Rosyjski rząd wesprze finansowo patriotyczne gry

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Władze w Rosji chcą poprawić wizerunek państwa za pośrednictwem gier. Rozważają także możliwość wprowadzenia zakazu sprzedaży na lokalnym rynku zachodnich tytułów, które "zakłamują historyczne fakty".

Przeczytaj cały tekst "Rosyjski rząd wesprze finansowo patriotyczne gry" na gram.pl

[CharonPL 0]

Skoro mają własną wersję historii, inną niż reszta świata, to będą grali tylko we własne gry :P
Russians, ech ;]

[Ekonochrist 2]

Jak gra będzie mówić, że Katyń to sprawka Nazistów to studio dostanie kasę, no nieźle! ;) Przecież każdy zna ICH prawdę, co nie?

[deamon-pl 0]

hmm bogate państwo czy to Stany/Rosja/Chiny dbać o dobre IP propagandowe .

[Atanael 0]

Cóż, każde kłamstwo powtarzane po stokroć, stanie się prawdą, jak ktoś mądry kiedyś zauważył. Mi to osobiście przypomina sytuację ze Stanisławem Lemem za komuny, który musiał w swoich opowieściach mieć wzmiankę jak to dzielny rosyjski szpieg wykrada złemu, kapitalistycznemu naukowcowi tajne dane - inaczej jego tworczość nie była by przepuszczona przez cenzurę.

[Silin_Xeadon 0]

> Cóż, każde kłamstwo powtarzane po stokroć, stanie się prawdą, jak ktoś mądry kiedyś zauważył.
> Mi to osobiście przypomina sytuację ze Stanisławem Lemem za komuny, który musiał w swoich
> opowieściach mieć wzmiankę jak to dzielny rosyjski szpieg wykrada złemu, kapitalistycznemu
> naukowcowi tajne dane - inaczej jego tworczość nie była by przepuszczona przez cenzurę.
>

Zawsze zastanawiałem się, czy Lem pisał w ten sposób, bo musiał, czy też może tak myślał ;)

[meryphillia 3]

Dnia 09.10.2013 o 11:38, Atanael napisał:

Cóż, każde kłamstwo powtarzane po stokroć, stanie się prawdą, jak ktoś mądry kiedyś zauważył.

Joseph Goebbels mądrym człowiekiem?

Nieźle...

Pokłosie Company Of Heroes 2 zbiera żniwo.
No ale to Rosja przecież. ;]

[Demagol 0]

A czemu miałby niby być niemądry?

[meryphillia 3]

Osoba współodpowiedzialna za powstanie jednego z najbradziej zbrodniczych systemów jakie miały miejsce na tej planecie miałaby być mądrą?

Inteligencja nie zawsze idzie w parze z mądrością.
Przestańcie mylić te dwie cechy.

Gdyby był "mądry" nie musiałby popełniać samobójstwa chociażby...

By zbytnio dalej nieoftopować mogę nawet pokusić się na stwierdzeniem w temacie, że osobom odpowiedzialnym za tego rodzaju próby kontrolowania rynku gier inteligencji nie można odmówić, ale zbyt mądrze nie postepują.

;)

[Trolowarzysz 0]

Jak to krasnoarmiejcy ratowali świat :) Co za naród, głupszy od naszego jeszcze.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 09.10.2013 o 11:46, meryphillia napisał:

Pokłosie Company Of Heroes 2 zbiera żniwo.
No ale to Rosja przecież. ;]

Dokładnie.

Batiuszka car Putin oraz jego ekia muszą odwrócić uwagę od kłoptów gospodarczych, braku reform i ogromnej korpcji oraz nadużyć władzy. Rosyjski "ciemny lud" raczej to kupi - bardzo lubi takie pseudopatriotyczne zagrywki.

P.S. Jest zatem wysoce prawdopodobne, a nawet graniczące z pewnością dlaczego Cenega (filia rosyjskiego 1C) nie chciała wydać polskiej gry o Powstaniu Warszawkim...

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 09.10.2013 o 12:15, Trolowarzysz napisał:

Jak to krasnoarmiejcy ratowali świat :) Co za naród, głupszy od
naszego jeszcze.

Nie naród, on jest bierny i zniewolony. To wina tamtejszej ekipy rządzącej z Putinem na czele...

[Corporal 0]

> Jak to krasnoarmiejcy ratowali świat :) Co za naród, głupszy od naszego jeszcze.

Znacznie mądrzejszy i potężniejszy. Do tego jak pokazują ostatnie dni ciągle w jakiś sposób im podlegamy - kolejna afera ze specsłużbami w tle, FSB mogło u nas przeprowadzać różnego rodzaju akcje :) Ruscy są po prostu dumni i nie lubią patrzeć na siebie ciągle jako na tych "złych".

[Corporal 0]

Dnia 09.10.2013 o 11:17, CharonPL napisał:

Skoro mają własną wersję historii, inną niż reszta świata, to będą grali tylko we własne
gry :P
Russians, ech ;]

Każdy kraj ma inną historię od drugiego, Niemców, Francuzów, Anglików uczą innego spojrzenia na te same wydarzenia. Wszędzie jest nacjonalizm jeśli idzie o szkolnictwo, w każdym kraju, u nas zresztą też.

[NemoTheEight 1]

> hmm bogate państwo czy to Stany/Rosja/Chiny dbać o dobre IP propagandowe .
Ta. Ciekawie to sie wpisuje w dotację dla WB. Tylko promowanie studia za same zatrudnianie ludzi to jedno, promowanie gier propagandowych to drugie, a zakaz sprzedaży tych "Niewygodnych; to trzecie.

> Nie naród, on jest bierny i zniewolony. To wina tamtejszej ekipy rządzącej z Putinem
> na czele...

To wina narodu, bo to naród pozwala ze sobą robić co chce. Ta jak dziś wielu mówi, ze polscy szlachcice byli zbyt bezczelni i pyskaci, a króla mieli za równego sobie (a niby za kogo mieli go mieć? ja też nie uważam, żeby prezydent był obecnie kimś więcej niż którykolwiek z nas), tak oni śmiali się z Rosjan, w szczególności bojarów, że car może zabić szlachcica kierując się tylko i wyłącznie swoim widzimisię. Rosjanie nigdy w swojej historii nie mieli ani zalążka demokracji.
> hmm bogate państwo czy to Stany/Rosja/Chiny dbać o dobre IP propagandowe .
Ta. Ciekawie to sie wpisuje w dotację dla WB. Tylko promowanie studia za same zatrudnianie ludzi to jedno, promowanie gier propagandowych to drugie, a zakaz sprzedaży tych "Niewygodnych; to trzecie.

[zbyglu 0]

Jak to się mówi?
Rosja to nie kraj, Rosja to stan umysłu :P

Może coś pokręciłem nie pamiętam :)

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 09.10.2013 o 12:29, NemoTheEight napisał:

To wina narodu, bo to naród pozwala ze sobą robić co chce. Ta jak dziś
wielu mówi, ze polscy szlachcice byli zbyt bezczelni i pyskaci, a króla mieli za
równego sobie (a niby za kogo mieli go mieć? ja też nie uważam, żeby prezydent
był obecnie kimś więcej niż którykolwiek z nas), tak oni śmiali się z Rosjan, w
szczególności bojarów, że car może zabić szlachcica kierując się tylko i wyłącznie
swoim widzimisię. Rosjanie nigdy w swojej historii nie mieli ani zalążka demokracji.

Ten naród od czasów zwycięstwa bolszewików nad Denikinem, Wranglem i Kołczakiem (czyli tak przez 90 lat z okladem) jest zniewolony przez demony sowieckiego sposobu rządzenia. W ciągu tego okresu narodowa mentalość może się mocno wypaczyć. Podtrzymuję to co napisałem poprzednio. To nie wina narodu, a rządzących, z obecnie sprawującym władzę Putinem, na czele oraz tęsknoty za "sowieckim dobrobytem"...

@Corporal

Dnia 09.10.2013 o 12:29, NemoTheEight napisał:

Każdy kraj ma inną historię od drugiego, Niemców, Francuzów, Anglików uczą
innego spojrzenia na te same wydarzenia. Wszędzie jest nacjonalizm jeśli idzie
o szkolnictwo, w każdym kraju, u nas zresztą też.

We współczesnej Europie są już europejskie podręczniki do historii, powstałe na zasadzie współpracy historyków z różnych państw, także i tych zwaśnionych z innymi w przeszłości.

[NemoTheEight 1]

Dnia 09.10.2013 o 12:20, Corporal napisał:

Każdy kraj ma inną historię od drugiego, Niemców, Francuzów, Anglików uczą innego spojrzenia
na te same wydarzenia. Wszędzie jest nacjonalizm jeśli idzie o szkolnictwo, w każdym
kraju, u nas zresztą też.

Owszem. Nas np. rzadko uczą o tym, że Wiśniowiecki wyjątkowo lubił wbijać na pal wrogów (w tym poselstwa kozackie, mimo ich immunitetu dyplomatycznego), albo, że pewien legendarny bohater "co się kulom nie kłaniał" (postać zresztą historyczna) wg. przewodników wycieczek w tej pamiętnej strzelaninie był tak pijany, ze nawet nie zauważył kul. Choć uczą np. kto naprawdę zaczął wojnę ze Szwecją. Ale wiesz, nadal nas uczą, że Warszawę odbili Rosjanie. Co ciekawe jest szereg rzeczy, o których w Polsce NIE uczą, jak 1. odsiecz wiedeńska (ta przed Sobieskim), czy zdobycie Moskwy. Zresztą Polska aż tak "barwnej" historii nie ma. Nikt u nas nie zakładał gułagów, nie wymordował kilku milionów osób (w każdym razie żadnej z tych 2 rzeczy nie zrobił nie Polak), ani nie podbijał państw na masową skalę.

[Brunne_R 0]

> Nie naród, on jest bierny i zniewolony. To wina tamtejszej ekipy rządzącej z Putinem
> na czele...

Bzdury piszesz. Rosjanie zawsze woleli byc rzadzeni przez "silnych" ludzi. Po "demokracji" jaka wprowadzil pijaczek Jelcyn ludzie w Rosji chca miec silnego, charyzmatycznego przywodzce.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 09.10.2013 o 12:56, Brunne_R napisał:

Bzdury piszesz. Rosjanie zawsze woleli byc rzadzeni przez "silnych"
ludzi. Po "demokracji" jaka wprowadzil pijaczek Jelcyn ludzie w Rosji chca
miec silnego, charyzmatycznego przywodzce.

I mają. Mają również:

- kłopoty gospodarcze (z samego eksportu surowców ten kraj nie wyżyje)

- kryzys demograficzny (za Uralem Rosja się wyludnia)

- ogromną korupcję i nadużycia władzy (m.in. oszustwa wyborcze putinowskiej ekipy)

- smród, bród i orgromną nędzę poza Petersburgiem, Moskwą i Jekaterynburgiem (poza tymi trzema miastami rosyjska "klasa średnia" nie istnieje).