Artykuł: DOTA 2 - betatest

[Jsatrzab 0]

Z tym że DOTA2 jest bardzo trudna się nie zgodzę, bo sama rozgrywka trudna nie jest, fakt łatwo zginąć ale z drugiej strony bardzo łatwo zabić przeciwnika. Trudnością w tej grze jest (jak to napisął autor) to, że gra z każdej strony chce nam przeszkodzić w graniu, od strasznie nieintuicyjnego i nie czytelnego interfejsu przez koszmarnie zorganizowany sklep a na mało czytelnej grafice kończąc. Wymówki, że to dopiero Beta i żeby poczekać do pełnej wersji są bezpodstawne, uczestniczyłem w wielu betatestach i na tym etapie nie ma szans na zmianę tak kluczowych elementów rozgrywki.

Dota 2 na pewno zadowoli fanów(i fanatyków) pierwszej doty, nawet jeśli nie będzie im się podobać w 100% to będą w nią grać dla samego faktu że to Dota (prawdziwa a nie jakieś podróbki) i by mogli śmiać się z plebsu grającego w inne produkcje typu MOBA.

[Mercuror 0]

Dnia 15.10.2012 o 23:31, Jsatrzab napisał:

Z tym że DOTA2 jest bardzo trudna się nie zgodzę, bo sama rozgrywka trudna nie jest,
fakt łatwo zginąć ale z drugiej strony bardzo łatwo zabić przeciwnika. Trudnością w tej
grze jest (jak to napisął autor) to, że gra z każdej strony chce nam przeszkodzić w graniu,
od strasznie nieintuicyjnego i nie czytelnego interfejsu przez koszmarnie zorganizowany
sklep a na mało czytelnej grafice kończąc. Wymówki, że to dopiero Beta i żeby poczekać
do pełnej wersji są bezpodstawne, uczestniczyłem w wielu betatestach i na tym etapie
nie ma szans na zmianę tak kluczowych elementów rozgrywki.

Um, sklep ma bardzo ładnie podzielone kategorie, a sam spis przedmiotów jest czytelny. Interfejs jest czytelny, bardzo łatwo się dopatrzeć prawie wszystkich niezbędnych informacji (brakuje mi tylko pokazania zasięgu ataku bazowego, bo zwykłe "600 jednostek" dużo mi nie mówi). No i nieczytelna grafika - proszę cię, co tam jest nieczytelnego?

Mam wrażenie, że opisywałeś LoLa - nieczytelny interfejs, kiepska grafika i tragiczna organizacja sklepu i przedmiotów.

[Neleron 0]

Z czystej ciekawości, a jaki wg. was jest czytelny interfejs?
Ten z LoL''a ?
Ten z HoN''a
Ten z oryginalnej doty?

Sklep ma podział na kategorię + przedmioty podstawowe - nie rozumiem co można by w nim ulepszyć...

Minimapa jest czytelna, można altem podświetlić ikony bohaterów na niej ( jak ktoś nie poznaje po kolorach ) - można narysować ścieżkę ataku, zasygnalizować cokolwiek.
Avatary można przełączyć na statyczne jeżeli komuś nie odpowiadają ruchome, wszystko można ,,z bindować" każdy klawisz zmienić.

Tak jak mój przedmówca wspomniał, opis nieczytelnego interfejsu, zlewającego się z tłem to idealny opis LoL''a nie DOTY.

[leszeq 0]

Jeśli dla kogoś interfejs Doty jest nieczytelny to chyba jedyną grą, z którą miał do tej pory styczność był pasjans... Sklep dobrze zorganizowany, kontrola nad dodatkowymi jednostkami intuicyjna, mapa przejrzysta, specjalne UI do sterowania kurierem... Grafika czytelniejsza niż w LoLu - przynajmniej wszystko nie mruga i nie świeci się tak jak tam...

[KeyserSoze 27]

Dnia 15.10.2012 o 18:48, Henrar napisał:

Wait, czy ja aby na pewno czytam tekst Sławka Serafina, orędownika poglądu, że gry mają
być trudne, zmuszające do myślenia i nieustannego treningu?

Ależ ja nie mówię, że DOTA 2 jest zła, bo tego wymaga, wręcz przeciwnie. Ja tylko mówię, że mam już jedną grę, która mnie w ten sposób absorbuje, po co mi druga, w żaden widoczny sposób ani lepsza, ani gorsza od tej pierwszej?

Dnia 15.10.2012 o 18:48, Henrar napisał:

Ja tylko wytknąłem autorowi, że płacze jaka ta gra jest trudna i nie ułatwia graczom zaznajomienia się z nią...

Jesteś typowym polskim graczem w gry MOBA - obrażasz innych bez najmniejszego zastanowienia. Gwoli ścisłości - ja nie płaczę, ja oceniam grę.

Dnia 15.10.2012 o 18:48, Henrar napisał:

Niedzielny spacerek w ładnym parku do akrobatycznego skoku spadochronowego

Nie, to zwykły skok spadochronowy i skok spadochronowy z akrobacjami. W ocenach skoczków różnica jest olbrzymia - patrząc z zewnątrz, nie ma jej prawie wcale.

Dnia 15.10.2012 o 18:48, Henrar napisał:

czy ktoś może wymienić chociaż jedną grę e-sportową, w której na początku nie dostaje się tęgiego lania

Ależ ja nie dostawałem lania - tylko boty mną ciorały. Jak zacząłem grać z ludźmi, to wziąłem sobie Licha i wygrywałem każdy mecz z palcem w nosie. Potem próbowałem losowych i tylko z carry miałem problemy, bo lasthitowanie jest inne niż w LoLu - poza tym to był spacerek.

Dnia 15.10.2012 o 18:48, Henrar napisał:

bezsensownym jest dla mnie stwierdzenie autora, że nie ma czasu uczyć się grać w kolejną grę - w takim razie jest on niewłaściwą osobą na niewłaściwym miejscu

A dlaczego? Bo ktoś, kto pisze tekst o grze, powinien znać ją na wylot? No to i po 1000 godzin grania nie będziesz w stanie nic napisać, bo zawsze ktoś się przyczepi, że czegoś nie wiesz - bo nie będziesz wiedział. Musisz pojąć, że ten artykuł nie jest dla tych, którzy grają w DOTA 2, tylko tych, którzy nie grają i chcieliby wiedzieć, czy warto. Z tego punktu widzenia go pisałem, a ty od razu piana na ustach, bo ktoś szkaluje twoją ukochaną grę, choć widać nie doczytałeś, bo wymowa tekstu jest wręcz przeciwna.

Dnia 15.10.2012 o 18:48, Henrar napisał:

Bety nie są od tego, żeby sobie "popykać", tylko po to żeby ją testować. A jak testować może ktoś, kto nie zna mechaniki gry ?

Boże, jak ty się w ogóle nie znasz na testowaniu czegokolwiek... Ktoś, kto nie zna mechaniki jest świetnym testerem, bo sprawdza, jak bardzo gra jest przyjazna nowym graczom. A ta nie jest w ogóle, nawet w porównaniu do innych MOBA. I przez to nie ma w tym momencie najmniejszych szans na konkurowanie z LoLem, który nie jest wcale lepszy, ale ma potężną bazę graczy. Bez takiej bazy Valve nie będzie na DOTA 2 zarabiać, bez zarabiania nie będzie kasy na nagrody w turniejach, bez kasy nie będzie e-sportu, bez e-sportu zaś już w ogóle nie będzie tej gry.

Dnia 15.10.2012 o 18:48, Henrar napisał:

Jeśli dla kogoś interfejs Doty jest nieczytelny to chyba jedyną grą, z którą miał do tej pory styczność był pasjans...

Rzeczywiście, od 12 lat recenzuję gry i przez cały ten czas grałem tylko w pasjansa. Popatrz na to z boku i wyobraź sobie taką sytuację: weteran mówi, że interfejs jest nieczytelny, a dzieciak, który w pierwszym swoim poście ubliża ludziom, bo mają inne poglądy niż on, twierdzi, że jest czytelny. Komu przyznałbyś rację, gdybyś nie był sobą, tylko kimś obiektywnym? :)

[leszeq 0]

Dnia 16.10.2012 o 10:44, KeyserSoze napisał:

Jesteś typowym polskim graczem w gry MOBA - obrażasz innych bez najmniejszego zastanowienia.
Gwoli ścisłości - ja nie płaczę, ja oceniam grę.

I kto tu kogo obraża ? Gratuluję przerośniętego ego. Wystarczy, że ktoś nie zgodzi się z twoim tekstem, a już zostanie zaszufladkowany jako "typowy polski gracz MOBA". Może jeszcze dodasz, że napewno jestem żydem i komuchem ? Gwoli ścisłości - tak jak nie ocenia się książek po okładce a filmów po trailerze, tak samo nie ocenia się gier po wersjach beta. Po raz kolejny udowadniasz, że mijasz się z celem i zamiast wnieść cokolwiek w testy, po prostu wpadłeś sobie "popykać". Z ciekawości - ile bugów zgłosiłeś ?

Dnia 16.10.2012 o 10:44, KeyserSoze napisał:

Boże, jak ty się w ogóle nie znasz na testowaniu czegokolwiek... Ktoś, kto nie zna mechaniki
jest świetnym testerem, bo sprawdza, jak bardzo gra jest przyjazna nowym graczom. A ta
nie jest w ogóle, nawet w porównaniu do innych MOBA. I przez to nie ma w tym momencie
najmniejszych szans na konkurowanie z LoLem, który nie jest wcale lepszy, ale ma potężną
bazę graczy. Bez takiej bazy Valve nie będzie na DOTA 2 zarabiać, bez zarabiania nie
będzie kasy na nagrody w turniejach, bez kasy nie będzie e-sportu, bez e-sportu zaś już
w ogóle nie będzie tej gry.

Pisałem to już kilkakrotnie, specjalnie dla ciebie napiszę jeszcze raz. Jak możesz wymagać od nieskończonego produktu, aby był przyjazny nowym graczom ? W dniu premiery, w Docie będzie rozbudowany tutorial ułatwiający zaznajomienie się z grą. Ponadto, testy eksploracyjne (google it), które tak bardzo zachwalasz, są jedną z najmniej wydajnych form testowania aplikacji - nie wiem skąd przyszło Ci do głowy, że jesteś świetnym testerem... ;]

[KeyserSoze 27]

Dnia 16.10.2012 o 11:01, leszeq napisał:

I kto tu kogo obraża ? Gratuluję przerośniętego ego.

Nie musiałeś tego pisać, ale dzięki za strzał w stopę, teraz już nikt nie będzie miał wątpliwości.

Dnia 16.10.2012 o 11:01, leszeq napisał:

Po raz kolejny udowadniasz, że mijasz się z celem i zamiast wnieść cokolwiek w testy

ROFL. A niby dlaczego miałem wnieść coś w testy? Bo mam misję od Boga czy coś? Bo spotkał mnie niebywały zaszczyt uczestniczenia w czymś wielkim i powinienem się odwdzięczyć? HAHAHA. To gra, nie kościół. Nie trzeba z czcią i szacunkiem, można pograć parę godzin, powiedzieć "meh" i odinstalować. Zwłaszcza, że moim celem było zrobienie dokładnie tego, co zrobiłem, a nie naprawianie gry, ale nie chce mi sie tłumaczyć ci, na czym polega moja praca. Umiesz obsługiwać googla, to w końcu znajdziesz odpowiedź na pytanie, czym się zajmuje recenzent.

Dnia 16.10.2012 o 11:01, leszeq napisał:

Pisałem to już kilkakrotnie, specjalnie dla ciebie napiszę jeszcze raz. Jak możesz wymagać
od nieskończonego produktu, aby był przyjazny nowym graczom ? W dniu premiery, w Docie
będzie rozbudowany tutorial ułatwiający zaznajomienie się z grą. Ponadto, testy eksploracyjne
(google it), które tak bardzo zachwalasz, są jedną z najmniej wydajnych form testowania
aplikacji - nie wiem skąd przyszło Ci do głowy, że jesteś świetnym testerem... ;]

Nie jestem testerem, jestem recenzentem. W tym przypadku testy eksploracyjne są szalenie ważne, bo właśnie ten aspekt gry leży i kwiczy. I rozbrajasz mnie tym ślepym bronieniem DOTA wbrew jakiemukolwiek rozsądkowi i rzeczywistości - czy ja wymagam, by DOTA 2 była przyjazna? A skąd. Ja tylko zgodnie z prawdą twierdzę, że nie jest przyjazna. Teraz. Opisuję stan faktyczny, a nie pobożne życzenia jednego czy drugiego. I tylko wspominam mimochodem, że jak nie będzie przyjazna potem, jak się już się otworzy, to nie ma szans w starciu z konkurencją. Ale żebym wymagał? A dlaczego miałbym? Musiałaby mnie DOTA 2 obchodzić, musiałbym w nią byc zaangażowany emocjonalnie, musiałoby mi na niej bardzo zależeć, jak tobie (co zresztą widać) - ale mi nie zależy, więc niczego nie wymagam. Zagrałem, oceniłem, napisałem i za moment zapomnę.

[SiDi 0]

Valve na pewno ma środki finansowe na utrzymanie takiej gry jak Dota 2 bez problemów.

[leszeq 0]

Dnia 16.10.2012 o 11:35, KeyserSoze napisał:

(...) Umiesz obsługiwać googla, to w końcu znajdziesz odpowiedź na pytanie, czym
się zajmuje recenzent. (...)
Nie jestem testerem, jestem recenzentem. (..)
Zagrałem, oceniłem, napisałem i za moment zapomnę.

Często piszesz recenzje na podstawie wersji beta ? Twoja wypowiedź rzuca cień na jakość materiałów publikowanych przez Gram.pl. No ale czego się spodziewać po kimś, kto na jakiekolwiek słowa krytyki, odgryza się wyzwiskami i tekstami o dzieciakach. Wkońcu to ty tu jesteś weteranem, nie ja... :] Z mojej strony koniec tej jałowej dyskusji.

[ZubenPL 2]

Dnia 15.10.2012 o 23:31, Jsatrzab napisał:

nieintuicyjnego i nie czytelnego interfejsu

Co jest w nim takiego nie czytelnego i nieintuicyjnego ?

>koszmarnie zorganizowany sklep
Wszystko jest ładnie pogrupowane w kategorie a przedmioty ładnie opisane.

Dnia 15.10.2012 o 23:31, Jsatrzab napisał:

a na mało czytelnej grafice kończąc

????????????(zaniemówiłem)

[Mercuror 0]

Hola, hola, to że jesteś zielony, nie znaczy, że możesz sobie jechać po innych użytkownikach jak leci, patrząc chociażby na to porównanie z "typowym polskim graczem MOBA" (ładne nastawienie do własnych rodaków, panie "jestem obiektywnym recenzentem") czy "dzieciaka, który w pierwszym poście ubliża ludziom, bo mają inne poglądy" - to by pasowało co najmniej do kilku postów w tym temacie.

[ShingoPL24 0]

Proponuje redakcji na przyszłość do betatestów multiplayera nowego dodatku do SC2 wziac gracza Company of Heroes :D
absurdalnie nieobiektywna recenzja w której 3/4 to mówienie o tym, ze Dota 2 nie jest noobfriendly.

[Neleron 0]

>
Oj, drogi autorze - wdając się w tą dyskusję, pokazałeś właśnie idealny przykład hipokryzji i braku dystansu do siebie.

Dla mnie nie ma znaczenia twoje doświadczenie, ile to gier nie rozegrałeś, w ile nie grałeś, ile czasu nie spędziłeś nad daną recenzją. Dopóki prezentujesz swoją wypowiedzią pewien poziom ( i dodatkowo dostajesz za to pieniądze ), ewentualne doświadczenie czy kompetencję, można włożyć między szafę.

Widziałem recenzję mniej doświadczonych osób, bardziej doświadczonych i w mojej ocenie, wypadasz co najwyżej średnio.
Posiłkujesz się ogólnikami, niezbyt często używasz zdań ,, moim zdaniem" , ,, w mojej ocenie" etc... przez co starasz się narzucić przyjętą przez ciebie ocenę jako fakt innym osobom.

Na tym nie powinna polegać recenzja, powiem więcej na tym nie powinien polegać żaden informacyjny tekst/ artykuł czy
Prościej mówiąc uprawiasz ,,dziennikarstwo" na poziomie redaktorów z onetu, tvn, czy wp - jeżeli jesteś na tyle doświadczony drogi autorze to powinieneś doskonale sobie zdawać sprawę czy powinno to być dla ciebie obelgą, czy ,,normą zawodową".

Chociaż nie jestem przekonany czy ujrzysz tą subtelną różnicę pomiędzy narzucaniem swojej opinii innym czy przedstawianiu swojej opinii innym osobom.

Ponadto, błagam nie traktuj nas jak ,,nieogarnięte dzieci" co prawda na forum również tacy się znajdą, jednakże twoje doświadczenie jest porównywalne bądź też nieznacznie mniejsze w stosunku do większości osób udzielających się na tym forum.

Krytyczne wyrażanie się opinii podparte sensownymi argumentami, nie jest atakiem na twoją osobę - co najwyżej na twoje kompetencję w TEJ konkretnej recenzji Bety - miej to na uwadze.
Tym bardziej zwróć na to uwagę jak nie jesteś w stanie obronić przed krytyką autorskiego tekstu.


Biorąc pod uwagę moje doświadczenie z skokami spadochronowymi;
specjalnie napisałem ,,akrobatyczny skok" - zauważ, wymaga to znacznie większych umiejętności { ,,jaj" również } niż standardowy skok, a nieporównywalnie większych niż spacerek w słoneczku po parku.

Tym właśnie jest kwintesencja DOTY 2. Miałeś dużo szczęścia trafiając na przeciwników równie niedoświadczonych jak ty, ale uwierz mi na słowo, później nie ma tak ,,fajnie".

Kończąc - branie recenzji z bety przez osobę która jedynie posmakowało LoL''a ,a jest zielona w sprawach ,,głównego" rdzenia MOBA ( czyli DOTA , później HoN, teraz DOTA 2 ) jest jakimś nieporozumieniem.

Identycznie jakbym ja teraz zabrał się za recenzje FIFA 13 mając do czynienia tylko z FIFA Street z roku 2008.

Porównywanie LoL''a do DOTA 2, bądź jak kto woli DOTA 2 do LoL''a jest jak porównanie ciężarówki Volvo do bolidu F1 Ferrari.

To i to jeździ - prawda? Więc co za różnica jakie obydwie rzeczy mają osiągi.

---
Słoneczko z 3700m dla Pana redaktora, żeby zwiększył dystans do siebie i nie brał recenzji gier jeżeli nie ma na tyle doświadczenia, żeby nie potrafić obronić własnego autorskiego tekstu.

[Maelius 0]

"Porównywanie LoL''a do DOTA 2, bądź jak kto woli DOTA 2 do LoL''a jest jak porównanie ciężarówki Volvo do bolidu F1 Ferrari. "

Przecież prawie na każdym portalu o grach porównuje się oba te tytuły. Jestem przekonany, że w większości recenzji DoTa zobaczysz porównanie z LoLem. Głównie dlatego, że oczywistym jest konkurencja DoTa 2 z LoLem (Mówię tutaj o chęci przejęcia przez Valve klientów Riot Games). Twój komentarz na ten temat jest trochę bezcelowy....

[Madoc 0]

Dnia 15.10.2012 o 23:38, Mercuror napisał:

Mam wrażenie, że opisywałeś LoLa - nieczytelny interfejs, kiepska grafika i tragiczna
organizacja sklepu i przedmiotów.

Sklep w LoLu jest dużo lepiej zorganizowany niż w Docie- spróbuj na przykład wyświetlić trzema kliknięciami na erkanie wszystkie przedmioty, które dają hp. A to czasem jest przydatne, kiedy nie wie się, co konkretnie kupić. Jeśli się ogranicza do kupowania tylko przedmiotów proponowanych, to jest w porządku, ale jak się chce cos pokombinować, nie znając nazw przedmiotów, to jest ciężko.

[Madoc 0]

Dnia 16.10.2012 o 00:09, Neleron napisał:

Sklep ma podział na kategorię + przedmioty podstawowe - nie rozumiem co można by w nim
ulepszyć...

Właśnie te nieszczęsne kategorie- wszystko fajnie, do momentu aż się okazuje, że Manta Style jest pancerzem, S&Y, mimo że to skrzyżowane miecze, wcale nie jest bronią, za to jest nią jak najbardziej Armlet of Mordiggan. Helm of the Dominator jest oczywiście artefaktem, a nie pancerzem, za to pancerzem jest Bloodstone, który, o ironio, nie daje bonusów do pancerza. Zwykły podział na bonusy, jak w LoLu, byłby dużo wygodniejszy, zarówno dla doswiadczonych graczy, jak i noobków.

[Mercuror 0]

Dnia 16.10.2012 o 18:38, Madoc napisał:

Sklep w LoLu jest dużo lepiej zorganizowany niż w Docie- spróbuj na przykład wyświetlić
trzema kliknięciami na erkanie wszystkie przedmioty, które dają hp. A to czasem jest
przydatne, kiedy nie wie się, co konkretnie kupić. Jeśli się ogranicza do kupowania tylko
przedmiotów proponowanych, to jest w porządku, ale jak się chce cos pokombinować, nie
znając nazw przedmiotów, to jest ciężko.

Segregowanie bonusami byłoby faktycznie przydatne, ale tylko na początku, bo potem wprowadziłoby chaos. Obecnie przedmiotów uczysz się mniej więcej przez 10 gier, a potem wiesz już co, gdzie, jak i kiedy kupić. W przypadku wyszukiwania dostałbyś masę dodatkowych rodzajów sortowania przedmiotów do zapamiętania.

Poza tym ludzie, przecież w Docie jest ledwie 8 zakładek z przedmiotami, z czego tak naprawdę liczą się tylko 4, bo pozostałe to są głównie składniki do budowania lepszych przedmiotów - więc tego sie nawet nie otwiera, bo klikając lepszy przedmiot masz od razu recepturę na niego wyświetloną. A z Shiftem możesz sobie ją umieścić na liście do szybkiego kupienia.

[Neleron 0]

Dnia 16.10.2012 o 18:44, Madoc napisał:

> ulepszyć...
Właśnie te nieszczęsne kategorie- wszystko fajnie, do momentu aż się okazuje, że Manta
Style jest pancerzem, S&Y, mimo że to skrzyżowane miecze, wcale nie jest bronią, za to
jest nią jak najbardziej Armlet of Mordiggan. Helm of the Dominator jest oczywiście artefaktem,
a nie pancerzem, za to pancerzem jest Bloodstone, który, o ironio, nie daje bonusów do
pancerza. Zwykły podział na bonusy, jak w LoLu, byłby dużo wygodniejszy, zarówno dla
doswiadczonych graczy, jak i noobków.

Stwierdzę, że nie masz racji. Grałem wystarczająco długo w LoL''a żeby stwierdzić, że bardziej niewygodnego sklepu w grach MOBA nie ma.

Po I - sklep zlewa się z tłem. Ok, ktoś może się przyzwyczaić, komuś może to pasować - jednakże fakt ilość ,,słodkich" kolorów pojawiających się na ekranie jest dla mnie dobijająca .

Lecimy dalej, chcę kupić przedmiot dający mi LifeSteala - co widzę?
Masę niepotrzebnych przedmiotów, bez ładu i składu, jedne w tej zakładce inne w zupełnie innej.
Świetnie, dla gracza który już przesiedział te 40-50h, to nie stanowi problemu, jednak dla innych jest to dosyć problematyczne.

Natomiast w DOTA 2 masz przedmioty w prostych zakładkach - kwestia wiedzy jaki przedmiot co daje.

Dnia 16.10.2012 o 18:44, Madoc napisał:

Zgadza się, ponieważ umasowienie LoL''a oraz jego popularność wynikająca w dużej mierze z F2P oraz całkiem przyjemnej i prostej rozgrywce przekłada się bezpośrednio na zainteresowanie tekstem, co za tym idzie na realne pieniądze.

Zakładka ezytoryczne - specjalne umiejętności przedmiotów, zakładka bronie - czysty dmg, mało aktywnych rzeczy.
Zakładka specjalne - dające unikalne modyfikatory ataku, nie sumujące się z innymi przedmiotami czy niektórymi passywnymi umiejętnościami.

Zakładka pancerze? Wszystko co daję ci życie, pancerz i ,,survi".

Dla przykładu - Manta Style robi się przedewszystkim dla przeżywalności, dopiero później dla obrażeń.
Natomiast Sanga & Yasha po połączeniu dają ci unikalny modyfikator ataku - co prawda to jedyny item który stackuje się na przeciwniku, a nie na tobie - ale swoje zadanie spełnia .

Trzeba zrozumieć jak to działa, jak działa unikalny modyfikator ataku i dlaczego efekty ,,mana drain" oraz ,,Life drain" nie kumulują się.
Wtedy jest banalnie prosto.

>
Najprościej mówiąc, można docierać do masowego odbiorcy poprzez porównanie do LoL''a jak i do inteligentnego odbiorcy np. z DOTA bądź HoN''a - gry mniej popularne, ale porównanie z nimi jest właściwie.
(Nie twierdzę, że w LoLu nie ma inteligentnej społeczności )

Więc nie na miejscu jest porównywanie do LoL''a, ale jest to opłacalne pod względem ilości wyświetleń danego artykułu. ( Dzięki umasowieniu )
Osobiście nie akceptuję tego faktu i każdego autora który przyrównuje DOTA 2 do LoL''a , w ten sam sposób skrytykuję.
Ignorancja to jedno, a tworzenie tekstów pod publikę to drugie.

[SiDi 0]

Dnia 16.10.2012 o 19:09, Neleron napisał:

Po I - sklep zlewa się z tłem. Ok, ktoś może się przyzwyczaić, komuś może to pasować
- jednakże fakt ilość ,,słodkich" kolorów pojawiających się na ekranie jest dla mnie
dobijająca .

Zlewa się z tłem i co z tego? Nie ma kuriera, więc przedmioty i tak kupujesz będąc przy fontannie. W żadnym wypadku nie przeszkadza to. W docie takie coś byłoby niedopuszczalne.

Dnia 16.10.2012 o 19:09, Neleron napisał:

Lecimy dalej, chcę kupić przedmiot dający mi LifeSteala - co widzę?

Serio to mówisz? W LoLu chcesz lifesteale to wchodzisz w zakładkę "Lifesteal" i masz wszystkie itemy, które to dają. W docie nie masz czegoś takiego. Dopiero po przyzwyczajeniu się i zdobyciu wiedzy sklep w Docie jest łatwy w użyciu.

Gra ma sprawiać przyjemność, a po większości twoich postów wynika, że albo jest się w 100% zajebistym albo trzeba unikać tej gry.

[Madoc 0]

Dnia 16.10.2012 o 18:57, Mercuror napisał:

Segregowanie bonusami byłoby faktycznie przydatne, ale tylko na początku, bo potem wprowadziłoby
chaos.

Chaos? W jaki sposób?