Zaloguj się, aby obserwować  
Norbert1367

Włosy: lepiej długie czy krótkie?

1344 postów w tym temacie

Dnia 22.07.2008 o 22:19, Bartek 93 napisał:

Na łupież - Nizoral - drogi, ale skuteczny (usuwa na bierzaco i leczy, przez co "nowy"
się nie "robi") a na przetłuszczające się (grrrrrr!) włosy to polecam takie śmieszne
szampony z rzepą (ładnie pachną i dobrze działają)

wielka rzepa ma moc potwierdzam, może nie zabija łupieżu, ale ja mam włosy za łopatki a myje je co 2-3 dni i nie narzekam na przetłuszczanie, a na innych szamponach ten okres był krótszy.

Jaki Ganh1 za mną wołali jezus jak miałem pentagram na koszulce taka wiara zawsze znajdzie coś żeby się przyczepić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2008 o 23:03, pendejo napisał:

> Na łupież - Nizoral - drogi, ale skuteczny (usuwa na bierzaco i leczy, przez co
"nowy"
> się nie "robi") a na przetłuszczające się (grrrrrr!) włosy to polecam takie śmieszne

> szampony z rzepą (ładnie pachną i dobrze działają)
>
wielka rzepa ma moc potwierdzam, może nie zabija łupieżu, ale ja mam włosy za łopatki
a myje je co 2-3 dni i nie narzekam na przetłuszczanie, a na innych szamponach ten okres
był krótszy.

WOW! 2-3 dni? No to "szacun". Mi Wielka Rzepa pomogła wytrzymać jeden dzień, bo przy normalnych szamponach po przyjścia ze szkoły musiałem je myć, by były okropne., a włosy miałem zdecydowanie krótsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.07.2008 o 23:10, Bartek 93 napisał:

WOW! 2-3 dni? No to "szacun". Mi Wielka Rzepa pomogła wytrzymać jeden dzień, bo przy
normalnych szamponach po przyjścia ze szkoły musiałem je myć, by były okropne., a włosy
miałem zdecydowanie krótsze


no wiesz po w-f to ajsne, że trzeba było myć ale w-f miałem w poniedziałek i we wtorek tylko, a tak moc rzepy sprawiała, że włosy były suche i nie potrzebowałem używać grzebienia bo włosy same się układały jak w reklamach w tv ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja mam długie i ani myślę ich ścinać. Po pierwsze dlatego, że muzyk rockowy bez długich barów wygląda trochę nie tak. Po drugie, nie mam problemu z ich regularnym myciem, a i nigdy nie spotkałem się z tym, żeby pracodawca powiedział mi "nie", bo masz długie baty. W sumie to jestem dobry w tym co robię i nie mam problemów z znalezieniem roboty (inna sprawa, że teraz nie robię, bo po prostu hajs jest mi niepotrzebny, a wolę ten czas przeznaczyć na samodoskonalenie) W każdym bądź razie długie baty to coś co zawsze chciałem mieć i nie zrezygnuję z nich, póki nie bede musiał;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

śmieszne szampony z rzepą powiadasz? a zdradzisz mi coś więcej na ten temat? ;d np. nazwę tego szamponu. Będę wielce wdzięczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z wielką chęcią zapuścił bym długie włosy, ale w chwili obecnej mam krótkie i wątpie żeby się to zmieniło :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.07.2008 o 10:54, wilkas napisał:

/.../

śmieszne szampony z rzepą powiadasz? a zdradzisz mi coś więcej na ten temat? ;d np. nazwę
tego szamponu. Będę wielce wdzięczny.

