Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 09.09.2007 o 15:50, BioZ napisał:

Nie chodzi o tworzenie jednego Boga, bo JEST jeden od zawsze i na zawsze.


Ale właśnie o to chodzi - stworzenie jednego nowego boga, który by wszystkim odpowiadal, tak żeby na świecie nie było o to kłótni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 15:51, BioZ napisał:

Możnaby choćby na początek misji chrystianizacyjnej rozpocząć tego typu dialog z innymi religiami


Chrystus powiedział idźcie i NAUCZAJCIE, a nie dialogujcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 13:55, beez napisał:

Jest taki żart:


Ja znam lepszy:

Muzułmanin Ahmed zmarł i trafił do nieba. Na miejscu wita go święty Piotr:
- Witaj mój synu, proszę do środka...
Na to Ahmed:
- O nie! Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać Allaha.
Święty Piotr:
- Aaa... Allah... jest piętro wyżej.
Ahmed uśmiecha się:
- Oczywiście, że jest wyżej!
I wchodzi po schodach do góry.
Tam wita go Jezus:
- Witaj mój synu, proszę do środka...
Na to Ahmed:
- O nie! Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać Allaha.
Jezus odpowiada:
- Oczywiście. Allah jest na najwyższym piętrze.
Muzułmanin uśmiecha się i idzie na samą górę. Tam wita go sam Bóg Ojciec:
- Witaj mój synu, proszę do środka...
Na to Ahmed:
- O nie! Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać Allaha.
Bóg na to:
- Oczywiście, jest tutaj ale w tej chwili jest bardzo zajęty - może spoczniesz tu i czegoś się napijesz?
- No dobrze... z przyjemnością.
- Herbaty?
- Tak bardzo chętnie.
Na to Bóg:
- Świetnie napiję się z tobą.
Po czym klaszcze w dłonie i woła:
- Allah, przynieś tu dwie herbaty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 15:52, Mogrim napisał:

Ale właśnie o to chodzi - stworzenie jednego nowego boga, który by wszystkim odpowiadal, tak żeby na świecie nie było o to kłótni.

Widocznie Tobie, bo nie mi.

Dnia 09.09.2007 o 15:52, Mogrim napisał:

> Możnaby choćby na początek misji chrystianizacyjnej rozpocząć tego typu dialog z innymi
religiami

Chrystus powiedział idźcie i NAUCZAJCIE, a nie dialogujcie.

Nauczanie to monolog?
Z monologu też wychodzi pustka w młodych duszach.
Nie mogli powiedzieć, zapytać, zasugerować i skonfrontować... Bo mówiono że tak jest. I z wątpliwościami doszli do wieku, w którym poznali kogoś, kto już się sprzeciwił niedośćwyegzaltowanemu autorytetowi, i odeszli od swojego źródła życia.

>Muzułmanin Ahmed zmarł i trafił do nieba. Na miejscu wita go święty Piotr:
- Witaj mój synu, proszę do środka...
Na to Ahmed:
- O nie! Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać Allaha.
Święty Piotr:
- Aaa... Allah... jest piętro wyżej.
Ahmed uśmiecha się:
- Oczywiście, że jest wyżej!
I wchodzi po schodach do góry.
Tam wita go Jezus:
- Witaj mój synu, proszę do środka...
Na to Ahmed:
- O nie! Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać Allaha.
Jezus odpowiada:
- Oczywiście. Allah jest na najwyższym piętrze.
Muzułmanin uśmiecha się i idzie na samą górę. Tam wita go sam Bóg Ojciec:
- Witaj mój synu, proszę do środka...
Na to Ahmed:
- O nie! Nie mogę wejść do środka najpierw muszę spotkać Allaha.
Bóg na to:
- Oczywiście, jest tutaj ale w tej chwili jest bardzo zajęty - może spoczniesz tu i czegoś się napijesz?
- No dobrze... z przyjemnością.
- Herbaty?
- Tak bardzo chętnie.
Na to Bóg:
- Świetnie napiję się z tobą.
Po czym klaszcze w dłonie i woła:
- Allah, przynieś tu dwie herbaty!

Fajny dowcip, aczkolwiek pyszny i szyderczy na tle religijnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 16:04, BioZ napisał:

Widocznie Tobie, bo nie mi.


Dobrze wiesz, że nie mi, bo to nie ja mówie, że powinno się uznać, że wszyscy wierzą w tego samego boga, a żeby był spokój jeszcze zrobić tak, żeby było jak najmniej różnic.

Dnia 09.09.2007 o 16:04, BioZ napisał:

Nauczanie to monolog?


Co więc miałeś namyśli, żeby przed właściwym chrystanizowaniem zacząć (tak jakby go nie było...) dialog? Widać czymś się dialog od chrystianizowania różni.

Dnia 09.09.2007 o 16:04, BioZ napisał:

Fajny dowcip, aczkolwiek pyszny i szyderczy na tle religijnym.


ksiądz katecheta pyta dzieci, kim chciałyby zostać jak dorosną, Zosia wstaje i mówi:
- chciałabym zostac prostytutką
- kim!?!
- p r o s t y t u t k ą
- aaa.. to chwała Bogu, bo już się przestraszyłem, że protestantką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 16:07, Mogrim napisał:

- aaa.. to chwała Bogu, bo już się przestraszyłem, że protestantką.

Uuu... a to nieładnie. Niesmaczny kawał, bardzo niesmaczny... Tzn., że wg. niektórych prostytutki mają więcej godności od ludzi po konwersji na protestantyzm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 16:10, squeglee napisał:

Domyślam się, ale ktoś się może obrazić. Kawał... phi. Jak już to szydercza próba obrażenia
protestantów.


Khem... kawał opowiedział protestant...
http://www.zawi.webd.pl/forum/viewtopic.php?p=12604&sid=5a4bd7e3c13e7fc77433594e936d40d8

Dnia 09.09.2007 o 16:10, squeglee napisał:

To też są ludzie, też są chrześcijanie.


A prostytutka nie człowiek?
I co to jest chrześcijanin? Jakaś definicja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 16:12, Mogrim napisał:

A prostytutka nie człowiek?

Też. Tylko gdzieś między jednym a drugim klientem w łóżku tą godność zostawiła.

Dnia 09.09.2007 o 16:12, Mogrim napisał:

I co to jest chrześcijanin? Jakaś definicja?

A proszę bardzo: http://pl.wikipedia.org/wiki/Chrze%C5%9Bcija%C5%84stwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 16:07, Mogrim napisał:

> Widocznie Tobie, bo nie mi.

Dobrze wiesz, że nie mi, bo to nie ja mówie, że powinno się uznać, że wszyscy wierzą w tego
samego boga, a żeby był spokój jeszcze zrobić tak, żeby było jak najmniej różnic.


Ja też tak nie mówię-_-''. Nvm.

Dnia 09.09.2007 o 16:07, Mogrim napisał:

> Nauczanie to monolog?

Co więc miałeś namyśli, żeby przed właściwym chrystanizowaniem zacząć (tak jakby go nie było...)
dialog? Widać czymś się dialog od chrystianizowania różni.


Nie, chodzi mi o rozsądne przekonywanie do wiary w Boga Jedynego w Trójcy Żywego czy jakoś tak. I o odpowiednią grę wstępną. Ta też jest potrzebna.
Sorry za użycie idiomu kojarzącego się z seksem.

Dnia 09.09.2007 o 16:07, Mogrim napisał:

> Fajny dowcip, aczkolwiek pyszny i szyderczy na tle religijnym.

ksiądz katecheta pyta dzieci, kim chciałyby zostać jak dorosną, Zosia wstaje i mówi:
- chciałabym zostac prostytutką
- kim!?!
- p r o s t y t u t k ą
- aaa.. to chwała Bogu, bo już się przestraszyłem, że protestantką.

;]

Dnia 09.09.2007 o 16:07, Mogrim napisał:

Sry, jakoś tego nie zauważyłem...
No dobra. Ale nie uznają zwierzchnictwa papieża KK.
No a jak nie tak, to powiedzmy, protestanci. Oni są jedynie protestantami, też mają tego samego Boga.

--------------
@Treant:
Jeszcze coś co do tego wierzenia i zbawienia, może się przyda...
"Jedna z najbardziej ożywionych dyskusji w chrześcijaństwie dotyczy związku wiary i uczynków. Choć uczynki są nieuchronnym skutkiem wiary, to jednak ich cel jest inny niż cel wiary. Uczynki są wynikiem zbawienia, a nie środkami prowadzącymi do niego. Wiara jest treścią, a uczynki oznaką wiary. Ludzie biorą oznakę za treść, skutki za środki. Zauważają, że sprawiedliwość objawia się w dobrych uczynkach. Dlatego przypuszczają, że dobre uczynki przynoszą sprawiedliwość."

--------------
@squeglee:
Sumienie Morgrima;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 15:15, Mogrim napisał:

Dlaczego TEN SAM?

Dlaczego nie? Jeżeli wierząc w Boga wierzysz w prawdziwego boga, a Hindus wierząc w Wisznu też wierzy w prawdziwego boga, to uznanie, że tylko Twój jest prawdziwy jest oznaką egoizmu i pogardy.

Dnia 09.09.2007 o 15:15, Mogrim napisał:

Czy tak trudno zrozumieć, że jeśli prawdziwym Bogiem jest Chrystus, to w Boga wierzy ten, kto wierzy w
Chrystusa, a nie ten kto wierzy w jakiegoś bożka wymyślonego 500 lat później.

Ten, kto wierzy w bożka wymyślonego później to w co niby wierzy? W kisiel żurawinowy? Po za tym czy tak trudno zrozumieć, że człowiek nie wymyśla bożka, tylko nadaje mu nieco inny kształt.

Dnia 09.09.2007 o 15:15, Mogrim napisał:

Jest też taki tekst "idźcie i nauczajcie wszystkie narodu". Gdyby Wisznu=Chrystus nie trzeba
by było głosić Ewangelii i nie byłoby 1. przykazania.

IMO wiara w Wisznu automatycznie nie pozbawia człowieka możliwości poznania nauk Chrystusa. Więc w czym problem?

Dnia 09.09.2007 o 15:15, Mogrim napisał:

Gdzie tak napisałem?

"Pocieszam się tym, że wcielenie w życie twojego pomysłu nie zakończy "skakania do gardeł".

Dnia 09.09.2007 o 15:15, Mogrim napisał:

Napisałem tylko, że twój pomysł nic nie pomoże, co najwyżej zaszkodzi.

Komu zaszkodzi - tym, którzy siedzą za sztucznie stworzonym murem, czy może tym, którzy mają głęboko w d... ten mur?

Dnia 09.09.2007 o 15:15, Mogrim napisał:

A co to za sytuacja, która wymaga np. składania ofiar z ludzi? Tak z ciekawości.

Choćby sytuacja, w której trzeba ludzi wziąć za twarz i wzmocnić swój autorytet jako przywódcy.

Dnia 09.09.2007 o 15:15, Mogrim napisał:

A powiedzmy że jest taki bóg, choćby teoretycznie. I co jak ktoś w niego wierzy? Wierzy jednocześnie
w Chrystusa?

Wystarczy, że wierzy w Chrystusa. Mało to było takich, którzy zabijali z krzyżem w ręku?

Dnia 09.09.2007 o 15:15, Mogrim napisał:

A jak ktoś wierzy w myszke komputerową to jednocześnie wierzy w Allaha/Boga-o-wielu-imionach?

Jeżeli myszka komputerowa przemawia do ktosia lepiej niż Allah i powoduje, że gość nie zgwałci córki sąsiada, to tak - gość wierzy w Boga. To, że jego bóg wygląda inaczej jest bez znaczenia - liczy się efekt.

Dnia 09.09.2007 o 15:15, Mogrim napisał:

Poza tym ciekawe podejście: dostosowywać Boga do obecnej sytuacji politycznej - "niech będzie
taki, żebyśmy się o niego nie kłócili".

Na to to już jest za późno. Nie jest natomiast za późno na to, żebyśmy przestali zachowywać się jak przedszkolaki. Wystarczy tylko przestać się kłócić, ale to wymaga wysiłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 16:12, Mogrim napisał:

> Domyślam się, ale ktoś się może obrazić. Kawał... phi. Jak już to szydercza próba obrażenia

> protestantów.

Khem... kawał opowiedział protestant...
http://www.zawi.webd.pl/forum/viewtopic.php?p=12604&sid=5a4bd7e3c13e7fc77433594e936d40d8


Mniejszość.. A i tam jest głos rozsądku, choćby Timothy. Mniejszość...
Nogi mi opadły.

Dnia 09.09.2007 o 16:12, Mogrim napisał:

I co to jest chrześcijanin? Jakaś definicja?

Wszystko musi mieć definicję? Zdefiniuj prawidłowo miłość, Boga, Wszechświat... wystarczy. Nie ma sensu pytać o rzeczy, co do których istnienia jest pewność ale ciężko zdefiniować. Np. punkt, zbiór itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 16:16, Krakers15 napisał:

Czy tak trudno zrozumieć, że jeśli prawdziwym Bogiem jest Chrystus, to w Boga wierzy
ten, kto wierzy w
Chrystusa, a nie ten kto wierzy w jakiegoś bożka wymyślonego 500 lat później.


Ejj, tego nie widziałem.
Chrystusa nie "wymyślono" najwcześniej... Taka ciekawostka, Morgrim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 16:14, squeglee napisał:

Też. Tylko gdzieś między jednym a drugim klientem w łóżku tą godność zostawiła.


Jak można tak mówić? Co o takich kobietach mówił Chrystus? Potępiał ją, czy mówił "kto jest bez winy, niech pierwszy...".

Dnia 09.09.2007 o 16:14, squeglee napisał:


To ciekawa definicja. Wynika z niej, że chrześcijaninem jest każdy - nieważne czy wierzy w to że Chrystus jest Bogiem, czy nie. Czy w ogóle uważa że Duch Święty jest osobą Boską, czy też że to przejaw Bożej mocy.

Bo ja np. uważam chrześcijaństwo za religię prawdziwą, a taka wielość nurtów prawdziwość wyklucza.

Błąd XVIII.
Protestantyzm nie jest niczym innym jak tylko odmienną formą tej samej religii chrześcijańskiej.
/Pius IX, Syllabus Errorum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 16:20, Mogrim napisał:

> Też. Tylko gdzieś między jednym a drugim klientem w łóżku tą godność zostawiła.

Jak można tak mówić? Co o takich kobietach mówił Chrystus? Potępiał ją, czy mówił "kto jest
bez winy, niech pierwszy...".


Idąc za tym<ziew>... Co o innowiercach mówił Św. Paweł? Potępiał, czy mówił:
"12 Bo ci, którzy bez Prawa zgrzeszyli, bez Prawa też poginą, a ci, co w Prawie zgrzeszyli, przez Prawo będą sądzeni. 13 Nie ci bowiem, którzy przysłuchują się czytaniu Prawa, są sprawiedliwi wobec Boga, ale ci, którzy Prawo wypełniają, będą usprawiedliwieni. 14 Bo gdy poganie, którzy Prawa nie mają, idąc za naturą3, czynią to, co Prawo nakazuje, chociaż Prawa nie mają, sami dla siebie są Prawem."?

Dnia 09.09.2007 o 16:20, Mogrim napisał:

Błąd XVIII.
Protestantyzm nie jest niczym innym jak tylko odmienną formą tej samej religii chrześcijańskiej.

>/Pius IX, Syllabus Errorum
Błąd. Błąd. Fatal error. No to nic z protestantami nie jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2007 o 16:15, BioZ napisał:

Nie, chodzi mi o rozsądne przekonywanie do wiary w Boga Jedynego w Trójcy Żywego czy jakoś
tak. I o odpowiednią grę wstępną.


A na czym ta gra wstępna ma polegać konkretniej?

Dnia 09.09.2007 o 16:15, BioZ napisał:

No dobra. Ale nie uznają zwierzchnictwa papieża KK.


Prawosławni są o tyle normalni, że nigdzie nie negują pierwszeństwa Rzymu wśród stolic Apostolskich. Uważają tylko, że obecnie biskup Rzymu popadł w herezję (dlatego go nie uznają).

Dnia 09.09.2007 o 16:15, BioZ napisał:

No a jak nie tak, to powiedzmy, protestanci. Oni są jedynie protestantami, też mają tego samego
Boga.


Ale mają wypaczone pojęcie o nim i nie tylko.

Dnia 09.09.2007 o 16:15, BioZ napisał:

Chrystusa nie "wymyślono" najwcześniej... Taka ciekawostka, Morgrim.


A czy ja mówię, że tak było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować