Zaloguj się, aby obserwować  
LFG-Foley

Bleach - Temat ogólny

6149 postów w tym temacie

ep289

I widać na co poszły pieniądze zaoszczędzone na poprzednich odcinkach... Początek walki Tousena, Hisgai''ego i Komamury wyglądał bardzo zacnie. :D Oby zostało tak do końca. No i trochę mniej miejsca zapychali stuffem z poprzednich odcinków, co też jest pozytywnym znakiem na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A dziwisz się pewnie pociągną anime do końca walki z Aizenem a potem dadzą filery na pól roku bo manga ma się nie skończyć po tej walce

Chapter 421?

Spoiler

Po użyciu Mugetsu Ichigo traci swe moce shinigami a nasz kochany i lubiany overpower Aizen wciąż żyje i się regeneruje. Aizen mówi " to jest twoja porażka " i wyciąga miecz który znika bo Hougyuko uznało ze moc jego i tak teraz jest dużo większa od Ichigo. Nagle zaczyna coś dziać się z klatką piersiową Aizena i pojawia się Urahara który mówi że kido które użył wcześniej teraz jest gotowe by zapieczętować go. Aizen mówi że to nic nie da lecz Hougyuko przestaje rozpoznawać Aizena jako swego pana i rozpoczyna się pieczętowanie. Później gadka o shaman king ...ups nie to anime o spirit king i Koniec Aizena?


Ja bym wykorzystał tu motyw piekła na miejscu autora tak by okazało się że Aizen jest sługa władcy piekieł i by w przyszłość główną misja truskawki było ponowne uwiezienie Władcy piekieł po tym jakby zastał uwolnimy z piekła i wtedy ładnie motyw jak Ishin stracił moc by się wpasował bo by się okazało że on jest królem z 5k lat i to on uwięził Władce piekieł i ze on uczył Genruseja ach ta moja wyobraźnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ch421

Śpieszmy się kochać nowe formy... tak szybko odchodzą.

Spoiler

Trzeba to oddać, Mugetsu miało pierdyknięcie. Scena z Ichigo i "Still regenerating?" również była piękna... ale później wszystko się rozsypuje niczym super formy Truskawy i Aizena. Od momentu w którym Ichigo opuszczają moce, zaczęło śmierdzieć tym, że ktoś ocali mu dupsko. Ale zamiast czegoś epickiego dostajemy Uraharę i jego deus ex machina. Sytuację jednak coś ratuje. Okazuje się, że "spirit king" nie jest kimś, tylko czymś! I mam nadzieję że pójdziemy teraz w tym kierunku... ciekawe tylko, jak teraz wymienią Ichigo bateryjki? Rukia! Chodź znowu przebij Truskawę!

Papa Aizenku, twój rage na koniec był taki słodki. Ale masz bana za używanie cheatów. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

chapter 422 by mangahelpers ;]

What if Urahara would send the sealed Aizen to the Royal guard, and Aizen would break out from there and say:

Exactly as I planned. This was the only way I could get in the Royal realm without a key.*evil grin*


I BONUS!

Urahara has seen the SK...still betting Don Konouji is SK..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chapter #421

Spoiler

No i po absurdalnie długiej walce Aizen wreszcie zostaje pokonany. A konkretniej - uwięziony. Łatwo nie było, przetrwał nawet wybuch głowicy jądrowej z bliskiej odległości (czyt. Mugetsu). Ale padł. Takie są skutki przedawkowania narko...Hougyoku.
No i niezła zapowiedź nowego wątku. Słynny Spirit King to coś innego niż osoba. I tak się zastanawiam, czy Aizen może nie miał racji, aby się go pozbyć. Fakt że nie wiadomo w jaki sposób to "kontroluje" wszystkich Shinigami i "trzyma" równowagę świata. Do tej pory wiadome było tylko o Room 46 i Gotei 13, a sam King był niedostępny i chroniony przez elitę elit. Tyle pytań, tak mało odpowiedzi. To lubię ;)

Swoją drogą, ciekawe czy Ichigo odzyska moce w niezmienionej formie. Czyli czy uda mu się ponownie użyć Zangetsu, czy też pojawi się zupełnie inny Zanpaktou. Bo z jakiegoś powodu Zangetsu w końcu powiedział mu "Farewell". Tak naprawdę to nie wiadomo jak było z Isshinem, bo tylko mówił, że jego Engetsu "was the same way", obecnej nazwy w końcu nie poznaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko pięknie noooo alee tak szybko : ( Za długo nie dali się nacieszyć tą potężną, badasssową, devilowąąąąa formą Itsygo : <

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chapter 421

Spoiler

No nareszcie to koniec Aizena. Szkoda tylko, że Kubo tak skopał tą postać (wyraźnie mu odbijało po transformacjach). Zobaczymy jaki arc nam teraz Kubo zaprezentuje, mam tylko nadzieję, że będzie o wiele ciekawszy. Zastanawia mnie co się stanie z Ichigo. Zapewne dostanie jakiegoś plot-kai i odzyska moce, ale żeby to się chociaż kupy trzymało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A mi chapter się nie podobał.