No to nazwa tego którego używam: Na opakowaniu pisze tylko "szampon" poniżej "Rzepa", a nazwa firmy to Fermona.
PS: skuteczny jest też żeń-szeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie mam nic przeciwko temu żeby mężczyzna miał długie włosy. Jeżeli o nie dba i czuje się z nimi dobrze to dlaczego nie. A ja ? Sam mam dość krótkie włosy ( ale bez przesady - do skinheada mi daleko ;D ) z czystego lenistwa i praktyczności ... poza tym nie uśmiecha mi się oberwać za fryzurę (!) tylko dlatego że jest inna niż typowa ... -.-. Bardzo lubię jak ktoś ma zadbane dredy. Niektórym osobom bez względu na płeć takowe bardzo ale to bardzo pasują. Jestem ciekaw jak ja bym w takowych wyglądał ale raczej t pozostanie zagadką ... ;). Dredy są fajne tyle tylko że wymagają częstej pielęgnacji i pracy nad nimi ... :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście posiadam krótkie włosy, sta b. dobry, mało używane:) Ale przeciwko długim nic nie mam, zresztą sam próbowalem takowe zapuścić, jednak po prostu z nimi jest za dużo pracy, a w krótkich włosach jest tylko jedna wada ciężko jest z headbangingiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To pytanie w nazwie tematu do kogo jest skierowane? Bo napisane bezpłciowo i bezosobowo, więc jestem zdezorientowany. ;S Ja osobiście nie sądzę, że jakieś włosy, czy to dłuższe, czy krótsze są lepsze... Włosy to kwestia gustu, a jak to mówią "gust jest jak d***, każdy ma swoją". Każdemu inne pasują, ja noszę krótkie i jest mi z nimi dobrze. ;) A co sądzę o długości włosów? To nieistotne jaką mają długość... no chyba, że chodzi o włosy jakiejś konkretnej osoby, np. mnie - ja wolę nosić krótkie; a jeżeli chodzi o inną osobę, to mam to w poważaniu... może mieć długie,krótkie,krótsze włosy, lub w ogóle ich nie mieć i mi to wcale nie przeszkadza. =]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miałem ostatnio irokeza (teraz nieco zarósł). Zobaczyłem w tym tygodniu, że nagle pełno osób ma taką samą fryzurę, dlatego czas na zmiany.
Obetnę się w miarę krótko na całej głowie, zostawię tylko z tyłu głowy dłuższe włosy (może je zapuszczę aż po szyję?). Zobaczyłem parę miesięcy temu kolesia z takimi włosami, wygląda to naprawdę fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie jestem w trakcie zapuszczania, a do tej pory miałem krótkie (ale nie KRÓTKIE) i zawsze tak obcinane, dzięki czemu mam obecnie włosy cholernie gęste i mi to pasuje. Jednak wszystkie osoby, które znam a miały przez dłuższy czas długie włosy miały potem po ścięciu czuprynę bardzo przerzedzoną i cholerne zakola, więc się zastanawiam, czy taki stan rzeczy na mojej głowie na dłużej utrzymać bo nie chciałbym już jako dwudziesto-kilku latek wyglądać na łysiejącego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zapuszczalem 2 lata, piekne byly i geste ale zcialem (mam irokeza :P)! glownie ze wzgledu na deske, jezdze niemal codziennie a dlugie wlosy przeszkadzaja niesmowicie.

a w krotkich o wieele wygodniej. polecam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kumpel od jakiegoś czasu zapuszcza włosy i ma już mniej więcej do ramion, a moja mama jak mnie ostatnio z nim widziała na dworze (z daleka) to mi się potem pyta: "nowa dziewczyna?" " nie, to tylko Piotrek". Ja mam krótkie włosy, choć oczywiście nie ZA krótkie. Osobiście mogę potwierdzić Moc Rzepy, choć potem ciężko jest je ujarzmić (uczesać) co przy zbyt późnym wstawaniu do szkoły stanowi mały problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak byłem mały miały bardzo długie włosy, jednak od 6 roku życia obcinałem się na krótko, aż do tego roku. Postanowiłem coś zmienić w swoim wyglądzie i nie obcinam się już od 8 miesięcy. Mam bardzo gęste włosy i do tego loki, więc robi mi się takie małe afro. Zbytnio nie lubię o nie dbać, więc czasami wyglądają tragicznie, jednak staram się aby nie były przetłuszczone itp. Ogólnie nie narzekam i z pewnością smutno było by mi powrócić do krótkiej fryzury. Co najwyżej można trochę przyciąć żeby się lepiej układały. Tak więc ja do średnich i długich włosów nic nie mam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować