Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń

[Komendante 0]

I tak mili Państwo. Znajoma "ugłaskana".:) Myth - mimo że angielsie, bardzo ją ucieszyło.:)
Ale.. tak mnie sumienie "żarło" że Ją potraktowałęm tak.. okropnie brzydko, że.. dołozyłem i 3 przygodówki. Pewnie już pisałem że erpegi i przygodówki to cała Ona. Czasami i FPS`ik.:P Dołożylem "Phantasmagorię", "Moment of Silence" i "najdłuższą Podróż">:x Ta ostatnia gra -w zawieszeniu. To znaczy dam ją Jej jużwkrótce ale.. mam ją od chwili ukazania się a do dzisiaj nie byłą nawet dysku celem "przetestowania" instala.:x Nim Ona pokończy część tych "dostanych" to ja juz powinienem mieć - może nie ukończonąPodróż ale odinstalowaną. "Łaskawie" mogę nawet dlugo kończyć jak mi siespodoba. ;-)
I "samoistnie" dołożyłem Jej te wyroby.. zbyt wielkie wyrzuty miałem, i nadal mam.:-/
------> minimyszko A Czarami "ochronnymi" na Minsca nie oddziaływalaś? Miksturami? przed spotkaniem bezpośrednio z Syrenką?:)

[Komendante 0]

Pytanko całkiem nie a propos. ;-) Własnie w wątku BG przeczytałem ( chyba już kiedyś też to mówileś - ale czasami ma się zaćmienia), że wolisz "jednoosobowe erpegi. Graeś może w NWN? Właściwie jest - dużo prostrze od Baldurków i icewindów, oraz jednosobowe - czegoby nie mówić. W podstawce kiesrujes tylko Twoim bohaterem i najemnikiem - sztuk jeden.:)
W dodatkach - też i masz "swobode" dostępu do ekwipunku" towarzysza. Ja - miałem wielki problem z "przejściem" na NWn - po pierwszym instalu wyłączylem po ukończeniu treningu a Akademi i odinstalowałem. Ale.. po miesiącu jak sobie przypomniałem ile zapłacilem - a oczywiście "przedpremierowe" zamówienie to.. szybko zainstalowałem, zacisnąłem zęby - i momentalnie - ja "odwlekacz finałów" w erpegach baldursowatych - ukończyłem podstawkę. Potem SoU i tylko Hordy Podmroku m ipozostały.. nie mogęukończyć ale.. . rzadko dosiadam do nich. Nie ważne - ważne że w singlu jest to czyste - one person ( jeden towarzysz to nie Ekipa a możesz nawet nie przyłączaćgo - jak samodzielnie porozwijasz postać przy awansach). Ja korzystałem z usług Toma - złodziejaszka w 90 % gry ze wzgledu na pulapki - a of course Paladynem przeszedłem i Rycerzem Slachetnym. Innych werbowałem na moment - by pozanać ich historięi questy porobić z nimi związane. A wyjawiali swoje dzieje po większym awansie bohatera - zawsze sa o 1 poziom mniej niż postać prowadzona.:) I powiem że duzo prostrza jesto do ukończenia.:) I tyle - pytanko tylko o to czy grałełlub rozważałeś? :)
Zdróko.:]
Coś nam burasa "wcieło" samodzielnymi torturami na "całkiem". Paczka raczej już w jego posiadaniu.:xPoczciwiec z niego był.. zdrówko. ;-)

[minimysz 0]

Dnia 12.05.2006 o 19:51, Pablo_bel napisał:

------> minimyszko A Czarami "ochronnymi" na Minsca nie oddziaływalaś? Miksturami?
przed spotkaniem bezpośrednio z Syrenką?:)

Wpadłam na te panie zupełnie przypadkiem, gdy moja drużyna została zaatakowana przez bandę Hobgoblinów. Poza tym nie lubię czarów, bo panny strasznie się z nimi guzdrzą.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 12.05.2006 o 20:05, Pablo_bel napisał:

. Graeś może w NWN? /.../

Usiłowałem. Usiłowałem, bo gra, z przyczyn absolutnie dla mnie niepojętyych, nie lubi mojego komputera. Albo którejś z jego części składowych i pemanentnie się wiesza, tak, że tylko twardy reset mnie ratuje. Po dwóch instalacjach i tuzinie resetów odeszła mnie ochota. Z Fable miałem kłopoty z wywalaniem do pulpitu, to była kropla przepełniająca czarę...
Takich gier pamiętam ze trzy, wliczając demo opowieści z Narnii, czy jakoś tam...
Ale czekaj, mam stary komputer z Win98, może tam pójdzie? O ile oczywiście skończę BG zanim wyjdzie Oblivion...

Dnia 12.05.2006 o 20:05, Pablo_bel napisał:

Coś nam burasa "wcieło" samodzielnymi torturami na "całkiem". Paczka raczej już w jego
posiadaniu.:xPoczciwiec z niego był.. zdrówko. ;-)

Miałem informację, że dotarła, a potem już tylko cisza. Może mu się, chociaż brzmi to nieprawdopodobnie, spodobało? To by było nawet dobre, jedna z tortur okazuje sie przyjemnością no i czym nas Tyhe postraszy? ;)

[minimysz 0]

Heh... Wykupili żuberki :( Muszę zadowolić się konikiem.
Wasze zdrowie!
I dobrej nocy życzę :-)

[PsyhoSpider 0]

Kto dzisiaj z rana przygotowuje kawkę ?? ;)

[GeoT 0]

Dnia 13.05.2006 o 08:13, spider88 napisał:

Kto dzisiaj z rana przygotowuje kawkę ?? ;)

Mogę ja? ;) Dawno już nie piłem w waszym towarzystwie ... heh kawy to chyba wogóle nigdy :)

Ps. skoro Pablo miał takie skrupuły gdy chciał sprezentować gre o Wiadomym Tytule, to cóż dopiero KrzystzofMarek zrobi skoro nam naszego biednego burasa na pewną jak widać śmierć naraził?? :D
Bo spodobać to się mu toto nie mogło nie ma bata :)

[PsyhoSpider 0]

Dnia 13.05.2006 o 08:54, GeoT napisał:

Mogę ja? ;) Dawno już nie piłem w waszym towarzystwie ... heh kawy to chyba wogóle nigdy :)

O Geo , dawno Cię nie było ;)

[GeoT 0]

Dnia 13.05.2006 o 09:00, spider88 napisał:

O Geo , dawno Cię nie było ;)

Ech, słuchaj ... wir codzienności mnie wciągnął i nie wyrabiam na zakrętach, ale już jestem ... :)
Wyobraź sobie, że musiałem wczoraj swoją piękną zawieść do pracy o 1.20 w nocy a potem o 3.30 zabrać spowrotem do domu bo nagła sytuacja w banku ... co się robi z tytm światem :/

[PsyhoSpider 0]

Dnia 13.05.2006 o 09:10, GeoT napisał:

Wyobraź sobie, że musiałem wczoraj swoją piękną zawieść do pracy o 1.20 w nocy a potem o 3.30
zabrać spowrotem do domu bo nagła sytuacja w banku ... co się robi z tytm światem :/

Rozumiem Cię bo mojej córeczce ostatnio chyba się ostatnio przestawił zegarek w głowie bo wstaje o 5:00 i chce się bawić .Spróbuj kiedyś o tej porze układać klocki ,puzle i inne zabawki ,prawdziwy odlot ;)

[GeoT 0]

Dnia 13.05.2006 o 09:18, spider88 napisał:

Rozumiem Cię bo mojej córeczce ostatnio chyba się ostatnio przestawił zegarek w głowie bo wstaje
o 5:00 i chce się bawić .Spróbuj kiedyś o tej porze układać klocki ,puzle i inne zabawki ,prawdziwy
odlot ;)

Heh, dzieci ... ;)
Choć kiedyś, kiedyś pamiętam zdarzało mi się zrywać tak wcześni żeby się bawić, ale ja bawiłem się sam ... na kompie ... :)

No cóż kawka kawką, to może ja teraz skoczę po coś mocniejszego.
Zdrówko!

[Keroth 0]

Myśle, że mogę już opóścić krypte 13-scie. Wyjątkowo mnie Tyhe nie znalazła :). Skoro żyję, to stawiam wszystkim duże piwo :]

Ps. Poznajcie przy okazji Helgę - naszą nową podawaczke napojów :).

[PsyhoSpider 0]

Dnia 13.05.2006 o 09:41, GeoT napisał:

No cóż kawka kawką, to może ja teraz skoczę po coś mocniejszego.
Zdrówko!

Oj tak jakiś wzmacniacz na pewno się przyda a Keorth widzę że po piwku stawia *zdrówko*

[GeoT 0]

* klask, klask, klask, *

Nie no to wszystko dla nas??
Mimo niezachęcającej miny Pani Helgi jej wszelkie minusy wybaczymy w obliczu tych 12 plusów ;D

[PsyhoSpider 0]

Dnia 13.05.2006 o 10:17, GeoT napisał:

Mimo niezachęcającej miny Pani Helgi jej wszelkie minusy wybaczymy w obliczu tych 12 plusów
;D

Specjalnie dla Ciebie

[GeoT 0]

Dnia 13.05.2006 o 10:22, spider88 napisał:

Specjalnie dla Ciebie

Dziekuję, bardzo ładny kufelek :)

A to dla ciebie. Oktoberfest 2005

[PsyhoSpider 0]

Dnia 13.05.2006 o 10:29, GeoT napisał:

A to dla ciebie. Oktoberfest 2005

Kiedyś o mało tam nie trafiłem , ale muszę się kiedyś wybrać ;)

[Komendante 0]

Eh.. byłem wczorajsząnocką kilka minut po 23 jakiśczas - "parominutowy" i ciągle "błąd strony", nie mogłem nic napisać.:-/
------->KrzysztofMarek - W sprawie "wywałek" NWN - niestety musi być coś "odlotowego", ja mam obecnie Baldura - choć przez ostatni tydzień ani razu - a codziennie byłem - poza jednym dniem bez żadnej gry.Ty masz NWN - i to trzeba przyjąć za "rzecz naturalną", jeden podzespolik odmienny i "pulpit".:-/
Kwestia "przywykania" do Fabla... Ale tym sposobem TYHE "traci" tylko argumenty wobec burasa. ;-) Na mnie i chyba Ciebie ani GeoT`a niestety ma nadal "grozę" terroru tym? :x
Oby buras - choć jeden z nas, był zadowolony z tego.:x
A GeoT wraz ze spider`em88 i Kerothem juz poranek zaczeli.:]
Brawo.. to postawa godna... setki dodatkowego przydziału z Najtajemniej Zakamuflowanej Piwniczki.:]
------>minimyszko Wiadomo co. ;-) Proszę bardzo... a może i Żuberka i Bizonka dołożyć?:x :P
Miłego dnia.. u mnie słońce świeci najpiękniej tego roku, po zimie okrutnej więc "wykorzystam" te wdzięki Świata. i spędzęczas na dworze.:) Wieczorkiem pojawię się - chyba że mnie przywieje wcześniej. ;P

[GeoT 0]

Dnia 13.05.2006 o 10:46, Pablo_bel napisał:

------->KrzysztofMarek - W sprawie "wywałek" NWN - niestety musi być coś "odlotowego", ja
mam obecnie Baldura - choć przez ostatni tydzień ani razu - a codziennie byłem - poza jednym
dniem bez żadnej gry.

Woła to o pomstę do nieba!! Dzień bez grania??!! Jak tak można :D
.. ehm, ehm ... ja nie grałem już będzie ze 3 tygodnie ...

Dnia 13.05.2006 o 10:46, Pablo_bel napisał:

Kwestia "przywykania" do Fabla... Ale tym sposobem TYHE "traci" tylko argumenty wobec
burasa. ;-) Na mnie i chyba Ciebie ani GeoT`a niestety ma nadal "grozę" terroru tym?
:x
Oby buras - choć jeden z nas, był zadowolony z tego.:x

Czy to ostatnie zdanie to cytat wypowiedzi Głownego Architekta M$a Przezacnego Billa?? :D

Dnia 13.05.2006 o 10:46, Pablo_bel napisał:

A GeoT wraz ze spider`em88 i Kerothem juz poranek zaczeli.:]
Brawo.. to postawa godna... setki dodatkowego przydziału z Najtajemniej Zakamuflowanej
Piwniczki.:]

Tak jest i zapraszamy bo jest tego trochę jeszcze. Własnie dyskutujemy nad przeszczepieniem na nasz grunt pewnej imprezy ... bo są jej marne w Polsce podróbki (ze wskazaniem na słowo: "marne")

Dnia 13.05.2006 o 10:46, Pablo_bel napisał:

Wieczorkiem pojawię się - chyba że mnie przywieje

Przywieje, nie przywieje, aby cię tylko nie przewiało ;)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 13.05.2006 o 09:58, Keroth napisał:

/.../
Ps. Poznajcie przy okazji Helgę - naszą nową podawaczke napojów :).

No cóż, w pracy liczy się fachowość i wydajność. A tego Heldze odmówić nie można. Wielkość kufli conajmniej zadowalająca, zawartość pewnie też, zresztą zaraz sprawdzę...No tak, może być ;)