Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[kosmiczny_marin 0]

Dnia 03.11.2007 o 11:38, spider88 napisał:

> Ubq ma urodziny :)

Sto lat , lub więcej ;))

15000 raczej

[Adjatha 0]

Dnia 03.11.2007 o 11:08, Ubq napisał:

No dobra imprezę czas zacząć :)

Najlepszego. :) Co prawda takiego czegoś normalnie nie piszę, ale w Loży można... ;)
Ale na imprezkę chyba nie zostanę... Chociaż może masz jakieś przekonujące argumenty. ;)

[minimysz 0]

Dnia 03.11.2007 o 08:40, Ubq napisał:

dzisiaj (fanfary) Ubq ma urodziny :)

W takim razie wszystkiego najlepszego :) Ciesz się póki możesz, bo później już tak różowo nie będzie ;-)

[Dux 0]

Dnia 03.11.2007 o 11:47, kosmiczny marin napisał:

15000 raczej

Chcesz żeby ZUS upadł?:P

[Ubq 0]

Dnia 03.11.2007 o 11:54, Adham napisał:

> No dobra imprezę czas zacząć :)

Najlepszego. :) Co prawda takiego czegoś normalnie nie piszę, ale w Loży można... ;)
Ale na imprezkę chyba nie zostanę... Chociaż może masz jakieś przekonujące argumenty. ;)

Hmm przekonywujące argumenty... przyjdzie Goździkowa od etopiryny :)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 02.11.2007 o 21:41, minimysz napisał:

> Inaczej mówiąc, czy lepiej jest męża posiadać, czy też jest odwrotnie?:) /.../
Mnie tam posiadanie męża odpowiada, zwłaszcza, że znalazłam dobrego gatunkowo :D

Mnie natomiast posiadanie żony bardziej odpowiada. No cóż, punkt widzenia zależy zapewne od punktu siedzenia...

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 31.10.2007 o 07:54, GeoT napisał:

> /.../ > Ale zaraz zaraz. Napisałeś 1-2 butelki. A ja bardzo lubię Kadarkę, którą sprzedają w 1,5 litrowych
butelkach./.../

Obadałem sprawę dokładnie, teoretycznie i empirycznie a nawet organoleptycznie.
No i oto rezultaty:
1. Kadarkę sprzedają również w butelkach 0,75 l. Do przyrządzenia gulaszu dobrej jakosci jedna taka butelka Kadarki, z zastrzeżeniem poniżej, powinna wystarczyć.
2. Do duszenia miesa wystarczy w zupełności jedna butelka Sophi. Tylko w przypadku szczególnego pragnienia kupujemy drugą butelke Kadarki. Połowę do wypicia, połowę do duszenia mięsa.
3. Większa ilość Kadarki może, aczkolwiek nie musi, negatywnie wpłynąć na jakość gulaszu. Możemy zapomnieć o dodaniu ważnych składników albo gulasz przypalić. Drugą butelkę Kadarki polecić mogę z czystym sumieniem jedynie odpornym na działanie C2H5OH i/lub po obfitym posiłku. Trzeciej zdecydowanie nie polecam (no, chyba, że ktoś robi gulasz dla siebie, jak żony nie będzie jeszcze dwa dni. Wtedy jest mu wszystko jedno...)
No i teraz czekam na opinie o gulaszu. Niby tylu chętnych było, ale jakoś nikt się nie pochwalił rezultatem...

[PsyhoSpider 0]

Dnia 03.11.2007 o 16:43, KrzysztofMarek napisał:

No cóż, punkt widzenia zależy zapewne od punktu siedzenia...

Twojego czy żony ?? ;))

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 03.11.2007 o 18:32, spider88 napisał:

> /.../ > Twojego czy żony ?? ;))

Ja na prowokacje nie odpowiadam ;-P

[PsyhoSpider 0]

Dnia 03.11.2007 o 18:34, KrzysztofMarek napisał:

Ja na prowokacje nie odpowiadam ;-P

Szkoda ;p
Kolejny z trzeźwym umysłem w sobotni wieczór ;)

Choć mogła by z tego powstać niezła "szowinistyczna" dyskusja .

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 03.11.2007 o 18:36, spider88 napisał:

/.../> Kolejny z trzeźwym umysłem w sobotni wieczór ;)

Mała szklanka Sophi (musiałem spróbować, czy nie jest zbyt kwaśna do gulaszu), jedna butelka Kadarki (żeby nie nudziło się przy robieniu gulaszu) i nieco większa szklanka Rebian''s (białe półwytrawne, żeby się nie poparzyć przy jedzeniu) do gulaszu, to godna podziwu trzeźwość w sobotnie popołudnie. No cóż, cały wieczór jeszcze przede mna ;-D
P.S.
Jak by się dobrze zastanowić, to i żona i ja siedzimy na tym samym ;-P

[PsyhoSpider 0]

Dnia 03.11.2007 o 18:46, KrzysztofMarek napisał:

Mała szklanka Sophi (musiałem spróbować, czy nie jest zbyt kwaśna do gulaszu), jedna butelka
Kadarki (żeby nie nudziło się przy robieniu gulaszu) i nieco większa szklanka Rebian''s (białe
półwytrawne, żeby się nie poparzyć przy jedzeniu) do gulaszu, to godna podziwu trzeźwość w
sobotnie popołudnie. No cóż, cały wieczór jeszcze przede mna ;-D

Widzę że gulasz już chyba robiony codziennie ;D
Ale chyba nie ma się co dziwić , tylko co robić z butelkami z tego gulaszu ;)

Dnia 03.11.2007 o 18:46, KrzysztofMarek napisał:

P.S.
Jak by się dobrze zastanowić, to i żona i ja siedzimy na tym samym ;-P

No tak , większość ludzi siada na tym samym "przysłowiowe cztery litery " ;p

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 03.11.2007 o 18:53, spider88 napisał:

> /.../ > Widzę że gulasz już chyba robiony codziennie ;D
Ale chyba nie ma się co dziwić , tylko co robić z butelkami z tego gulaszu ;) /.../

Coś kiepsko Waszeć patrzysz. Poprzednio gulasz robiłem w zeszłym miesiącu.
Co do butelek, to pojemniki nam wystawili, na butelki oddzielny, na makulaturę i nawet dwa na plastik. I słusznie po plastikowe butelki zajmuja najwiecej miejsca. Szklane zaraz po tym, za to makulatury coś mało przybywa. Gazet ludzie nie czytają albo też czytają a po przeczytaniu używają w wiadomym celu. Do tego "wiadomego celu" to Trybuna Ludu była kiedyś najlepsza...

[Kakarotto 3]

Dziś miałem egzamin z informatyki... 20 pytań, zero błędów i 5 (+, z wyróżnieniem)... lol nic się nie uczyłem :P

[kindziukxxx 8]

Dnia 04.11.2007 o 16:39, hunter22 napisał:

Dziś miałem egzamin z informatyki... 20 pytań, zero błędów i 5 (+, z wyróżnieniem)... lol nic
się nie uczyłem :P

skąd ja to znam :) sam tak piszę testy, bo to co nas uczą to jest nic, to co się sami uczymy to jest coś :)

[Kakarotto 3]

Dnia 04.11.2007 o 17:45, kindziukxxx napisał:

skąd ja to znam :) sam tak piszę testy, bo to co nas uczą to jest nic, to co się sami uczymy
to jest coś :)

No :)

Infa to najprostsze co może być, gorzej z matmą będzie... jestem antymatematyczny (czyt. nic nie umiem)... :P

[kindziukxxx 8]

Dnia 04.11.2007 o 17:47, hunter22 napisał:

> skąd ja to znam :) sam tak piszę testy, bo to co nas uczą to jest nic, to co się sami
uczymy
> to jest coś :)

No :)

Infa to najprostsze co może być, gorzej z matmą będzie... jestem antymatematyczny (czyt. nic
nie umiem)... :P

a jestem dobry z matmy, a w której jesteś klasie ?

[Ubq 0]

Dnia 04.11.2007 o 16:39, hunter22 napisał:

Dziś miałem egzamin z informatyki... 20 pytań, zero błędów i 5 (+, z wyróżnieniem)... lol nic
się nie uczyłem :P

Heh ja tak już siedem lat idę i co roku mam czerwony pasek :)

[Kakarotto 3]

Dnia 04.11.2007 o 17:50, kindziukxxx napisał:

a jestem dobry z matmy, a w której jesteś klasie ?

Klasie? :P

Jestem na pierwszym roku ekonomii :)

[kindziukxxx 8]

czyli jakieś 3 latka wyżej niż ja, ale to masz troszkę ciężko z matmą jak na ekonomi, nic musisz się troszkę pouczyć :)