Domek

Forumowa Mafia

60875 postów w tym temacie

Dnia 06.07.2011 o 13:26, Kalenos napisał:

-Po pierwsze ja nie mam żadnego elfickiego wina, tylko pełną piersiówkę rumu krasnoludzkiego.

- A kto tam wie, co chowasz w brodzie?

Dnia 06.07.2011 o 13:26, Kalenos napisał:

Po drugie nie mogłem otruć Zendemiona, bo z nim nie piłem, a nawet z nim nie rozmawiałem.

- No no, bardzo wygodnie. Zero kontaktu z ofiarą, nikt nie może zarzucić żadnych powiązań. Sprytnie.

Dnia 06.07.2011 o 13:26, Kalenos napisał:

A ty z nim piłaś i tylko ty miałaś jakiś trunek, którego nikt nie zna.

- Ale sama go piłam, i co? I żyję. Szukasz wskazówek tam gdzie ich nie ma i na siłę próbujesz wciągnąć mnie w jakieś podejrzane działania w związku z ofiarą. Dziwne, że sam nie zamieniłeś z nim ani słowa. Czyżbyś uważał, że nie warto się z nim skumać, bo już za parę godzin zamierzałeś się go pozbyć, elfi zdrajco?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rob Golniesz Wina siedział w kącie, sączył leniwie kolejny kufel bliżej niezidentyfikowanego trunku i rozmyślał... Wiele już w życiu widział (choć niewiele z tego pamiętał), ale czegoś takiego jeszcze nie... "No ja rozumiem że toporem łeb rozpłatać o jakiś kamyk, ale żeby winem otruć?? Toż to się nie godzi..." - mruczał pod nosem. Innym krasnoludom też udzielił się niepokój, atmosfera gęstniała i już pojawiały się pierwsze oskarżenia. "Wkrócte rozpęta się tu piekło" - pomyślał i zaczął szybciej pić - w końcu nigdy nie wiadomo ile jeszcze czasu na to pozostało. Nagle usłyszał wywód jednego z krasnoludów:
- ...Wszędzie dookoła wydawać by się mogło potężnie zbudowane krasnoludy, klaty jak lokomotywy, jaja jak dwie dorodne bryły węgla, nawet u kobiet! Ktoś się tu dobrze zakamuflował...
- Te, a ty skąd o tych jajkach wiesz? Przecie normalny krasnolud nie interesuje się jajkami innych krasnoludów... No chyba że jest kobietą, tak jak ta karczmarka. Albo pipką! Może ty sam żeś jest zdrajcą, zboczeńcu jeden. Tylko zbliż się do moich jajek, a będzie to ostatnia rzecz jaką zrobisz!! - Rob wstał aby pokazać że nie żartuje, ale w tej samej chwili świat zaczął wirować, a ziemia załamywać się pod stopami. Usiadł więc ponownie i tylko pogroził pięścią. Lepiej zostać w kącie... W końcu jak jesteś pijany, tylko jedna rzecz jest lepsza od ściany - dwie ściany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

- Wypijmy za jego zdrowie, znaczy, pamięć! Dobry powód do picia, a o suchej gębie nie mam zamiaru kminić kto doprowadził Zendemiona do stanu w jakim aktualnie się znajduje! No, ale potem, biada temu kto to zrobił, a że poza krasnoludami nie ma tu nikogo innego to tym kimś musi być krasnolud. To znacząco zawęża nasz krąg podejrzanych! - zauważył, przytomnie lub nie, Młotobiatch wychylając kufel piwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2011 o 14:21, Magwisienka napisał:

- No no, bardzo wygodnie. Zero kontaktu z ofiarą, nikt nie może zarzucić żadnych powiązań.
Sprytnie.

Skoro nawet się do niego nie zbliżałem to jak mogłem go otruć?

Dnia 06.07.2011 o 14:21, Magwisienka napisał:

- Ale sama go piłam, i co? I żyję.

Elfy przekupiły idealną osobę.Odporną na elfie wino.

Dnia 06.07.2011 o 14:21, Magwisienka napisał:

Czyżbyś uważał, że nie warto się z nim skumać, bo już za parę godzin
zamierzałeś się go pozbyć, elfi zdrajco?

Nie poznałem się z nim, bo to nie było narazie potrzebne.Tak samo jak naprzykład Białobrody sie z nikim specjalnie nie zapoznaje albo Alex.
Po tym Kalenos Rzygwtył zapełnił kolejny kufel miodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Astarath walnął pięścią w stół.

- Jeśli jest coś czego nie lubię, to jest tym próżna gadanina, z której nic nie wynika. Zamiast chrzanić o odporności na elfie wino, jajkach i pipkach zastanówmy się nad winnym! Kogoś wskazać trzeba, bo inaczej wszyscy zostaniemy wymordowani. Skoro nikt się nie kwapi, będę pierwszy, by rzucić kamień.
Póki co, mam złe przeczucia odnośnie Avalona. Z nikim nie konwersuje prawie, udziela się tylko tyle, by wypełnić plan minimum, z nikim się go nie da powiązać, na żaden temat nie ma zdania, a w dodatku błyszczy taką błyskotliwą myślą, jak "chyba zrobił to krasnolud". Dodajac do tego moją niechęć do próżnego gadania...

***

Lincz -> Avalon

***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2011 o 15:43, Asthariel napisał:

- Jeśli jest coś czego nie lubię, to jest tym próżna gadanina, z której nic nie wynika.
Zamiast chrzanić o odporności na elfie wino, jajkach i pipkach zastanówmy się nad winnym!
Kogoś wskazać trzeba, bo inaczej wszyscy zostaniemy wymordowani. Skoro nikt się nie kwapi,
będę pierwszy, by rzucić kamień.


* * *

LINCZ -> Asthariel

Za nadgorliwość. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2011 o 14:51, rob006 napisał:

- Te, a ty skąd o tych jajkach wiesz? Przecie normalny krasnolud nie interesuje się jajkami
innych krasnoludów...

Dobre, kształtne jaja przebijają owalnością swoich kształtów przez ubrania. Tu się nie trzeba niczym interesować, to po prostu widać! Głębiej nie zaglądałem, wszakże to elfy raczej lubią takie igraszki. Ale swymi słowami podsunąłeś mi pewien pomysł. Pipki w naszym gronie muszą mieć wypchane gacie! Zapewne wspominanymi wcześniej bryłami węgla albo innego kruszcu. To logiczne! Inaczej by nic im nie przebijało! Niech jedyna kobieta w naszym gronie weźmie na boczek każdego z nas i oceni jakość naszych jajec. To poświęcenie dla dobra naszej braci! Jeśli zobaczy, która jajca są nietenteges to rychło nas o tym powiadomi! Jeśli odmówi wyzwania to znaczy, że sama jest oszustką!

* * *

Za pół godziny znikam i wielce prawdopodobne, że przed zakończeniem głosowania już się nie pojawię. To tak dla informacji ogółu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2011 o 16:17, Kukowsky napisał:


* * *

LINCZ -> Asthariel

Za nadgorliwość. :D


-Każdy porządny krasnolud musi być nadgorliwy! Jeśli krasnolud taki nie jest, a jest leniwy, bądź obojętny, tedy nie można go zwać prawdziwym krasnoludem! Zatem skoro nie podoba ci się moja nadgorliwość, sam w sercu krasnoludem nie jesteś! Odwołaj swe oskarżenia, albo przyznaj się, że taki z ciebie prawdziwy krasnolud jak z koziej dupy trąba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2011 o 16:22, Kukowsky napisał:

/.../

- Hah, to sobie teraz wymyśliłeś! Takiś zdesperowany, bab nie macie w swojej kopalni czy jak? Sam możesz jajca ocenić, jak już wskażesz kogoś z fałszywkami to go udupimy i zobaczymy, czyś uczciwy krasnolud. I czy masz dobre czucie w łapskach.

Kalenos--->
>- No cóż! Astarath ma racje! Czas skończyć tą gadaninę i zacząć działać!
- Aj Ty Ty, nawet nie masz jajec (może jednak teoria o fałszywkach jest dobra?), żeby samemu rozpocząć działanie, tylko musisz czekać na kogoś innego? Znowu masz zamiar siedzieć w cieniu i się nie wyróżniać?

+++++++++++++++

LINCZ---> Kalenos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ragnar ostrożnie odstawił swój kufel, wyprostował nogi i zaczął mówić:
- Hmm, dzisiaj zrobiło się niezłe zamieszanie, zupełnie jak na ślubie mojego wuja, Rukhara, tyle, że wtedy przyłapano pannę młodą z bratem przyszłego męża. Hehe, to były czasy...
Ragnar podrapał się po głowie, pogładził swą długą brodę i kontynuował monolog:
... Nie to co dzisiaj. W podłych czasach nam przyszło żyć, oj podłych. Żeby krasnolud dał się przekabacić elfom? Gdzie tu honor, ja się pytam? Tfu, resztki honoru. Mam nadzieje, że sprawiedliwości stanie się zadość i spokojnie dokończymy igrzyska...
Krasnolud podniósł kufel, wypił zawartość i ponownie zaczął bełkotać:
...Tyle, że każdy musi dzisiaj kogoś oskarżyć... Hmm, kogo wybrać? Kindziuk najbardziej wybija się swoją awersją do krasnoludzkich kobiet (czyżby żadna go nie chciała?), ale to może być usprawiedliwione jakimiś nawykami, lub po prostu chorym szowinizmem. Mniejsza z tym...
Ragnar stłumił beknięcie, nalał sobie piwa i kończył swój wywód:
...Co innego Astarath... Zachowuje się wyjątkowo podejrzanie. Przesadnie broni kobiety, zupełnie jak nie krasnolud... Poza tym... hmm... coś szybko zaczął oskarżać współtowarzyszy... Wyczuwam tu elfi podstęp! Tak więc mój głos idzie dzisiaj na niego!

$$$$$$$$$$

LINCZ --> Asthariel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2011 o 17:04, Renzov napisał:

Ragnar stłumił beknięcie, nalał sobie piwa i kończył swój wywód:
...Co innego Astarath... Zachowuje się wyjątkowo podejrzanie. Przesadnie broni kobiety,
zupełnie jak nie krasnolud... Poza tym... hmm... coś szybko zaczął oskarżać współtowarzyszy...
Wyczuwam tu elfi podstęp! Tak więc mój głos idzie dzisiaj na niego!

$$$$$$$$$$

LINCZ --> Asthariel


- Eh, twoja argumentacja typu "kobieta = zło = niekrasnoludzkość" zaczyna się robić nudna, i zwyczajnie śmieszna. Mam rozumieć, że sam bez kobiety żyjesz, i w wolnych chwilach bawisz się swoim toporkiem?
I znowu, to źle, że pierwszy zacząłem dzielić się swoimi podejrzeniami? To bardziej na ciebie rzuca podejrzenia, skoro ci to przeszkadza. Nie chcesz, byśmy szukali morderców nieodżałowanego Zendemiona, co, bratku? Nie na rękę by to było twoim wspólnikom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdy kindziuk dochodził do siebie po wczorajszej nocy i wszystkie informacje zaczęły do niego spływać zdał sobie sprawę że jeden z uczestników nie żyje! Nosz kur..nie może być!, do tego już chcecie się zabijać? a część z was co gorsza chce macać się po jajcach! - towarzysze opanujcie się! należy wszystko rozważyć! jest wśród nas osoba która ani razu się nie odezwała ani nic nie zdziałała czy to nie wydaje się dziwne?

******
Lincz --> Cael
******
ze względu na brak mocniejszego kandydata, a do tego nie odezwał się ani razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2011 o 17:11, Asthariel napisał:

- Eh, twoja argumentacja typu "kobieta = zło = niekrasnoludzkość" zaczyna się robić nudna,
i zwyczajnie śmieszna. Mam rozumieć, że sam bez kobiety żyjesz, i w wolnych chwilach
bawisz się swoim toporkiem?

A czy ja powiedziałem kiedykolwiek, że kobieta to zło? Widać alkohol Ci nie służy, towarzyszu, bo zadajesz mi kłam mówiąc takie rzeczy... W ostateczności taki opis pasuje do kindziuka, ale i tutaj bym polemizował.

Dnia 06.07.2011 o 17:11, Asthariel napisał:

I znowu, to źle, że pierwszy zacząłem dzielić się swoimi podejrzeniami? To bardziej na
ciebie rzuca podejrzenia, skoro ci to przeszkadza. Nie chcesz, byśmy szukali morderców
nieodżałowanego Zendemiona, co, bratku? Nie na rękę by to było twoim wspólnikom?

Zasłanianie się kłamstwami nie wpływa pozytywnie na Twój wizerunek... Jeżeli tak Ci spieszno do pozbycia się reszty towarzyszy, to przynajmniej się jakoś maskuj, zwalanie wszystkiego na innych nie świadczy o Tobie zbyt dobrze.
A może to przez to, że grunt zaczyna Ci się sypać pod nogami, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2011 o 17:24, Renzov napisał:

> - Eh, twoja argumentacja typu "kobieta = zło = niekrasnoludzkość" zaczyna się robić
nudna,
> i zwyczajnie śmieszna. Mam rozumieć, że sam bez kobiety żyjesz, i w wolnych chwilach

> bawisz się swoim toporkiem?
A czy ja powiedziałem kiedykolwiek, że kobieta to zło? Widać alkohol Ci nie służy, towarzyszu,
bo zadajesz mi kłam mówiąc takie rzeczy... W ostateczności taki opis pasuje do kindziuka,
ale i tutaj bym polemizował.

-Więc czemu ci przeszkadza, że broniłem Magi? Dlaczego mam nie bronić kogoś, kogo uważam za niewinnego?

Dnia 06.07.2011 o 17:24, Renzov napisał:

> I znowu, to źle, że pierwszy zacząłem dzielić się swoimi podejrzeniami? To bardziej
na
> ciebie rzuca podejrzenia, skoro ci to przeszkadza. Nie chcesz, byśmy szukali morderców

> nieodżałowanego Zendemiona, co, bratku? Nie na rękę by to było twoim wspólnikom?

Zasłanianie się kłamstwami nie wpływa pozytywnie na Twój wizerunek... Jeżeli tak Ci spieszno
do pozbycia się reszty towarzyszy, to przynajmniej się jakoś maskuj, zwalanie wszystkiego
na innych nie świadczy o Tobie zbyt dobrze.
A może to przez to, że grunt zaczyna Ci się sypać pod nogami, co?

-W takim razie wytłumacz mi - czemu ci przeszkadza, że aktywnie staram się szukać mordercy? Twoja chęć zlinczowania mnie opiera się na tym, że "podejrzanie szybko rzucam oskarżenia". Co powinienem zamiast tego robić twoim zdaniem? Schować głowę w piasek? Milczeć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2011 o 17:13, kindziukxxx napisał:


******
Lincz --> Cael
******
ze względu na brak mocniejszego kandydata, a do tego nie odezwał się ani razu


***
Nie sądzisz, że jego lepiej na razie zostawić? Jak się odezwie, może się przydać, bo jest dobrym graczem. Jak nie, to zostanie zlinczowany walkowerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2011 o 17:30, Asthariel napisał:

-Więc czemu ci przeszkadza, że broniłem Magi? Dlaczego mam nie bronić kogoś, kogo uważam
za niewinnego?

Bo co to za krasnolud, który za każdym razem broni baby (bez obrazy Magi :P)? Masz w tym jakiś cel? Chcesz coś powiedzieć, byle się nagadać? Chyba, że trzymasz z kobietami, ale wtedy jest coś nie tak. A może to właśnie Ty lubisz się zabawiać ze swoim toporem, hm? Taa, wszystko zaczyna układać się w logiczną całość...

Dnia 06.07.2011 o 17:30, Asthariel napisał:

-W takim razie wytłumacz mi - czemu ci przeszkadza, że aktywnie staram się szukać mordercy?
Twoja chęć zlinczowania mnie opiera się na tym, że "podejrzanie szybko rzucam oskarżenia".
Co powinienem zamiast tego robić twoim zdaniem? Schować głowę w piasek? Milczeć?

Oczywiście, że nie.
Pytasz co powinieneś robić? Na tamtym etapie? Nawiązywać dyskusje, obserwować rozmowy, czekać na rozwój wypadków. Przedwczesne oskarżenia jeszcze nikomu nie pomogły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2011 o 17:42, Asthariel napisał:

Nie sądzisz, że jego lepiej na razie zostawić? Jak się odezwie, może się przydać, bo
jest dobrym graczem. Jak nie, to zostanie zlinczowany walkowerem.

do czasu jak jest niezagrożony wole zostawić na nim niż na sobie, ale znam jego wartość i nie dopuszczę do jego linczu, choćbym miał zmienić głos na sam koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.07.2011 o 17:47, kindziukxxx napisał:

do czasu jak jest niezagrożony wole zostawić na nim niż na sobie, ale znam jego wartość
i nie dopuszczę do jego linczu, choćbym miał zmienić głos na sam koniec.

Eeee.... wtf?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.07.2011 o 17:43, Renzov napisał:

Bo co to za krasnolud, który za każdym razem broni baby (bez obrazy Magi :P)? Masz w
tym jakiś cel? Chcesz coś powiedzieć, byle się nagadać? Chyba, że trzymasz z kobietami,
ale wtedy jest coś nie tak. A może to właśnie Ty lubisz się zabawiać ze swoim toporem,
hm? Taa, wszystko zaczyna układać się w logiczną całość...


- Za każdym razem? Wczoraj raz stanąłem w jej obronie, a dziś powiedziałem, że lepiej ja zostawić na później. Tak cię to w oczy boli? I tak poza tym - wymyśl coś oryginalniejszego, niż używanie tego samego grypsu, którego ja użyłem na tobie. I nie grzesz pisząc, że to "układa się w logiczną całość"...

Dnia 06.07.2011 o 17:43, Renzov napisał:

> -W takim razie wytłumacz mi - czemu ci przeszkadza, że aktywnie staram się szukać
mordercy?
> Twoja chęć zlinczowania mnie opiera się na tym, że "podejrzanie szybko rzucam oskarżenia".

> Co powinienem zamiast tego robić twoim zdaniem? Schować głowę w piasek? Milczeć?

Oczywiście, że nie.
Pytasz co powinieneś robić? Na tamtym etapie? Nawiązywać dyskusje, obserwować rozmowy,
czekać na rozwój wypadków. Przedwczesne oskarżenia jeszcze nikomu nie pomogły.


- Czyli schować głowę w piasek? A zauważyłeś, ile dotychczas dyskusji było, zanim postanowiłem wyrazić swoje zdanie? Jak były, to o jajkach i pipkach, a takie debaty na pewno nam w niczym nie pomogą. Może nie zauważyłeś, ale poważne rozmowy zaczęły sie dopiero teraz, kiedy niektórzy wyjawili swoje głosy. Tak więc moje działanie przyniosło wszystkim korzyść - dało temat do dyskusji. A ty chciałbyś, żebyśmy czekali do 21:50 z głosowaniem? No proszę cię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się