SiniS

Kwasy by Jasió, James & SiniS

62281 postów w tym temacie

Oto przykłady zadań na maturę z języka angielskiego:

Scenka 1
Jesteś w Londynie i zostałeś zatrzymany przez policję jako podejrzany o dokonanie morderstwa,
które wydarzyło się wczoraj.
1. Przedstaw swoje alibi na wczorajszy wieczór.
2. Powiedz, kto był wtedy z tobą.
3. Zapytaj, na jak długo zostałeś zatrzymany.
Rozmowę rozpoczyna egzaminujący.

Scenka 2
Lecisz samolotem, który zostaje opanowany przez arabskich terrorystów.
1. Zapytaj, dokąd chcą oni porwać samolot.
2. Nie zgódź się z nimi i zaproponuj lot do docelowego miejsca lądowania.
3. Zmów modlitwę.
Rozmowę rozpoczyna zdający.

Scenka 3
Zdajesz ustny egzamin maturalny z języka angielskiego na poziomie podstawowym i nie jesteś
należycie przygotowany.
1. Wyraź stan swoich umiejętności.
2. Zaproponuj przyjęcie korzyści majątkowej za pobłażliwość przy ocenianiu twojej wypowiedzi.
3. Przypomnij komisji, że sprawa ta nie powinna ujrzeć światła dziennego.
Rozmowę rozpoczyna zdający.

Scenka 4
Na obozie językowym grasz ze swoim nowopoznanym kolegą/koleżanką z Anglii w sieciowy FPS.
Zauważyłeś, że twój przeciwnik oszukuje.
1. Wyraź swoją dezaprobatę co do jego stylu gry.
2. Powiedz, gdzie mu wsadzisz jego komputer, jeżeli nie przestanie.
3. Zagroź, że w razie odmowy rozpowiesz na obozie, jakim jest lamerem.
Rozmowę rozpoczyna zdający.

Scenka 5
Jesteś na lotnisku w Nowym Jorku. Zostałeś zatrzymany za próbę przemytu do USA narkotyków.
1. Opowiedz, w jaki sposób wszedłeś w posiadanie narkotyków.
2. Umotywuj swą próbę wwiezienia ich na teren USA.
3. Zapytaj, jakie przysługują ci prawa.
Rozmowę rozpoczyna egzaminujący.

Scenka 6
Zeznajesz w brytyjskim sądzie jako oskarżony o udział w zamieszkach kibiców piłkarskich, co zostało nagrane na kamery przemysłowe.
1. Wyjaśnij, dlaczego przyszedłeś na mecz z ostrym narzędziem.
2. Zrelacjonuj, jak rzuciłeś w jednego z policjantów płytą chodnikową.
3. Krótko opowiedz o swoich związkach z pseudokibicami.
Rozmowę rozpoczyna egzaminujący.

Jest też zadanie specjalne na ocenę celującą:

"Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii kupiłeś ciągnikowy kultywator
sprężynowy z zapasowym kompletem lemieszy półsztywnych i skaryfikatorem.
Zauważyłeś, że uszkodzone było łożysko toczne baryłkowe wahliwe w
mimośrodzie oraz brakowało połączeń gwintowych śrubą pasowaną o
trzpieniu stożkowym. Chcesz zgłosić jego reklamację. Napisz na czym
polega problem oraz gdzie i kiedy nabyłeś urządzenie i zaproponuj
rozwiązanie problemu. Podpisz się jako XYZ."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2007 o 13:07, patrYX93 napisał:

Mam nadzieje, że LifaR się nie obrazi, albo to po prostu zbieżność ksywek jest, oto co znalazłem
na bashu :)


Ktoś skopiował ten cytat z grasza (grasz.gram.pl) i wrzucił na basha... zrymowało się... :P i nie ma mowy o przypadkowym podobieństwie i zbieżności ksywek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2007 o 14:09, vazon napisał:

"Podczas pobytu w Wielkiej Brytanii kupiłeś ciągnikowy kultywator
sprężynowy z zapasowym kompletem lemieszy półsztywnych i skaryfikatorem.
Zauważyłeś, że uszkodzone było łożysko toczne baryłkowe wahliwe w
mimośrodzie oraz brakowało połączeń gwintowych śrubą pasowaną o
trzpieniu stożkowym. Chcesz zgłosić jego reklamację. Napisz na czym
polega problem oraz gdzie i kiedy nabyłeś urządzenie i zaproponuj
rozwiązanie problemu. Podpisz się jako XYZ."


To wymiata!!
Matura z angielskiego w technikum rolniczym :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i nadszedł czas gdy nie ma się co wymyślić, a więc ostatni chyba etap mojej kolekcji =czyli= zbiór innych dowcipów =czyli= wszystko co dobre, a nie do tematu:

Zlapal rybak zlota rybke. Rybka mowi do niego :
- Wypusc mnie a spelnie twoje trzy zyczenia.
Rybak pomyslal i mowi:
- No dobra zlota rybko.
- Po pierwsze chce aby ta woda w tym wiadrze zamienila sie w wodke !
- Po drugie chce aby ta cala woda w tym morzu zamienila sie w wodke !
Dlugo sie zastanawial co powiedziec jako trzecie , az w koncu mowi :
- Ok rybka postaw jeszcze flaszke i bedziemy kwita !

Przyszedl facet na spacer do parku. Patrzy - zaba. Pomyslal chwile,
pocalowal ja, a zaba:
- Zboczeniec!!!!

Siedzi berbec w piaskownicy, podchodzi do niego drugi.
- Ile mas lat ?
-- Nie wiem.
- A palis ?
-- Pale.
- A pijes ?
-- Pije.
- A chodzis na dziewcynki ?
-- Nie''e.
- To mas ctery !
Jechaly dwa tramwaje. Jeden skrecal w lewo, a drugi tez mial coca-cole.

Ida dwie mrowki przez pustynie. Jedna mowi do drugiej:
-Ty, posun sie. Ja tez chce isc po piasku!

Spadający jak kamień spadochroniarz krzyczy do mijanego w powietrzu kolegi:
- Mój się nie otworzył! Szczęście, że to tylko ćwiczenia!

Wchodzi facet z karabinem do autobusu i mowi:
-Gdzie jest Zenek?
Wszyscy pasazerowie wskazuja na jednego i mowia o.. to ten. Po czym
dyskretnie odsuwaja sie od niego.
Facet z karabinem mowi:
- Zenek kryj sie!

W kinie trwa seans filmowy. Ciemno... Nagle rozlega się oburzony damski głos:
- Czy nie mógłby pan położyć swojej ręki gdzie indziej?
- Mógłbym, ale robię to pierwszy raz i nie mam jeszcze tyle śmiałości.

Rozmawia dwóch księży.
- Już chyba nie doczekamy tych lat, kiedy zniosą celibat.
- My nie, ale nasze dzieci ... to może.

Święto Zmarłych. Nie lubiany szef zostawia kartkę na biurku:
- Jestem na cmentarzu.
Po powrocie zastaje dopisek:
- Niech Ci ziemia lekką będzie.

- Dlaczego oskarzony jest takim niewdzięcznikiem? Ta dobra kobieta dała oskarzonemu bułkę
a oskarzony wybił jej szybę w oknie kamieniem.
- To nie był kamień, proszę wysokiego sądu, to była właśnie ta bułka.

Nie przeszkadza mi, jeśli ktoś zerknie na zegarek w czasie mojego kazania - zwierzał się pastor. -
Z równowagi wyprowadza mnie dopiero ktoś, kto zdejmuje zegarek i energicznie potrząsa nim,
by sprawdzić, czy nie stanął.

Na łożu śmierci spowiada się członek partii:
- Proszę księdza, wyparłem się kościoła i wstąpiłem do partii.
- Nie martw, się synu, zawsze lepiej jeżeli umiera bezbożnik niż dobry katolik.

- Kupiłem komputer u was, ale on umarł.
- A gwarancja jaka była?
- Dożywotnia!
- No to jak umarł, to i gwarancja się skończyła!

Kiedyś, do pewnego człowieka przyszli goście i zasiedzieli się do poźna w nocy. Gospodarz, miał już dosyć tej wizyty i postanowił delikatnie im dać do zrozumienia że pora się wynosić. Podszedł
więc do okna i niby od niechcenia powiada:
- A od sąsiada to goście już wychodzą...
A na to jeden z gości, który podszedł też do okna:
- No tak, a ile prezentów niosą...

Rozmawia dwóch adminów:
- Wiesz, wczoraj moj kumpel uszkodził w ciągu 5 min serwer .
- Co ty powiesz?!! Jest hackerem???
- Nie, kretynem!!!

Przychodzi facet do biblioteki i mówi:
- Jest książka pt. Polska mistrzem świata?
A bibliotekarka na to:
- Fantastyka piętro wyżej.

Dwaj kieszonkowcy rozmawiają w celi:
- Widziałeś jaki świetny zegarek miał mój adwokat?
- Jeszcze nie. Pokaż!

Mówicie że nie ma kosmitów....?!!!!
To skąd się wzięły tabliczki: "Obcym wstęp wzbroniony"...

- Tato co to jest?
- To są czarne jagody synku.
- A dlaczego są czerwone?
- Bo są jeszcze zielone.

ave!

Lucas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dwa dowcipy dnia: wg. jeja.pl ;P

Siedzi w oknie wariat i krzyczy do ludzi
-Jestem wysłannikiem boga! Jestem wysłannikiem boga!.
Na to drugi wariat
-Nieprawda! Nie słuchajcie go! Ja nikogo nie wysyłałem!


Co żołnierz je?
Żołnierz je obrońcą ojczyzny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po kawale. :P

Są święta policjanci stoją na straży.......wszyscy przejeżdżają albo za szybko, po pijanemu itp. i pod koniec swojej warty wreszcie dobrze przejeżdża samochód. policjanci go zatrzymują i informują go:
- wygrał pan 1000 zł, co pan z nimi zrobi??
- zrobię sobie prawo jazdy- odp. kierowca
na co jego żona wtrąca
- przepraszam za męża ale on zawsze tak po pijanemu.....
- mówiłam że na kradzionym samochodzie daleko nie dojedziemy- wtrąciła babcia.
nagle odzywa się ktoś z bagarznika:
-jesteśmy już w Berlinie?
*************************
w wieczor gajowy zlapal w lesie zlodzieja, ktory kradl sciete drzewo.
- Co, kradniemy drzewo?
- Panie gajowy, ja tylko zbieram pasze dla krolikow!
- Chcesz mi wmowic draniu, z kroliki jedza drewno?
- Jesli nie beda chcialy jesc, to napale nim w piecu...
****************************
Przychodzi blondynka do sklepu i przez pol godziny meczy sie z otwarciem drzwi. Gdy juz weszla sklepowa mowi:
- Co pani tak dlugo otwierala te drzwi, przeciez jest napis: ciagnac.
Na to blondynka:
- Tak, ale nie pisze, w ktora strone ciagnac.
***********************************

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że Moderatorzy są wielcy i potrafią prawie wszystko, ale to jest już dla mnie czymś, czego nawet Einstein nie mógł zrobić :P

Swoją drogą, jakby można było wyprzedzać czas, to człowiek wielu złych rzeczy mógłby uniknąć...

20070430170150

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2007 o 17:02, kowboj3 napisał:

Ja wiem, że Moderatorzy są wielcy i potrafią prawie wszystko, ale to jest już dla mnie czymś,
czego nawet Einstein nie mógł zrobić :P

Swoją drogą, jakby można było wyprzedzać czas, to człowiek wielu złych rzeczy mógłby uniknąć...

po prostu forumuowy zegar śpieszy ostatnio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.04.2007 o 17:02, kowboj3 napisał:

Swoją drogą, jakby można było wyprzedzać czas, to człowiek wielu złych rzeczy mógłby uniknąć...

Tez tak mam.Raz napisałem posta o 11:50,a pisało 11:51.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2007 o 17:05, M-Pac napisał:

Tez tak mam.Raz napisałem posta o 11:50,a pisało 11:51.


A może to Wasze zegarki się późnią? :P U mnie jest wszystko OK :D

Pozdrawiam,
sferis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2007 o 09:57, Laska-z-Polski napisał:

Jak śpią dzieci w Sarajewie?
- Jak zabite.


Okropnie niesmaczny kawał........myśl zanim cokolwiek napiszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Młody tygrys po raz pierwszy w
życiu bierze udział w cyrkowym pokazie tresury. Zaciekawiony
pyta matkę:
- Kto tam siedzi?
- To są widzowie. Ale ich nie musisz się bać, przecież
widzisz, że wszyscy są za kratami.


Sędzia pyta oskarżonego:
- Pański zawód?
- Akrobata.
Sędzia szepcze coś do siedzącego obok drugiego sędziego i po
chwili woła:
- Woźny! Proszę pozamykać wszystkie okna!


Spotykają się dwie nielubiące się sąsiadki:
- A cóż to, źle się pani dziś czuła, pani Kowalska? Chorowała pani w nocy? -pyta jedna z nich.
- Skąd to pani do głowy przyszło? - odparskuje druga.
- No bo widziałam, jak o drugiej w nocy wychodził od pani z klatki lekarz z naszej przychodni.
- Droga pani Wiśniewska - odpowiada tamta, cedząc powoli słowa. Jak od pani w każdy piątek wychodzi o świcie pewien przystojny oficer w mundurze pułkownika, to ja od razu nie wrzeszczę na całe gardło, że wybuchła III wojna światowa.


Przychodzi zając do baru z pod ciągniętym rękawami i mówi:
- Kto pobił mojego brata ?!
Na to wstaje niedzwiec i mówi:
- Ja a co ?!
-Należało się draniowi...!!
Odp. zajączek :)


Niedźwiedź był strasznym pijakiem i wszystkie pieniądze przepijał. Natomiast zajączek był prawym zwierzakiem. Pewnego razu niedźwiedź widzi zajączka jadącego Fiatem 126 i pyta:
- Skąd to masz?
- Jak się oszczędza to się ma!
Na drugi dzień zajączek jedzie Polonezem Caro i mijając zalanego niedźwiedzia woła:
- Jak się oszczędza to się ma!
Na trzeci dzień zajączek idzie do sklepu, przechodzi przez ulicę, a tu wprost na niego jedzie Porsche 911. Samochód hamuje z piskiem opon, wysiada zalany, jak zwykle, niedźwiedź i mówi:
- Jak się sprzeda butelki to się ma!


Idzie zając lasem i wrzeszczy:
- Przeleciałem lwicę!...
Spotyka wilka:
- Zając, zamknij pysk, chcesz żeby lew usłyszał? Poza tym i tak ci nikt nie uwierzy.
Zając wzruszył ramionami i drze pysk dalej.
- Przeleciałem lwicę! przeleciałem lwicę!
Spotyka niedźwiedzia:
- Zając, zamknij się bo lew usłyszy, i wszyscy będziemy mieli przerąbane, jak sie wkurzy! A i tak nikt Ci nie uwierzy.
Zając idzie dalej i drze się:
- Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwicę!Przeleciałem lwi...
Nagle zobaczył lwa. Ten wkurzony ruszył za zającem, goni go, goni. Zając wskoczył w wydrążony stary pień. Lew skoczył za nim, ale utknął. Utknął tak, ze tylko tyłek mu wystaje, łeb jest w środku. Zając stanął, podszedł z tylu do lwa,rozejrzał się w koło, rozpina rozporek i mówi:
- W to, to już k****a nikt mi nie uwierzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Typowa rozmowa IRC-owa:

<Kate-Hooligan> ah miłości moja żyje!
<Kukowsky> znalazłaś kotlety w lodówce?
<Kate-Hooligan> nie Kuki
<Kate-Hooligan> Wuwuś to mój mąż, nie wiedzieliście?
<Sonic1575> taa, miesiąc temu był nim Vilmar
<Kukowsky> FATALITY x2
<Sonic1575> Ciekawe czy dożyje momentu w którym Kuk będzie chłopakiem WW
<WorldWar3PL> nie dożyjesz
<WorldWar3PL> .. bo to już się dzieje.
<Kukowsky> to stare dzieje
<Kukowsky> byłem z nim
<Kukowsky> ale chrapał w nocy strasznie
<WorldWar3PL[AFK]> jakby żona o mnie pytała, pracuję.
<Kate-Hooligan> <jesteśmy w separacji>
<Kukowsky> Kate-Hooligan: mogę być Twoją dziewczyną?
<WorldWar3PL[AFK]> A ja mogę być waszym pradziadkiem pedofilem?
<Kukowsky> WorldWar3PL[AFK]: nie możesz

<WorldWar3PL[AFK]> Nie lubię Cię.
<WorldWar3PL[AFK]> Idę bawić się z moimi przyjaciółmi
<WorldWar3PL[AFK]> ... może nie istnieją, ale idę.

Dalszą rozmowe uciełem (cenzura ;).

Krótko mówiąc - IRC - powinni tego zabronić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

<Szatan> chłopaki, jeżeli wsadze komuś palec w dupe, to kto będzie miał palec w dupe ja czy on?
<UBN> hmm obaj, widze że zaczynasz tworzyć nową filozofię, snuć refleksje na temat palca i dupy :)
<Pewł> załóżmy że ja też wsadze Ci palec w tym samym momencie. I co wtedy?
<Mejkl> Obaj będziecie mieli palec w dupie i palec w dupie czyli cztery palce w czterech dupach, ale jest was tylko dwóch...
<Szatan>A więc liczba dup wzrasta wprost proporcjonalnie do liczby palców?
<UBN> no na to wychodzi
<Mejkl> może da sie to opisac jakimś wzorem
<Pewł> dajcie mi kartke i długopis!


<oLaudix> No jutro nowy odcinek Naruto.
<Rondel> No a dzisiaj Blitcha.
<oLaudix> Łe, Blitch jest głupi najwyżej sobie na YouTube obejrze.
<Rondel> Ja nie mam tego kanału.


<Merowing[BF2]> naboje mi sie skonczyly
<Merowing[BF2]> tylu zabilem
<Merowing[BF2]> ;/
<Asmodeusz> 5. Nie zabijaj.
<Merowing[BF2]> 11. Nie pier***


<Mucha> Co z tego ze mamy EURO 2012, beda drogi unijne, bedą hotele, bedzie nam lepiej, bedziemy wiecej zarabiac jak i tak jest w 21 grudia 2012 koniec swiata. ;/


<hemoroid> ale jazdy były jak jechałem dzisiaj tramwajem, prądu brakło na lini i nawet wysiąść sie nie dało, a pan motorniczy na pytanie co sie stało powiedział ze benzyny brakło bo tory nie prowadzą na stacje to gościu gdzieś zadzwonił i po pól godziny jego kumpel z kalnistrem stał przed tramwajem i sie pyta gdzie wlewać...


<rr> jade metrem,aż tu nadle zatrzymaliśmy sie między stacjami, cisza sie nagle w wagonie zrobiła... a jeden kolo"gume złapaliśmy"


<Selvanis> Dziwna sprawa. Była u mnie dawno temu dziewczyna, bedac szarmancki i w ogole, zrobilem jej kawe z mlekiem i bita smietana...w akademiku to szal ;]
<Selvanis> No i jakos tak troche zostalo, a ze ja do "sprzatajacych" nie naleze, lezalo spokojnie w koncie.
<Selvanis> Dzis wspollokator - "Ty, cos dziwnego jest w tym kubku"
<Selvanis> Dalismy to do chemika z pokoju obok, trzeci rok a niemial pojecia co to.
<Xilan> 0_o
<Selvanis> Dzis przyszedl i pytal czy moze o tym prace magisterska napisac...A ja bez kubka zostalem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba już kiedyś było, ale zaryzykuję;)
1. Where is Poland?? Czyżby Microsoft o Nas zapomniał;P
2. Czyzby Polska zapomniała o USA?? (twórczość własna):P

20070430211741

20070430211800

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2007 o 21:18, Vasilli napisał:

Chyba już kiedyś było, ale zaryzykuję;)
1. Where is Poland?? Czyżby Microsoft o Nas zapomniał;P
2. Czyzby Polska zapomniała o USA?? (twórczość własna):P


No znane, ale fajne - to taka wizja świata bez Polski %]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kubuś Puchatek +18 - taki na noc %]

Mruczanka Kubusia - IV
Idzie Puchatek przez las
nagle patrzy w gówno wlazł!
Więc bierze nogę
i wyciera o podłogę.
Kupa była Krzysia
i przykleiła się do misia.
Puchatek po długim zmaganiu,
usiadł zrezygnowany
cały w gównie umazany.
Zawołal Prosiaczka
małego smarkaczka.
Ten gdy go zobaczył
tak się wystraszył,
że aby uciec na czas
pierdnął misiowi w twarz.
Puchatek śmierdząc jak dupa
zaczął udawać trupa.
I aby nie robić obciachu
zakopał nogę w piachu.

ave!

Lucas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się