Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Prey 2 skasowane

38 postów w tym temacie

Niech mnie pocałują w dupę. Świetnie zapowiadający się projekt wrzucili najpierw w development hell, a teraz do kosza. W dobie popularności asasynów czy innych mordorów przygody kosmicznego łowcy głów byłby czymś naprawdę fajnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym, że po wskrzeszeniu Blazkowicza w Wolfenstein: The New Order Bethesda "ma papiery" na tego typu powroty serii... Dlatego szkoda Prey 2, bo mogła z tego wyjść naprawdę dobra gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szkoda. Pierwszego Prey wspominam bardzo dobrze, a pudełko nadal stoi na półce z moją kolekcją. Choć 2 znacząco miała odbiegać od pierwowzoru to jednak liczyłem, że może z tego wyjść coś fajnego, innego.
Ale cóż, kasa musi się zgadzać i wydawcy nie będą wydawać gier jedynie z powody sentymentów graczy.
Może jednak kiedyś Prey 2, w jakiejkolwiek postaci, zagości na moim kompie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2014 o 10:07, luzac napisał:

Niech mnie pocałują w dupę. Świetnie zapowiadający się projekt wrzucili najpierw w development
hell, a teraz do kosza. W dobie popularności asasynów czy innych mordorów przygody kosmicznego
łowcy głów byłby czymś naprawdę fajnym.


Cóż za pokrętna logika. :) Nie wyrzuca się gry, która jest dobra do kosza. Prawdopodobnie dev team ją spartolił po prostu. Jakby wypuścili crap to byś mówił "a taka fajna gra miała być, ale ją zepsuli", więc po co w ogóle wydawać shit psujący wizerunek firmy? Wyrzucając projekt do kosza tracą masę kasy, więc podjęcie takiej decyzji nie było "zachciewajką szefa"...

---

Szkoda Preya 2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No.1 - Jakoś się takiego rozwiąznia historii tej gry spodziewałem.
No.2 - Co się stało z końcówką wpisu? Czy nie czytacie postów przed publikacją? Czy autor zaczął już Halloweenową imprezę? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po pierwszym CGI miałem opad szczęki i liczyłem na tą grę mocno, jedynka była świetna, liczyłem się z tym, że w ogóle nie będzie przypominać 1 części.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2014 o 10:15, Choinix napisał:

Cóż za pokrętna logika. :) Nie wyrzuca się gry, która jest dobra do kosza. Prawdopodobnie
dev team ją spartolił po prostu. Jakby wypuścili crap to byś mówił "a taka fajna gra
miała być, ale ją zepsuli", więc po co w ogóle wydawać shit psujący wizerunek firmy?
Wyrzucając projekt do kosza tracą masę kasy, więc podjęcie takiej decyzji nie było "zachciewajką
szefa"...

---

Szkoda Preya 2...


Chciałbym zwrócić uwagę na logiczną sprzeczność w Pana komentarzu. Gra nie może być dobra jeśli jest zła. Pomysł na któym się opiera może być dobry, co można uznać, w wypowiedziach rzecznika zostało przyznane, ale sama gra była zła. I dlatego ją usiekli. Może to wcale nic złego? Pewnie lepiej by było gdyby DukeNukem Forever też tak skończył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i dobrze. Skoro gra ma problemy już na starcie, to nie ma sensu dalej przedłużać tej agonii. Bethesda pokazała już nie raz, że jako dev jest raczej średniakiem. Prey 2 został potraktowany bardzo surowo a przecież Skyrim to porażka światowa. Najwidoczniej trzeba robić proste i nieskomplikowane gry, żeby był z tego zysk. Bardziej ciekawsze gry nie mają szans w tej branży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Bethesda i wizerunek, lul.
Oj, tylko się nie zadław jadem, drogi kolego. Tak się składa, że akurat Bethesda jest jednym z bardziej lubianych przez graczy developerów, cenionym za otwartość na społeczność i szacunek do klientów wyrażany naprawdę rozbudowanymi i bezkompromisowymi produkcjami. Pomijam The Evil Within, bo wpadka może zdarzyć się każdemu. Swoją drogą, decyzja o anulowaniu Prey 2 była zapewne pokłosiem tego ostatniego.
@ vegost - jeśli Skyrim, jedna z najlepiej sprzedających się gier ostatnich lat, a przy okazji jedna z tych o najwyższej średniej ocen, okazał się "światową porażką", to ja takiej "porażki" życzę każdemu developerowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2014 o 10:53, Shaddon napisał:

wyrażany naprawdę rozbudowanymi i bezkompromisowymi produkcjami

Pełnymi bugów, które naprawią tylko moderzy. To nie jest jad, to prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.10.2014 o 10:55, luzac napisał:

Pełnymi bugów, które naprawią tylko moderzy. To nie jest jad, to prawda.


Nie chcę niczego sugerować, ale prawdopodobnie nie wiesz o czym piszesz i bazujesz na skrajnych opiniach grupy malkontentów. Skyrimowi poświęciłem ponad 500 godzin i żadnych, podkreślam, ŻADNYCH znaczących bugów wpływających na rozgrywkę nie doświadczyłem. Gdybym zaś doświadczył, zrozumiałbym, że przy ogromie tej produkcji niemożliwością jest uniknąć potknięć. To samo z Morrowindem, Oblivionem, Falloutem 3 oraz New Vegas. No, chyba, że miałeś na myśli Daggerfall, wtedy zgoda, ale to cokolwiek śmieszny przykład, nie uważasz? Warto natomiast dodać, że przy każdej z powyższych produkcji spędziłem więcej czasu, niż przy 95% innych, a grałem w dosłownie dziesiątki tytułów. Przypadek? Nie sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jedynym tytułem Bethsoftu przy którym naprawdę się zasiedziałem był New Vegas, bo nie był robiony przez Bethsoft. Morek i F3 były nudne jak flaki z olejem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prey 2 zapowiadał się naprawdę ciekawie, ale z drugiej strony - skoro nie trzymał jakiegoś poziomu (wszelkie trailery/gameplaye na pewno pokazywały ciekawe sytuacje, a co między nimi?) to może i lepiej, że go anulowali.

Nie chcę także dolewać oliwy do ognia, ale Bethesda ma swoje lepsze i gorsze tytuły, lecz przeważnie trzymają dość wysoki poziom. Wspomniałeś luzac o assassynach - czy tam nie ma bugów? Są i to w ilości hurtowej, a co gorsza często przenoszone są z części na część (patrz: ciągła desynchronizacja po zabiciu bohatera). Niestety im większa gra, tym więcej miejsc, gdzie coś może pójść nie tak. Grunt, żeby deweloper/wydawca nie olewali graczy i w miarę szybko łatali to, co zostało skocone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To nie było tak, że nie trzymał poziomu.

Tylko dział marketingu palnął do zarządu, że gra się nie sprzeda. Bo takie gry pokroju assasins creed, Batman Arkham oraz Deus EX się ich zdaniem nie sprzedają. Po pokazie (jeśli dobrze pamiętam)na jednym z E3 dział marketingu sam przyznał że gra im się nie podoba i ich zdaniem gra się nie sprzeda bo nie jest jak większość "modern shit shooters" gdzie łatwiej wypromować - to już lenistwo totalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować