HearthStone: Heroes of WarCraft - nowa karcianka od Blizzarda

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

Dnia 13.07.2014 o 12:03, alexiej napisał:

Oddam królestwo za Ragnarosa lub 1600 pyły na coś do zrobienia Token Druida :)

Lepiej już Miracle zrobić niż grać Token Druida. Token jest bardzo niespójnym deckiem. Grałem nim sporo kiedyś, ale nie polecam. Moim zdaniem nie da się dużo nauczyć grając tym deckiem. Plus jest niespójny.
Jak porzuciłem ten deck, to poczyniłem spory progress w hearthstonie.

Rag jest całkiem fajny.

Plus zgadzam się z Nightdew co do farta. Zdecydowanie bardziej chciałbym zobaczyć to jak zrobiłem 12 winów niż 300+golda i paczke commonów.

[Nightdew 0]

Dnia 13.07.2014 o 12:03, alexiej napisał:

Oddam królestwo za Ragnarosa lub 1600 pyły na coś do zrobienia Token Druida :)

Proszę "łatwy sposób" na 1600 pyłu. Klika dni grania aren (dokładnie chyba 4) ;)

[alexiej 0]

Problem polega na tym, że ile razy kupuje sobie dostęp na Arenę za golda to za każdym (dosłownie) razem nie mam ani jednej dobrej karty do gry - 3 razy zdarzyła mi sie Arena z samymi kartami Common i 1 rare (tym stronnikiem co dostaje +2 do ataku gdy kogoś leczę a grałem Hunterem) - dlatego mówię, że poza niebywałą umiejętnością gry jaka Night posiadasz trzeba mieć też kupę farta do RNG, które jest irytujące a czasem kochane :D

Co do Miracle - gram 3 deckami tego typu bez Edvina i normalnie nie mam szczęścia. Ile razy czekam aż wreszcie uda mi sie doczłapać do Lethal Combo to przeciwnik albo wyrzuca mi 3 taunty na raz wiedząc że gram Miracle, albo ma Hoggera lub też (co uwielbiam) Licytator postanawia się schować gdzieś w kupce pozostałych kart i nie mam jak wylosować ostatniego Shadowstepa potrzebnego do gry :)

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

Dnia 13.07.2014 o 12:52, Nightdew napisał:

Po prostu zupełnie nie rozumiesz na czym polega fart o którym mówiłem. Ale może dla lepszego
zrozumienia zobrazuje to. Ty wklejasz dzisiejszą paczkę z legendą, ja wkleję dzisiejszą
arenę 12/1. Teraz widzisz gdzie jest to twoje mnóstwo szczęścia? Wiadomo akurat tutaj
dość dobre karty są, ale przecież nie będę znowu wracał do wklejania co kilka dni 12stek
żeby udowadniać swoje zdanie bo już dawno zrobiło się to nudne. Pierwszy lepszy przykład
z wczoraj, nigdy nie gram priestem na arenie. Kumpel zrobił 0/2 a ja mu wbiłem 8/2.

Nie musisz tego udowadniać. Każdy musi do tego sam dojść.
Tu masz ładnie wytłumaczone:
http://ihearthu.com/welcome-to-hearthstone-you-suck/

W skrócie
Ignorance: You don’t know what you don’t know
Casual 4 life: You know what you don’t know and refuse to make improvements
Will be Elite: You know what you didn’t know before, and are making improvements
Legend: You know it all now, bro (Until you read this article again)


Mi zajęło 3+ miesięcy wyjście ze stadium 1. Wtedy twierdziłem, że jestem casualem i nie mam czasu się uczyć.
Każdy kto poświęci chwile pewnie znajdzie jak narzekałem pół roku temu. Każdemu różnie, to wychodzi.

Jest też odwrotna tendencja. Kiedy ktoś jest tak "PRO", że myśli że skoro On jest tak dobry, to każdy może być.
Napisze ooo każdy może być legendą albo 12 easy. Tylko nie podzieli się z tobą wiedzą jak to zrobić.
Na pewno każdy zna taką osobę.
Sam nie jestem ekspertem, ale dam swoją uniwersalną radę. Jeśli jesteś w trudnej sytuacji zrób print-screena i sprawdź później czy nie zmieniłbyś decyzji.

[Nightdew 0]

Dnia 13.07.2014 o 13:21, SurgeonOfDeath napisał:

Napisze ooo każdy może być legendą albo 12 easy. Tylko nie podzieli się z tobą wiedzą
jak to zrobić.
Na pewno każdy zna taką osobę.
Sam nie jestem ekspertem, ale dam swoją uniwersalną radę. Jeśli jesteś w trudnej sytuacji
zrób print-screena i sprawdź później czy nie zmieniłbyś decyzji.

Szukam szukam i nie mogę znaleźć. Gdzieś kilka dni temu było fajnie rozpisane ile gier przy poszczególnym win ratio zajmuje wbicie legendy. Oczywiście razem z mediana. Było tam widać spore różnice pomiędzy najniższymi a najwyższymi wartościami. Fajnie to pokazywało, że między r 5 r1 też trochę szczęście się przydaje. Więc nie wiem czy znajdzie się jakiś gracz który powie Ci easy legend (no może za wyjątkiem top 10) :P Co do aren to pewnie jest sporo poradników na necie. Ja sam nigdy z nich nie korzystałem, wszystkiego się sam nauczyłem więc polecam po prostu granie. Ogólnie nigdy nie miałem styczności z karciankami więc dojście do wysokiego poziomu w takim czasie napewno jest fajnym osiągnięciem.
Jeżeli chodzi o poszczególne etapy to u mnie wyglądało to mniej więcej tak: jesień tamtego roku gdy jeszcze nie miałem dostępu oglądanie Trumpa, później już z kluczykiem granie casual i wciąż Trump. Po pierwszych próbach na arenie wkurzyłem się i przez pierwsze 2 miechy wydawałem kasę tylko na paczki. Dopiero od stycznia coś więcej próbowałem areny i tak skill wzrastał. Więc polecam nawet z początku tracenie kasy, ale jednak granie tych aren. Teraz serie typu 5 aren pod rząd powyżej 7 winów nie są problemem. Oczywiście zdarzają się nawet areny typu 3/3, ale to już jest pewnie kwestia dużo gorszych kart i tego że często nie do końca wszystko się uzupełnia bo na wybór 30 kart nigdy nie poświęcam więcej niż 40 sekund:P

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

Dnia 13.07.2014 o 16:05, Nightdew napisał:

Szukam szukam i nie mogę znaleźć. Gdzieś kilka dni temu było fajnie rozpisane ile gier

xD. Moja rada raczej była dla osób, które się uczą. Ty już grasz bardzo dobrze i musiałbyś więcej danych zebrać, żeby poprawić grę do perfekcji. Celowałem raczej w osoby 25-10 rankedy z moją radą.

Co do szukania i nie możliwości znalezienie lepszego ruchu. To ja się pytałem na reddicie albo tutaj na gram.pl jak nie widziałem.

Naturalnie zgadzam się z tym co napisałeś: poradniki, streamy, praktyka. Tylko chciałem zaznaczyć, że w praktyce ważne jest, żeby analizować swoje błędy, bo to najlepszy sposób nauki gry.

[Nightdew 0]

Dnia 13.07.2014 o 17:47, SurgeonOfDeath napisał:

xD. Moja rada raczej była dla osób, które się uczą. Ty już grasz bardzo dobrze i musiałbyś
więcej danych zebrać, żeby poprawić grę do perfekcji. Celowałem raczej w osoby 25-10
rankedy z moją radą.

Wiem tylko chciałem coś ciekawego jeszcze dodać do artykułu ;)

Dnia 13.07.2014 o 17:47, SurgeonOfDeath napisał:

Problem polega na tym, że ile razy kupuje sobie dostęp na Arenę za golda to za każdym (dosłownie) razem nie > mam ani jednej dobrej karty do gry - 3 razy zdarzyła mi sie Arena z samymi kartami Common i 1 rare (tym > stronnikiem co dostaje +2 do ataku gdy kogoś leczę a grałem Hunterem)

Jak można mieć 30 złych kart? Takie sytuacje jak wymieniasz u huntera zdarzają się rzadko a nawet jak już to też idzie coś wyciągnąć (zdarzało się robić 10 winów z kurczakiem). A nawet jak masz złe karty to robisz następną arenę i odbijasz sobie. Sytuacje żeby cały czas dobierało słabe karty zdarzają się bardzo rzadko, a wiem co mówię bo przy prawie 2000 winów na arenie widziałem już chyba wszystko.

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

Oglądałem sobie Totalbiscuita. Pokazał śmieszny deck Ultimate Spellpower Rogue i pomyślałem sobie.
I wpadłem na głupie kombo, Ancient Mage Shadow Step. Trzeba by całkiem nowy deck zbudować pod to, ale fajnie to wyglądaa.

[alexiej 0]

Dnia 13.07.2014 o 18:02, Nightdew napisał:

Jak można mieć 30 złych kart? Takie sytuacje jak wymieniasz u huntera zdarzają się rzadko (...)

No można - wystarczy być mną i dostawać co i rusz karty typu Melancholiczka itd ;) Plus naprawde trudno mi uzbierać pieniędzy tyle na arenie aby móc kupic kolejną, bo od dawna mam same zadania za 40 golda i niezależnie co robię to zawsze wygląda to tak samo, a majac codziennie po 1 zadaniu za 40 i mimo zmiany zadania nadal tylko 40 to trudno mi uzbierać tyle kasy na codziennie kilka aren :)

[alexiej 0]

Stwierdziłem, że może się pobawię i złożyłem sobie zabawowy deck Druida z Onyxią ze względu na bardzo fajne komba które można zrobić jeśli przeciwnik jest idiotą :)

Stormwind Champion turę wcześniej na puste pole + Onyxia
Onyxia + Power of The wild
Onyxia + Savage Roar jeśli przeciwnik nie ma kart lub stronnika zadającego AoE ;)

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

Dnia 14.07.2014 o 00:18, alexiej napisał:

Stwierdziłem, że może się pobawię i złożyłem sobie zabawowy deck Druida z Onyxią ze względu
na bardzo fajne komba które można zrobić jeśli przeciwnik jest idiotą :)

Powiedziałbym raczej, że nie miałby odpowiedzi. Nie ładnie tak myśleć o przeciwniku.
Co do decku zamiast Onyxii bądź Lerroya dałbym Force of Natire. Gelbin jest spoko, ale Argent commander imo lepszy.

[alexiej 0]

@ up

Forces niestety jeszcze nie posiadam i dlatego ciężko mi coś z tym zrobić :< Zbieram powoli dust na 1x Forces, bo wiem jak bardzo potrafi to ułatwić sprawę :)

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

Zacząłem na poważnie naukę Miracle. Stwierdziłem i tak ten sezon poświęcę tylko na naukę nowych decków, a nie na wbicie legendy z braku czasu. Druga rzecz mam w końcu Edwina.
W drodze do 10 rangii szczerze zero wysiłku. Nawet nie robiłem komba z Leroyem wystarczyło postawić edwina i wygrać... Zwłaszcza druidzi mnie zaskakują, bo mają keepera i nie użyją na Edwinie.

W każdym razie co do decku. Koncepcyjnie wydaje się prosty i w praktyce można wygrywać nim przez przypadek dość często. Dopiero wczoraj usiadłem i rzeczywiście pobawiłem się trochę i doszedłem do paru rzeczy. No i rzeczywiście po tym czujesz, że grasz.

Co do nauki, to wydaje mi się, że bardzo szybko się uczy podstaw i osiąga bardzo dobre rezultaty. Co do dobrej gry, to uważam, że trzeba trochę posiedzieć. Od 7 rangi praktycznie każdy umie już ten matchup i trzeba umieć
bardzo dobrze grę przeciwko osobom, które wiedzą co robią.
Druga rzecz jest taki deck jak Backspace, który zabija Miracle. Nauczę się go jeśli opanuje Miracle na przyzwoitym poziomie.

[alexiej 0]

Czyli skleiłem pełnego "Miracle", bo ja gram bez wariantem bez Edwina i nie wierze, ze ta karta robi az taką różnicę :(

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

Dnia 14.07.2014 o 16:37, alexiej napisał:

Czyli skleiłem pełnego "Miracle", bo ja gram bez wariantem bez Edwina i nie wierze, ze
ta karta robi az taką różnicę :(

Wygrałbym i bez niego tylko jest prościej i szybciej. Druga rzecz jak gram na aggro to dodatkowy burst mi się przydaje. Jak gram na Control, to liczę, że ktoś go z hexuje, silencuje, bgh.

Co do różnicy to zależy od decku. Jest sporo różnych warriantów Miracle Rogue.

[alexiej 0]

Kolejna ciekawa paczka :D Tym razem bez Legendy, ale Mass Dispell dla Priesta i Ancient of War do decku druida (który powoli powstaje) może zwiastować wreszcie pójście w góre tabelki. Mam wrażenie, że gram w złych godzinach Rankedy, bo gdy gram koło godziny 16 to mi dobrze idzie, bo ludzie graja dziwnymi deckami, a gdy gram koło 22:00 to zaczynaja się zabawy z deckami o milionie legend :<

[Anonim_a68b234650e88cc7b98a391de3d0d6bfacd66df85044894df2781c62ec1fec2a 0]

rano grają casuale. Wieczorem ludzie po pracy, których stać na decki, ale grają nimi słabo.( Mówie o osobach poniżej 10 rangi).
Mi się dobrze gra na tych i na tych. Ci co wymyślają dziwne decki z reguły nie mają synergii i rozwalisz im to jedno ambitne zagranie i po grze. Co do ludzi z legendami, to warto grać na nich żeby nauczyć się jak grać przeciwko tym kartą i deckom. Pamiętaj, że grasz przeciwko ludziom, a nie deckom. Ludzie popełniają błędy.

[alexiej 0]

Dnia 14.07.2014 o 18:23, SurgeonOfDeath napisał:

rano grają casuale. Wieczorem ludzie po pracy, których stać na decki, ale grają nimi
słabo (...)Ludzie popełniają błędy.

A RNG daje mi skaszanione karty :P

Zobaczymy. Obawiam sie grania Miraclem bo wiem, że nim "zasysam" z powodu czestego wpadania na niezbyt przyjemnych typów z Hoggerami :<

[Nightdew 0]

Ale op talie udało się złożyć :D 7 gier chyba było na magów i najwięcej w jednej do 21 hp spadłem tak to prawie zawsze full :)

[Akwyx 0]

Dnia 15.07.2014 o 00:18, Nightdew napisał:

Ale op talie udało się złożyć :D 7 gier chyba było na magów i najwięcej w jednej do 21
hp spadłem tak to prawie zawsze full :)

Było 12-0? Czy jeszcze kończysz?