Zaloguj się, aby obserwować  
modestvermin

Wiedźmin (The Witcher) - temat ogólny

31506 postów w tym temacie

Jeśli tak rozwiązujesz wszystkie problemy to życzę powodzenia ;) I od kiedy klamka działa jak zawias?

Mi to nie przeszkadza, bo w Wiedźmina nie gram. Tylko raz miałem taką sposobność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy że z przeciwnej strony zawiasu framuga jak i same drzwi będą sfrezowane o kąt 45s i drzwi będą mogły się otwierać normalnie jak każde.
Tak jak w tym twoim "niemożliwym" do wykonania przypadku.
Albo stosujesz specjalne zawiasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Możnaby także zastosować automat do otwierania drzwi, który byłby uaktywniany amuletem Wiedźmina. Drzwi otwierałyby się w 4 kierunkach jak śluza na statku kosmicznym. Takie efektowne otwarcie drzwi zjadałoby trochę wytrzymałości, ale dla szpanu warto się wysilić. A po 10 takich otwarciach by się dostawało achievementa "Profesjonalny otwieracz drzwi jak śluza na statku kosmicznym" i koszt otwarcia zabierałbym nam o 40% mniej wytrzymałości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2010 o 01:03, KannX napisał:

Możnaby także zastosować automat do otwierania drzwi, który byłby uaktywniany amuletem
Wiedźmina. Drzwi otwierałyby się w 4 kierunkach jak śluza na statku kosmicznym. Takie
efektowne otwarcie drzwi zjadałoby trochę wytrzymałości, ale dla szpanu warto się wysilić.
A po 10 takich otwarciach by się dostawało achievementa "Profesjonalny otwieracz drzwi
jak śluza na statku kosmicznym" i koszt otwarcia zabierałbym nam o 40% mniej wytrzymałości.


Można by też wdrożyć dodatkową korzyć - smar zebrany z zawiasów mógłby posłużyć do zrobienia eliksiru grogowego (skład: kwas siarkowy, kwas akumulatorowy, towot, rum, pepperoni, szumowiny, glikol propylenowy, sztuczne barwniki). Po jego wypiciu można by wyważyć każde drzwi, a po zwiększonej dawce rozwalić nawet ściankę działową. Ten patent ze smarem można sprzedawać w DLC w Wieśku 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.09.2010 o 14:22, Myniek_rp napisał:

Jeśli tak rozwiązujesz wszystkie problemy to życzę powodzenia ;) I od kiedy klamka działa
jak zawias?

Mi to nie przeszkadza, bo w Wiedźmina nie gram. Tylko raz miałem taką sposobność.


Ale to Ty robisz z igły widły... mozna się jeszcze przyczepić że czasem pół stopy snajduje się w podłożu... Ale są to niedoróbki które nic nie mają wspólnego z zabawą czerpaną z gry... Jeśli jedyne problemy jakie masz to własnie takie to musisz być naprawdę szczęśliwym człowiekiem...
I tak takie "problemy" w grach właśnie tak rozwiązuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2010 o 12:23, Myniek_rp napisał:

To nie są widły z igły. Jest to bardzo widoczne i psuje nico realizm.


Realizm? O czym Ty mówisz? Gdyby Wiesiek miał być realistyczny, to po jednym dwóch ciosach mieczem w czasie walki powinien umrzeć, tudzież leczyć się w świątyni Melitele przez miesiąc. To jest gra, na rany Chrystusa... Jeśli drzwi faktycznie są dla Ciebie problemem, to chyba cała gra Ci się nie podoba, bo takich "bugów" jest tam zatrzęsienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2010 o 13:46, Vojtas napisał:

(...) bo takich "bugów" jest tam zatrzęsienie.


Czyli ktoś nie był dokładny. A drzwi mogłyby być jednak otwierane normalnie.

Podsumuję: jest błąd przy otwieraniu drzwi. EOT z mojej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.09.2010 o 12:23, Myniek_rp napisał:

To nie są widły z igły. Jest to bardzo widoczne i psuje nico realizm.


realizm machania srebrnym mieczem... fakt drzwi psują wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra sama wyprowadzi Cię na bagna; rób to, co masz napisane w dzienniku. Pierwszy fragment V aktu jest dość liniowy, właściwie nie ma miejsca na swobodne bieganie. Ale bez nerwów, będziesz mógł jeszcze wrócić do Starej Wyzimy i spokojnie połazić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam taki problem
Zakupiłem książkę o roślinach naziemnych i drugą o podziemnych w I rozdziale
Przeczytałem obie
Dostałem wpis o nowych składnikach
lecz gdy wychodzę na zewnątrz (poza karczmę) lub wchodzę do jaskiń nie widać żadnych roślin z których mógłbym pozyskać składniki
Co z tym fantem zrobić
mam edycję rozszerzoną z patchem 1.5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Realizm? O czym Ty mówisz?

Czy dobrze zrozumiałem, bo jeśli nie to mnie popraw: gość szuka realizmu w grze, w której gramy białowłosym "mutantem", wypijamy jakieś dziwne eliksiry od których normalny człowiek by się od razu "przekręcił" i zabijamy przeróżne monstra w rodzaju południc, strzyg i utopców ? Lol - ja odpadam, miałem jednak rację omijając ten wątek z daleka (bardzo rzadko tu zaglądam)...

ps. Wspomnianego "buga" z drzwiami nawet nie zauważyłem. No ale pewnie ślepy jestem albo się nie znam i jeszcze to moje dziwne podejście do gier - w takich action RPG i cRPG to zwracam uwagę na tak niemodne szczegóły jak klimat, fabuła, mechanika... Pewnie skupiając się na rzeczach tak nieistotnych przegapiłem ten niszczący całkowicie grywalność bug z nierealistycznie otwierającymi się drzwiami :) Zresztą pal licho mnie, zwykłego "szaraczka" - ale żeby CDP tak dał dupy :) ? Zresztą takich bugów jest więcej - Wiedźmin pije te swoje eliksiry w hurtowych ilościach, a nigdy nawet siku nie zrobi (już przez litość pomijam, że nie skoczy w krzaczory żeby postawić klocka), choć powinien znaczyć teren jak pies ;-) Jak można było to przeoczyć, pytam się ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2010 o 09:40, Achim napisał:

Mam taki problem
Zakupiłem książkę o roślinach naziemnych i drugą o podziemnych w I rozdziale
Przeczytałem obie
Dostałem wpis o nowych składnikach
lecz gdy wychodzę na zewnątrz (poza karczmę) lub wchodzę do jaskiń nie widać żadnych
roślin z których mógłbym pozyskać składniki
Co z tym fantem zrobić
mam edycję rozszerzoną z patchem 1.5


A wykupiłeś odpowiedni talent? Zwie się zdaje zielarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2010 o 10:05, Lordpilot napisał:

Lol - ja odpadam, miałem jednak rację omijając ten wątek z daleka (bardzo rzadko
tu zaglądam)...


Nie mierz wszystkich miarą jednego miłośnika Geralta. No ale to lekki offtopic, więc właściwie nie ma o czym mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Plus: sypia zawsze na siedząco

I się nigdy nie garbi - pewnie ma kręgosłup ze stali ;-)

@Vojtas,

Luz. Ja ten wątek omijałem głównie żeby spojlerów nie czytać, ale też nie wiedziałem że tu na takie kwiatki można się natknąć ;-)

ps. Nowy filmik z Wieśka 2 bardzo fajny. Choć oddajmy sprawiedliwość - sposób narracji totalnie zerżnęli z Dragon Age 2. Z tym pomysłem BioWare było pierwsze. Niemniej jest to tak fajny patent, że nie miałbym nic przeciwko ujrzeniu go w wersji sklepowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.09.2010 o 13:55, Lordpilot napisał:

> Plus: sypia zawsze na siedząco

I się nigdy nie garbi - pewnie ma kręgosłup ze stali ;-)

Mieczy normalnie nikt na plecach takich w rzeczywistości nie nosił - są konie, jest giermek, służba od cieżarów jest, nie rycerz ;D - więc wniosek nasuwa się sam... Geralt używa mieczy ortopedycznych służących do korygowania wady kręgosłupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować