się człowiek schronić ma,
Gdzie ma pójść jak nie do Matki, która ukojenie da?"


A tu co znowu widzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2007 o 13:22, Luke Shadow napisał:

Pewnie, że nie. Po prostu sam się do niedawna za takiego uważałeś.


To, że ty tak to zinterpretowłaeś, gdyż nie potrafisz ogarnać swym malym rozumikiem pewnych spraw nie stawai mnie w pozycji wszystko wiedzącego. Wiedzącego więcej od Ciebie i owszem, ale ni wszystok wiedzącego w tej kwestji.

Dnia 23.07.2007 o 13:22, Luke Shadow napisał:

> Widzę, ale też widzę, że pajacujesz. Daruj sobie.
No tak, przecież co za różnica między paleontologią, a paleoastronautyką. ;)


Szczególnie kiedy każdy wie o co chodzi. No chyba, że jesteś takim osiołkiem, ktory już przez literowkę głubi się w czym rzecz. Teraz rozumeim Twoje zdziwienie i cale nieporozumienie.

Dnia 23.07.2007 o 13:22, Luke Shadow napisał:

> Bo odrzuca tą teorię na podstawie dwóch trzech przypadków. Wtrącasz sie w połowie dyskusji

> udajac Bóg wie kogo. Zresztą już dawno skończył sie temat tego, czy Daniken mówi troche
przekolorywane
> opowieści, tylko chodzi o cały trzon teorii.
Aż się ciśnie na usta stare przysłowie (?) - "mów do słupa, a słup jak dupa"... Można mówić,
że to było na zasadzie przykładów, a ten dalej swoje...



Można mówić, że to przekłady są kupe warte w calym kontekście obalenia paleoastronautyki. Ale słup "dupa".

Dnia 23.07.2007 o 13:22, Luke Shadow napisał:

aha: już więcej nie będę "się wtrącał w połowie dyskusji" - pozwolę ci żyć w twoim własnym
świecie.


cieszy mnie to, że wreszcie zrozumiałeś gdzie Twoje miejsce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.07.2007 o 14:10, Ceteris Paribus napisał:

To, że ty tak to zinterpretowłaeś, gdyż nie potrafisz ogarnać swym malym rozumikiem pewnych
spraw nie stawai mnie w pozycji wszystko wiedzącego. Wiedzącego więcej od Ciebie i owszem,
ale ni wszystok wiedzącego w tej kwestji.

O tak, paribusie "globalny i ponadczasowy"!

Dnia 23.07.2007 o 14:10, Ceteris Paribus napisał:

Szczególnie kiedy każdy wie o co chodzi. No chyba, że jesteś takim osiołkiem, ktory już przez
literowkę głubi się w czym rzecz. Teraz rozumeim Twoje zdziwienie i cale nieporozumienie.

jak można z paleoastronautyki zrobić paleontologię i nazwać to literówką to nigdy nie zrozumiem. Chyba na tym polega ta twoja mądrość.

Dnia 23.07.2007 o 14:10, Ceteris Paribus napisał:

Można mówić, że to przekłady są kupe warte w calym kontekście obalenia paleoastronautyki.
Ale słup "dupa".

Wątpię czy KM chciał obalić całą teorię. Po prostu wybrał wiarę w coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować