Sacred - temat ogólny

[lydathegreat 0]

Dnia 11.06.2009 o 12:19, zerohunter napisał:

Ok, ok a da się zmniejszyć okienka broni i czarów z 4 do 2?

Chodzi ci o sloty aktywowane klawiszami 0-9? Chyba nie, liczba slotow zwieksza sie wraz z postepami w grze i chyba* nie da sie jej zmienic.

* - dawno nie gralem, ale chyba jest tak jak napisalem, choc dopuszczam do siebie mysl, ze moge sie pomylic :)

[raven91 0]

Dnia 11.06.2009 o 12:10, NecroVisioneR napisał:

Mam pytanie-kim polecacie mi zagrać-dodam że chce mieć postać która na wysokim lvl''u
będzie "miażdżyć" ?:)

Mi najprzyjemniej grało się Wampirzycą,świetna wojowniczka z możliwością przemiany w wampira.Całkiem nieźle grało się też Mrocznym Elfem,który świetnie sprawdza się w walce z większą liczbą przeciwników dzięki umiejętności rzucania pułapek(chyba tak to się nazywa,dawno już nie grałem i trochę mogłem zapomnieć)

[zerohunter 0]

Nie, te miejsca gdzie mogę wsadzić broń.

[radosiewka 0]

Dnia 11.06.2009 o 12:10, NecroVisioneR napisał:

Mam pytanie-kim polecacie mi zagrać-dodam że chce mieć postać która na wysokim lvl''u
będzie "miażdżyć" ?:)

Ja grałam wieloma postaciami - Gladiator to klasyczny " tank", chociaż jak dla mnie zbyt bezbarwna postać. Serafia zawsze denerwowała mnie swoją anielskością. Mag bitewny nie jest zły - inwestuj w czary ofensywne - kule ognia albo błyskawice, ale z początku może być ciężko - ta postać wymiata dopiero jak jest bardzo silna.
Jednak najlepiej grało mi się Mrocznym Elfem - ma ciekawe teksty do wrogów, no i dobrze włada dwoma broniami, zatrutymi ostrzami. Ma ciekawe ataki specjalne i jak już ktoś wspomniał -rzuca pułapki. Uniwersalna postać;)

[blood2 0]

Dnia 11.06.2009 o 12:10, NecroVisioneR napisał:

Mam pytanie-kim polecacie mi zagrać-dodam że chce mieć postać która na wysokim lvl''u
będzie "miażdżyć" ?:)

Moim zdaniem postacie które "miażdżą" na wysokim lvl to:
-krasnolud na miotacz ognia wspomagany okrzykiem wojennym z cała radą Reginy
-Mroczny elf na Trująca mgłę wspomagany Testosteronem i Adrenaminą
-Demonica na Piekielny dysk wspomagany Wezwaniem śmierci i Mocą piekieł lub na Trującego demona wspmagarego Wezwaniem śmierci z cała radą Reginy.

[Pitej 0]

Czy jest jakiś sposób żeby zagrać z kolegą przez neta w Sacreda dołączonego do cda? Przez Hamachi coś niestety nie idzie...

[Dard 0]

Co znaczą te kolory przy wyborze postaci? bodajże srebrny i brązowy?

[raven91 0]

Dnia 17.06.2009 o 20:14, Dard napisał:

Co znaczą te kolory przy wyborze postaci? bodajże srebrny i brązowy?

Są to poziomy trudności gry brązowy łatwiejszy,srebrny trudniejszy.Później pojawiają się też chyba następne poziomy trudności.

[Dard 0]

Dnia 17.06.2009 o 21:42, raven91 napisał:

> Co znaczą te kolory przy wyborze postaci? bodajże srebrny i brązowy?

Są to poziomy trudności gry brązowy łatwiejszy,srebrny trudniejszy.Później pojawiają
się też chyba następne poziomy trudności.

Tak myślałem, nie jestem orłem w takie gry, więc po 20 wczytaniu save''a, przed wejściem do pierwszego miasteczka(gram krasnoludem i zabijał mnie jakiś elf na 4 poziomie...) zacząłem się nad tym zastanawiać:D ale wracał już na brązowy chyba nie będę;) dzięki.

[HumanGhost 0]

Hehe szkoda, że wcześniej nie przeczytałem o tych poziomach trudności. Wybrałem srebrny i jest dość ciężko miejscami. Ale mój krasnolud już zaczyna sobie nieźle radzić.
W sumie świetna gierka, bardzo wciąga. Wiadomo, grafika już troche odbiega, ale grywalność robi swoje i się nie starzeje.

Parę wad, które zauważyłem: brak minimapy, którą by można wyświetlić na stałem gdzieś w rogu ekranu. Tej pod Tab troche nie wygodnie się używa; możliwośi zmiany widoku ograniczone do trzech zbliżeń - jedno całkowicie nie przydatne w grze, drugie przydatne w walce, ale nie w podróży, trzecie za dalekie, szkoda, ze są zdefiniowane odgórnie.

Ale mimo to gra całkiem przyjemna. Jakie ścieżki rozwoju radzicie dla krasnoluda?

[blood2 0]

>Jakie ścieżki rozwoju radzicie dla krasnoluda?
Według mnie najlepiej zrób go na miotacz ognia.
Umiejętności to: władanie bronią, tężyzna fizyczna, zbroja, władanie toporem (tylko 10 punktów) wiedza krasnoludów, znajomość kowalstwa i blokowanie ciosów.
W współczynnika to wszystko w fizyczna regeneracje
W sztuki walki:
-miotacz ognia tak żeby regeneracja była ok 2-2,5s
-okrzyk wojenny tak żeby czas trwanie był dłuższy od regeneracji
-żądza kilkanaście run
można też dać parę run w armatni strzał i granat moździerzowy
przedmioty to topór regina ze wkutymi wszystkimi pierścieniami i set errosa

[Anjinsan 0]

No to życzę powodzenia wszystkim, którzy rozpoczęli od srebrnego :) Ja zacząłem dwa dni temu od brązowego i od Porto Vallum obserwuję nagły wzrost poziomu trudności. Czasami jest naprawdę ciężko. Ale ja zawsze miałem "drewniane" nadgarstki i palce :( Gram Wampirzycą i mam kilka pytań.

1. Nie mogę używać sztuk walki tych z lewej strony, ukąszenia, nietoperze itd. Są cały czas szare i nieaktywne mimo, że skorzystałem już z run. Niektóre mam na 2 poziomie, ale nici z ich używania. Dlaczego?

2. Czy opłaca się "wklepywać" w bronie i zbroje umiejętności innych postaci? Po takim połączeniu broń ma parametrów, że się prawie nie mieszczą na ekranie, ale nie zauważam jakichś nadzwyczajnych właściwości w walce.

3. Sloty w broniach i zbrojach są brązowe i srebrne. Jakie to ma znaczenie? Srebrne są bardziej wydajne czy jak?

A swoją drogą instrukcja jest fatalna: krótka, chaotyczna, pomijająca wiele rzeczy.

[HumanGhost 0]

Dzięki za sugestie. Czy są może jakieś mody do gry dodajace, np. minimapę? Wkurza mnie to ustawiczne wklepywanie Tab żeby podejrzeć gdzie jestem.

[raven91 0]

Dnia 19.06.2009 o 15:23, Anjinsan napisał:

No to życzę powodzenia wszystkim, którzy rozpoczęli od srebrnego :)

Nie dziękuję,żeby nie zapeszyć :)

Dnia 19.06.2009 o 15:23, Anjinsan napisał:

1. Nie mogę używać sztuk walki tych z lewej strony, ukąszenia, nietoperze itd. Są cały
czas szare i nieaktywne mimo, że skorzystałem już z run. Niektóre mam na 2 poziomie,
ale nici z ich używania. Dlaczego?

Żeby użyć tych sztuk walki musisz znajdować się w formie wampira.Któraś ze sztuk walki powoduję taką zmianę.

[Anjinsan 0]

Dnia 19.06.2009 o 17:50, raven91 napisał:

Żeby użyć tych sztuk walki musisz znajdować się w formie wampira.Któraś ze sztuk walki
powoduję taką zmianę.

Heh, na to nie wpadłem. Dzięki :)

[zerohunter 0]

Da się jakoś zmienić klawiszem, że jak np. mam koci skok i chce przełączyć na adrenalinę?
I po co w tej grze tarcze, jak nie da się ich nosić razem z miecze o0.

[Wandalman 0]

Dnia 24.06.2009 o 15:14, zerohunter napisał:

Da się jakoś zmienić klawiszem, że jak np. mam koci skok i chce przełączyć na adrenalinę?

Do zmiany specjalnych ataków używa się klawiszy od 6 do 0.

Dnia 24.06.2009 o 15:14, zerohunter napisał:

I po co w tej grze tarcze, jak nie da się ich nosić razem z miecze o0.

Da się nosić tarczę i miecz tylko broń nie może być dwuręczna ;p

[zerohunter 0]

Dzięki, miecz miałem jednoręczny, tylko dawałem tarczę do 2 slotu...

Btw. Ty żyjesz?!

[Wandalman 0]

Dnia 24.06.2009 o 15:43, zerohunter napisał:

Dzięki, miecz miałem jednoręczny, tylko dawałem tarczę do 2 slotu...

Też na początku nie wiedziałem, że trzeba dać do jednego slotu ale dość szybko na to wpadłem ;p

Dnia 24.06.2009 o 15:43, zerohunter napisał:

Btw. Ty żyjesz?!

Od niedawna :)

[xDeuSx 0]

Jako że z grą spędziłem już kilkadziesiąt godzin mam dla was dobrą radę. Mianowicie: rozwijając postać unikajcie rozwijanie wszystkich umiejętności. To strata run i czasu. Ogólnie aby dorobić się postaci, która poradzi sobie z łatwością z dużą grupą wrogów, lub też z którymś z bossów należy rozwijać tylko kilka umiejętności, tak, aby osiągnąć maksimum. Do tego u mistrza układów należy wymieniać wszystkie niepotrzebne runy ( nawet te, które uczą nas niepotrzebnych umiejętności naszej własnej klasy ) na takie, które rozwijają pożądaną umiejętność.

Nie będąc gołosłownym - wypróbowałem to w praktyce. Na początku grałem krasnoludem ( wg. mnie najlepszą postacią w grze ) rozwijając wszystkie umiejętności, do których runy zdobyłem. Owszem, krasnal dawał sobie radę, ale nie było to nic nadzwyczajnego. Gdy już poczytałem nieco o grze i nauczyłem się na własnych błędach stworzyłem nowego krasnala, tym razem rozwijając jedynie miotacz ognia, granat moździerzowy i ( opcjonalnie - tylko na większych bossów ) potężne uderzenie. Efekt? Postać, która radzi sobie bez trudu z przeciwnikami na poziomie 30+ sama będąc zaledwie na 18.
W praktyce wygląda to tak, że po odpaleniu miotacza ognia przeciwnicy otrzymują ogromne ilości obrażeń. Te, które widnieją w opisie to jedynie niewielka część tego, ile naprawdę wynoszą obrażenia od ognia. Dodatkowo, jeśli ktokolwiek przeżyje dostaje salwę z moździerzy i - standardowo - po łbie z podręcznej broni.