Zaloguj się, aby obserwować  
LFG-Foley

Bleach - Temat ogólny

6149 postów w tym temacie

Dnia 08.05.2009 o 16:31, Marciano napisał:

Nawet mnie nie denerwuj proszę Cię. Hitsu w glebę, Halibel zostaje ^^


No ale sam przyznaj sie że wątpisz w to że Halinka wygra^^ niestety tak to już było jest i będzie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2009 o 15:48, Kedziorus napisał:

Spoiler

(...) Hitsugaya nie daje za wygraną. Na szczęście mówi nie nie
doceniaj "naszej" mocy. Jakby powiedział "mojej" to by było zabawne.(...)


Jak ja nie lubię gdy ktoś mówi "nie nie doceniaj". Czyż nie lepiej brzmi i wygląda "nie lekceważ"? Język polski jest przecież bardzo bogaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2009 o 16:33, Stein napisał:

> Nawet mnie nie denerwuj proszę Cię. Hitsu w glebę, Halibel zostaje ^^

No ale sam przyznaj sie że wątpisz w to że Halinka wygra^^ niestety tak to już było jest
i będzie ;]



Może nie tyle co wątpię tylko wiem że Hitsu ma tylu fanów że pan Kuba go nie zabije. A logicznie wnioskują jesli on przeżyje Hali zginie. Wątpię bo oboje przeżyli ^^ Ale ciągle żyje z taką nadzieją ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2009 o 18:31, Marciano napisał:

Może nie tyle co wątpię tylko wiem że Hitsu ma tylu fanów że pan Kuba go nie zabije.
A logicznie wnioskują jesli on przeżyje Hali zginie. Wątpię bo oboje przeżyli ^^ Ale
ciągle żyje z taką nadzieją ^^


No a gdyby pan Kuba wypił za dużo sake to pewnie by wymyślił aby Hitsu i Halibeli sie w sobie zakochali :P i wtedy obie strony byłyby zadowolne ale niestety tak sie raczej nie stanie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2009 o 18:15, Twoortza napisał:

Jak ja nie lubię gdy ktoś mówi "nie nie doceniaj". Czyż nie lepiej brzmi i wygląda "nie
lekceważ"? Język polski jest przecież bardzo bogaty.


Przepraszam i obiecuję poprawę...

@Stein

Ja nie byłbym zadowolony gdyby Halibel związała się z takim cieniasem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2009 o 18:41, Kedziorus napisał:

Ja nie byłbym zadowolony gdyby Halibel związała się z takim cieniasem ;)


nie tak ostro od razu :P na pewno mega silny nie jest ale do słabych też nie należy... to mój ulubiony kapitan ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2009 o 19:13, Kedziorus napisał:

On jest niczym wobec mojego ulubionego kapitana Kuchiki Byakuyi ;)


Byakuya jest starszy i ma większe doświadczenie ;] a Hitek jeszcze nie jest tak doświadczony ale jak już opanuje w 100% swój bankai to niech drży ten Twój ulubiony kapitan :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chapter 356

Hitsugaya jeszcze żyje??!! Dobra niech mu będzie, numer z lustrem w miarę przemyślany, ale proszę Halibiel rozwago go jak najszybciej i zawalcz z kimś na swoim poziomie, a nie z przeciętnym Hitsugaya się jeszcze męczysz.
Soi Fon w walce z Barraganem to ja nie widzę, chociaż może ma jakieś prze kozackie Ban Kai i się z espada no. 2 upora.
Ciekawa gadka Barragana o espadzie i ich aspektach śmierci.
Ressurection Espady no. 2 - epic.

Ogólnie chap: 8/10 za kreskę, Halibiel na cała stronę i ress Barragana, jak by Hitsu naprawdę wypadł z gry było by wyżej, może w przyszłym chapterze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nawet jak Halibel wygra to tylko "wykończy" Hitsugayę. Oczywiście potem zostanie w cudowny sposób uleczony i przeżyje. Good guys never die. Nie w Bleachu - niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2009 o 10:42, Stein napisał:

Czy wszyscy w tym temacie chcą aby Białasek zginął? ;p


Nie, jesteś jeszcze ty ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

On jest mały i ma... ;) Nie sprosta jej. Zresztą Histu jest taki jakiś inny ale chce by żył ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2009 o 18:09, Infes napisał:

On jest mały i ma... ;) Nie sprosta jej. Zresztą Histu jest taki jakiś inny ale chce
by żył ;)


Mały nie oznacza inny ;] ma fajny charakter (imo) i to mi sie w nim głównie podoba ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2009 o 19:50, Morris12 napisał:

Hitsu jest mały i ma całkiem wysokie mniemanie o samym sobie.

Jeśli on ma wysokie to co mówić Byakuya.xD Osobiście lubię Hitsugayę, jednak denerwuje mnie, że zawsze ma głupie teorie jak należy postąpić. Poza tym dość słabe Bankai.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2009 o 19:50, Morris12 napisał:

Hitsu jest mały i ma całkiem wysokie mniemanie o samym sobie.


No nie powiedziałbym... a po za tym co z tego, że jest mały? ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2009 o 20:40, Stein napisał:

No nie powiedziałbym... a po za tym co z tego, że jest mały? ;]


A no nic. Wzrost dodaje mu 'uroku', że tak powiem :). To jakaś odskocznia od tych starych i obcykanych kapitanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdze że Histugaya jest bebe bo sam miałem z nim tapetke na kompie a to już zaszczyt. Po prostu stwierdzam że on nie nadaje się na jej partnera,co innego ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować