Paskudna 10, czyli liga gier najgorszych...

[Atomowiec 0]

Sherwood MMORPG - po prostu nie mam słów do tej gry.
Wady :
- Sterowanie
- Ekwipunek
- Expienie

i dużo innych.

[Tomefo 0]

Dnia 13.11.2008 o 23:27, maverick5000 napisał:

2. Wolfenstein: Enemy Territory - IMO najnudniesza drugowojenna gra... Matowe mapy, bez
polotu, po pięciu minutach ziewasz...

LOL? To jest gra online... Jesli ET jest dla ciebie nudne to nawet nie graj w strzelanki przez neta. Matowe mapy bez polotu? Wiesz w ogóle z jakiego roku jest ta gra? Raczej ziewasz dlatego, ze sie nie mozesz skapnac co trzeba robic na mapce. Reszta twojej listy tez jest swietna, gz tak dalej. Sorry za odkopywanie, ale nie moglem wytrzymac.

[Budo 0]

Dnia 13.11.2008 o 23:27, maverick5000 napisał:

3. Codnamned - miało być "coś jak F.E.A.R. tylko mroczniej", wyszło nudno, drętwo i niewyraziście.
Fajnie, że montowany jest sequel:)

Chyba oszalałeś.

btw tytuł gry to Condemned.

[Starscream 0]

Najgorsza gra swiata to bezapelacyjnie Fifa 09- wiekszego gó*na nie ma

[SongoX 0]

Dnia 29.06.2009 o 18:03, Starscream napisał:

Najgorsza gra swiata to bezapelacyjnie Fifa 09- wiekszego gó*na nie ma

To chyba nie grałeś w ten tytuł na konsoli, tam prezentuje się bardzo dobrze i nawet przewyższa PES''a.

[Kryhuu 0]

Dnia 13.11.2008 o 23:27, maverick5000 napisał:

5. Unreal Tournament - najnudniejsza gra sieciowa w jaką grałem! Bez polotu, grafika...
Wolę Cs-a, albo UT2k4...
2. Wolfenstein: Enemy Territory - IMO najnudniesza drugowojenna gra... Matowe mapy, bez
polotu, po pięciu minutach ziewasz...

Wymieniłeś dwie najlepsze sieciowe strzelaniny jako crapy. Brak mi słów :D Trochę może usprawiedliwia Cię to, że grasz w CSa, gdzie rozgrywka jest tak wolna, że w przerwie między fragami można zaparzyć herbatę, a ET i UT to tego przeciwieństwa...

[orzel286 0]

Fifa 09, NfS - porn street, karton (wyjątek - wersja z gameboya advanced - lol), most wanted, homeworld 2 (co oni zrobili ze sterowaniem...), chrome, far cry <- wielkie rozczarowania... gry oferujące generalnie tylko dobrą grafikę/efekty i nic poza tym.. (no dobra homeworld MÓGŁBY być niezły, tyle że ja jestem przyzwyczajony do sterowania z jedynki ew. cataclysm - a to co było w dwójce... masakra! PO CO oni to zmieniali!? argh!)

[Starscream 0]

Dnia 29.06.2009 o 18:08, SongoX napisał:

> Najgorsza gra swiata to bezapelacyjnie Fifa 09- wiekszego gó*na nie ma

To chyba nie grałeś w ten tytuł na konsoli, tam prezentuje się bardzo dobrze i nawet
przewyższa PES''a.

Nie grałem, napisalem o wersji na PC. Najgorsza gra ever

[SongoX 0]

Dnia 29.06.2009 o 18:19, Starscream napisał:

> > Najgorsza gra swiata to bezapelacyjnie Fifa 09- wiekszego gó*na nie ma
>
> To chyba nie grałeś w ten tytuł na konsoli, tam prezentuje się bardzo dobrze i nawet

> przewyższa PES''a.
Nie grałem, napisalem o wersji na PC. Najgorsza gra ever

Mi w FIFIE 09 na PC to podoba mi się to, że są licencję i lepszy tryb menedżerski niż w PES''ie. Ale zawiodłem się na tym tytule w wydaniu PC i na następnym też się pewnie zawiodę, bo z tego co słyszałem maję tylko zmienić "numerek w tytule".

[gogiell 0]

Zaraz zostanę zlinczowany niczym kiedyś maverick5000 - oto moja lista:

10. Call Of Duty (seria) - nie, ta gra to nie gniot, pierwsze 2 części nawet fajne, po zagraniu w 4 i 5 pomyślałem sobie "ile już można" ? W singlu zero adrenaliny (co z tego, że dostanę skoro schowam się za osłone i już jestem super) a w multi ? Multi to kalka rozmaitych innych gier + dodane genialne właśne tryby w stylu "sztab"... Plus nie ma nic z tego co lubię w FPSach - mocarne giwery z którymi przejdę razem całą gre.
9. Fifa - niemal nic nowego od 2003 roku...
8. Silent Storm - GENIALNA GRA do czasu, aż nie pojawią się Panzerkleiny - nie rozumiem jak można zwalić taką cudowną grę...
7. PANZERS - przeczytałem reckę w CDA i poleciałem biegiem do sklepu, licząc na strategiczny orgazm. Tymczasem dostałem crapową pseudorealistyczną gierkę, w której strategia polega na "atakujemy & wycofujemy sie naprawić" (zapętlone).
6. Counter Strike - w miare fajna gierka + tony dzieciarni wyzywającej się na serwach + mało teamplayu - nie, dziękuje.
5. Gierki filmowe (nie licząc Riddicka i paru innych)
4. Większość MMO
3. Wszystkie NFS po "Porsche"
2. Close Combat V (nie pamiętam podtytułu) - genialna gra strategiczna, zamieniona w płytkiego FPSa
1. Wszystko od City Interactive, Play etc.

[Starscream 0]

Dnia 29.06.2009 o 18:23, SongoX napisał:

> > > Najgorsza gra swiata to bezapelacyjnie Fifa 09- wiekszego gó*na nie ma

> >
> > To chyba nie grałeś w ten tytuł na konsoli, tam prezentuje się bardzo dobrze
i nawet
>
> > przewyższa PES''a.
> Nie grałem, napisalem o wersji na PC. Najgorsza gra ever

Mi w FIFIE 09 na PC to podoba mi się to, że są licencję i lepszy tryb menedżerski niż
w PES''ie. Ale zawiodłem się na tym tytule w wydaniu PC i na następnym też się pewnie
zawiodę, bo z tego co słyszałem maję tylko zmienić "numerek w tytule".

Mnie w Fifie 09 przede wszystkim wk*wiają błedy- faule z kapelusza, pilka przenikajaca przez srodek bramki/poprzeczke (oczywiscie gola nidgy nie ma), wolne (najwiecej za spalone) ktore zostaja nam w magiczny sposob odebrane i podarowane przeciwnikom (najczesciej strzelaja do pustej bramki z 13 metrów), podania ktore nasi zawodnicy wykonuja sami (zero wplywu), gra z pierwzsej pilki i wiele wiele wiecej. + najbardziej irytujacy komentatorzy (angielscy, polscy zreszta tez nijacy) w historii gier, nie dosc ze od paru lat maja jedne i te same teksty (nie wiem jak jest z polskimi ale maja jeszcze mniej tekstów) to potrafia sie podniecac strzalem 50 metrow od bramki, no i jest tez sporo bledow przykladowo sfaulowano nas na naszym polu karnym a komentator nawija o bardzo groznej odleglosci i szansie na bezposredni strzal. Gra nieudana, zrobiona na odwal sie, mysleli ze jak dadza nowe sterowanie i grafe to moga lac na reszte- nie kupuje tego

[Starscream 0]

Dnia 29.06.2009 o 18:28, gogiell napisał:

Multi to kalka
rozmaitych innych gier +

Np jakich? CoDa jedynki? Dwójki? CoD 5 to sredniak ale moim zdaniem CoD4 jest zajebisty. Zero adrenaliny? To w jakiej grze wg ciebie wystepuje adrenalina? Ja jakos specjalnie nie przezywam gier ale w CoD4 akcja jest intensywna

Dnia 29.06.2009 o 18:28, gogiell napisał:

Plus nie ma nic z tego co lubię w FPSach - mocarne giwery z którymi przejdę razem całą gre.

Tego juz w ogole nie rozumiem;d Ktory z broni w CoD4 to "mocarne giwery"? Pytam z ciekawosci bo troche w CoDa gralem. Ak47? M4 z noobtube? Bo jesli masz na mysli giganty (LMG) takie jak M249 czy RPD to uwierz mi ze to zaden wypas

[meryphillia 3]

Dnia 29.06.2009 o 18:28, gogiell napisał:

2. Close Combat V (nie pamiętam podtytułu) - genialna gra strategiczna, zamieniona w płytkiego FPSa

Close Combat V: Invasion Normandy, to normalna część serii.
Koszmarek o którym wspominasz, to Close Combat: First To Fight, nie mający w ogóle nic wspólnego z serią.

[gogiell 0]

Dnia 29.06.2009 o 18:42, Starscream napisał:

> Multi to kalka
> rozmaitych innych gier +
Np jakich? CoDa jedynki? Dwójki? CoD 5 to sredniak ale moim zdaniem CoD4 jest zajebisty.

Counter Strike, większość FPS starszej daty (DM, TDM) itp. itd. Nowe bronie + dodatki nawet ciekawe, to mogę przyznać, ale już na przykład perki to jakieś nie porozumienie (ach, ten wypadający z trupa odbezpieczony granat).

Dnia 29.06.2009 o 18:42, Starscream napisał:

Zero adrenaliny? To w jakiej grze wg ciebie wystepuje adrenalina? Ja jakos specjalnie
nie przezywam gier ale w CoD4 akcja jest intensywna

Polecam zagrać w Operation Flashpoint. Tam naprawdę można się zesrać (no dobra, przesadzam :)) podczas gry, można zginąć jednym strzałem i te misje... M.in. zostaniemy sami na wyspie pełnej wrogów, czy jako pilot helikoptera zostaniemy zestrzeleni nad terenem wroga - oczywiście uciekniemy - będziemy uciekać w nocy, bez mapy i kompasu - naszym jedynym przewodnikiem będą gwiazdy (!) - serio. A to gra z 2001 - 10x lepsza od CoD i kilka razy dłuższa.

Dnia 29.06.2009 o 18:42, Starscream napisał:

Tego juz w ogole nie rozumiem;d Ktory z broni w CoD4 to "mocarne giwery"? Pytam z ciekawosci
bo troche w CoDa gralem. Ak47? M4 z noobtube? Bo jesli masz na mysli giganty (LMG) takie
jak M249 czy RPD to uwierz mi ze to zaden wypas

Napisałem, że w CoD NIE MA charakterystycznych i ciekawych broni jak w oldschoolowych FPSach, gdzie często używamy jakieś zabawki przez niemal całą grę i zżywamy się z gnatem :).

meryphillia
Bardzo przepraszam, popieprzyło mi się coś :/.

[m-kirpluk 0]

Więc:
Strzelanki - nie podnieca mnie krew na każdym kroku.
Ściganki - Road Rash i Mario Kart, poza tym - badziewia.
Muzyczne - jakby było mało instrumentów na świecie.
MMO - prócz RO nic mi się nie podoba, może kupię kiedyś GW.
Sportowe - czuję się częścią elity, wolę wyjść na powietrze.
Symulacje - kurzą się na strychu.
Familijne - z rodziną wolę grać w karty.
Przygodowe - przygody sobie z kolegami bez gier potrafimy załatwić.
RPG - od czasu do czasu pogram w jakiegoś h''n''s-a - trzeba coś liczyć, dobierać, mixować, w resztę nie gram.
Edukacyjne - Ceebot, jedyna gra z tego gatunku która jest ok.
Strategie - to lubię, acz SupCom to straszny niewypał.

[Starscream 0]

Dnia 29.06.2009 o 18:56, gogiell napisał:

Counter Strike, większość FPS starszej daty (DM, TDM) itp. itd. Nowe bronie + dodatki
nawet ciekawe, to mogę przyznać, ale już na przykład perki to jakieś nie porozumienie
(ach, ten wypadający z trupa odbezpieczony granat).
> Zero adrenaliny? To w jakiej grze wg ciebie wystepuje adrenalina? Ja jakos specjalnie

CS jest w ogole niepodobny do CoD4, chyba ci sie pomylily gry:]. Wiem bo mam obie na kompie (co prawda CSS ale to jest to samo co CS 1,6 tyle ze z odswiezona grafa). Jedyne co jest zaczerpniete z CS to S&D.

Dnia 29.06.2009 o 18:56, gogiell napisał:

> nie przezywam gier ale w CoD4 akcja jest intensywna
Polecam zagrać w Operation Flashpoint. Tam naprawdę można się zesrać (no dobra, przesadzam
:)) podczas gry, można zginąć jednym strzałem i te misje... M.in. zostaniemy sami na
wyspie pełnej wrogów, czy jako pilot helikoptera zostaniemy zestrzeleni nad terenem wroga
- oczywiście uciekniemy - będziemy uciekać w nocy, bez mapy i kompasu - naszym jedynym
przewodnikiem będą gwiazdy (!) - serio. A to gra z 2001 - 10x lepsza od CoD i kilka razy
dłuższa.

Nie grałem, a długosc CoDa traktuje jako zalete- gra jest krotka, szybka, intensywna i ma przemyslana fabułe. Moim zdaniem wytykanie dlugosci CoDowi 4 jest bez sensu, ta gra miała taka być. Poza tym tryb multi z duza ilosca map rekompensuje single.

Dnia 29.06.2009 o 18:56, gogiell napisał:

Dnia 29.06.2009 o 18:56, gogiell napisał:

Napisałem, że w CoD NIE MA charakterystycznych i ciekawych broni jak w oldschoolowych
FPSach, gdzie często używamy jakieś zabawki przez niemal całą grę i zżywamy się z gnatem
:).

Sorry niedoczytałem, tyle ze wszytkie bronie w CoD4 sa licencjonowane wiec troche glupio mowic o nich "niecharakterystyczne, nieciekawe"- akcja dzieje sie w naszych czasach i jest w miare realistyczna wiec tworcy nie mogli wrzucic np gravity guna, painkillera czy flak cannona. Zreszta z misji na misje mamy inne urbrojenie a w ciagu gry gramy paroma postaciami wiec byloby niemozliwe wrzucenie jakiejs glownej broni ktora zawsze jest w ekwipunku

[Ezio 0]

Gra która w zapowiedziach byłą istnym cudem,rewolucją....A wyszło jak wyszło...Mimo że gra świetna to jednocześnie głupia....Istne cudo w papierku po kupie.....Ech pykałęm nią, prawie przeszedłem
(koledze płytkę oddać musiałem) a jednocześnie nie chciałem.Gra jest w mojej super-piątce gier ale.....Spaprali zawodząc fanów i....jednocześnie wszystkim dogodzili.To nie jest najogrsza gra w jaką grałęm....Mówię tu o Gothicu III.Chociaż arcania zapowiada się gorzej(poczytajcie mój gramsajt,please), lepiej Risen.Jedna z tych gier któe trudno uklasyfikować - gra i Świetna i Beznadziejna.Ale dla mnie - rewelacja.

[sevrond 0]

Dnia 29.06.2009 o 19:12, m-kirpluk napisał:

Więc:
Strzelanki - nie podnieca mnie krew na każdym kroku.

Oczekiwałeś orgazmu podczas gry ?

[mskarpeta 0]

Dobre, dobre :P

[m-kirpluk 0]

Dnia 29.06.2009 o 19:28, sevrond napisał:

Oczekiwałeś orgazmu podczas gry ?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Podniecenie