Spoiler

Chciałbym, żeby Itsygo pokonał go bez JAKIEJKOLWIEK pomocy, a nie znowu w środku walki mu baterie padły. to mnie ostro wkurzyło. To pieczętowanie też jakieś takie płytkie...
Ogólnie chapter w moim przekonaniu był kiepski. Gdzie ta epickość poprzedniego chaptera?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

Hmm... Chapter dziwny, dość zaskakująco kończący najprawdopodobniej całą sagę. Uczucia mam dość mieszane ale po kolei. Final getsuga = jeden strzał mugetsu?(czyli de facto jednak mała skoncentrowana gestsuga+ nowy design)I to na to poświęcił Ichigo swoje mocy shinigami? Spartolone a myślałem że tego już Kubo nie spaprze. Aizen chyba jednak dostał dość mocno bo cofnął się przynajmniej o dwie formy. Traci swoje zanpaktou. Czyżby Kubo nie chciał wymyślać jego Bankaia?Wejście Urahary ujdzie ,tylko że takich wejść był ostatnio bardzo dużo. Pieczętowanie Aizena mądre.Skoro był praktycznie niepokonany , jedyne możliwe rozwiązanie. Dobrze że Kubo zakończył tą farsę(co prawda liczyłem na fajną walkę ale, dostaliśmy tylko licytację nowymi formami Aizena i Ichigo)Mimo wszystko dobrze wybrnął na koniec. Niesmak jednak po ostatnich wydarzeniach zostanie.
Plusy:
-Sensowne koniec losów Aizena(pewno wróci. Ale na tą chwilę...)
-Przebłysk jego starego ja na końcu
-W miarę zaskakujące i szybkie(taa) zakończenie(myślałem że walka jeszcze potrwa)
Minusy:
-Z frajerzenie Ichigo. Dobrze sobie radził z Aizenem bez FGT a tu dla jednego ataku stracił moc(w dodatku trwał plan Urahary)
-Final Getsuga okazała się tylko potężniejszą Getsugą
-Kolejne ''''zaskakujące'''' wejście(ile można)

Może następny Arc będzie lepszy.



Edit:
KuroNeko
Epicki Bleach to był za SS. Imo poziom ostatnich chapterów podobny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

No a co z Inoue? Co z Vaizardami? Co z Ryuukenem? Co z Byakuyą i Kenapchim? Co z Matsumoto i Ginem? Co z Nel? Jeszcze tyle do wyjaśnienia, że pomysłów na co najmniej rok. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

Faktycznie utrata mocy przez Ichigo została spartolona, mugetsu miało być super a jest po prostu zwykłą getsugą, myślałem że jednak to jakoś dłużej będzie działać. Co do Aizena, Urahara mówi że Hougyoku już nie widzi Aizena jako swojego mistrza, co może oznaczać ze znalazło sobie nowego w postaci Ichigo. Jak sam Aizen kiedyś powiedział, to moce Hougyoku pozwoliły mu się stać schinigami tak wiec prawdopodobnie to ono przywróci mu utracone siły. Osobiście chciałbym zobaczyć Ichigo walczącego z Spirit King i elitą go strzegącą, coś ala przejście na złą stronę mocy w celu większego dobra, tak jak to chyba planował Aizen - tak to wynika z rozmowy z Uraharą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoiler

I właśnie dlatego teraz epicko Aizen powinien zostać pokonany przez potężnego Itchigo w formie Final Getsugi ale niee.... Przedłużmy se ere Aizen''a. Dajmy mu kolejnego power-up''a, zróbmy z tego serie niczym pokemon -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ep290

Podobnie jak we poprzednim odcinku, to miło że do głosu znów dochodzi lepsza połowa animacji w Bleachu. Aczkolwiek nieco inaczej wyobrażałem sobie transformację Tousena... "Treachery" zostało wykorzystane na Sakanade, FUUUUU! ;) Tak jak mówiłem poprzednim razem, miło by było aby animacja była super aż do końca tego arca...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chapter

Spoiler

Czyli tak aizen zastał pokonany, mam pokazanych wszystkich vizardów (bez kenseia i maschiro) z kapitanów to tylko tych HM i Unahonne, Yammy zastał pokonany i umiera Krótka pogawędka Ichigo i Urahary i powrót paczki truskawki i jego nagły upadek na (chyba z powodu bólu brzucha?) ziemie i koniec.
Więc prawdę mówiąc wciąż nie wiadomo co się stało z większością postaci:
GIN
NELL
GRIMJOV
KENSEI
KAPITANOWIE SS
itd.
Czas pokaże ale już możemy szykować się na nowy Arc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ch422

Spoiler

Pam pam pam pam, Ichigo nie jest już Shinigami, pam pam pam pam, będzie full time Hollowem(tak czuję). Co do reszty chaptera, to taki typowy obraz po bitwie. Zabawne, że Zaraki nazywa walkę z Yammy''m nudną... na pewno byłaby ciekawsza od digimorfoz Aizena. + 1 dla Truskawy że okazał mu choć trochę współczucia. Pa pa wujku Aizen, byłeś takim świetnym zbirem... dopóty nie zdjąłeś okularów. XD

No to teraz jestem ciekaw co ten Kubo wymyśli... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.09.2010 o 18:31, Crew_900 napisał:

Jest czwartek i nie ma jeszcze chaptera 422 :O
Co się dzieje ?


Jak to co? Nowy chapter One Piece''a wyszedł po miesiącu. Binktopia rozsądnie uznała, że ta seria zasługuje na o wiele większy priorytet niż Bleach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować