LOL - League of Legends

[Orionov 0]

Dnia 30.05.2010 o 19:24, SongoX napisał:

Byłbym wdzięczny jeśli ktoś powiedział mi ile zajmuje instalka gry? ;]

Ok. 700mb

[Tohno 0]

Wow mam nową miłość. Amumu. Genialna postać. Mimo że jestem tankiem to zazwyczaj mam najwięcej killów w drużynie. Jako support też jest genialny.

[sirufok 1]

Ostatnio odświeżyłem sobie znów Warcrafta 3, a dziś przeczytałem tu o LoL-u. Warto ściągnąć i się za niego wziąć? Może ktoś tak krótko wytłumaczy mi podstawy, na czym to polega itp?

[Tohno 0]

Dnia 31.05.2010 o 01:02, sirufok1987 napisał:

Ostatnio odświeżyłem sobie znów Warcrafta 3, a dziś przeczytałem tu o LoL-u. Warto ściągnąć
i się za niego wziąć? Może ktoś tak krótko wytłumaczy mi podstawy, na czym to polega
itp?

Jest to gra na podstawie jednego z modów do W3 (DoTA). Gra jest podobna do wydanego dość niedawno Demigod''a (więc jak grałeś to już wiesz o co chodzi). Zasady nie są trudne.
Każdy z graczy wybiera bohatera (na razie są mecze 5v5 i 3v3). Ci bohaterowie mają po 3 skille i 1 tzw. ulti (dostępne od 6 lvlu), które wykorzystujesz najczęściej przeciw wrogim graczom. Na mapie są 3 tzw lane''y czyli ścieżki którymi idą miniony. Celem graczy jest przepchnięcie tych minionów pod turrety przeciwnika (wieże z potężnym damage''em). Ogólnie chodzi o to żeby zniszczyć wszystkie turrety a potem bazę przeciwnika.
Każda gra od nowa to levelowanie postaci od zera.
Oczywiście są też dostępne różne itemy, poty czy runy. W grę jak najbardziej warto zagrać, szczególnie że nie waży za dużo.

[gogiell 0]

Też nim gram ;). Pakuje najwięcej w AP + zdrówko, dzięki czemu po pewnym czasie Amumu staje się świetnym tankiem.

[sirufok 1]

Demigod mi się podobał więc myślę, że z tym również dam radę. I grałem też przed chwilą w DotA no i nie jest źle, więc LoL-a też ogarnę.

Dnia 31.05.2010 o 15:10, Tohno napisał:

Każda gra od nowa to levelowanie postaci od zera.

Czyli niezależnie od tego czy wygram czy przegram tracę obecną postać i następny mecz gram postacią od zera?

[Fun_g_1_2_3 0]

Dnia 31.05.2010 o 15:52, sirufok1987 napisał:

Czyli niezależnie od tego czy wygram czy przegram tracę obecną postać i następny mecz
gram postacią od zera?

To nie jest MMO w którym wybiera się postać i wbija lvle żeby dać innym popalić w następnej grze.
Tutaj lvle zdobywasz na profilu użytkownika, a każda nowa bitwa rozpoczyna się z postacią 1lvl, a max do wbicia to 18lvl.

[sirufok 1]

Dnia 31.05.2010 o 17:24, Fun_g_1_2_3 napisał:

To nie jest MMO w którym wybiera się postać i wbija lvle żeby dać innym popalić w następnej
grze.
Tutaj lvle zdobywasz na profilu użytkownika, a każda nowa bitwa rozpoczyna się z postacią
1lvl, a max do wbicia to 18lvl.

Aha, dzięki.
I w takim razie zabawę czas zacząć;)

[Kryhuu 0]

Dnia 31.05.2010 o 00:24, Tohno napisał:

Wow mam nową miłość. Amumu. Genialna postać. Mimo że jestem tankiem to zazwyczaj mam
najwięcej killów w drużynie. Jako support też jest genialny.

To bez sensu trochę. Albo masz dpsów, którzy nie umieją bić, albo kradniesz im fragi. Jedno i drugie nie wróży dobrze dla drużyny i podejrzewam, że sporo z tych gier to porażki. No chyba, że grasz jako support tank i macie już maina, w stylu Alistara. :)

Ja zacząłem grać ostatnio Shenem, jako tank jest przepwnerski, nie da się go ubić. Grając z teamem mam na mecz jeden albo dwa fragi, z trzy cztery deady i tony asyst, między 20 a 35. :) Dla drużyny tak jest imo najlepiej, bo fragi i kasę za nie zgarniają carry, dzięki czemu mogą praktycznie sami w late game wygrać.

[Tohno 0]

Dnia 31.05.2010 o 18:34, Kryhuu napisał:

To bez sensu trochę. Albo masz dpsów, którzy nie umieją bić, albo kradniesz im fragi.

Nie jest to bez sensu. Dobrze zbudowany Amumu ma mnóstwo asyst i dużo killów (z wczesnej fazy gry i z teamfightów gdzie jego ulti owni) a mimo wszystko jest genialnym tankiem.

Dnia 31.05.2010 o 18:34, Kryhuu napisał:

Jedno i drugie nie wróży dobrze dla drużyny i podejrzewam, że sporo z tych gier to porażki.

Jedna porażka na 10 wygranych ;)

Dnia 31.05.2010 o 18:34, Kryhuu napisał:

No chyba, że grasz jako support tank i macie już maina, w stylu Alistara. :)

Często zdarza się że ja jestem jedynym tankiem. Ale to nie przeszkadza bo z takimi pokładami hp jeden Warmong więcej by nic nie dał. Zresztą nie kupuje żadnego ofensywnego itemu. 2 Sunfire Cape''y i twoja obecność już robi wystarczający dmg żeby zaliczyć po 5 asyst na teamfight.

Dnia 31.05.2010 o 18:34, Kryhuu napisał:

Ja zacząłem grać ostatnio Shenem

Szczerze powiedziawszy jeszcze nigdy nie widziałem dobrze zrobionego Shena ale podejrzewam że to musi być fajne. Trzeba kiedyś razem zagrać.

[nightfaler 0]

Ja ostatnio Shen`em streaka win`nów miałem (9) Też muszę powiedzieć, że genialny tank głownie masa asyst ale czasami zdarza się zaszaleć na lainie i trochę role carrie`sa przejąć. Buildu jakiegoś konkretnego nie posiadam ot co najpierw składam warmongsa potem frozen`a i jak czasu starczy to sunfire`a :P

[Kryhuu 0]

Dnia 31.05.2010 o 20:26, Tohno napisał:

Nie jest to bez sensu. Dobrze zbudowany Amumu ma mnóstwo asyst i dużo killów (z wczesnej
fazy gry i z teamfightów gdzie jego ulti owni) a mimo wszystko jest genialnym tankiem.

Chodzi mi o to, że tankowi nie potrzebne są fragi. Tank nie potrzebuje kasy za te fragi, ona jest bardziej przydatna carry.

Dnia 31.05.2010 o 20:26, Tohno napisał:

Szczerze powiedziawszy jeszcze nigdy nie widziałem dobrze zrobionego Shena ale podejrzewam
że to musi być fajne. Trzeba kiedyś razem zagrać.

Shen z 4k hp i 400 arma jest niezniszczalny :) Shadow Dash w środek kupy przeciwników i już wiadomo, kto wygra team fighta :P


edit: Co do builda to ja składam najpierw Warmoga i Mercury treads, chyba, że nie mają CC to wtedy boots of swiftness, następnie Randuins Omen, Guardian Angel, Banshees Veil i do 6 to rzadko kiedy dochodzę, bo reszta jest cholernie droga :P.

[Orionov 0]

Gra ktoś Sivir? Mile widziane jakieś porady co kupować na początku, jak grać i ogólnie poruszać się po mapie. Powoli coś tam ogarniam, ale wciąż lamie :<

[Seveltarm 0]

Dnia 31.05.2010 o 23:20, xadras95 napisał:

Gra ktoś Sivir? Mile widziane jakieś porady co kupować na początku, jak grać i ogólnie
poruszać się po mapie. Powoli coś tam ogarniam, ale wciąż lamie :<

Myślę, że grając Sivir warto na początek kupić Meki Pendant (zresztą nie tylko Sivir, jest to po prostu jeden z lepszych itemów na regen many) +2potki hp. Z Meki możesz zbudować Chalice of Harmony co zapewni Ci niezbędną manę. Dalej kupujesz Berserker''s Greaves, Stark''s Fervor, Infinity Edge jeśli gra będzie dalej w toku możesz pomyśleć o Frozen Mallet co da Ci sporo hp i na dodatek spowolni przeciwnika ewentualnie The Bloodthirster. Jeśli chodzi o samą grę Sivir to najważniejsze jest opanowanie Spell Shield użyte we właściwym momencie nie raz uratuje Ci skórę. Jako Sivir zazwyczaj będziesz chodzić na mida więc pamiętaj, żeby pomagać swoim partnerom z top i bot jak tylko wbijesz 6. Jej ulti On The Hunt z pewnością pozwoli Ci zaliczyć kilka ładnych ganków, a może i pushnąć wieżyczkę w końcu Sivir to jeden z lepszych pusherów. Nie wiem czy Ci to w ogóle pomoże ale mam nadzieje, że przynajmniej troszkę tak.

[GoToSle3p 0]

Siemka zamierzam pograć , mam pytanie dużo ludzi w to gra i czy bohaterów robimy sami ?

[sirufok 1]

Dnia 03.06.2010 o 15:04, Nerr012 napisał:

Siemka zamierzam pograć , mam pytanie dużo ludzi w to gra i czy bohaterów robimy sami
?

Nawet sporo. Ale bohaterów wybierasz z dostępnych w grze.

[gogiell 0]

Riot Games może się wypchać... bo to banda oszustów? Od pewnego czasu mają "problemy" ze sklepem i Riot Pointsami. Ludzie (w tym ja - skin dla amumu za 50% ceny, a ja głupi chciałem choć trochę zapłacić za tak dobrą grę) zamawiają RP. Oczywiście nic nie otrzymują ale kase zjada.
Owszem. Teoretycznie to tylko chwilowy bug. Problem jest taki, że pojawił się on 2 tygodnie temu i spora część ludzi nadal nie otrzymała swoich punktów za które przecież zapłaciła >_<.

[nightfaler 0]

Ta gra wywiera na mnie zły wpływ emocjonalny ;( To jakiej czasem kurwicy dostaje to pała zenitu sięga dziś po meczu 4v5 który trwał ~80 minut i który oczywiście przegraliśmy, w kilach coś koło 80 do 40, dwa teamy nieziemsko wyrównane nie wiem jak to się stało, że wygrywaliśmy te team fighty ( grałem pierwszy raz nasusem, a potrafiłem walnąć za 1200[skillem za 20 many cooldown 3 sec]), ale no jak to bywa... defeted. Potem graliśmy już 5v5 złożoną z samych znajomych + voice, a wtedy już moja złość sięgła zenitu nie potrafie zdzierżyć jak co druga osoba woła nie wygramy tego poddajmy się i tak w zasrane kółko jojcą i krzyczą jojcą i krzycą, jeszcze jak widzę, że grają postaciami którymi normalnie grają rzadko, ale potrafią, a w tym momencie nie potrafią nic na swoim lain`ie zrobić to człowieka krew nagła zalega, na koniec zrobiłem coś czego nigdy nie robiłem leav`łem (jakies a bo ja z 10 minut do końca) przy czym bluzgając jak opętany po nich co skończyło się takim mykiem, że wszyscy leav`li i nikt leav`a nie zaliczył :/.............

[sirufok 1]

Na stronie gry powinien być opis:
TYLKO DLA LUDZI O MOCNYCH NERWACH!!!
:):):)

[nightfaler 0]

Dnia 14.06.2010 o 00:31, sirufok1987 napisał:

Na stronie gry powinien być opis:
TYLKO DLA LUDZI O MOCNYCH NERWACH!!!
:):):)

Ta, a ja musiałem gdzieś odreagować bo nic mi nie pomagało :D