Zaloguj się, aby obserwować  
Wojman

HearthStone: Heroes of WarCraft - nowa karcianka od Blizzarda

3282 postów w tym temacie

Dnia 27.08.2014 o 17:47, Nightdew napisał:

Trochę tak, przecież dużo czasu taka osoba nie traci a zawsze może ewentualnie wygrać
i mieć z tego sporą frajdę.

Są dwa typy Graczy. Ci, których motywuje porażka i tych których nie.
Najczęściej Ci drudzy mówią Zoo/Hunter IMBA etc... Najczęściej szukają wymówki np Pay2Win, Szczęście etc..
Ja nazywam tych graczami, którzy nie chcą grać lepiej.

Z drugiej strony są osoby, które chcą grać lepiej. I porażka ich motywuje. Wadą jest przesada.
Mówię, to po sobie. Jak zaczynałem grać w SC2, to byłem strasznie nad ambitny. Przegrałem ~20 kilka gier pod rząd zanim wygrałem 1, bo chciałem wszystko zrobić dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak patrząc na ostatnie turnieje. To zastanawiam się czy zapraszanie Streamerów czasem jest dobre.
Taki Reynard aktualnie ma tragiczną formę od dwóch-trzech miesięcy patrząc na Gosu Gamers.
Z drugiej strony taki Trump widać, że coś tam idzie do przodu. Ale też na RDU 100% lose (0-3 zawsze)

Na HyperX dali jakiś nowych graczy i, to było dość fajne. Bo ładnie było jeden zajął 2 miejsce dochodząc do finału bez porażki.
Liczę, że Blizzcon to zmieni w jakimś stopniu. Bo może pojawi się nowa Gwiazda. W każdym razie uważam, że jest za dużo streamerów.

Jest za mało osób typu RDU moim zdaniem. Którego można nie lubić, ale gra świetnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Urlop dzisiaj więc był czas na rozegranie turniejowego pojedynku. Pierwsza gra przegrana hunt vs warrior. Później miałem dylemat co brać, niby zawsze i wszędzie będę wymiatał warriorem ale od kiedy mam złoty portret to prawie go nie ruszałem mimo to zaryzykowałem i standardowo mnie nie zawiódł. Najpierw wygrana warrior vs warrior, później wygrana warrior vs miracle. Może w następnych rundach będą łatwiejsze pojedynki bo jednak legenda vs rank 1 to wyrównane zestawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.08.2014 o 11:07, Nightdew napisał:

Urlop dzisiaj więc był czas na rozegranie turniejowego pojedynku. Pierwsza gra przegrana
hunt vs warrior. Później miałem dylemat co brać, niby zawsze i wszędzie będę wymiatał
warriorem ale od kiedy mam złoty portret to prawie go nie ruszałem mimo to zaryzykowałem
i standardowo mnie nie zawiódł. Najpierw wygrana warrior vs warrior, później wygrana
warrior vs miracle. Może w następnych rundach będą łatwiejsze pojedynki bo jednak legenda
vs rank 1 to wyrównane zestawienie.

Gratki.
Pierwszy jego pick rozumiem, bo spodziewał się Huntera. Drugiego nie rozumiem Miracle na Warriora.

Z tym mirrorem, to dobrze zrobiłeś. Przy mirrorach doświadczenie dużo daje nawet jak gra jest 50/50.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Meh nie lubie Rankeda.
Rano Hunter(milion wariantów), Zoo. Południe Hunter. Wieczór -noc pojawiają się control decki.
Rano i Południe przegrywam albo przegrywam/wygrywam. Wieczorem jak pojawiają się control decki, to
wygrywam 80% gier, ale kończe na tym samym ragu co poprzedniego dnia, bo rano ... spadłem przez huntera.

Flustruje strasznie. Nawet jeśli się wygra gre na Zoo, Huntera to potem przyjdzie gra/gry które się przegra.
I zawsze trzeba włożyć tyle wysiłku w te matchupy.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.08.2014 o 12:01, Budo napisał:

widziałem już go dość dawno. Tylko kolento spopylaryzował deck strifecro.

Ja aktualnie gram śmiesznym Watcher druidem, bo jest imo dość dobry na huntera.

Np Force of nature+ Wailing Soul = tokeny nie umierają xD.
W 90% przypadkach bez użyteczne, ale przy grze na shamana bardzo mocne.

20140830132838

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niby zawsze wydawało mi się, że w top 16 jest rotacja co miesiąc ponieważ osoby które już mają kwalifikacje na turniej nieco odpuszczają a tu mój znajomy 3 raz z rzędu zakończył tam sezon... Tym razem miejsce 5, człowiek myśli że jak wejdzie do top 100 to jest dosyć wysoko a tu niektórzy bez żadnych problemów co miesiąc mieliby kwalifikacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wreszcie jakiś normalny turniej gdzie nie trzeba będzie się przepychać przez przeciążone serwery. Na dodatek sporo spotów na europejskie eliminacje. http://www.dreamhack.se/stockholm14/2014/09/02/road-to-blizzcon---online-qualifiers/ Zapisałem się, zobaczymy co z tego będzie.

Btw: Wymagany skan dowodu i legenda w przynajmniej jednym sezonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rly tacy z nich "prosi" że muszą nawet na niskich rankach farmić huntem a i tak przegrywają... Zresztą co miesiąc jak patrze na listę top 16 to mam wrażenie, że większość gier z ludźmi wygrywałem. Lista za ostatni sezon, Savjz grał chyba z 3 gry pod rząd na mnie jak byliśmy koło top 100 i przegrał wszystkie, a tu na liście skończył w top 16. Pavel to samo, nawet chwile miałem go na liście ale gościu jest takim idiotą że szybko poszedł do delete. Jedynie chyba Fmpl jest super graczem, i mam chyba z nim ujemny bilans ale głównie go kojarzę dlatego bo już od dawna się znamy. Co miesiąc mam wrażenie, że połowa osób w top 16 znalazła się tam na czystym farcie.

20140904230721

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>ciach
Ta gra z fartem ma niestety dużo wspólnego, także kto go ma ten na pewno jest do przodu :D. A w HS jest podobnie jak w innych grach sieciowych, im więcej spędzisz przy nich, tym więcej osiągniesz. Goście pewnie nie są jacyś bardzo mocni, ale farmią rangę ile się da i w końcu dochodzą do tego top 16. Tylko co oni z tego mają? Dla mnie takie pro granie dla samego grania jest trochę dziwne. Jak zaczynasz się ocierać o jakieś turnieje i czerpać z tego zyski, to jest to już właściwy kierunek. Bo bez tego to trochę szkoda czasu. Zawsze można zrobić coś ciekawszego, a w HSa przyciąć bardziej każualowo :D.W skrócie czas poświęcony na farmę czasem więcej daje niż sam skill.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.09.2014 o 23:13, Nightdew napisał:

Rly tacy z nich "prosi" że muszą nawet na niskich rankach farmić huntem a i tak przegrywają...

Sam grasz token druidem xD(żadna różnica). Ja spokojnie sobie wbijam Control Warriorem(rank 10 bez problemu)

Dnia 04.09.2014 o 23:13, Nightdew napisał:

kojarzę dlatego bo już od dawna się znamy. Co miesiąc mam wrażenie, że połowa osób w
top 16 znalazła się tam na czystym farcie.

Wydaje mi się, że masz zbyt duży Butthurt. Kilka razy wygrałeś, to nie znaczy, że jesteś od nich lepszy.

Co do top 16, to tak liczy się fart. Jednakże sporo osób się powtarza w tym sezonie, to 25% osób już było.
Więc skill gra dużą rolę. Nie wystarczy dobrze net-deckować i pokonać kilko dobrych graczy, żeby twierdzić że jest się lepszym.

PS. Zawsze możesz na Blizzconie udowodnić, że jesteś od nich lepszy.
PS2. Moja rada weź, to na luz. Zobacz jak Reynarda zniszczyła Sól.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie zrozumiałeś intencji mojego wpisu, bo ja tu nie widzę żadnego spinania. Post był w formie spostrzeżenia niż jakiegoś rage, w sumie gdyby to było kilka winów to bym nic nie pisał ale jakoś mam takie szczęście że gdy trafiam na kogoś ze super znanym nickiem to zawsze wygrywam. Butthurt byłby gdybym takich graczy pokonywał a nigdy nie był w legendzie czy tam top 100, a tak po prostu chciałem się podzielić na luźno co myślę o części graczy z top 16.

Btw: Co do warriora też bym nim grał, ale na co jak już jest 500/500.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako lubiący gry Blizzarda, postanowiłem sprawdzić ich darmową produkcję. Ściągałem ją w nocy, więc postanowiłem że przed spaniem zagram tylko jedna rozgrywkę, by zobaczyć jak to wygląda. Skończyło się na tym, że odblokowałem wszystkich bohaterów i zagrałem parę rund przez neta.

Gra, w porównaniu do Duel of Champions, jest niezwykle prosta, ale to wcale nie jest wadą. Ba, wręcz przeciwnie. Przez nieskomplikowane zasady, pojedynki są krótkie i intensywne, które potrafią trzymać w niepewności do samego końca. Doznania są odpowiednio potęgowane przez grafikę czy wszelkie udźwiękowienie. Polonizacja również stoi na wysokim poziomie. Na plus lecą też elementy interaktywne – miło sobie postrzelać z katapulty czy też powybijać szyby w katedrze, gdy jest tura przeciwnika :)

Oczywiście przetestowałem też pierwsze darmowe skrzydło w singlu. Paladynem lvl 23(deck własny) miałem niesamowite trudności pokonaniem Maexxny. Jakże było moje zdziwienie, gdy pokonałem ją łotrem lvl1 mając podstawowe karty, chyba nie tracąc żadnego punktu hp.

Podsumowując – bardzo dobra gra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ten jutrzejszy turniej zapowiada się zacnie, chyba będzie turniejem o najwyższym poziomie w dotychczasowej historii hs. Same legendy a graczy pewnie będzie 500-1000. Zawsze mieszają mi się strefy czasowe. 13.45 CEST to nasza 14.45?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2014 o 21:55, Nightdew napisał:

Ten jutrzejszy turniej zapowiada się zacnie, chyba będzie turniejem o najwyższym poziomie
w dotychczasowej historii hs. Same legendy a graczy pewnie będzie 500-1000. Zawsze mieszają
mi się strefy czasowe. 13.45 CEST to nasza 14.45?

http://www.timeanddate.com/library/abbreviations/timezones/eu/cest.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jako, że wcześniej nie grałem dużo w Hearthstone, postanowiłem w końcu odblokować karty basic. Idzie mocno średnio. Stwierdzam, że ta gra jest zdecydowanie zbyt mocno losowa oraz brak tutaj jakiegokolwiek balansu. Jeśli ktoś ma dużo kart z Naxxramas oznacza to praktycznie automatyczną wygraną, bo co tu kryć, podstawowe karty są w porównaniu do nich naprawdę słabe. Nie wiem jak będzie dalej, ale jeśli w kolejnych przygodach będą dodawać jeszcze mocniejsze karty, to ta gra po czasie straci sens a nowi lub mało grający nie będą mieli czego w niej szukać. Powinni jakoś zbalansować to z podstawowymi albo dopracować wyszukiwarkę (grając z basic trafiłem min. na osobę mającą takie karty jak Deathwing).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować