Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wyścigi marzeń

21 postów w tym temacie

Na co komu kreatywność? Po prostu dawać jak najwięcej licencjonowanych aut, tras lub otwartych przestrzeni. Z fizyką, grafiką, dźwiękiem zmierzać do większego realizmu i idealne samochodówki same wychodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2014 o 20:32, Ozi_GT napisał:

Na co komu kreatywność? Po prostu dawać jak najwięcej licencjonowanych aut, tras lub
otwartych przestrzeni. Z fizyką, grafiką, dźwiękiem zmierzać do większego realizmu i
idealne samochodówki same wychodzą.


Mimo kanciastej grafiki do tej pory z przyjemnością grywam w NFS I czy Porsche 2000. Te wszystkie dziwaczne HUDy, dopalacze i inne pierdoły tylko psują grę (w mojej ocenie oczywiście i macie prawo się z tym nie zgadzać).
Jestem fanem klasycznych gier wyścigowych takich właśnie jak NFS 1,2, Porsche czy też Toca Race Driver.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2014 o 20:36, Citkowsky napisał:

Mimo kanciastej grafiki do tej pory z przyjemnością grywam w NFS I czy Porsche 2000.


Porsche 2000 uczyło jako pierwsze pokory i umiejętności panowania nad samochodem (opanowanie poślizgów, duże różnice w prowadzeniu modeli, lekki tuning mechaniczny) w szczególności jako "factory driver" gdzie były czasem różne manewry na placu do wykonania (np. 180'' przejście do jazdy tyłem, 180'' i powrót).

Brak mi takiej gry - nawet remake HD + nowe wersje Porsche by mnie satysfakcjonował. Niestety ... płyta mi pękła i nie zagram juz nawet w starsza wersję :/
Pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>>...........

Mam premierówkę i reedycję (jestem kolekcjonerem NFSów) i chętnie widziałbym i w kolekcji i na ekranie PC odświeżoną wersję w HD. To byłoby coś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


> Porsche 2000 uczyło jako pierwsze pokory i umiejętności panowania nad samochodem

Sorry, ale pierwsze było Gran Turismo. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

do listy przyczyn dodajy jeszcze modny swego czasu "open world" - w momencie gdy poruszamy się po jednym mieście trudno by były tam i plaże i himalaje.

Ale spoko, z pomocą przychodzi znienawidzony Kickstarter i Early Access - szczerze polecam Road Redemption, będacy twórczym rozwinięciem kultowego Road Rasha. Chociaż formuła roguelike''a niezbyt do mnie przemawia, same wyścigi są na tyle przyjemne i zabawne, że obecny build skończyłem już dziesięc razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sam też bardzo miło wspominam NFS SE II, i Porsche. Mimo że teraz graficznie wygląda inaczej niż te nowe produkcje, ale za to te krajobrazy frajda z jazdy są nie do skopiowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Na co komu kreatywność? Po prostu dawać jak najwięcej licencjonowanych aut, tras lub
> otwartych przestrzeni. Z fizyką, grafiką, dźwiękiem zmierzać do większego realizmu i
> idealne samochodówki same wychodzą.
Nie dla wszystkich realizm jest najważniejszy ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam pierwsze wersję Lotusa. Grałem zawsze na lekcji informatyki w szkolę :) Dzisiejsze ściagałki nie mają duszy swoich starszych braci i w tym tkwi problem. Za dużo wodotrysków a za mało sensownej gry i radości z przejechanych km. Realistyczna fizyka, model jazdy, bez niewidzialnych ścian, bez cofania czasu. Po prostu realna jazda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2014 o 21:31, fenr1r napisał:


> Porsche 2000 uczyło jako pierwsze pokory i umiejętności panowania nad samochodem


Sorry, ale pierwsze było Gran Turismo. ;)


Fakt, ale ja nigdy nie miałem nic ze stajni Sony, dopiero rok temu (sic!) kupiłem pierwszą konsolę - Xklocka 360 :)

A opcja "factory driver" nadal jest ewenementem.

@up

Ja pamiętam jeszcze z Amigi JaguarXJ220 - to była masakra, trzeba było zarobioną kasę wydawać na przeloty na kolejne zawody i części zamienne (zużywały się) - zawsze było mało. I można było sezon we 2 zagrać na jednym kompie - jako kierowcy z teamu! Miodzio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ile ja się nagrąłem w NFS 2 będąc gówniarzem... Nie chcę być złośliwy ale na tym gameplayu model jazdy wygląda lepiej niż w niektórych nowszych częściach :>
Rollcage - o właśnie miałem zapytać czy ktoś jescze pamieta o tej grze :D
Mi się jescze podobało Ignition i Star Wars: Racer (Re-Volt też było całkiem ciekawe)
Fajnie by było zobaczyć "NFS:Future" albo lepiej "NFS:Carriage" to by było coś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> do listy przyczyn dodajy jeszcze modny swego czasu "open world" - w momencie gdy poruszamy
> się po jednym mieście trudno by były tam i plaże i himalaje.

NFS Hot Pursuit 2010 pokazał, że jest to wykonalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

> Ile ja się nagrąłem w NFS 2 będąc gówniarzem... Nie chcę być złośliwy ale na tym gameplayu
> model jazdy wygląda lepiej niż w niektórych nowszych częściach :>


Od zawsze się śmiałem że w NFS 2, NFS III Hot Pursuit i The Need For Speed model jazdy i kolizji jest lepszy niż w Underground i Most Wanted 2005 czy Carbon. W nowszych częściach model jazdy na szczęście jest lepszy od tych potworków z Black Box ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

NFS-a jako markę realnie zarżnęło zachłyśnięcie się klimatem Szybkich i wściekłych. Po w zasadzie symulacyjnym NFS: Porsche Undeground z jeżdżeniem po ścianach i odbijaniem się od band był dla wielu graczy jak abominacja i przyłożeniem gołą d..ą w twarz. Bronił się, bo miał świetny tuning i multiplayer, ale od tej pory połączenie rozbuchanej rozbudowy auta z ulicznym "nielegalem" było już jedynym pomysłem na wprowadzenie czegokolwiek do serii, bo SHIFT-a przecież z niej praktycznie wykluczono. Problem w tym, że ludzie w końcu wyrośli z F&F, a NFS został tam, gdzie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.11.2014 o 11:32, qba1993 napisał:

NFS Hot Pursuit 2010 pokazał, że jest to wykonalne.

akurat w tego już nie grałem więc możliwe, ale i tak open world wywoływał u mnie zawsze smutne wrażenie, że ciągle jeżdżę w tym samym miejscu przez te same uliczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować